F30, który silnik wybrać ? opinie, porady, porównania

[aleksanderg]

Nowa rodzina silników 2.0 z rodziny B48 która zastąpiła serię N20/N26 jest stosowana w F30/F31(320i i 330i) od 08/2015 (po LCI). Póki co nie słychać o jakiś większych wadach. Jest oszczędniejsza i ma wyższą kulturę pracy od poprzednika. Jeżeli kupujesz nowe auto to raczej bym się nie obawiał, tym bardziej że możesz wydłużyć gwarancje (pakiet BRI) max. do 6 lat i 200 tys. w zależności od tego jak długo zamierzasz nim jeździć.

 

Tak planuje zakup nowego auta, zastanawiam się nad leasingiem na 3 lata, a po 3 latach wykup lub nowy pojazd, ale jeszcze nie podjąłem ostatecznej decyzji. Tak więc jeszcze nie wiem ile lat będę pojazd użytkował. Wydłużenie gwarancji, to jest jakieś rozwiązanie. Dzięki za podpowiedź. Z tego co piszesz, to nowa rodzina silników jest w produkcji od sierpnia 2015, tak więc powinny by się pojawić już jakieś informacje, że coś jest nie tak...?

[rkmi09]

W produkcji są od 2014 ale jako pierwsze otrzymały je właśnie F30/31 LCI. Na razie nie zadużo aut z tymi silnikami pokonało duże przebiegi ale o poważniejszych awariach na razie nie słychać.

Dla pewności wymieniałbym częściej olej (co 10-12 tys.) i przedłużył gwarancje (pakiet BRI) który wydaje mi się, że nie jest bardzo drogi a daje święty spokój. I cieszył się jazdą :D

[Sweeper]

Problem z pompą występuje, gwarantuje Ci ;) u mnie zaczęło ją słychać przy 81k km, a od zakupu jak auto miało jakieś 63k km miałem to pod uwagą, nawet do ASO jeździłem co jakiś czas, aby sprawdzali. I tak sprawdzali, że na 1 dzień przed wyjazdem do Włoch na wakacje twierdzili, że delikatnie coś zaczyna być słychać, ale żeby spokojnie jechać. Po przejechaniu 1200km myślałem, że nie dojadę, pompa praktycznie wyła. Zdecydowałem się na powrót do kraju jadąc max 120km/h i dojechałem. Jak silnik ostygł nie było słychać tego wycia, dlatego zaryzykowałem, ale przy gazowaniu było znacznie głośniej niż przed wyjazdem. Po powrocie do kraju upomniałem się do BMW o good willa i pokryli koszty części jakieś 2500zł (komplet rozrządu od razu), a ja zapłaciłem za robociznę i olej. Wyniosło mnie to około 3000zł po rabatach, ale teraz przynajmniej mam komfort psychiczny i nie boję się jeździć autem. Mam nadzieję, że problem nie powróci, robię 10-12k km rocznie, a auta kupuje na około 5lat, więc przebieg jaki będę miał przy sprzedaży to pewnie jakieś 120k km. Generalnie nie panikować, bo silnik jest fajny, daje dużo frajdy a jak coś będzie się działo to wymiana części i już. Co raz mniej to kosztuje i pewnie za jakieś niecałe 4000zł da się ogarnąć całość, a rozrząd wiadomo też nie jest wieczny już w silnikach BMW więc to nie tylko pompa.

[SebiX85]

Witam i na wstępie przepraszam jeśli zamieszczam post w niewłaściwej kategorii.

 

Mam możliwość zakupu pierwszej w życiu BMW 320i F31 184KM. Rok produkcji 2013 z udokumentowanym przebiegiem 209kkm. I teraz moje pytanie odnośnie tego przebiegu i wytrzymałości tych silników. Mam zamiar potrzymać autko 5 lat i zrobić nim przez ten czas 150kkm. Czy to auto tyle wytrzyma? Rozważałem Skodę Octavię 1.8 TSI z przebiegiem 75kkm i wiem, że to inna liga ale do ceny takiej Octavii dorzucam 5tys i mogę jeździć w/w beemką. Poradźcie mi tylko czy przy przebiegu 209kkm to autko zrobi jeszcze 150 tysięcy bo co do silnika tsi w Octavii to raczej wątpię.

[Lanumisu]

Witaj, wedlug mnie wiele zalezy od tego jak sie tym silnikiem obchodzono, tzn. w jakich interwalach zmieniano olej, jak operowano gazem przy zimnym silniku, jakie predkosci musial trawic, jazda po miescie- autostrady. To wszystko wplywa na kondycje silnika. Pamietaj ze nie sam silnik moze przysporzyc problemy, w dzisiejszych autach jest mnostwo innych podzespolow ktore przy tym przebiegu potrafia nam obciazyc budzet.

[SebiX85]

Witaj, wedlug mnie wiele zalezy od tego jak sie tym silnikiem obchodzono, tzn. w jakich interwalach zmieniano olej, jak operowano gazem przy zimnym silniku, jakie predkosci musial trawic, jazda po miescie- autostrady. To wszystko wplywa na kondycje silnika. Pamietaj ze nie sam silnik moze przysporzyc problemy, w dzisiejszych autach jest mnostwo innych podzespolow ktore przy tym przebiegu potrafia nam obciazyc budzet.

 

Tak, całkowicie się z Tobą zgadzam ale te kwestie dotyczą każdego auta używanego. W przypadku F31, które mam na oku śmiem twierdzić, że auto często latało na długodystansowych trasach. Matematyka nie kłamie - auto jest z 2013 roku, przebieg 209tys to daje ponad 52tys km rocznie :shock: Zakładam, że było nim grzane po zachodnich autostradach z prędkościami rzędu 200km/h. W moim przypadku pojawia się bardziej pytanie o wybór mniejszego zła: F31 320i 2013r 209kkm przebiegu czy Octavia III 1.8 TSI 2014r 72kkm przebiegu. Który z nich wytrzyma przejechanie jeszcze 150kkm? :)

[XXIIXXII]

Witam.

Poszukuję aktualnie F30/31. Pytanie czy warto kupić samochód z napędem xDrive? Awaryjność, wrażenie z jazdy, lepsze czy gorsze w porównaniu do normalnego napędu? Czy jest to system bezobsługowy, czy trzeba zmieniać olej? Czy w autach z przebiegiem 100-150 tyś. km zdarzają się jakieś poważniejsze awarie tego systemu.

Do tej pory jeździłem bmkami z tylnym napędem, dlatego pytam.

[MedicuS]

Witaj, wedlug mnie wiele zalezy od tego jak sie tym silnikiem obchodzono, tzn. w jakich interwalach zmieniano olej, jak operowano gazem przy zimnym silniku, jakie predkosci musial trawic, jazda po miescie- autostrady. To wszystko wplywa na kondycje silnika. Pamietaj ze nie sam silnik moze przysporzyc problemy, w dzisiejszych autach jest mnostwo innych podzespolow ktore przy tym przebiegu potrafia nam obciazyc budzet.

 

Tak, całkowicie się z Tobą zgadzam ale te kwestie dotyczą każdego auta używanego. W przypadku F31, które mam na oku śmiem twierdzić, że auto często latało na długodystansowych trasach. Matematyka nie kłamie - auto jest z 2013 roku, przebieg 209tys to daje ponad 52tys km rocznie :shock: Zakładam, że było nim grzane po zachodnich autostradach z prędkościami rzędu 200km/h. W moim przypadku pojawia się bardziej pytanie o wybór mniejszego zła: F31 320i 2013r 209kkm przebiegu czy Octavia III 1.8 TSI 2014r 72kkm przebiegu. Który z nich wytrzyma przejechanie jeszcze 150kkm? :)

 

Piszesz tak jakbyś musiał kupić jeden z dwóch wymienionych samochodów i nic po za tym na rynku nie występowało.

Dla mnie ani jeden ani drugi.

Szukaj dalej.

[alph]

Witam.

Poszukuję aktualnie F30/31. Pytanie czy warto kupić samochód z napędem xDrive? Awaryjność, wrażenie z jazdy, lepsze czy gorsze w porównaniu do normalnego napędu? Czy jest to system bezobsługowy, czy trzeba zmieniać olej? Czy w autach z przebiegiem 100-150 tyś. km zdarzają się jakieś poważniejsze awarie tego systemu.

Do tej pory jeździłem bmkami z tylnym napędem, dlatego pytam.

 

Standard to naprawa x-drive pomiędzy 80 000, a 120 000 km. Sam mam 320i xdrive i już jestem po pierwszej naprawie.

 

Dodatkowy minus to trzeba pilnować opon, różnica nie może być większa niź chyba 1 mm. Ja mam mieszane ogumienie i nowe opony po 1 sezonie i 22000 km i jest już różnica 1 mm. Szlak mnie trafia.

 

Osobiście powiem, że nie jest w żadnym wypadku bez obsługowy.

 

Wrażenia z jazdy: napewno lepiej się prowadzi, pewniej, stabilniejszy tor, ale nie pozwala na zabawe. Zimą większy komfort. Jednak do końca nigdy nie wiesz ile było sytuacji, że właśnie dzięki xdrive dojechałeś do celu i dla tego jednego argumentu wole napędy 4x4. :-)

[4rtur]

U mnie zimowe trzymają bieżnik. Na letnich też mam mieszane i tez 1mm różnicy. Gwarancja jest, wiec na razie się nie martwię.

[4rtur]

Przy okazji, czy na 403M można założyc nie RF i nie mixed opony letnie?

[SebiX85]

Witaj, wedlug mnie wiele zalezy od tego jak sie tym silnikiem obchodzono, tzn. w jakich interwalach zmieniano olej, jak operowano gazem przy zimnym silniku, jakie predkosci musial trawic, jazda po miescie- autostrady. To wszystko wplywa na kondycje silnika. Pamietaj ze nie sam silnik moze przysporzyc problemy, w dzisiejszych autach jest mnostwo innych podzespolow ktore przy tym przebiegu potrafia nam obciazyc budzet.

 

Tak, całkowicie się z Tobą zgadzam ale te kwestie dotyczą każdego auta używanego. W przypadku F31, które mam na oku śmiem twierdzić, że auto często latało na długodystansowych trasach. Matematyka nie kłamie - auto jest z 2013 roku, przebieg 209tys to daje ponad 52tys km rocznie :shock: Zakładam, że było nim grzane po zachodnich autostradach z prędkościami rzędu 200km/h. W moim przypadku pojawia się bardziej pytanie o wybór mniejszego zła: F31 320i 2013r 209kkm przebiegu czy Octavia III 1.8 TSI 2014r 72kkm przebiegu. Który z nich wytrzyma przejechanie jeszcze 150kkm? :)

 

Piszesz tak jakbyś musiał kupić jeden z dwóch wymienionych samochodów i nic po za tym na rynku nie występowało.

Dla mnie ani jeden ani drugi.

Szukaj dalej.

 

Trudno. Zostaje przy swoim 14-letnim VW Polo w gazie. Zero rdzy, zero awarii, przejechanie 100km kosztuje mnie 15zł :D Widzę, że dysponując kwotą 65tys zł nie można obecnie wybrać solidnego, bezawaryjnego auta bo obecnie albo decydujemy się na VAGa, który po 3 latach użytkowania nie nadaje się do dalszej eksploatacji/naprawy albo koreańskie plastiki, fordowską ciasnotę (jeździłem testowo focusem i mondeo i w porównaniu do Octavii wyglądają blado jeśli chodzi o miejsce z tyłu na dziecko w foteliku czy bagażnik) czy japońską nijakość (moja opinia, proszę z nią nie dyskutować). Pozostają BMW i Mercedes ale te są znacznie droższe.

[kicaj]

No zawsze możesz kupić opla... póki jeszcze nie francuski... jakość porównywalna, bezawaryjny, jak na obecne standardy...

 

Send with handy.

[Randall]

Przy okazji, czy na 403M można założyc nie RF i nie mixed opony letnie?

 

Przeciez tylne felgi są szersze, musza być mixed.

[4rtur]

Przy okazji, czy na 403M można założyc nie RF i nie mixed opony letnie?

 

Przeciez tylne felgi są szersze, musza być mixed.

 

To moje pierwsze auto z takim rozwiązaniem, nie znam się, więc pytam. Logicznie rzecz biorąc oczywiście ma to sens ale wole zadać głupie pytanie niż się domyślać.

[bart 328]

Witaj, wedlug mnie wiele zalezy od tego jak sie tym silnikiem obchodzono, tzn. w jakich interwalach zmieniano olej, jak operowano gazem przy zimnym silniku, jakie predkosci musial trawic, jazda po miescie- autostrady. To wszystko wplywa na kondycje silnika. Pamietaj ze nie sam silnik moze przysporzyc problemy, w dzisiejszych autach jest mnostwo innych podzespolow ktore przy tym przebiegu potrafia nam obciazyc budzet.

 

Tak, całkowicie się z Tobą zgadzam ale te kwestie dotyczą każdego auta używanego. W przypadku F31, które mam na oku śmiem twierdzić, że auto często latało na długodystansowych trasach. Matematyka nie kłamie - auto jest z 2013 roku, przebieg 209tys to daje ponad 52tys km rocznie :shock: Zakładam, że było nim grzane po zachodnich autostradach z prędkościami rzędu 200km/h. W moim przypadku pojawia się bardziej pytanie o wybór mniejszego zła: F31 320i 2013r 209kkm przebiegu czy Octavia III 1.8 TSI 2014r 72kkm przebiegu. Który z nich wytrzyma przejechanie jeszcze 150kkm? :)

 

Piszesz tak jakbyś musiał kupić jeden z dwóch wymienionych samochodów i nic po za tym na rynku nie występowało.

Dla mnie ani jeden ani drugi.

Szukaj dalej.

 

Sebi,

Racja, z twoim podejsciem :duh: jeździj do końca życia Polo w gazie....Później kazałbym siebie w nim zakopać :mrgreen:

Jest cała masa samochodów za 65 tyś.

Wspomniana Octavia III z silnikami 1.6 TDI,, czy 1.4 benzyna 150 koni. U mnie w firmie takie samochody jeźdżą i niektóre mają już 300 tyś bez większej awarii.Eksploatują je przedstawiciele :D

To samo tyczy się Superbów 177 km diesel. 300tyś dobijają bez mrugniecia okiem.

Wiec proszę, nie wypisuj takich bzdur. :D

[pepe118]

Witam.

Poszukuję aktualnie F30/31. Pytanie czy warto kupić samochód z napędem xDrive? Awaryjność, wrażenie z jazdy, lepsze czy gorsze w porównaniu do normalnego napędu? Czy jest to system bezobsługowy, czy trzeba zmieniać olej? Czy w autach z przebiegiem 100-150 tyś. km zdarzają się jakieś poważniejsze awarie tego systemu.

Do tej pory jeździłem bmkami z tylnym napędem, dlatego pytam.

 

Standard to naprawa x-drive pomiędzy 80 000, a 120 000 km. Sam mam 320i xdrive i już jestem po pierwszej naprawie.

 

Dodatkowy minus to trzeba pilnować opon, różnica nie może być większa niź chyba 1 mm. Ja mam mieszane ogumienie i nowe opony po 1 sezonie i 22000 km i jest już różnica 1 mm. Szlak mnie trafia.

 

Osobiście powiem, że nie jest w żadnym wypadku bez obsługowy.

 

Wrażenia z jazdy: napewno lepiej się prowadzi, pewniej, stabilniejszy tor, ale nie pozwala na zabawe. Zimą większy komfort. Jednak do końca nigdy nie wiesz ile było sytuacji, że właśnie dzięki xdrive dojechałeś do celu i dla tego jednego argumentu wole napędy 4x4. :-)

 

to jest coś przedziwnego z tą naprawą xdrive i to tak szybko...

 

całkiem sporo aut może się łapać na naprawę z gwarancji? jak u Ciebie, robiłeś sam czy na gwarancji? o jakich kosztach mówimy?

[alph]

Byłem z tym w Aso i kierownik serwisu po przejechaniu się odrazu powiedział, że xdrive jest do naprawy, a oni nie naprawiają, tylko wymieniają i koszt u nich to około 12 000 zł. Ja i tak jestem szczęśliwcem bo inny model xdrive kosztuje około 16 000 zł netto.Niestety nie miałem juz gwarancji. Na rynku wtórnym nowy kosztuje około 6-7 000 zł. Naprawa kompletna kosztuje do 5 000, a jak będzie miał ogarniety serwis i szczęście to zmieścisz się w 2000 zł.

[MateuszCC]

U mnie nie było słychać a sworzeń napinacza był na końcu. Zmienić zawsze trzeba , niestety.

[pepe118]

Byłem z tym w Aso i kierownik serwisu po przejechaniu się odrazu powiedział, że xdrive jest do naprawy, a oni nie naprawiają, tylko wymieniają i koszt u nich to około 12 000 zł. Ja i tak jestem szczęśliwcem bo inny model xdrive kosztuje około 16 000 zł netto.Niestety nie miałem juz gwarancji. Na rynku wtórnym nowy kosztuje około 6-7 000 zł. Naprawa kompletna kosztuje do 5 000, a jak będzie miał ogarniety serwis i szczęście to zmieścisz się w 2000 zł.

 

jakaś paskudna historia, współczuję.

 

czy faktycznie to tak nagminna awaria i dot. wszystkich modeli z xdrive??

[alph]

Byłem z tym w Aso i kierownik serwisu po przejechaniu się odrazu powiedział, że xdrive jest do naprawy, a oni nie naprawiają, tylko wymieniają i koszt u nich to około 12 000 zł. Ja i tak jestem szczęśliwcem bo inny model xdrive kosztuje około 16 000 zł netto.Niestety nie miałem juz gwarancji. Na rynku wtórnym nowy kosztuje około 6-7 000 zł. Naprawa kompletna kosztuje do 5 000, a jak będzie miał ogarniety serwis i szczęście to zmieścisz się w 2000 zł.

 

jakaś paskudna historia, współczuję.

 

czy faktycznie to tak nagminna awaria i dot. wszystkich modeli z xdrive??

 

Nie ma czego. Wg mie jest to tak samo eksploatacyjna czynność jak wcześniej w manualu zmienialem sprzeglo i dwumase. Koszt nawet był wyższy:-)

[deen]

Z tym xDrive, to chyba nie do konca naprawa miedzy 80k i 120k km.

Jeszcze w sierpniu mialem E90 LCI 320xd - mialo 150k km, xDrive w oryginale i nic nie zwiastowalo koniecznosci naprawy.

Jedyne co, to wymienialem olej przy 120k km w xDrive.

 

Moj znajomy regenerowal xDrive w swoim aucie przy przebiegu 200k km.

Z tym, ze to jest 330d z 340KM pod maska i w manualu.

 

Niemniej, widze ze coraz wiecej warsztatow naprawia xDrive z tego co wiem mozna sie zmiescic w cenie 3k PLN obecnie za naprawe.

[walcherowicz]

Witam,

Robię około 15 tys km rocznie.

Trafiłem na kupno auta z przebiegiem 150tys.

Jak wygląda faktycznie spalanie benzyny w trasach przy 120km na godzinę.

Trudno mi znaleźć jakiekolwiek dane na temat silnika.

Czy to jest jednostką awaryjna?

Jak wygląda koszty utrzymania?

A i czy powyższy przebieg jest przebiegiem dość dużym?

Prosilbym o informację o tym silniku gdyż ma być alternatywa co do diesla.

Z góry dziękuję za pomoc

[kicaj]

Toś mało szukał... ile razy był w tym aucie wymieniany rozrząd?

 

Send with handy.

[walcherowicz]

Kolega w bmw 1 ma silnik 1.6 i co chwilę boryka się z problemami.

Sądziłem, że do tego czasu coś naprawili.

No szkoda, zostaje szukać diesla.