Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Skoro to wszystko wiesz, to dlaczego szukasz za 35 tys. złotych samochodu, którego wartość rynkowa to 40-50 tys. złotych? Piszę oczywiście o porządnych samochodach, do których nie trzeba dołożyć 5 albo 10 tys. złotych po zakupie.
Opublikowano

Zdania są podzielone, ale i argumenty nie tylko po jednej stronie.

 

Niestety podstawową sprawą jest cena aut u zachodniego sąsiada. Sprawdź, czy tam kupisz samochód w tej cenie, której szukasz i zadbany. Jeśli tak to jedź tam.

Ja nie pojechałem, akcyza była też inna i szukałem 330xd z około 2007 w Polsce. 4-5 miesięcy oglądania samochodów z dziwnymi historiami. Pierwszy był nawet za 28 000 (do tej pory zastanawiam się, czy jednak nie warto było - nie wiem jak bardzo jednak był rozbity), każdy następny był droższy, ale szkoda gadać. Byłem gotów już wyłożyć 45 000, ale nadal nic dobrego nie znalazłem. Na pewno miałem też duże wymagania co do specyfikacji. Do tej pory mam ustawione w otomoto moje specyfikacje i już 6 miesięcy bym szukał (patrzę tylko jak auta tam wracają).

 

Pewnego dnia zauważyłem 330xd, ale z 2002, znacznie tańczy, choć jak na E46 nie okazja 20 000 i na pewno nie żałuję. Ma praktycznie wszystko co E90. Przede wszystkim 40 str. historii w BMW, nie bity (stłuczka). Przebieg też nie większy niż w E90. Buda jednak sąsiada nie zawstydzi (choć jest piękny m-pakiet).

 

Zgadzam się jednak, że aby kupić dobre E90 330xd w okolicach 40 000 - mission impossible.

Opublikowano
Szukam auta z rocznika 2005-2006 także polemizowałbym czy jego wartość rynkowa wynosi 45-50tys. zł. Jeśli ktoś z Was jest gotów tyle dać za 11 letnie auto to proszę bardzo. Według mnie 35-37 tys. to jest dobra cena jak za ten rocznik. A, że ktoś chce więcej to nie mój problem. Najwyżej kupię coś innego.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja myślę, że to właśnie jest tylko Twój problem i innych szukaczy "okazji", bo rozsądni ludzie wiedzą jaka jest wartość rynkowa takiego samochodu. Zobacz ceny w Niemczech i innych krajach europejskich. Widocznie w całej Europie są sami frajerzy i przepłacają, a Ty jedyny mądry kupisz za 35 i będziesz "cwaniak". Pamiętać należy, że na 330d jest wysoka akcyza, co tym bardziej podnosi polską cenę. 35 tys. złotych to trzeba dać za wypasione 320d z małym przebiegiem a nie 330d. Myślę, że przestań szukać BMW i zmień markę, bo masz od początku złe podejście i skończy się to kupnem skarbonki a nie samochodu, bo widzę, że masz pretensje do całego świata, za to, że za BMW ludzie płacą dużo więcej niż za Opla i inne zwykłe marki. ;)
Opublikowano

Za to widzę, że wy potraficie tylko atakować ludzi zamiast dać jakąś poradę. Jak byś dobrze przeczytał moje wcześniejsze wypowiedzi to dowiedziałbyś się, że szukam także 320D i bardziej ten silnik biorę pod uwagę gdyż jest łatwiej znaleźć auto z tym silnikiem. 330D obejrzałem bo miałem jedno kilka ulic dalej a drugie w sąsiednim mieście. Dodatkowo wspomniałem także, że kwota jaką dysponuję to 37tys. zł i uczciwe 320D z lat 2005-2006 powinno się za to znaleźć. Mnie rynek niemiecki nie interesuje bo nie mam czasu ani możliwości szukać tam auta. Nie mam możliwości nawet wycieczki do zachodnich województw a co dopiero do obcego państwa. Nie szukam żadnej okazji, tylko solidnego auta, które w ciągu miesiąca nie będzie wymagało wkładu kolejnych kilkunastu tysięcy. Gdybym szukał okazji to już dawno bym coś kupił bo pełno trupów się przewija z tym słowem w treści ogłoszenia.

