Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

viewtopic.php?f=72&t=117890

 

Witam, tak jak w temacie. Kupiłem 3 tygodnie temu E39 520i. Wszystko grało, nie grzała się nawet przy bączkach, czy ostrzejszej jeździe. Wczoraj jak wróciłem z około 20 minutowej drogi to usłyszałem syczenie spod maski, gdy otworzyłem zobaczyłem, że z węża górnego do chłodnicy wydobywa się para wodna, naciskając go syczenie się zwiększało. Wyjąłem więc wadliwy wąż i go załatałem. Po założeniu szczelnego węża problem grzania się wręcz uległ pogorszeniu. Teraz po 7km jazdy temperatura wzrasta do 130 stopni, co dla mnie jest wartością maksymalną. Pytanie natomiast brzmi - co może być przyczyną? Dodam że płyn chłodniczy jest, jednak po rozebraniu zobaczyłem ze poprzedni właściciel zalał zwykłą wodę. A wiskoza działa.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.