Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Według mnie obniżanie zawieszenia do jazdy na felgach 16 cali to dziwny pomysł. Zawieszenie nie zmieni efektu małych kółek, a tak wygląda E9x na 16tkach. Jaką masz odległość od dolnego rantu felgi do dolnego rantu błotnika?
3A0jS9b.png
  • Odpowiedzi 724
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Według mnie obniżanie zawieszenia do jazdy na felgach 16 cali to dziwny pomysł. Zawieszenie nie zmieni efektu małych kółek, a tak wygląda E9x na 16tkach. Jaką masz odległość od dolnego rantu felgi do dolnego rantu błotnika?

Wygląda śmiesznie dlatego na następne lato mam 17.

Jednak jest o niebo lepiej niż koza na zwykłych sprężynach...

pXFsyUh.jpg

spacer.png

Opublikowano
A mi się bardzo podoba i dziękuję Ci, że wstawiłes zdjęcie. To jest obniżenie na sprężynach sportline i ori amorki? Jakby u mnie tak przód był obniżony - to mi wystarczy.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

205/55 r16 felgi et31

Z tyłu dystans 2x10mm eibach, Z przodu nic

Dystanse wsadziłbym większe ale lepiej dopasuję jak będę miał 17cali bo może potem być za szeroko.

- nowe zwykłe amorki sachsa

- odboje z msport sachs (S226A)

- wszystkie gumy podkładki pod sprężyny, poduszki amorków itp nowe sachs/lemforder

- sprężyny prokit

spacer.png

Opublikowano

Ślicznie dziękuję za te informacje.

Bardzo mi się podoba te obniżenie pro kit :-)


Do takiej codziennej jazdy dają radę te sprężyny? I najważniejsze, że nie trzeba kombinować czy martwić się o amortyzatory

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Akurat sytuacja wygląda tak, że zwykłe amortyzatory po obniżeniu będą dużo bardziej podatne na zużycie i gdybym nie miał nowych amorków kupionych dużo wcześniej to przy zmianie sprężyn wsadziłbym te z S226A.

Jednak jeżeli już mają zostać normalne amorki tak jak u mnie to nie wyobrażam sobie założenia sprężyn eibach sportline.

spacer.png

Opublikowano
Ja właśnie też bym zmienił ale miesiąc temu kupiłem nowe Sachs więc myślę, że troszkę wytrzymają. A jak wodna kupię wtedy te trochę krótsze
Opublikowano
Tak tylko jeżeli założysz za krótki odbój to rozwalisz szybko amortyzator. Jeżeli sztyca wejdzie za bardzo w obudowę to wystarczy jedno takie walnięcie i amortyzator do wymiany. W drugą stronę tak samo, amortyzator potrafi bardzo szybko wytłuc odbój. Dlatego do daily lepiej nie eksperymentować i założyć jakiś sprawdzony zestaw typu prokit.

 

Ja nie mam z tym problemu, a nawet jest lepiej niz na tych odbojach z m techa. Wczesniej siedzialo na odbojach i bylo gorzej na nierownosciach. Teraz amor ma troche wiecej skoku i lepiej tlumi


Druga sprawa to amory seryjne do nizszych sprezyn- nie polecam, bo bedzie dobijac i moze skakac buda. Ja mam caly kit vogtland i amory sa dobrane do -40, a wczesniej pro kit na amorach seryjnych m tech. Przy jakikolwiek wiekszych uskokach

Za bardzo podskakiwalo i nie czulem takiej pewnosci prowadzenia jak na amorach dobranych do twardosci sprezyn


Podam przyklad kolegi, ktoremu w vogtlandzie z tylu padl amor i czekajac na nowy od vogtlanda, zalozyl sachs m tech, ktory niby jest do nizszej zawiechy, ale niestety przez tego amora jedno kolo bardziej podskakiwalo. Sa jeszcze amory sachs advantage i to one sa so krotszych springow

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
ja właśnie mam sprężyny prokit, odboje z mtecha i zwykłe amory - jeżdzę sam , czasami z lubą plus zakupy - jeszcze nigdy nie dobiło amortyzatora i nic nie podskakuje.. co prawda jestem świadomy tego amorki mogą szybciej się zużyć a wtedy wsadzę już takie dedykowane pod niższe sprężyny.

