Masz 10-letni samochód? Zapłacisz podatek!

[mr18]

Czytajcie i płaczcie. Masz 10-letni samochód? Zapłacisz podatek! MF ma taki projekt:

http://m.onet.pl/moto/aktualnosci,l55qn5

[apex11]

To akurat może nie jest najgorszy pomysł, w naszej sytuacji, gdzie wiemy jak działają przeglądy okresowe może jest to jakiś sposób aby wykluczyć z dróg auta, za którymi jadąc można się udusić. Nie wiem czy Wy też nie macie wrażenia, że takich samochodów jest ewidentnie więcej niż kiedyś, niebieski, albo czarny dym, smród, że trzeba trzymać dystans za nim z 200m żeby dało się oddychać... masakra jakaś.

A z drugiej strony pamiętacie ile ludzi kupowało nowe auta 15-20 lat temu, były to co prawda daewoo i fiaty głównie, ale nowe auta, sporo ich cały czas jeździ. Nie wiem niby nam społeczeństwo się bogaci, kupę lat minęło, a taka masa starych wraków teraz się pojawia... nie wiem ludzie 3tys na nowy telefon wydają (a widzę jacy często takie telefony kupują...) a chcieliby auto za 1tys zł... a to nie dość, że często powypadkowe, niebezpieczne wraki to jeszcze zatruwające atmosferę jak batory...

Nie jest to pomysł może idealny, ale w polskich warunkach chyba nie da się inaczej...

[mr18]

Masa wraków jest na tzw. prowincji. Tam nie ma żadnych kontroli stanu technicznego. Przegląd to tylko formalność. Wszystkie chodniki zachlapane olejem cieknącym z silnika lub innych podzespołów.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Zgadzam się w kolegami powyżej, że jest dużo śmierdziuchów na naszych drogach, jak widzę starego opla na drodze, to szybko włączam wewnętrzny obieg powietrza, bo Córka mi wymiotuje na zapach spalanego oleju, ale to już powinny być ostrzejsze badania techniczne i duże kary dla diagnostów/wbijaczy pieczątek..

 

Ufff... miłej soboty.

[Gość]

Taaaa, tylko to działa w 2 strony. Np. w Polsce auto z klatka bezpieczeństwa jest nielegalne i nie da się zrobić inaczej przeglądu niż na lewo :( Idiotyczne to jest.

[solaris520]

Zgadzam się w kolegami powyżej, że jest dużo śmierdziuchów na naszych drogach...

Bez przesady. Nie wiem, czy Polska jest aż tak zróżnicowana pod tym względem, ale ja u siebie widzę problem nie w osobówkach (nawet starych) tylko w zajeżdżonych autobusach (czyli podwórko państwowe), ciężarówkach i skuterach. To samo z motorkami crossowymi, które jak przejadą przez las, to człowiek resztę biegu albo wędrówki wykonuje tam w chmurze smrodu z cholernego dwusuwa.

 

Przede wszystkim, wątek nie wziął się z artykułu o ekologii ani na temat stanu technicznego aut, tylko z nieudolności polityków w naprawianiu problemów, które sami generują.

[mr18]

Przede wszystkim, wątek nie wziął się z artykułu o ekologii ani na temat stanu technicznego aut, tylko z nieudolności polityków w naprawianiu problemów, które sami generują.

Zgadza się. Jednak w ramach poprawności politycznej zmieniono tytuł wątku oraz edytowano mój wcześniejszy post. Co nie zmienia faktów, że jest to nowy pomysł na haracz. Jak już wcześniej pisałem zapłacą ludzie pracujący na ten kraj a politycy zbiorą laury przy wyborach.

[Krzysiek BMW Jabłonna]

Moj post również ocenzurowano, to co zostało, to jest zakończenie mojej wypowiedzi o naszych rządzących. Delikatnie napiszę, że nie podobaja mi się ich pomysły co do nowych podatków, czyli również tego, o którym tu rozmawiamy.

PS. Co do autobusów...mam to samo, kto je puszcza na drogi i za jakie łapówki.... :?:

[BMK]

To forum BMW a nie polityczny rynsztok. Po drugie to tylko projekt.

[adalbert]

Jak w jednym z najbiedniejszych krajów Unii, można motywować ludzi do kupowania nowych samochodów.

Takimi projektami?

