Turbo e90 318D 2006r

[LatajacyHolender1991]

Witam,

Bmw e90, 318D, 2006r przebieg 316tys.

Mam maly problem ktory chcialbym rozwiazac... Mianowicie na zimnym silniku, zaraz po odpaleniu samochodu - na wolnych obrotach z turbo dobiega dziwny swist (jakby zasysane powietrze) - efekt jakby zalaczal sie jakis wentylator czy cos w tym stylu, po paru sekundach przestaje gwizdac, po ruszeniu gwizd znowu powraca i trwa przez +/- 20km jazdy, gwizdze wtedy tak od 1200rpm do 2100rpm. Gdy silnik sie troszke zagrzeje, wszystko chodzi cichutko.

Ogolnie auto nie stracilo na mocy i caly czas chodzi tak samo. Czy nie powinno byc tak ze gdy turbo jest juz na wykonczeniu to powinno gwizdac od 1800rpm gdy sie zalacza a nie od wolnych obrotow ??

Wiem ze bardzo duza szansa jest ze turbo siada, ale troszke mnie to dziwi, moze ktorys z kolegow mial podobny problem, lub jest w stanie odpowiedziec na to pytanie.

PS. Nie wiem czy ma to cos do rzeczy ale dolot powietrza do turbo (ten z przodu) jest troszke luzny - moge reka go ruszac. Nie ma mozliwosci skrecenia tego jakas opaska na sztywno bo w srodku jest pierscien uszczelniajacy - mechanik niestety nie byl w stanie odpowiedziec na pytanie czy to moze byc luzne, czy tez musi wszystko sztywno siedziec.

 

Pozdrawiam

[aaben]

Dolot zawsze będzie można odciągnąć ręką, przecież tak się go właśnie zdejmuje. Powinien on być jednak szczelny. Generalnie świsty gwizdy itp jeżeli auto jeździ normalnie najczęściej są skutkiem nieszczelności w dolocie, albo zaraz przed turbem albo częściej między turbiną a zaworami ssącymi. Możesz też nagrać ten dźwięk i wrzucić jeżeli będziesz miał trudności z lokalizacją wycieku powietrza.

 

Po podgrzaniu uszczelnienia zaczynają trzymać i sytuacja się poprawi.

[LatajacyHolender1991]

W wolnej chwili nagram ten dzwiek. Ogolnie ciezko jest zlokalizowac skad dokladnie wydobywa sie ten dzwiek ale na pewno z okolic turbo... Gwizdze i swiszczy tak jak uszkodzone turbo, ale tak jak pisalem dziwi mnie to ze dzieje sie to na zasadzie ON/OFF - wlaczam auto i gwizdze a po paru sekundach cisza (gdy dodam choc troche gazu to od razu przestaje gwizdac)... :mad2: W ogole jest to mozliwe ze turbo sie zalacza i gwizdze na wolnych obrotach skoro teoretycznie powinno zaczac dzialac od 1800 rpm?? :shock: Ja obstawiam ze bede mial gdzies nieszczelny dolot lub wina stoi po stronie oleju - gdy olej zimny, ma wieksza gestosc i wtedy mniejsze smarowanie na turbinie - stad tez gwizdy i swisty na zimnym silniku... To tylko moje przemyslenia i wole aby to jednak osoby bardziej doswiadczone wypowiedzialy sie na ten temat. Chociaz znajac moje szczescie, to pewnie turbo padnie w najblizszym czasie... :mad2: