Wykrycie auta po kradzieży dzięki SOS (połączenie alarmowe)?

[felixo]

Oglądałem test Opla Astra. Posiada on system OnStar czyli taki odpowiednik BMW SOS. Połączenie alarmowe wraz z lokalizacją. Wg dziennikarza po kradzieży Astry można auto zlokalizować dzięki tej funkcji. Czyli jakby posiadało się gpsa ukrytego.

 

W BMW mamy to samo. Zastanawiam się czy:

1. W przypadku kradzieży da się zlokalizować nasze auto?

2. Gdzie się z tym trzeba zgłosić? Na infolinię BMW a może wysyłać im list polecony z prośbą? :mrgreen: :duh:

3. Czy gps od SOS działa w autach bez navi i bez connected drive?

[vulnerarius]

Podejrzewam, ze pierwsze co złodziej robi w świeżo zwiniętym aucie to deaktywacja GPS :lol: Problem w tym, że już w samym menu auta w ustawieniach jest opcja takiej deaktywacji.

 

Jest aplikacja BMW My Remote na telefony i działa, jeśli masz wykupiony Connected Drive. Możesz tam spokojnie sprawdzić lokalizację auta po GPS, oczywiście jeśli złodziejski ch*jek jest mało ogarnięty.

[pikopiko]

Problem w tym, że apka pokaże nam auto jeśli jest oddalone od nas max 1,5 km i ma wyłączony silnik...

[trzastek]

To ,ze wyłączony silnik to prawda ale ,ze 1,5 km to nie - testowałem to z autem oddalonym o 3 kkm (tysiące km)

[pikopiko]

Rozszerzyli to z czasem, więc pewnie masz większy zasięg.

U mnie w F31 tylko do 1,5 km....

[darosso]

Każda poważna szajka złodziejska ma na wyposażeniu różnego typu zagłuszarki. Te systemy nic nie są warte w przypadku kradzieży (przynajmniej w Polsce i na Litwie).

Lepiej zainwestować w niestandardowe zabezpieczenie (najlepiej w dwa zabezpieczenia).