Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Panowie jeżeli dubluje jakiś temat to z góry przepraszam i proszę o zamknięcie natomiast przejrzałem porady odnośnie zakupu x5 i troszkę był poruszony temat rdzy ale nie do końca

 

Mianowicie :

Przymierzam się do zakupu E53 3.0d z rocznika gdzieś około 2001 / 2002 i chciałem Was prosić o pomoc, poradę jak wygląda sprawa rdzy w tym modelu , czy jest to podobnie jak z E39/E38 że lubią sobie zardzewieć pewne elementy czy nie koniecznie ?

Znajomy jeździ już trzecią E53 (2 przedlift i jeden polift) i mówi że jak auto nie miało przeszłości wypadkowej to nie rdzewieje .

 

A jak to wygląda z Waszej strony ? jeżeli rdzewieje to co najczęściej i jak bardzo , czy jest to nalot czy robią się purchle ?

 

Z góry dziękuję za pomoc

 

Pozdrawiam

cn_igi

Opublikowano
auto od poczatku w rodzinie , nie mialo nigdy dzwona , przez 10 lat uzywane w Australii a ostatnie 3 lata w Polsce. Rdzy nie zanotowalem jeszcze , nawet na tylnej klapie nie ma :D Czesto jezeli drzwi po kolizji nie zostaly spasowane odpowiednio to przy zamykaniu krawedzie wewnetrzne drzwi powoli sie ocieraja do podkladu , potem dochodzi woda ktora tam sie pojawia i mamy rdze na krawedziach. Mialem kilka e53 z uk bez wiekszych kolizji na wysylke do bylych koloni angielskich i tez nie widzialem zeby tam rdza byla.
Opublikowano
A ty co niewolników w koloniach w x5 zaopatrujesz :)
Wiek nie gra roli ,ważny jest stan.
Opublikowano
Kilka lat tam mieszkalem, Afryka sie troche zmienila , tam' po aplaceniu oplat portowych , akcyzy innych podatkow placa praktycznie 2x tyle co to samo x5 w polsce wiec mysle ,ze wielu w Polsce chcialoby byc takimi ,, niewolnikami '' ;)
Opublikowano
no to fajnie , coś tam potwierdza się to co mówił mój znajomy , nie ma jakiś nagminnych problemów z rdzą ( nie ukrywam że to najbardziej mnie przeraża w samochodzie , mechanikę da się wymienić a rdza to już historia dramatu ) :twisted:
Opublikowano
Moja (2005) jeździ od 9 lat po kraju. W tej kwestii wychodzi jedyna zaleta samochodów sprowadzanych z krajów co nie walą tyle tej soli. Zanotowałem jeden purchel widoczny z zewnątrz, na samym dole drzwI. Na tych samych drzwiach na rancie przejeżdżając od spodu paluchem czuć, że coś się tam dzieje. Dalej na tych samych drzwiach po otworzeniu drzwi na rogu na dole w miejscu co drzwi łączą się ze słupkiem od wewnątrz widać jakieś naloty. Coś podobnego tylko w mniejszym stopniu jest chyba jeszcze na innych drzwiach, muszę się ponownie przyjrzeć. Z tyłu na klapie w miejscu co na czerwono zaznaczone na tym zdjęciu: http://i.imgur.com/P1NqKsc.jpg mam poprzecierane do podkładu, nie wiem jakim cudem to się stało, ewidentnie od tego że w tym miejscu klapa ocierała o element samochodu, możliwe że zrobiłem to ja, jak bawiłem się w wymiany siłowników i przez przypadek przymknąłem klapę gdy zamontowany był siłownik tylko z jednej strony, gdzie klapa była przekrzywiona i otarło, bo to jest poprzecierane tylko z jednej strony, no ale żeby po 1 max 2 zamknięciach tak się to przetarło to aż mi się wierzyć nie chce, bo to lakier powinien się ewentualnie zajechac i porysować a nie praktycznie zedrzeć. W każdym bądź razie tam się nic nie dzieje oprócz tego że pasuknie wygląda jak się otworzy klapę i tam zajrzy, przy zamkniętej też ciut z bliska widać. No i maska czyli norma, pełno małych odprysków po kamyczkach gdzie się nic nie dzieje, 3-4 większe odpryski gdzie się ruda za to wzięła.
http://i.imgur.com/mk2DLM9.jpg http://i.imgur.com/p36AAFC.jpg
Opublikowano
Z tego co było u mnie i widziałem"na mieście" to przy znaczku na tylnej klapie potrafią się pojawić małe purchelki.
  • 7 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.