Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Zrobię drugie podejście, ale jestem sceptycznie nastawiony jeżeli chodzi o rezultat.

Z drugiej strony, jestem zaskoczony, że producent dałby aż tak ciała.

 

EDIT 20.01.2018

Dzisiaj powtórne, szybkie podejście do tematu i nowy czujnik wszedł tym razem bez zająknięcia.

Jak udało mi się nie zamontować go za pierwszym razem, nie wiem.

Dzięki madseason za czujność i podpowiedź.

pzdr

yaz

  • 4 miesiące temu...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

W końcu zmieniłem świeczki.

Stare już były stare...przy okazji zmieniłem olej i filtr.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic401/v2018051716321756310021.jpg

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic262/v2018051716321760907629.jpg


I wziąłęm się za wymianę elastycznych przewodów hamulcowych, a raczej poległem na wymianie odpowietrznika w pierwszym zacisku.

Nie wiem ile czasu minęło od momentu kiedy ostatnio ktoś tam zaglądał, ale idź pan w chooy z taką robotą.

Odpowietrzniki rozruszałem przy pomocy lampy lutowniczej, oprócz pierwszego, który urwałem.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic930/v2018051716321835300155.jpg

Prewencyjnie założyłem nowe, żeby nie było problemów za dwa lata.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic733/v2018051716321858442462.jpg


Urwany odpowietrznik skończył się wymianą zacisku. Kupiłem komplet w dobrej cenie i zmieniłem również z drugiej strony auta.

Tak wyglądał ori zacisk po mojej "interwencji" :mrgreen:

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic811/v2018051716321891094625.jpg


Finalnie przewody i odpowietrzniki wymienione, nowy płyn i hamulce odzyskały pełną sprawność.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic594/v2018051716332812207478.jpg

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic453/v2018051716332859872754.jpg

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic986/v2018051716332857194535.jpg


Ostatnio zacząłem bawić się w malarza artystę.

Narazie zająłem się ramką szyby i klapą, ale plany są szerokie.

Mam nalot rdzy na progach z przodu, przy klapie i na tylnich nadkolach. Będzie co robić, zwłaszcza, że muszę zrzucać przednie błotniki i tylny zderzak.


Do wymiany mam też wahacz z przodu. Jakieś 1,5 roku temu wymieniałem tuleje wahaczy.

Teraz przy skręcaniu w prawo ta po stronie pasażera puściła olej i skrzeczy jak stara wersalka.



Kupiłem wahacz, ale ni bata nie mogę wybić sworznia starego wahacza. Ściągacze, które mam nie mają podejścia.

Myślę kupić jeszcze jeden typ ściągacza i może się uda, ale już mam po mału dosyć walki.


Przy sprawdzaniu inpą wyskoczył mi błąd dodatkowej pompki wody w module IHKA, czyli prawdopodobnie pompka do wymiany, bo webasto również nie chce funkcjonować.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic401/v2018051820332571027970.jpg

I taki to urok wiekowych aut. :D

Edytowane przez yaz

pzdr

yaz

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Coraz grubiej idziesz :) ja z kolei mam coraz mniej czasu i siły póki co na zabawy, tym bardziej jak ostatnio urwały mi się tulejki w przednim wahaczu przy wymianie i trzeba było zakupić dodatkowe i wymienić tym razem u kogoś kto ma pojęcie. :)

Uznałem że do zawiasu to kowala trzeba, ja mogę jakieś pierdy porobić osobiście.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja również mam co raz mniej siły na szarpanie się z autem, ale wiedziałem na co się piszę kupując je.

Na szczęście lista "to do" jest już sporo krótsza.

I zgodzę się, do auta (każdego) potrzeba kogoś kto się zna, a ja, powiedzmy, że mam takiego człowieka, ale kłopot w tym, że na codzień jakieś 1200km ode mnie :D


Czasem zdarzają się jakieś niespodziewane kwiatki pt. konieczność ponownej wymiany tulei/wahacza, która była zmieniana niedawno czy padnięte czujniki, pompki, etc.

Wrzucam to jednak jako wymiany eksploatacyjne, a że lubię czasem pomachać kluczami to czemu nie.


EDIT 19.05.2018

Wymieniłem dodatkową pompkę wody i wszystko wróciło do normy. Stara nawet po podłączeniu na krótko nie daje oznak życia.


EDIT 26.05.2018

Do trzech razy sztuka, jak to mówią. Tym razem zwycięstwo w starciu z zawiechą.

W końcu dałem radę wymienić wahacz.

