Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Jak tak Ci nie przeszkadza ten przebieg (i zużycie auta z tym związane), to jestem ciekawy, czy ustawisz sobie teraz na wyświetlaczu ten właściwy i prawdziwy przebieg ok. 450 tkm.? :mrgreen:
  • Odpowiedzi 67
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Tak w pewnym sensie jest odzwierciedleniem ale nie jest nigdy gwarantem

Nie w pewnym sensie tylko w każdym sensie przebieg jest odzwierciedleniem stanu technicznego pojazdu. Auto, które ma na blacie 400-500tys km nawet w miarę dbane i serwisowane będzie wymagało juz sporych nakładów na utrzymanie go w dobrym stanie technicznym. A gwarantem to jedynie jest producent samochodu i to tylko tego, że w okresie gwarancji w przypadku jego winy postara się usunąć usterkę na swój koszt. O żadnym innym gwarancie nie może być tutaj mowy.

Masz dopiero 22 lata, pojeździsz trochę paroma samochodami to dowiesz się o czym starsi koledzy tutaj piszą.

Ja potrzebowałem kupić samochód a nie udowadniać coś komuś i zwlekać z zskupem wieczność. Niestety ale polskie realia są takie jakie są, w całej tej zabawie kupna samochodu nie można się oglupić, mamy kupić z głową ale też nie dać się zrazić do wszystkiego.

Życzę Ci abyś bezawaryjnie usterkował auto, które kupiłeś

Ktoś może powiedzieć że mogłem szukać za granicą, ale wysoka akcyza odrzuca. Trzeba często iść na jakiś kompromis.

Będę jednym z tych "ktosiów" który twierdzi, że jak kupić auto to tylko za granicą PL.

Sprzedawca mnie oszukał?

Pytanie retoryczne. Odpowiedź znasz. To, że powiedział Ci iż jego zdaniem przebieg jest inny jest wynikiem tego, że ktoś udowodnił mu iż auto było cofnięte. Gdyby nikt nie miał na to dowodów handlarz idzie w zaparte że auto ma tyle - ile pokazuje licznik.

Opublikowano
No nic, zapraszam do działu E46, myślę, że będziesz stałym bywalcem ;) Tylko musisz nauczyć się korzystać z wyszukiwarki, bo wpadł do nas ostatnio Admin i trzyma krótko za mordy :)
Opublikowano

Kupił, kupił i zdecydowanie wypiął się na dobre rady, tak jakby ktoś chciał mu zrobić krzywdę. Pomoc merytoryczna okazała się zbędna, ale to już sprawa nowego właściciela.

"Jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz"

Opublikowano
Spokojnie , e46 to stare i jeszcze dobre bmw i jak nie bylo oszczedzane to pozyje jeszcze dlugo.Mysle ze duza czesc bebechow przy takim przebiegu i tak byla wymianiana nowe Przebiegami powyzej 250000 km to moga sie martwic ci co kupili wyzylowane jednorazowki te co teraz wypuszcza bmw - f10,f30 itp Kolega handlarz ostatnio sprowadzil z de niby ladne czarne bmw F10 4 letnie w dieslu - przebieg jakies 200000km - tak sie jezdzi samochodami w dieslu. Przebiegofile to diesla niech sobie w salonie lepiej kupia ;) W PL 99% samochodow jest w jakis sposob ,,oszukanych'' . Zawsze mozna pojechac do DE ,kupic od prywatnego wlasciciela i zaplacic 20-30% wiecej. Jednak wiekszosc woli miec to samo auto taniej w PL...
Opublikowano
"Jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz"

Oby nie na krawężnik bo można uzębienie stracić :cool2: .

zatem zapraszamy kolegę na forum mechaniczne serii E46 :D

Opublikowano
Jednak wiekszosc woli miec to samo auto taniej w PL...

 

Z tym że kolego to nie jest to samo auto.

Ja rozumie, przychodzi ktoś kupić auto, nie jest obeznany, podoba mu sie ksenon i dostaje koła zimowe " w gratisie " i kupuje

Ale mieć czarno na białym i sie ładować w trupy... nie wiem

Można wiedzieć ile kolega ubił jeszcze na tym e46 ?

Opublikowano
Myślę że ten zakup dla mnie ,a może też dla innych osób może być przykładem że samochodu nie kupuje się po przebiegu tylko po faktycznym stanie samochodu, wygląd też ma mniejsze znaczenie gdy zamiast ori lakieru mamy tonę szpachli a nic o tym nie wiemy i do tego samochód może być wkrótce do generalnego remontu. Myślę że na pewno większość osób w Polsce kupuje jednak auta po przebiegu, wyglądzie i ma tylko jeździć a nie być naprawdę sprawne, a liczniki w 90% są przekręcone, a odsetek ludzi takich jak na forach jest mały.

 

2 miesiace temu sprzedałem swoje prywatne e39 1999 rocznik z oryginalnym przebiegiem 158 tys km. Da sie? Da sie!!! Kupił kolega z tego forum, kupujacy byli zadziwieni stanem. A i tak troche rzeczy drobnych do zrobienia jeszcze im zostało.

Faktyczny stan samochodu w 95% zwiazany jest jednak z przebiegiem....

Szczegolnie w polskich warunkach stare auto majace 300-400 tys km przebiegu niemal nigdy nie jest tak doinwestowane, zeby choc nieco móc sie równac stanem z tym autem które ma 150-200 tys km.

Auta majace 300-400 tys km od fanatyków super dbajacych o auta to promil rynku, no i rzadko trafiaja na sprzedaz. A zreszta prawdziwi fani marki czy modelu raczej nigdy nie kupia czegos co ma 300 tys km+, tylko będą szukali auta z prawdziwym niskim przebiegiem. A takie auta są na rynku.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
Bo w Polsce 99 % kupujących kieruje się zasadą CCC :mrgreen: sam mam wystawione na sprzedaż swoje e39, w stanie mocno odbiegającym od tego co stoi za 8-9 tys. zł. na Allegro i każdy tylko pyta, "a czemu tak drogo??" Ale nikt nie policzy, że godne uwagi egzemplarze e39 świeżo sprowadzone zaczynają się od ceny 10-11 tys., do tego koszt sekwencji conajmniej 3 tys. zł, + 2 komplety nowych opon porządnej klasy kolejne 2 tys. i już się robi 15-16 tys. zł. a jeszcze auta się nie dotknęło. A ja mam swoją wystawioną za 14 tys., gdzie wszystko jest dopieszczone, auto z autentycznym przebiegiem 230 tkm. i BEZWYPADKOWE i teksty dzwoniących klientów że 12 tys. mogę dać, bo po tyle stoją na Allegro :norty:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Są tacy którzy bez realnego przebiegu i gdy auto jest w super stanie , a licznik cofniety o 50tys., nie kupią takiego samochodu.
Dokładnie, oszustwo to oszustwo. Dlaczego sprzedawca ma mówić prawdę w innych kwestiach?

 

w całej tej zabawie kupna samochodu nie można się oglupić, mamy kupić z głową ale też nie dać się zrazić do wszystkiego.
Mądre słowa. Dlaczego sam siebie nie posłuchałeś?

 

Ktoś może powiedzieć że mogłem szukać za granicą, ale wysoka akcyza odrzuca.
Sorry, ale teraz to już bredzisz. Czy akcyza na poziomie 1500-2000 zł dyskwalifikuje zakup? Ty wybrałeś drogie, przekręcone żelazo, bo chciałeś zaoszczędzić 2000 zł.

 

Sprzedawca mnie oszukał? Po części przyznał że auto nie ma takiego przebiegu. Nie mogę nic tak naprawdę udowodnić
Świadomie dałeś się oszukać. Czy przy sprzedaży będziesz informował kupca, że fura ma grubo ponad 0,5 mln km??

 

Wiem co kupiłem i naprawdę chciałbym mieć mniejszy faktyczny przebieg. Pozdrawiam
Sam sobie przeczysz. Napaliłeś się na auto jak szczerbaty na suchary i nie słuchasz nikogo. To nie wysoki przebieg jest problemem, a to że sprzedawca to ukrył, a ty to "zalegalizowałeś".

Obecnie jeżeli kupowałbym auto w kraju to tylko "znajome". Oczywiście kupno za granicą nie świadczy o bezwypadkowości, nienagannym stanie, etc. To oddzielny temat i można napisać książkę, ale mimo wszystko warto.

Opublikowano
Czytam i nie wierzę co tu się odpier...ala. Udowodniony skręcony przebieg, a autor tematu tak się podniecił, że i tak kupił :shock: Obstawiam, że to pierwsze auto w życiu i zero pojęcia o kosztach utrzymania, a tym bardziej utrzymania BMW...
Opublikowano
Czytam i nie wierzę co tu się odpier...ala. Udowodniony skręcony przebieg, a autor tematu tak się podniecił, że i tak kupił :shock: Obstawiam, że to pierwsze auto w życiu i zero pojęcia o kosztach utrzymania, a tym bardziej utrzymania BMW...