[solaris520]

Moj post również ocenzurowano, to co zostało, to jest zakończenie mojej wypowiedzi o naszych rządzących.

Jeżeli już dochodzi do takich sytuacji, lepiej żeby mod zaznaczył jakimś wyjaśnieniem swoją działalność w takim poście. Robiliśmy tak w czasach, kiedy się tym zajmowałem, mimo że roboty na forum było dużo więcej niż teraz.

[arturo e39]

Chory pomysł , nie dość ,że ludzi nie stać na nowsze auto to jeszcze im podatek dowalą .

W ministerstwie myślą chyba , że ludzie mają stare auta bo im się takie podobają :duh:

A co do dymienia i innego trucia , to ile osób nawet na tym forum ma wycięte katy i dpf-y i to w autach dużo młodszych niż 10 lat ?

[lazik_s]

Moje 14 letnie E39 530D ma EURO 4 więc najgorzej nie będzie ;)

[edoneil]

Przecież skądś trzeba brać kasę na 500+, ludzie są tak zaślepieni w to 500+ (szczególnie ci ktorzy mają 5 dzieci i żaden z nich nie pracuje) ze nie zauważają kolejnych podatków ktore trafiają do kieszeni normalnych ludzi. To dopoero początek podwyżek i nowych podatków bo kasa sie ppwoli kończy a pasożytów coraz więcej

[BMK]

Dajcie już spokój z tym politykowaniem. Albo rozmawiamy merytorycznie, albo temat leci do kosza.

[Gość]

Idea jest taka, że osoby to wprowadzające mają dobry zamysł. Trzeba pamiętać że nowa Panda w wypadku jest bezpieczniejsza niż np. bite E60. Poza tym jak widzę naklejki typu "diesel musi dymić" to mam ochotę zamontować orurowanie w aucie i takie osoby spychać do rowu. Szczególnie nie pozdrawiam idiotów z powycinanym DPFem, którzy nie rozumieją tego, że diesla nie kupuje się do miasta, a wycięty DPF to trujące substancje w płucach nas wszystkich, tak jak choćby palenie śmieciami.

 

Gorzej z tym, że taki podatek niewiele zmieni, chyba że będą go systematycznie podnosić. Początkowo czytałem, że miało być 3tys dla aut poniżej 1992 i to miało by sens, ale spowodowało by mega oburzenie społeczeństwa. A wg mnie jest potrzebny podatek, który sprawi, że jeżdżenie 25 letnim E36 przestanie się opłacać młodzieży wiejskiej. Jak kogoś nie stać na auto za nie wiem, 7-10tys, niech kurde jeździ autobusem albo rowerem, a nie trupem zagrażającym życiu. Aczkolwiek tutaj jeszcze kwestia uszczelniania samego przeglądu, co jest ciężkie w realizacji...

[mr18]

Kombinacji ciąg dalszy. Moc rośnie, pojemność już nie, więc: http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,20414234.html?disableRedirects=true

[Azaj]

Najbardziej kretyński podatek, o jakim w ostatnim czasie słyszałem. Gdybyśmy mieli zarobki jak Niemcy i takie warunki kredytów na auta, jak oni to rzeczywiście - można by takim podatkiem motywować, aby Janusz przesiadł się z Audi 80 diesel na nowe auto, którego nie trzeba naprawiać, grzebać itd. Nie dość rozbiorów, Hitlera, potem czerwonej zarazy to jeszcze będą nadal nas bić, tym razem po kieszeni. Bo Polak musi być biedny i pracować po to, aby płacić podatki. W kraju, w którym reklamuje się kredyty na wyprawki szkolne (!).

[DamianNor]

Jaki z tego podatek ekologiczny? 20 % globalnej produkcji co2 to samochody z czego większość to ciężarówki, więcej produkuje bydło hodowlane wiec nowa danina powinna objąć mleko i burgery:) Niestety przy zarobkach poniżej średniej krajowej, nie mówiąc już o najniższych, ludzie nie mogą nawet śnić o nowym samochodzie, a co najwyżej o 5-7 letnim średniej klasy niewiadomego pochodzenia, wiec biznes komisów kredytujących złom będzie kwitł. Pomysł może popierać tylko ktoś kto nie potrafi zrozumieć ludzi o średnim/niskim dochodzie, pomijając Januszy w kopcących b3 to dlaczego ludzie jeżdżących na LPG nie dostaną w takim razie dopłaty bądź zwolnienia z części OC, przecież to paliwo ekologiczne?