Odpowiedni typ ściągacza i poszło łatwiej niż przypuszczałem. Kupiłem zestaw trzech ściągaczy i największy z nich dał radę.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic404/v2018052615284918883464.jpg

Wahacz wymieniony i błoga cisza przy skręcaniu w prawo.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic452/v2018052615284913306709.jpg


O dziwo, guma w starej tulei nie wyglądała na pękniętą, ale była mokra, więc podejrzewam, że gdzieś w środku jednak doszło do jej uszkodzenia.


Teraz czas na prace malarsko - kosmetyczne. :mrgreen:


Dzisiaj wpadł mi w ręce jeszcze taki gadżet - defibrylator do auta :D

Na wszelki wypadek, gdyby zaszła potrzeba awaryjnego uruchomienia, lub zwyczajnie podładowania telefonu czy innego badziewia.

Ostatnio padl mi aku, szczęściem w garażu i miałem jak i gdzie podłączyć go pod prostownik, ale gdyby taka akcja miała miejsce w szczerym polu to takie ustrojstwo ratuje życie.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic394/v2018052621512630042591.jpg

pzdr

yaz

  • 2 miesiące temu...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Mała aktualizacja.

W zasadzie pierdoły, które męczyły mój zmysł estety :mrgreen:

Wymieniłem w końcu wygłuszenie maski. W starym było rozdarcie i sypał się złoty proszek.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic436/v2018081100154655507519.jpg

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic756/v2018081100154663540223.jpg


Wymieniłem również znaczki na masce i klapie. Stare miały dosyć.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic489/v2018081100154662732943.jpg

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic281/v2018081100154733931112.jpg


Za przykładem Manolito77 wymieniłem uchwyty na napoje.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic209/v2018081110424125929027.jpg

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic636/v2018081110424192343877.jpg


Trochę powalczyłem z rdzą na progach i narożniku. Zostały mi jeszcze tylnie nadkola.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic901/v2018081110481637738542.jpg

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic459/v2018081110481676111812.jpg

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic811/v2018081110481655197206.jpg

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic325/v2018081110481648695876.jpg


I już było pięknie, do momentu kiedy nie zaświeciła się kontrolka dsc.

INPA wypluła coś takiego.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic994/v2018081100131735532428.jpg


Kasowanie nie pomagało. Uznałem, że to uwalona pompa doładowująca, ale po lekturze w necie zdecydowałem się oddać sterownik abs do regeneracji.

Został wymieniony układ sterujący pracą dsc jak również poprawione pozostałe styki.

Nie przeszkodziło to jednak w ponownym uwaleniu sterowania dsc.

Okazało się, że pompka robi zwarcie i ciągnie prąd, który usmażył 180W tranzystor.

Musiałem wymienić pompkę i oddać sterownik do ponownego przelutowania.

Obecnie wszystko działa jak należy.

pzdr

yaz

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Sam przygotowujesz zaprawki, później do malowania oddasz? Czy puchą będziesz leciał?


Polecam Ci sprawdzić jeszcze w bagażniku zaślepki do mocowań amortyzatorów - tam też pewnie ruda występuje.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Zaprawki sam robiłem i puchą już opędzlowane.

Artysta malarz ze mnie żaden, ale jest z pewnością porządnie oczyszczone - chociaż w przypadku rdzy takie pojęcie nie istnieje.

Moja pieczka jest prawie pełnoletnia, niech się cieszy, że zostało to zrobione w ten sposób :mrgreen:

Dzięki za sugestię z mocowaniami amorów. Z pewnością tam zajrzę.


EDIT 27.10.2018

Ostatnio auto zaczęło mi puszczać oczko prawym xenonem. Pomyślałem, że to kwestia żarnika, chociaż obecne siedzą dopiero niecały rok.

Po zamianie ich stronami problem nadal pozostał po stronie pasażera. To potwierdziło przetwornicę.

Kupiłem drugą i po wymianie nic nie mruga.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic706/v2018102722123510030233.jpg


Po drodze, przy przebiegu 307kkm wymieniłem również olej, ten sam co zwykle od kilku wymian - Valvoline 5w40.

Przy okazji wymiana filtrów lpg.

Dzisiaj wpadły koła zimowe. Muszę coś zrobić z letnimi felgami, tylko nie wiem co. Sugestie mile widziane.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic981/v2018102722123538118081.jpg

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic996/v2018102722123593804891.jpg

pzdr

yaz

  • 5 miesięcy temu...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Poduszki nivo były od jakiegoś czasu na mojej liście "to do" ale trzymały się całkiem nieźle więc schodziły na dalszy plan...do czasu.

Podejrzewam, że aura się do tego przyczyniła, ale z coraz większą częstotliwością tył auta siadał.

Przeważnie strona kierowcy, dodatkowo, nawet podczas jazdy słyszałem załączający się czasami na moment kompresor.

Dzisiaj nadejszła wymiana.