Kupił i jeszcze wszystkich opr za niezgodność z jego tokiem rozumowania (albo pojmowania) :D

Opublikowano
Panowie i Panie, podniecacie się, jakby to był teraz Wasz problem. Prawda jest taka, że większość aut , które trafiają do nas coś "boli" - dzwon, duży przebieg, pożar, gradobicie... Podjął gość decyzję i oby auto służyło jak najdłużej. Maciek123 : Ciesz się autem i nie słuchaj malkontentów. A jak się zepsuje - napraw. A jak Ci się zepsuje naprawianie - zawsze zdążysz kupić Dacię Sandero albo Skodę Fabię... Powodzenia.
Opublikowano
Facet podjął decyzję, za swoje pieniądze. Podejrzewam, że ma radość z tego auta. Po co mu udowadniać, że podjął złą decyzję, szczególnie że , prawdopodobnie, nikt z Was nie widział auta i nie wie , za jaką cenę został kupiony ? Auto jest kupione, nie ma o czym dłużej dyskutować. Po co psuć gościowi humor ? Rolą doradcy jest doradzać, a nie oceniać decyzje post factum. Panie i Panowie, więcej pozytywnych emocji :)
Opublikowano
Panowie i Panie, podniecacie się, jakby to był teraz Wasz problem. Prawda jest taka, że większość aut , które trafiają do nas coś "boli" - dzwon, duży przebieg, pożar, gradobicie... Podjął gość decyzję i oby auto służyło jak najdłużej. Maciek123 : Ciesz się autem i nie słuchaj malkontentów. A jak się zepsuje - napraw. A jak Ci się zepsuje naprawianie - zawsze zdążysz kupić Dacię Sandero albo Skodę Fabię... Powodzenia.

 

Moje auto zostalo kupione w salonie i jest od poczatku(od 2003roku) w rodzinie wiec u mnie troche to inaczej wyglada :wink: Tutaj po prostu niektorym cisnienie skoczylo z niewiadomych powodow. Chlopak kupil i mial swiadomosc ze bmka ma taki przebieg . Moze byc tak ze auto jest doinwestowane i elementy ktore moga padac juz dawno zostaly wymienione na nowe wiec moze tak zle z nim nie bedzie ? :wink:

Opublikowano
Właśnie. Skoro już podjęliśmy decyzję, trzeba wierzyć... że kobiety, które spotkaliśmy, będą nas kochać do końca życia... dzieci wyrosną na dumnych, pracowitych i odpowiedzialnych ludzi... że stare bmki nie będą się psuły... Wiara czyni cuda :)
Opublikowano
Ale jestem w szoku jak dobrze wyglada to E46 po przebiegu 400 tys. No, poza bokiem fotela kierowcy, ale i tak nie ma tragedii. One przeciez sa strasznie licho wykonane w srodku. Kolego moze wrzucisz auto w galerie i pochwalisz sie wnetrzem?
Opublikowano
To teraz wyobraź sobie ile km. mają te egzemplarze, których środek wygląda dużo gorzej, a mają deklarowane 180-200 tkm. na wyświetlaczu :shock: :norty:
Opublikowano (edytowane)
Dziękuję wszystkim za wsparcie jak i krytykę :wink: Mam wielką radość z tego auta i jestem świadom że parę rzeczy muszę zrobić. Wiem co kupiłem i zszedlem z ceną Edytowane przez MiloszMiki
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
Oszustwo jest oszustwem, a w polskich realiach to "norma", więc najlepiej nic nie kupować(sarkazm).
Nie, to nie jest norma. Nie usprawiedliwiaj oszustwa.

Nie zamierzam ciebie przekonywać. Kupuj gdzie chcesz. Świadomie dałeś się nabrać. Nie będę rónież polemizował z tobą jakie są koszty sprowadzenia auta z DE. Kwota którą podałeś jest dwukrotnie zawyżona (prześledź moje wątki, dokładnie opisałem co ile kosztowało mnie w zeszłym roku), dodatkowo od 1 stycznia br nie płacisz 500 zł recyklingu. Dorabiasz teorię do swojej głupoty - twoja sprawa. Odpowiedz mi na pytanie: czy przy sprzedaży auta poinformujesz kupca że auto ma blisko 0,5 mln km przebiegu?

Edytowane przez bary_kent

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.