E39 530d vs 528i

[bullterrier]

Witam. Noszę się z zamiarem kupna samochodu. Długą drogą eliminacji doszedłem do takiego oto wyboru: 530d czy 528i z nowoczesną instalacją gazową. Mam zatem kilka dylematów. Zaznaczam z góry , że: to będzie moje pierwsze BMW, pierwszy samochód o mocy silnika większej niż 130KM, musi to być koniecznie wersja touring z manualną SB, nie mam zacięcia sportowego jednak czasem miewam ciężkie buty, przejechałem w życiu ok 100tyś km, samochód będzie wykorzystywany w codziennej niezbyt intensywnej jeździe po Warszawie oraz długie trasy po Europie z mocno załadowanym bagażnkiem (ok 10/12 razy w roku)

Czy są wyraźne różnice w dynamice jazdy między tymi autami (pytanie kieruję do osób zaznajomionych z oboma samochodami), bo patrząc na katalogowe parametry różnice są niewielkie. Mam na myśli nie tylo bardzo ostrą jazdę na wysokich obrotach ale także przyśpieszanie na niskich obrotach, czyli praktyczne cechy pojazdu (chyba mówi się na to dynamika (?) ).

Przyznam , że skłaniam się bardziej ku 528i ze względu na trochę lepsze (tyle co wiem z danych katalogowych producenta) parametry silnika, jednak minusem i to zdecydowanym jest konieczność instalowania sporych rozmarów butli gazowej w bagażniku. Moje kolejne pytanie to jaką maksymalną pojemność pojemność zbiornika LPG pożna "upchnąć" w luku na koło zapasowe? O ile w jeżdzie po mieście i po kraju tankowanie co chwila nie jest problemem to wycieczka po Europie była by dosyć męcząca. Kuszące jest również niższe spalanie diesla. Natomist cena diesla i otta wraz z zagazowaniem jest podobna. Jak będą zachowywały się oba samochody podczas jazdy z obciążeniem: 2 osoby plus ok250/300kg ładunku w dalekich trasach?

Z góry dzięki za pomoc w rozwianiu moich wątpliwości i dylematów.

pozdrawiam

Paweł

[Bartek]

Ja bym brał 530d.

1. Parametry silnika podobne (z praktyki wiem, że diesel jeździ lepiej ale może to subiektywne wrażenie)

2. Jeżeli gaz to tylko instalacja CNG. LPG niedługo przestanie się opłacać. Koszty instalki duże, ingerencja w silnik i zmniejszenie przestrzeni ładunkowej.

[Bono]

niedawno stalem przed podobnym wyborem, tylko, ze chcialem 530i touring lub 530d touring (po liftingu), od ok. 3 tygodni jestem posiadaczem 530d touring

 

u wroga cena za samochod z dieslem i benzyna jest podobna - diesle przewaznie maja wieksze przebiegi, choc przy 530i w porownaniu z 530d nie jest to tak bardzo widoczne

 

do 530i chcialem wstawic lpg, ale to ok. 5-6 tys. zl, we wrzesniu na 100% lpg idzie mocno w gore

 

z drugiej strony w 530d sa wtryski, turbina, pompa, ktorych naprawa nie nalezy do najtanszych

 

rowniez szukalem manuala, ale sie trafil wypasiony tiptronic, wszystkiego miec nie mozna, automatem juz wczesniej jezdzilem, szczerze mowiac ta przyslowiowa wygoda nie rzuca mnie na kolana:) jezdze przede wszystkim poza miastem, w miescie automat w 530d zjada ok. 2 litry ON wiecej, na trasie roznica nie jest tak duza

 

z tego co zauwazylem, to trzeba uwazac na garby, bryka jest dluga i chyba stosunkowo nisko siedzi, udalo mi sie juz 2 razy poszurac po podwoziu...

 

poza tym, jazda to bajka, kolesi w super wiejskim tuningu civikach robisz jak chcesz :) takie rzeczy mnie raczej nie grzeja, choc jeszcze bardziej niz wczesniej smiesza mnie kolesie w jakis kurduplastych samochodikach, ktorzy przeskakuja z pasa na pas, probujac wyprzedzac co sie da :)

 

podsumowujac - ja bym bral 530d, sam tak zrobilem :)

[bialy2005]

ja tez stałem przed takim samym dylematem, 2 miesiace temu i wybrałem 530d i jestem zadowolny, tylko ze ja chciałem sedna i manuala i takiego mam :)

 

spalanie na poziomie 7-8l to chyb fajny wynik w samochodzie 1700kg i 184KM

[-siwy-]

Mam na myśli nie tylo bardzo ostrą jazdę na wysokich obrotach...

To masz w benzynie a nie masz w dieslu... :mrgreen:

 

... ale także przyśpieszanie na niskich obrotach

... a tego nie masz w benzyniaku ale masz za to w dieslu. :mrgreen:

[qba_m]

ja bym bral 530d zreszta to najbardziej prawdopodobny nastepca mojej E34

[Marcin978]

a ja bym bral 528, a najchetniej 535

 

lub ewentualnie 525 z manualem jak wazna jest oszczednosc i nie bylo by gazu, bo to tez problemy tylko

 

bezyniaki to niezawodne auta, w uzywanych dieslach sa jakies problemy zawsze i koszty

 

to kopci, to turbina pada, to odciecie sie wlacza, to nie jedzie wiecej niz 160, to wtryski padaja, pompa itd

 

po co sie stresowac i kosztowac na takie rzeczy

[Bono]

z tego co mi wiadomo nie bylo e39 535 touring... koszty paliwa 535 bez gazu i 530d sa nieporownywalne, jesli ktos jezdzi kilka tys. km miesiecznie, spokojnie zaoszczedzi np. w ciagu roku na wymiane wtryskow, turbiny itd.

 

jesli wstawimy gaz, koszty paliwa beda podobne, ale z gazem zawsze jest troche problemow

[bmw_525d_e39]

530d bez wahania. Sam mam 525d i wiem że te diesle to już nie ten sam klekot co kiedyś. mnie pali 7.6 po mieście. Co do turbiny, wtrysków itd to wydaje mi sie że jeśli używamy rozsądnie to nie będziemy mieli żadnych problemów. Rozsądnie czyli np. nie ciśniemy auta na zimno i po długiej i intensywnej jeździe nie wyłączamy silnika na gorąco :)

[pawelkrak]

tylko kto wie jak sie kupuje uzywanego DIESLA jak jezdzil nim poprzedmi wlasciciel ?? jak diesle to nowe a uzywki tylko pewne z polecenia lub od znajomego .. na nieznane pochodzenie lepiej brac bene

 

ale kazdy robi jak uwaza i to wybor kupującego..

 

pozdr.

[Marcin978]

z tego co mi wiadomo nie bylo e39 535 touring... koszty paliwa 535 bez gazu i 530d sa nieporownywalne, jesli ktos jezdzi kilka tys. km miesiecznie, spokojnie zaoszczedzi np. w ciagu roku na wymiane wtryskow, turbiny itd.

 

jesli wstawimy gaz, koszty paliwa beda podobne, ale z gazem zawsze jest troche problemow

 

535 w trasie 9,10 litrow, 528 tyle samo wypije o ile nie wiecej, w miescie jednak troche mniej niz 535

 

530d w trasie moze 7 ?

 

12zl na 100k oszczednosci

1000km 120zl, rocznie 1440zl oszczednosci

1500km 180zl, rocznie 2160zl oszczednosci - to taka srednia chyba, 18tys km w roku

 

 

teraz porownajcie cene zakupu, oraz ceny exploatacyjne i ewentualnych napraw ( w dieslach drogo!)

 

diesle sa drogie w zakupie, kazdy chce miec teraz diesla, a 535 sa stosunkowo tanie, bo niby to duzy silnik v8,

roznica w exploatacji to raptem 2 swiece wiecej :)

a z 2 strony 3.5l silnik troche maly, bo przeciez lepiej kupic 540 :) wiec powinny byc dosyc tanie

 

235koni na manualnej skrzyni naprawde niezle pomyka w e39 :)

 

czy to ma sens? dla zaoszczedzenia 2160zl rocznie kupowac diesla duzo drozszego niz te 2160zl?

 

przy cenie auta np 40 tys?

gdzie po roku takie auto traci i tak 20% wartosci?

 

ale wszystko zalezy ile kto jezdzi

jak ktos 1500km miesiecznie

i glownie na trasach lub w malym miescie gdzie nie stoi sie w korkach

to nie bardzo oplaca sie brac diesla, no i ten klekot mulowatosc, a fe...

[qba_m]

ale wszystko zalezy ile kto jezdzi

jak ktos 1500km miesiecznie

i glownie na trasach lub w malym miescie gdzie nie stoi sie w korkach

to nie bardzo oplaca sie brac diesla, no i ten klekot mulowatosc, a fe...

 

wlasnie - wszystko zalezy od tego kto ile jezdzi. ja wczesniej jezdzilem dieslem ktory po miescie palil 7-8 l. teraz BMW w miescie wciaga ok 12l. roznica w kosztach jest wiec znaczna. dla osob jedzacych niewiele i glownie w trasach roznica miedzy dieslem a benzyna nie bedzie wielka. nie jest tez, moim zdaniem, prawda ze awaryjnosc diesla jest wieksza. rownie dobrze mozna trafic zajezdzonego benzyniaka choc fakt ze wiele osob nie umie z dieslami sie obchodzic i stad wynika wiekszosc awarii tych silnikow

[-siwy-]

Rozsądnie czyli np. nie ciśniemy auta na zimno i po długiej i intensywnej jeździe nie wyłączamy silnika na gorąco :)

A co ma jedno z drugim wspolnego :?:

Caly czas poluje na 320d i czytajac to wszystko dochodze do wniosku, ze malo wiem o "obchodzeniu" sie z dieslem :duh:

[Marcin978]

poczytaj wiecej forum i poszukaj na googlu o tym jak uzytkowac diesla

a dowiesz sie tego samego :)

[-siwy-]

jesli nie wiesz co ma wspolnego jedno z 2 to poczytaj wiecej forum i poszukaj na googlu o tym jak uzytkowac diesla

Ale moze tak po krotce ... w telegraficznym skrocie :pray:

[Marcin978]

pierwsze co znalazlem w googlu:

http://arch2.triger.com.pl/2_17_1191192.html

 

ktos fajnie zauwazyl, ze tylko stare diesle bez turbin robia bezawaryjnie duze przebiegi

 

turbina to juz moze padac po ponad 100 tysiacach, po 200 tys ryzyko jest juz bardzo duze, praktycznie trzeba sie juz liczyc z wymiana turbiny

 

wiec kupno diesla uzywanego, a taki na pewno ma ponad 100tys to po prostu od razu dodatkowe koszty, nie wiadomo tylko kiedy one sie pojawia, ale sie pojawia

 

no i te wtryski od naszego kiepskiego paliwa, diesle sa duzo bardziej wrazliwsze na kiepskie paliwo niz benzynowce

[Bono]

mysle, ze jesli zmienimy kilka zalozen w obliczeniach, ktore podales wczesniej, to ta benzyna 535 wyjdzie jadnak sporo drozsza od diesla :)

 

1500 km to raczej maly przebieg miesieczny, oczywiscie wiem, ze sa ludzie, ktory kupuja nawet i serie 7 i jezdza mnie, ale...

 

9,2 litra/100 km dla 535? wiem, ze niby chodzi o trase, ale nie sama trasa czlowiek jezdzi, tak sie sklada, ze mam zaprzyjaznione e39 530i - fabrycznie podaja, ze cykl mieszany to ok. 10 litrow/100 km :) kolega jezdzi 70% trasa PL/ 30% miasto - srednie zuzycie ok. 13 l/100km, ciezko jest zejsc nizej, nie wierze, ze 535, czyli starsza i wieksza konstrukcja zje mniej... w 530d w taka proporcja trasa/miasto to max 9 l/100 km - nie mowie tu o jezdzeniu jak emeryt, tylko trasa to predkosci odpowiednie dla e39

 

nikogo nie probuje przekonac do 530d, jak pisalem sam niedawno bilem sie z myslami czy 530d czy 530i - u wroga ta sama cena za oba silniki, w PL zalozenie gazu sporo kosztuje, od wrzesnia cena LPG znacznie idzie do gory (i to nie sa jakies plotki tylko pewna informacja), bez gazu 530i jest zbyt drogi na biezaco

 

dla mnie takie sa fakty, turbina pyrknie - trzeba bedzie zrobic, do tego czasu jezdze za mniej

 

pozdr

[bullterrier]

Przyznam, że bardzo bym chciał mieć 535i, jednak odpada ze względu na brak wersji touring, a 540 to już raczej za duży silnik dla mnie ze względu na spalanie, a 528 też mółem nie jest. Co do diesla to miałem zamiar kupować samochód rocznik 97/98 z przebiegiem ok 200.000km, ale skoro piszecie, że taki awaryjny i drogie części to może sobie odpuszczę, Na tego diesla głównie namawiał mnie mój kumpel który jest wielkim fanem diesli. Podobno w 530 jest bardzo zaawansowany technologicznie silnik (ponoć nalepszy diesel w latach 97/98) i kiedyśtam dostał nawet tytuł silnika roku. Generalnie ujął sparwę tak, że jeśli mam kupować diesla z tych wlasnie lat to tylko 530d, bo porządne diesle to dopier się zaczynają po 2000roku, radził także by 525d sobie w takim razie darować. Jestem bardzo ciekaw jak to jest z awaryjnością tych aut w tych granicach rocznikowoprzebiegowych, które mnie interesują, proszę użytkowników o więcej informacji.

Dziś wpadł mi do głowy taki pomysł, że jadąc na dalekie trasy po Europie będę jeździł po prostu na benzynie (pomimo posiadania instalacji gazowej)i już, w końcu w trasie spalanie nie jest tak duże, a czeka mnie tylko ok 10 wyjazdów rocznie co da jakieś 30/40 tyś km/rok, reszta to jazda głównie po warszawie ok 1500/2000 km/rok i kilkanasie tras krajowych po 700km. Tylko mam takie pytanie, jaki maksymalnie zbiornik można zainstalować w kole zapasowym, bo wolałbym nie marnować cennej przestrzeni ładunkowej w bagażniku.

Dziki wszytkim za opinie i pomoc

pozdrawiam

Paweł

[bullterrier]

mysle, ze jesli zmienimy kilka zalozen w obliczeniach, nikogo nie probuje przekonac do 530d, jak pisalem sam niedawno bilem sie z myslami czy 530d czy 530i - u wroga ta sama cena za oba silniki, w PL zalozenie gazu sporo kosztuje, od wrzesnia cena LPG znacznie idzie do gory (i to nie sa jakies plotki tylko pewna informacja), bez gazu 530i jest zbyt drogi na biezaco

 

 

pozdr

To że cena LPG podskoczy to wiem na pewno bo mam kolegę który pracuje w kancelarii jednej z "partii koalicyjnych" i potwiedza tą informację na 100%, jednak cany innych paliw też podsoczą. Na pewno proporcje cenowe LPG w stosunku do Pb wzrosną powyżej 50% jednak , z moich informacji wynika , że nieznacznie.

 

pozdro

Paweł

[Biotit]

Tylko mam takie pytanie, jaki maksymalnie zbiornik można zainstalować w kole zapasowym, bo wolałbym nie marnować cennej przestrzeni ładunkowej w bagażniku.

Dziki wszytkim za opinie i pomoc

pozdrawiam

Paweł

 

53 l - taki zbiornik się mieści zamiast koła i go nie widać, mnie instalację złozyli 11 000 km temu i jak do tej pory wszystko jest ok. Zakład mieści się na Instatorów i wszystkim go polecam

[stuff75]

Witam,

w e-39 zbiornik 53l lekko wystaje podnosząc podłogę. Mam model 528i i w sumie nie narzekam. Nie jest prawdą że nie radzi sobie na niskich obrotach bo w zasadzie na hamowni mu wyszło że od 2500 obr. ma już 80% momentu obrotowego (zmienne fazy). Ogólnie autko kopliwe, jednakże jeżeli miałbym mozliwość to nie instalowałbym więcej gazowni w tym aucie. Po instalacji autko zrobiło sie jakby nieswoje troche. Czasami przestają działać lambdy i wszystko wraca do normy po pojeżdżeniu troche na benzynce. Teoria jest o zacinającym sie wtrysku benzyny. Mam nadzieję że kiedyś stać mnie bedzie przy moich przebiegach na czystą benzynke bez gaziu..... (45 tys. rocznie)

[Majowy]

Te dwie rady sprowadzają się jedynie do żywotności turbiny i z dieslem mają mało wspólnego. Tyle, że obecne diesle wszystkie są doładowane, tak więc ludzie przypinają im taką etykiete użytkowania. Prawdą jest natomiast, że żaden diesel nie lubi ostrego traktowania, benzyna lepiej znosi katowanie, wysokie obroty. Wybór silnika powinien być ściśle związany z charakterem kierowcy i to on powinien sam sobie odpowiedzieć na pytanie, który z tych dwóch silników lepiej pasuję do jego stylu jazdy.

[rado]

we wrześniu będzie co najwyźej sezonowa podwyżka ceny gazu, akcyza nie wzrośnie

[hruhru]

Te dwie rady sprowadzają się jedynie do żywotności turbiny i z dieslem mają mało wspólnego. Tyle, że obecne diesle wszystkie są doładowane, tak więc ludzie przypinają im taką etykiete użytkowania. Prawdą jest natomiast, że żaden diesel nie lubi ostrego traktowania, benzyna lepiej znosi katowanie, wysokie obroty. Wybór silnika powinien być ściśle związany z charakterem kierowcy i to on powinien sam sobie odpowiedzieć na pytanie, który z tych dwóch silników lepiej pasuję do jego stylu jazdy.

 

no właśnie. niektórzy myślą, że skoro nowoczesne diesle na CR jeżdżą jak benzynka to można je wykorzystywać do ostrej sportowej jazdy, ale potem słyszymy o braniu oleju, padających turbinach, pękających głowicach itd.