Proces dosyć prosty i szybki. Bez pośpiechu około 1h na obydwie strony.

Zakupiłem dedykowane poduchy - do zawieszenia sportowego jest inny numer części i do dzieła.

Klucz 13 do odkręcenia śruby mocującej poduszkę od spodu. Od góry dwa klipsy i zasilanie powietrzem.

Jest sporo DIY z wymiany, więc nie ma się co rozpisywać.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic665/v2019011314415039352743.jpg


http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic113/v2019011314415023208766.jpg


STARE PODUCHY ewidentnie miały dosyć.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic886/v2019011314415036190533.jpg


I JEDNA STARA Z BLISKA

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic805/v2019011314415172483503.jpg

pzdr

yaz

  • 11 miesięcy temu...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

W zasadzie przez ostatni rok nic ciekawego się nie działo, chociaż w drugiej jego połowie postanowiłem odświeżyć kilka elementów.

Pod nóż poszła uszczelka pod deklem zaworów. Przy okazji oceniłem stan wałków, rozrządu - na ile się dało. Tragedii raczej nie ma.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic742/v2020010621311144950528.jpg


http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic704/v2020010621311170269106.jpg


http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic275/v2020010621311120415522.jpg


Naturalnie przy demontażu pokrywy uwaliłem rurkę odmy. Skruszała ze starości, więc wymieniłem ją na taką w otulinie.

Plan i tak jest na wymianę całej odmy. Obecną montowałem jakieś trzy lata temu i pewnie już ma dosyć.


Zmieniłem dwie cewki (te dwa cylindry sypały błędami wypadania zapłonu) i prewencyjnie wymieniłem wszystkie fajki.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic652/v2020010621311145044953.jpg


Po drodze wymieniłem siłownik szyby prawy tył. W starym pękła prowadnica.


Wymieniłem również olej w skrzyni. Poprzedni raz robiłem to jakieś 100kkm temu. Deko przespałem ponowną wymianę, ale ZF mi wybaczył.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic966/v2020010621311193853750.jpg


Miska.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic990/v2020010621320377534403.jpg


I magnesy.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic400/v2020010621320342809139.jpg


Po czyszczeniu.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic757/v2020010621320375221946.jpg


Zalany MOBIL ATF LT 71141 (ESSO).

Wymieniłem też płyn chłodniczy. Naturalnie dodatkowa pompka wody uwalona, już druga. Tym razem kupiłem nową. Może pochodzi dłużej.

Ostatnim elementem planu była zmiana paska i obydwu rolek.

W tzw. międzyczasie wymiany oleju, filtra co ca. 15kkm, filtrów gazu.

Swego czasu dotarłem też silnik.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic492/v2020010621320314009152.jpg


A kilka miesięcy później taki wynik.

http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic570/v2020010621322857539597.jpg


Obecny przebieg to ca. 348kkm co czyni to auto niesprzedawalnym. :mrgreen:

Kilka dni temu zrobiłem nim kolejny raz trasę ok. 1300km. Bez zająknięcia, idzie jak wściekłe.

pzdr

yaz

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie chciałeś od razu zająć się vanosem? Mój przy przebiegu ok 350 tys. już powoli miał dość, pojawiało się falowanie na wyjściu z niebieskiego pola. Rozumiem, że do wałka ssącego też zajrzałeś i skontrolowałeś ich ustawienie? Ten silnik jeszcze sporo przejedzie :wink: bardzo przyjemny egzemplarz :cool2:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Pewnie to by była dobra okazja zajrzeć do vanosów.

Nie robiłem tego, bo parametry w INPIE na to nie wskazywały, a i nie obserwuję problemów z falowaniem.

Z resztą, prace związane z wymianą uszczelki prowadziłem pod chmurką i auto nie mogło czekać zbyt długo na powrót na drogi. Aura też nie nastrajała do takiej zabawy.

Może przekonam się do tego zabiegu przy korzystniejszych warunkach pogodowych, chyba, że wcześniej auto przejdzie w inne ręce, na co powoli nadchodzi chyba czas.

Czeka mnie jeszcze wymiana klocków i dla spokojności chcę wymienić całą odmę.

Nowemu użytkownikowi odpanie ta "przyjemność". :D

pzdr

yaz

  • 5 miesięcy temu...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Wymiana klocków również za mną. Przód był jeszcze jak Cię mogę, ale tył zjechany niemalże dokumentnie.

Auto obecnie ma przejechane coś ca. 361kkm i nie narzeka.

Ostatnio jednak przytrafiła mi się mało przyjemna sytuacja, z której uratował mnie lpg.


Auto odmówiło posłuszeństwa na autostradzie w momencie kiedy skończył się gaz i z automatu przełączyło się na Pb.

