[e93] N54- poziom oleju

[SpeedStyle]

Witam, mam bmw 335i z silnikiem n54 bi turbo. Rozchodzi mi sie o to, ze auto nie ma bagnetu, ma tylko ten smieszny elektryczny w I-Drive. Mianowicie, zaraz po kupnie na tym smieszny wskazniku byla polowa bagnetu i wracajac autem z niemiec do polski po przejechaniu okolo 300 km zapalil mi sie check i prosba o dolanie 1 litra oleju. Dolalem litr. Po przejechaniu kolejnego tysiaca nie zapalilo sie nic ani nawet z elektronicznego nie ubylo. Caly czas wskaznik stal na max. Nastepnie po wymianie oleju przejechalem juz 3 tysiace km i nadal nic nie ubylo. Co to moze oznaczac? Uszkodzony czujnik? Czy ten typ tak po prostu ma?

 

Pozdrawiam

[Venom90]

Z tymi czujnikami juz tak jest. Bylo juz o tym wystarczy poszukac. Wskazania niekiedy moga byc rozne. Najprosciej poko nie pokazuje +1 nic nie dolewac bo mozna przelac

[aaben]

Ale w czym tkwi problem, że Ci auto po 3 tysiącach oleju nie wzięło? Tylko się cieszyć że zalałeś dobry olej. Te czujniki nie są najszczęśliwsze, warto zawsze dokładnie kontrolować ilość oleju wlewanego i spuszczanego.

[Norbi1]

W moim N54 mam podobnie. Przy zakupie ze trzy m-ce temu miałem połowę stanu, wczoraj zapalił się check i stan minimum. Dziś wymieniłem olej i zalałem 6L i jest stan dokładnie w połowie. Polatam kilka dni i zobaczę czy trzeba dolać te 0.5 czyli tyle ile niby powinno być wlane.

[Norbi1]

Czujnik faktycznie jest z dupy, polatałem godzinę po mieście i non stop stan jest max, a po wymianie był w połowie.

[N4S]

Tak samo u mnie. Po zalaniu 6 litrów w momencie wyjazdu z warsztatu stan jest w połowie. Następnego dnia pokazuje już stan max i tak się utrzymuje od ponad 2 tys. km.

[Mlody92]

U mnie za to po wlaniu 4l był stan przy kresce min., po dolaniu 300ml stan się nie zmienił. Dodam tylko, że przy wymianie oleju nastąpiła również wymiana czujnika poziomu oleju, bo wcześniej mi trochę świrował. Teraz się zastanawiam o co chodzi, może o to, że to dobry bo dobry, ale jednak zamiennik a nie oryginał?

[Stibons]

Witam, podepnę się do tematu. Wczoraj mi również zapaliło się info o dolanie 1L oleju. Olej wymieniałem dosłownie 2 tyg. wcześniej. Z tego co przeczytałem wyżej problemem jest czujnik (silnik N52). Jeżdżę autem od niedawna, założyłem, że oleju za mało i dolałem litr, poziom oleju się wg kompa nie zmienił - nadal minimum, więc dolałem jeszcze 0,5L. Poziom oleju nadal na minimum... Jak pisałem wcześniej olej po wymianie 2 tyg więc zakładam, że poziom był ok.

Niepotrzebnie dolałem 1,5L oleju i teraz stan oleju jest najprawdopodobniej za wysoki? Można jeździć, czy do warsztatu z tym jechać? No i pytanie - jakie koszty czujnika poziomu oleju i roboty?

p.s. Witam wszystkich forumowiczów - to mój pierwszy post.

[Norbi1]

Odciągnij czym prędzej ten olej, bo może być tragedia.

[Mlody92]

Koszt oryginalnego czujnika to ok. 500 zł. Robocizna wymiany to raczej groszowe sprawy bo czujnik jest od razu jak się zdejmie osłonę. Z tym, że będą musieli Ci spuścić olej bo i tak poleci przy wymianie. Jeśli wiedzą, że jest nowy to mogą do czystego pojemnika i potem z powrotem go wlać.

Jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi.