Skocz do zawartości

Problem z zamuloną E39 520i


MattD.Hodor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie, posiadam bmw e39 520i z 2001. Od jakiegos czasu zauwazylem dziwną prace silnika, wchodzi na obroty ale jakos nie ma mocy, pracuje nierówno, i czasami włącza się tryb awaryjny (serwisowy)

 

Ale może jaśniej, na zimnym silniku, jak auto stało np.całą noc samochod odpala i jezdzi ok, ale jak pojeżdze troche i zatrzymam się np. na zakupy a potem chce wrócić do domu to samochód odpala juz dużo gorzej i praktycznie nie jedzie, męczy się, wyskakuje check engine i wywala błedy z OBD P0444, P1620 i P0340

 

ogolnie moje wrazenie jest takie ze podczas jazdy cos sie zbiera w samochodzie i jak ponownie go uruchamiam to jest tym czymś zapchany i ma wielkie opory zeby normalnie jechać, dopiero jak pare godzin odpocznie i postoi to sie to cos ulatnia i samochód na nowo dostaje życia. Czy możecie coś poradzić, może któs spotkal się już z podobnym problemem :)?

 

Matt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

P0340 czujnik położenia wałka rozrządu.

I tu pewnie jest pies pogrzebany.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz rację, ale ja bylem u kilku mechaników właśnie zwykłych i stawiali mi całkowicie odmienne diagnozy, chcieli mi pół silnika wymienić :) najważniejsze że wszystko super gra :)

 

ps. Daniel, a Ty dłubiesz coś przy samochodach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlubie tak dla siebie podstawowe rzeczy. Jakieś podzespoły lub takie czujniki sam zrobię i to tyle. Jakieś grubsze rzeczy oddaje do mechaników. Dla mnie zmiana sprzęgła to grubsza sprawa tak żeby Ci zobrazować możliwości.

 

Albo brak miejsca (nie mam garazu) albo wiedzy :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

To po cholerę autor ma forum?

Napisałem co zrobić i trzeba było dać komuś niech to zrobi.

 

Ja tam przy aucie robie sam wszystko i przez to sporo zostaje w kieszeni.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.