spacer.png

Opublikowano
Pod spręzyny pro kit i sportline oraz wszystkie krótsze niż m techowe zakłada sie amortyzatory tuningowe , np Bilstein B8 , bo nawet amory mtech nie nadają się do pro kita , nie mowiąc juz o sportline . Trzeba miec swiadomosc, że takie zakładanie pro kita czy sportline do fabrycznych amorów to zwykłe januszowe oszczędzanie i pełna amatorka. Nawet amor mtech będzie dobijał przy pro kit , bo jest obliczony na obniżenie -15 mm a nie na ponad -30 mm . Przerabiałem to równiez w vw , gdzie GTI bylo -15mm i amory sportowe fabryczne dobijały przy prokit . A to , ze pro kit sie do serii nadaje , to sa brednie kompletne ludzi , ktorzy nie maja pojecia o zaleznosci miedzy sztywnoscią i skokiem amortyzatora a długoscią sprężyn .
  • Moderatorzy
Opublikowano
Na forum UK jest gro osób, które jeździ na Eibach Pro Kit + Bilstein B4s i sobie chwalą, nie podważam słuszności twojego zdania, ale jak widać różne teorie są.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja też jestem innego zdania

Prokit i zwykle amorki i nigdy nie dobiły...

spacer.png

Opublikowano
Pod spręzyny pro kit i sportline oraz wszystkie krótsze niż m techowe zakłada sie amortyzatory tuningowe , np Bilstein B8 , bo nawet amory mtech nie nadają się do pro kita , nie mowiąc juz o sportline . Trzeba miec swiadomosc, że takie zakładanie pro kita czy sportline do fabrycznych amorów to zwykłe januszowe oszczędzanie i pełna amatorka. Nawet amor mtech będzie dobijał przy pro kit , bo jest obliczony na obniżenie -15 mm a nie na ponad -30 mm . Przerabiałem to równiez w vw , gdzie GTI bylo -15mm i amory sportowe fabryczne dobijały przy prokit . A to , ze pro kit sie do serii nadaje , to sa brednie kompletne ludzi , ktorzy nie maja pojecia o zaleznosci miedzy sztywnoscią i skokiem amortyzatora a długoscią sprężyn .

 

A ja również miałem VW GTI i jak kupiłem auto to miało założone sprężyny sportline i oryginalne amortyzatory i nie dobijało w ogóle.

Opublikowano
Ja obniżałem swojego sedana na Eibachu ProKit. Dodatkowo wrzuciłem nowe amorki - komplet. Z tyłu dałem dystanse TA Technix - po 20mm na stronę. Z przodu chciałem po 10 mm, ale TA nie chciały wejść w otwór w feldze - młotkiem nie chciałem wbijać :D
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Panowie, lubię dość agresywną jazdę przy dużych prędkościach. Potrzebuję czegoś, co będzie mega pewnie prowadziło samochód.

Diagnostyka silników N53 i N43

Możliwość zdalnej diagnostyki, szczegóły zapraszam na PRIV

6CiWSrm.png

  • Moderatorzy
Opublikowano

B8, wtedy będziesz miał zestaw B12, ciężko to pobić.

B6 to lekki upgrade serii. Po rozmowie telefonicznej z gościem Bilstein Polska mówił B4=B6. B6 są bez zacięcia sportowego anyways.

Opublikowano

Witam,

Jestem zmuszony wymienić amorki z przodu. Obecne (jeszcze ORI) niestety wylały się. Mam zawias M sport. Czy Monroe OE Spectrum będą dobrym wyborem?


Pozdrawiam,

Kuba

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie. Sachs sportowy albo Bilstein B8. Monroe ma problem bo niektóre obudowy robią za grube i nie chcą wchodzić w zwrotnicę. :roll:
3A0jS9b.png
  • Moderatorzy
Opublikowano
Ogólnie jak ktoś miał podwozie sportowe M lub sport, to ma problem, bo Sachs standard czy Bilstein B4 nie jest PRZEWIDZIANE, może jeździć, ale to nie to. Tylko Bilstein B8 zostaje.
Opublikowano
Tzn, ze monroe nie zdadzą egzaminu? Po vin pasuje wlasnie sachs lub te monroe. Bilsteiny B8 chodzą po 700 zł za sztukę. Czy faktycznie będzie aż taka róznica pomiędzy sachsem/monroe a bilsteinem b8? Zdjąłem koło i sprawdziłem co siedzi obecnie nr amorka: 824903003206 - okazuje się, że to sachs.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.