Skocz do zawartości

[320i] Nosi samochodem ???


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

OK OK kolega "eclipse" nie doczytał chba watku i pomylił tylne z przednimi

Przednie wahacze to mozna na parkingu zdemontować czego nie mozna powiedziec o tylnych

Opublikowano

Więc tak jak wcześniej pisałem udało mi sie zaoszczędzic pare złotych i sam wymieniłem tuleje wahaczy tylnych.

Potrzene jest do tego :

klucz nasadowy 18 , 16 ,

klucz płaski lub oczkowy 10 , 13 , 14

Dobra grzechotka z przedłuzka i odpowiednia rurka - (siła x ramię)

młotek 0,5 kg - 1 kg

brzeszczot , szczotka druciana , jakis smar lub olej , IMADŁO dość solidne.

Kolejnośc rozbierania

koło , zacisk hamulca , szczęki hamulca ręcznego , linka hamulca ręcznego , amortyzator , przewody elektryczne czujnika zuzycia klocków i abs , wszystkie połaczenia wahacza górnego z dolnym , i jeżeli nic nie przeoczyłem to wyciagamy wahacz razem z półosia i przegubami wychodzi ładnie z mostu bez zadnych problemów i nic nie trzeba odkrecać wystarczy pociagnać do siebie.

Po wyciagnieciu uzyłem imadła i podręcznego kawałka wałka stalowego do wyprasowania tulei - niestety była tak zuzyta że wyszła guma o obudowa aluminiowa została wewnatrz dlatego rozciąłem ją brzeszczotem i bez problemu.

Po oczyszceniu gniazda tulei z pomocą tego samego wałka wcisnałem za pomocą imadła nowa tuleję.

Składanie w odwrotnej kolejności do rozkładania.

Najwiekszy kłopot sprawiło mi odkręcanie zapieczonych śrub.

Trzeba to robić tak aby nie zerwać i aby nie ukręcić śruby ponieważ są one dość specjalistyczne bo służą do ustawiania zbieżności i kątów pochylenia koła. Myslę że było by dosć trudno znaleźć takie w sklepie.

Niektóre sróby zapieczone są w samej tulei i wtedy trzenba trochę kombinować .

Całkowity czas wymiany tulei i przy okazji odbojników na amortyzatorach i wymiana płynu przekładniowego w tylnym moście to 8 godzin.

 

Efekt niesamowity auto super trzyma się drogi , nic nie nosi i w końcunie mam wrażenia że jedna strona stoi troche nizej.

a cha najważniejsze --- czasami potrzebna jest pomoc drugiej osoby

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Rany Julek i to mnie czeka? :shock:

Mam podobny objaw, pomykam prosto, jak wpadne w jakas dziure, studzienke czy inne wglebienie na drodze dupke znosi mi w bok, delikatnie, wrazenie jakby tyl byl na wodzie/lodzie.

Czy takze miales pdobne objawy, ciezko to dokladnie opisac ale kto mial takie problemy wie o co chodzi.

Opublikowano
u mnie tez jest taki objaw co u kolegi powyzej, napiszcie o ktore tuleje dokladnie chodzi, czy o te które mocują wachacz tam wysoko w karoserii, czy może jakieś inne?

obecnie: E46 330i

wcześniej: E36 318i, E36 320i Coupe

Opublikowano
Ja tez tak mam - wozi na prawo i lewo. Oponki 225/50/16 ale sprawdzalem - siletbloki na tylnej belce do wywalenia
...
  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano
Dobra goście, to powiedzcie mi które łączniki stabilizatora ;];];];] Krótkie czy długie ???? Ile w ogóle ich tam jest :lol: :lol:
Opublikowano
Heh :) To jeszcze powiedzcie mi, ze w E-30 touring tez to moze byc powodem tego, ze autko przy mocnym przyspieszaniu sprawia wrazenie jakby mu wlasnie pupcia sie bujala na lewo - prawo.... (koleiny odpadaja - tak samo odpada zrywanie przyczepnosci :. to tylko 1,8 )
Opublikowano
Ja tez tak mam - wozi na prawo i lewo. Oponki 225/50/16 ale sprawdzalem - siletbloki na tylnej belce do wywalenia

U ciebie wcale nie muszą byś wywalone tuleje wahaczy a jedynie tzw. ósemki (nr. 6) - dokładnie nie wiem jak się to nazywa ale potocznie mówi się na to ósemki - gdy mają luzy powodują wożenie autka po drodze (osobiście tak miałem) Co do E36 nie wiem czy są ale jak też są to na nie zwrócił bym szczeególną uwagę wpierw.

http://img30.echo.cx/img30/5313/semki6ox.png

http://img221.imageshack.us/img221/9561/bmw9bq.jpg
Opublikowano
Mówią też na to kości :) i fakt z jednej strony mam do wymiany choć nie są aż takie złe ale gumy na belce już wymieniłem i jest spoko. Do tego wymieniłem z przodu górne wachacze bo tam na tych gumach też wozi jak są szerokie kapcie ale teraz jedzie jak po torach. Czy sucho czy woda to to jadę tak samo :)
...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.