[kicaj]

Dali 500+, ludzie pokupowali auta to teraz ma rząd okazję do odebrania (nie wprost) te 500 słówek.

Władza jak zwykle idzie po najmniejszej linii oporu - a powinno być dofinansowanie na zakup nowego ekologicznego auta. Najlepiej takiego kupionego i wyprodukowanego w Polsce.

 

W Niemczech się mówi, iż kupuje się auta w cenie połowy rocznych zarobków. Przy średniej polskiej wynoszącej trochę ponad 4000PLN miesięcznie, wychodzi że auto powinno kosztować ok.25000 PLN. Tyle że u nas wciąż to mniej...

 

With mobilephone sent.

[Azaj]

Szczerze? Od tego rządu to ja nic nie chcę, żadnego dofinansowania, byle by mi pozwolili uczciwie zarabiać i płacić równy podatek dla wszystkich. Zamiast VAT, ZUS, PCC, akcyz, podatku od deszczówki, od 10-letnich samochodów itd.

[piotr_bzyk]

Idea jest taka, że osoby to wprowadzające mają dobry zamysł. Trzeba pamiętać że nowa Panda w wypadku jest bezpieczniejsza niż np. bite E60. Poza tym jak widzę naklejki typu "diesel musi dymić" to mam ochotę zamontować orurowanie w aucie i takie osoby spychać do rowu. Szczególnie nie pozdrawiam idiotów z powycinanym DPFem, którzy nie rozumieją tego, że diesla nie kupuje się do miasta, a wycięty DPF to trujące substancje w płucach nas wszystkich, tak jak choćby palenie śmieciami.

 

Gorzej z tym, że taki podatek niewiele zmieni, chyba że będą go systematycznie podnosić. Początkowo czytałem, że miało być 3tys dla aut poniżej 1992 i to miało by sens, ale spowodowało by mega oburzenie społeczeństwa. A wg mnie jest potrzebny podatek, który sprawi, że jeżdżenie 25 letnim E36 przestanie się opłacać młodzieży wiejskiej. Jak kogoś nie stać na auto za nie wiem, 7-10tys, niech kurde jeździ autobusem albo rowerem, a nie trupem zagrażającym życiu. Aczkolwiek tutaj jeszcze kwestia uszczelniania samego przeglądu, co jest ciężkie w realizacji...

 

chyba coś Ci umknęło bo większość zajeżdżonych e36 zniknęła już z dróg. Coraz częściej widać wylulane egzemplarze a młodzież z remizy przesiada się w najtańsze e46 i audi a4.

 

Mam e36 które ma 23 lata, książkę faktur za nowe części, nie sądzę żeby auto komukolwiek zagrażało i nie sprzedam go nigdy.

[piotr_bzyk]

a co do sedna tematu- wystarczy uszczelnić system przeglądów technicznych żeby cały złom zniknął z dróg. Uniwersalnym sposobem na wszystkie polskie bolączki okazują się podatki, nietrudno zaobserwować, że taką taktykę obserwujemy od ładnych kilku lat. Jak tak dalej pójdzie to wszyscy z tego grajdołka wyjadą i bardzo dobrze.

[adalbert]

A kto ma się zająć tym uszczelnieniem. Nikt nia ma na to czasu ani konspektu jak to zrobić, ani pieniędzy na to. Pieniądze są potrzebne na już, więc lepiej ogłosić, że podwyższamy akcyzę z .... na... nadstawić kabzę i czekać na deszcz gotówki.

[Gość]

chyba coś Ci umknęło bo większość zajeżdżonych e36 zniknęła już z dróg. Coraz częściej widać wylulane egzemplarze a młodzież z remizy przesiada się w najtańsze e46 i audi a4.

 

Mam e36 które ma 23 lata, książkę faktur za nowe części, nie sądzę żeby auto komukolwiek zagrażało i nie sprzedam go nigdy.

Ja tam szanuję E36, sam miałem do niedawna na rajdy, natomiast byłem na lokalnych zlotach BMW i E46 to mają Ci bogatsi kolesie. Oczywiście jest tendencja do dresiarstwa teraz w E46 i E60.