Ciężko pracuje kierownica, problem ze wspomaganiem.

[maniura]

Wnioskuje wiec, ze zmiana kata położenia kierownicy przy zatartym krzyżaku powinno objawiać się zmienną silą generowanego oporu. U mnie nie ma to wpływu, lecz dla pewności zerknę jak to wygląda od strony stanu zużycia.

 

Jeśli nie masz objawu "przeskoków"kierownicy,zmiany oporu to nie będzie to krzyżak.

[zolbrzych101]

Krzyżak OK. Można swobodnie kręcić, nie czuć luzów ani nadmiernego oporu.

[zolbrzych101]

Nie było mnie troszkę ale w końcu jest czas by zakończyć naprawę i przywrócić auto do żywych.

 

Zabierałem się już za montaż maglownicy do auta. Pomyślane jednak, ze dla pewności sprawdzę jak wygląda listwa oraz nasmaruje ja świeżym smarem. Zdziwiłem się gdy kręcąc walkiem zauważyłem dziwne ruchy listwy. Mianowicie gdy ustawiona była w pozycji do jazdy na wprost listwa przesuwał się góra-dół. Widać było jak docisk listwy niweluje jakiś luzu. Oczyściłem wszystko i zauważyłem, ze listwa w tym miejscu ma wyrobione zęby. Dodatkowo gdy wałek obrócę o 360 stopni widać również takie dziwne zachowanie.

 

http://images67.fotosik.pl/914/e4244ac5d9dd7548m.jpg

http://images69.fotosik.pl/913/c651025215a497e5m.jpg

 

Wniosek, wyrobione zęby na listwie jak i w lekkim stopniu na wałku w pozycji jady na wprost. Pytanie teraz czy można takie coś zregenerować czy tylko szukać używki?

 

Na allegro widziałem aukcje z nowym maglem za 1100zl? Ktoś miał z tym styczność?

http://allegro.pl/przekladnia-maglownica-bmw-e46-nowka-zf-orginal-i5310441256.html

[browar316i]

witam

dziwne ruchy listwy ze zdjęcia nr 2 da się skasować dokręcając nasadkę,ale jeżeli ruchy są dość duże mógł ulec uszkodzeniu ewentualnie zurzyciu tak zwany kamień dociskowy po którym ślizga się listwa ewentualnie rozleciała się sprężyna która dociska owy kamień

z uszkodzeniami listwy nic nie zrobisz, tak samo uszkodzone bądź wytarte mogą być zęby na zaworze

tych dwóch elementów nie da się zregenerować

[chri]

Witam,

 

Mam problem ze wspomaganiem kierownicy w 323i. Generalnie wspomaganie zaczęło ciężko pracować po tym, jak auto wyleciało w pole, podczas poślizgu zimową porą. Na polu były kamienie i zerwało mi osłonę silnika. Lekko wgniotły się sanki oraz co dopiero niedawno zauważyłem przetarł się przewód hydrauliczny od pompy do magla, ale nie cieknie ani nie poci się w miejscu otarcia. Płynu w zbiorniczku nie ubywa, nie pieni się, brak pęcherzyków powietrza.

Na postoju wspomaganie pracuje nawet ok, większy opór czuć jak auto już jedzie i kiera chodzi trochę jakby skokowo. Gdy próbuje wykonać kierownicą szybkie ruchy lewo prawo (taki slalom) to nagle nie ma wspomagania i trzeba użyć bardzo dużo siły żeby wyprostować koła. Na postoju szybkie ruchy lewo prawo powodują podobne objawy ale całkiem nie zanika wspomaganie chyba że podniosę obroty silnika powyżej 2 tys. wtedy też nagle nie ma wspomagania.

Dodam, że magiel był wymieniany bo myślałem, że to problem przekładni kierowniczej, ale to nic nie zmieniło. Wymieniłem też pompę wspomagania bo po paru miesiącach od tej akcji zaczęła wyć. Teraz mam jakąś pompę regenerowaną DRI, na razie jest cicha ale nie poprawiła ona siły wspomagania.

Proszę o fachowe porady co może być nie tak bo mechanicy rozkładają ręce.

 

http://images70.fotosik.pl/959/b92d9dda08c8e8df.jpg

http://images67.fotosik.pl/961/bff886d8223a94e1.jpg

[Nest]

hmm ..może przegub aluminiowy w kolumnie kierowniczej leciuchno się uszkodził (a nawet minimalnie wygiął bo to amelinium :) ).

Może to uderzenie o jakiś kamień pizło jakoś w przekładnie ..a przekładnia przeniosła to na przegub.