 

Proponuję zakończyć polemikę bo nic ona nie wnosi do dalszego tematu. Ja będę się coraz bardziej zniechęcał a wy będziecie mi ubliżać od cwaniaków i innych.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kolego. Nikt Ci nie ubliża. Sam piszesz, że 330d wg Ciebie nie jest warte 40 albo więcej tysięcy złotych. To Ci tłumaczymy, że jest warte i jak nie masz przeznaczonej takiej kwoty, to sobie tę wersję silnikową odpuść. Nikt nie każę Ci szukać w Niemczech. Po prostu ich rynek jest jakimś tam wyznacznikiem wartości porządnych samochodów. Policz sobie nawet 9 tys. Euro, chociaż za tyle się ładnego 330d nie kupi. W Polsce do rejestracji z opłatami wychodzi Ci wtedy prawie 50 tys. złotych. To co się dziwisz, że te za 35 to śmietniki. Nawet za 40 nie kupisz idealnego 330d, które coś nie miało malowane. Po prostu jest to niemożliwe, no chyba, że będzie miało kosmiczny przebieg.

 

Problem polega na tym, że u nas ludzie za 35 tys. złotych szukają 330d, a za 25 tys. zł 320d. Zobacz na ten dział. Same okazje za 70% wartości realnej. W Polsce jak ktoś nie kupi auta "okazyjnie" to wydaje mu się, że jest frajerem. Potem jest płacz, setki tematów na forum w dziale mechanika i potem wydane tysiące na naprawy. Na koniec się okazuje, że w sumie ten nabywca, który nie chciał być frajerem, stał się podwójnym frajerem, bo zamiast dać 30 tys. złotych za dobre auto, kupił "okazję" za 25 tys. i przez rok dołożył do niego 10 tys. Bilans na koniec jest oczywisty.

 

To jest niestety mentalność narodu i tyle.

Opublikowano
No to przecież tłumaczę, że mam przeznaczone 37000zł, słownie trzydzieści siedem tysięcy złotych na BMW serii 3 model E90 z silnikiem 2.0 diesel. Sam się przekonałem, że nie kupię tego auta z silnikiem 3.0 diesel i nikt mi tego nie musi po 10 razy tłumaczyć. Podaję konkretną kwotę jaką mam, więcej nie znajdę niestety. Szukam 320D nierozbitą i ze zdrowym silnikiem. Wiadomo, że trzeba będzie coś do auta dołożyć bo jest już leciwe. Miło by było jak by miało jakieś sensowne wyposażenie. Dlaczego każdy chce mi wmówić, że szukam 330D skoro obejrzałem dwie sztuki bo miałem pod nosem i nauczyłem się aby w tej cenie nie szukać auta z tym silnikiem.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kolego makaba wypowiedziałeś się w temacie o e90 z 2007r za 28900. Nie dziw się, że pisząc pierwszy post w stylu "to ile powinno kosztować 10 letnie auto ??" wywołałeś burzę :mrgreen:.

Skoro ktoś chce kupić auto 9-letnie za 28900 to 10 letnie powinno być tańsze - a sam szukasz jak piszesz auta za 35-37tyś.

Jak już kupisz sobie to auto i będziesz wiedział ile kosztuje trudu znalezienie dobrej sztuki, sam będziesz pisał posty w podobnym tonie.

Opublikowano
Swojej Audi A4 B6 1.8T BEX w pełnym pakiecie Sline szukałem trochę czasu i doskonale wiem jak jest szukać wymarzonego auta. Na chwilę obecną szukam ponad 2 miesiące i szukał będę dalej.
Opublikowano
Ja swojego Chryslera Crossfire szukałem ponad rok :wink: wybrzydzałem, przebierałem i kupiłem w końcu super sztukę :D a teraz od prawie pół roku szukam Chryslera 300C hemi, także cierpliwości :wink:
Opublikowano
Szukam auta z rocznika 2005-2006 także polemizowałbym czy jego wartość rynkowa wynosi 45-50tys. zł. Jeśli ktoś z Was jest gotów tyle dać za 11 letnie auto to proszę bardzo. Według mnie 35-37 tys. to jest dobra cena jak za ten rocznik. A, że ktoś chce więcej to nie mój problem. Najwyżej kupię coś innego.

 

Jakie dać 45-50 tys...oni chcą sprzedać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.