Z tym, że zamiast kontunować jazdę, prędkość zaczęła spadać i finalnie zatrzymałem się na poboczu, po środku niczego o północy z rodziną na pokładzie.

Po kilku próbach bezskutecznego odpalenia, gdzie auto kręciło jak szalone i sprawdzeniu kilku podstawowych punktów, odpaliłem auto awaryjnie na lpg.

Na szczęście gazu było jeszcze na tyle, żeby auto odpalić i doturlać się 90kmh do najbliższej stacji.

Po zatankowaniu gazu ponowne odpalanie awaryjne i jazda do miejsca docelowego.

Problemem okazała się uszkodzona pompa paliwa. Po wymianie na nową auto wróciło do normy.

Przy okazji wymiana oliwy + filtr i filtrów lpg.

pzdr

yaz

  • 1 miesiąc temu...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Czyli wstrętny gaz do kuchenek może uratować skórę :D jaką pompę kupiłeś?

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

  • 3 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jak się okazuję może.

Gdyby nie lpg to tylko laweta by mnie ratowała, bo pchać auto 8km do tej stacji, na której i tak mógłbym tylko na lawetę czekać to żadna rozrywka.

Także gdyby ktoś kiedyś znowu pisał, że gaz jest do kuchenek to służę za żywy przykład, że jest w błędzie.


Trochę się zastanawiałem czemu akurat pompa padła w takim momencie.

W baku miałem jakieś 50L Pb, więc i chłodzenie miała i było co przelewać.

Ale pewnie wiek zrobił swoje. Swoją drogą ręce do przedramion zalatywały mi benzyną jeszcze dobry czas.


Kupiłem magneti marelli, bo tylko taka była na już, a byłem cienko z czasem.

Ale nie polecam takich zamienników. Głośna jest w diabły.

Chociaż z drugiej strony przynajmniej wiadomo, że działa. :mrgreen:


Z innej beczki, e39 dostała towarzyszkę, a docelowo następczynię.

Wzbraniałem się ile mogłem przed typoszeregami innymi niż "E", ale w końcu pękłem.

Miało nie być czarne i jest czarne, miało nie być turbo i jest 2xturbo, miało nie być xdrive i jest xdrive, miało nie być kombii i przynajmniej to się udało..

F07 LCI 535xd.


http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic103/v2020091013015258117397.jpg


http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic252/v2020091013012091061403.jpg


http://bmwe32.pxd.pl/gallery/pic716/v2020091013015279362679.jpg

pzdr

yaz

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Hah, nie wierzę :D Jak Ci się dizlem jeździ? Moje odczucia były pozytywne po pierwszym tygodniu e61, ale jak wsiadłem z powrotem do e39 w benzynowym wolnossaku, to poczułem się z powrotem jak w domu i nie chciałem wysiadać ;)


A jak z miejscem w środku w GT? Lepiej niż w e39? Za mną w e39 nikt nie mógł usiąść, w e61 niestety podobnie, moze ze 2 cm więcej miejsca na kolana.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dizlem jeździ się inaczej, ale miałem już epizod z e90 N47, co prawda w manualu, ale jednak dizel.

Jeżdżę też e39 od czasu do czasu i zawsze jak mam okazję nim jechać to się uśmiecham.

Stare, dobre M54.

Pierwotnie chciałem zastąpić e39 właśnie e61 z mocną benzyną, jakimś V8, ale ludzie poszaleli z cenami i nie miało to nic wspólnego ze stanem tych aut.


I wtedy padł pomysł, żeby może spróbować innego niż turas nadwozia, ale czegoś co pozwoli przewieźć rodzinę i bagaż. Stąd ta paskuda, jak niektórzy określają.

Miejsca, wg mnie, jest nieporównywalnie więcej niż w e39. Wzdłuż i wszerz.

Moja lepsza połowa narzeka, że teraz siedzimy dalej od siebie :duh:


Miejsca z tyłu, na nogi jest dużo. Więcej niż w e39. Ustawiam fotel kierowcy pod siebie i z tyłu siadam bez przeszkód i ciągle jest sporo miejsca na nogi.

Tylne fotele są przesuwane, także można zwiększyć pojemność bagażnika, ale ciągle wygodnie siedzieć na tylnich fotelach.

Będę musiał założyć temat powitalny w dziale F07, bo tam to wiatr hula i nowe wpisy to jak kometa Halleya.

pzdr

yaz

  • 2 miesiące temu...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

I temat uznaję za zamknięty.

Na chwilę obecną zakończyłem przygodę z e39.

Może kiedyś powrócę, bo odkąd kiedy pamiętam chodziło mi po głowie m pakietowe e39 sedan w imolarot.

Zobaczymy.

pzdr

yaz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.