 

http://static.bmwfans.info/images/epc/MzkxMl9w.png

[chri]

Przekładnia też oberwała oraz belka przedniego zawieszenia. Belka się wgniotła troszkę z prawej strony co spowodowało, że przekładnia była po skosie, tzn. wyżej z prawej z strony (zobaczył to dopiero chłopaczek od geometrii w zwykłym warsztacie, gdzie auto było wcześniej w ASO Wrocław i się nie skapnęli, że krzywo przekładnia wisi...). Belka została wymieniona na prostą, auto teraz ma idealną geometrię, bo odkąd kupiłem auto miało zły kąt WSZ, z lewej koło cofnięte a z prawej wysunięte, także z tą belką to od początku coś było nie halo... Także zawiecha jest prosta.

 

Ale wracając do przegubu kolumny kierowniczej to sprawdzaliśmy w ten sposób, że odpinane były końcówki drążków od zwrotnic. Kierownica obraca się wtedy gładziutko bez żadnego oporu. Kręcąc zwrotnicami też nie czuć przeskoków, a lewa zwrotnica to nawet wraca sama na swoje położenie po obróceniu. Prawa też chodzi lekko.

 

Ale nie wiem czy te testy są na tyle miarodajne, żeby to wykluczyć. Bo myślę, że pod obciążeniem to się może inaczej zachowywać, tzn. zastanawia mnie np. sworzeń zwrotnicy oraz łożysko w poduszce amortyzatora, ale w sumie nie słychać żadnych hałasów podczas kręcenia nawet jak stoi na kołach.

 

Dziwi mnie teraz to, że wspomaganie zanika przy szybkich ruchach w lewo i prawo podczas jazdy, oraz na postoju powyżej 2 tys. obrotów przy takich samych ruchach. To już raczej wskazuje na problem z układem wspomagania. Jedyne co widzę podejrzane to ten przewód wysokiego ciśnienia co widzicie na foto. On jest jakoś zbrojony w środku? Zastanawiam się czy nie jest on przypadkiem wgnieciony od środka i jest mniejszy przepływ płynu i może z tego takie zachowanie? Czy zwężone światło przewodu może powodować takie objawy? Co o tym myślicie?

[Nest]

ten przewód jest przytarty ...nie wpłynęło to raczej na średnicę wew. przewodu. Zresztą jest elastyczny.

 

btw ...może wymień całą przekładnię na zregenerowaną

[chri]

Ostatnio zaczęło jeszcze coś skrzypieć podczas skręcania. Będąc w kanale dźwięk dochodzi z przekładni oraz sama przekładnia aż wibruje wtedy, czuć to gdy przyłoży się dłoń na obudowę przekładni. Dodatkowo widać wyciek płynu pod prawą osłoną magla. A więc czeka mnie chyba wymiana już na zregenerowaną a nie używaną. Krzyżak wydaje się być OK.

 

Teraz pytanie, czy ktoś mógłby polecić dobry zakład gdzie dostanę dobrze zregenerowaną przekładnię lub dobrze zregenerują tą co mam, na terenie Wrocławia.

I czy da radę to wszystko ogarnąć w jeden dzień?

[Nest]

Skrzypiało mi kiedyś w E36 ...skrzypiał właśnie ten przegub aluminiowy ...i nic nie dawało jego smarowanie, czy to olejami czy jakimiś WD40.

 

Z przekładnią to prosta sprawa ...kupujesz (+kaucja) wkładasz zregenerowaną i potem odsyłasz swoją uszkodzoną

 

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=przek%C5%82adnia+E46&bmatch=s0-aut-1-4-0629

[dziabi3]

A czy przypadkiem nie rozwarstwił ci się ten przewód w środku i pompa pompuje na ślepo ?

[chri]

Skrzypi raczej z przekładni, oprócz mojego mechanika oglądał inny macher i też twierdzi, że skrzypi przekładnia. Poluzowali mi na śrubie do kasowania luzu i skrzypi mniej. Trochę kierownica zaczęła lżej chodzić ale dalej jest opór. Największy opór czuć w okolicy położenia 0, tak na 30 stopni lewo/prawo. I jadąc na wprost czuć zabetonowanie kierownicy, nie ma delikatnego luzu jaki kierownica powinna mieć.

 

Ten przewód też mnie cały czas zastanawia, czy przez niego przekładnia nie dostaje za małego ciśnienia. Na postoju przy każdym ruchu kierownicą w prawo lub w lewo schodzą obroty silnika do 500 obr/min i słychać, że pompa ma bardzo ciężko...

Nie wiem już co tu jest przyczyną. Niestety nie chcę wymieniać tego przewodu w ciemno ze względu na jego koszt a później się okaże, że to nie to. Najlepiej jakbym miał od kogoś do sprawdzenia sprawną używkę...

[Grzenek1989]

Witam. Od niedawna jestem posiadaczem bmw e46 318i 2.0. Posiadam także e46 320d. Tutaj zaczyna się pewien paradoks. Nie wiem dlaczego mam dziwny problem związany ze wspomaganiem w e46 318i. Kierownica pracuje o wiele ciężej niż w moim drugim aucie i innych e46 którymi miałem okazje jeździć. Pod maska nie widać żądnych wycieków ani pisków ,które moim zdaniem mogły by świadczyć o jakiś problemach z pompą wspomaganie, ale oczywiście mogę się mylić. Byłem u mechanika, wymienił płyn i nic to nie pomogło. Czy macie może jakąś radę co to może być ? Autem jeździ kobieta i np. przy parkowaniu jest to spore utrudnienie. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł bardzo proszę o pomoc, ponieważ "mechanicy" z mojego miasta nie widzą problemu, a jednak różnica pracy kierownicy w obu autach jest znacząca. Z góry dziękuję !

[lord_Simon]

A jakie masz opony na jednych i na drugich? Ja jak zmienię zimowe 205 na letnie 215 to też czuję różnicę.

[Grzenek1989]

Przy zmianie opon nie poczułem różnicy w pracy kierownicy.. Przy skrecie kierownicy na biegu jałowym obroty faluja czyli raczej pompa działa. Opony odpadają XV macie inny pomysł?

[chri]

Jeśli masz oryginalną pompę wspomagania to przyczyną ciężkiej pracy jest maglownica. Może być zbyt mocno skręcona.

[kaziu099]

Z byt mocno skręcona, ale zapewne nie bez powodu. Pewnie duże luzy miała..

[Grzenek1989]

Jak sprawdzić czy to na pewno maglownica ?

[chri]

Sam tego nie sprawdzisz. Oprócz tego, że może być za mocno skręcona może również posiadać wewnętrzne przecieki i też będzie wtedy słabe wspomaganie.

Jeśli Ci to bardzo przeszkadza to jedź do dobrego warsztatu zajmującego się regeneracją maglownic i powiedz, że masz słabe wspomaganie. Sprawdzą najpierw czy pompa daje odpowiednie ciśnienie, jeśli tak to potem zajmą się sprawdzeniem magla.

[Grzenek1989]

Czy myślicie, że maglownica może powodować szarpanie przy ruszaniu z jedynki ? W ogóle mam takie jakieś dziwne wrażenie przy ruszaniu jakby auto ważyło z 2 tony.. chcę się tym zająć tylko nie wiem od czego zacząć :(

[chri]

Szarpanie czego?

Przy ruszaniu jak coś szarpie to problem raczej ze sprzęgłem, co ma maglownica do ruszania :?: :?: :?:

[Grzenek1989]

No może i masz rację, szarpie tylko przy ruszania. Później na kolejnych biegach nie ma problemu. A co może być odpowiedzialne za takie dziwne odczucie ciężkości auta?

[Sir Dejv]

Witam, jak w tytule brak wspomagania lub częściowy zanik kręcąc w lewo. Ponad dwa tygodnie temu mialem całkowity zanik wspomagania, padla pompa okazalo sie ze zamiast czerwoniutkiego atf'u mialem czarne bloto w układzie. Wymiana pompy na nowa lf20 (taka jak byla fabrycznie) oczywiście zamiennik podobno wysokiej jakości. Po wymianie bylo plukanie układu atfami poszlo ponad 3L. Teraz plyn jest czerwoniutki, pompa pracuje bez zarzutów i czasami są albo zaniki wspomagania albo całkowity brak w lewa strone. Raz mialem na prawej stronie po zgaszeniu i odpaleniu na nowo przeszlo na lewo spowrotem. Czasami dobijając prawie do maks kierownice w lewo słychać jakby jakis zaworek strzelił wtedy jest wszystko okej przez jakies 100km, i znowu powrót do braku. Plynu nie ubywa. Zaworek sterujący prawo lewo ? Gdzie on sie znajduje ? Jakies inne propozycje? Czy może maglowkica na wymarciu.

 

Pozdrawiam.

[browar316i]

maglownica do rozebrania i sprawdzenia

prawdopodobnie uszczelnienie na listwie puszcza a kręcąc maks w lewo dobijasz je tłokiem i dlatego jakiś czas jest ok

[Winiarski]

Witam mam taki problem samochód był u mechanik na wymianie serwa hamulcowego i jak odebrałem to ciężko chodziła kierownica ciężej niż chodziła i taki dziwny pisk jak się wciścnie hamulce to ustaje co to może być