e91 177km czy warto?

[Dejv]

witam

 

Mam okazje nabyć e91 320d 08' z silnikem 177km z przebiegiem ok 200 tys. ( prawdziwy). Moje pytanie czy warto pchać się w taki silnik?

[BartekMW88]

zależy ile kilometrów robisz i co oznacza według Ciebie pchanie sie w ten silnik czego oczekujesz po tym aucie ?

[Dejv]

Nie wiem może za dużo czytam o tych dieslach ale tak z internetów wywnioskowałem że lepiej szukać e90 163km ew 184km a ta 177km to tak nie bardzo bo "coś tam".

[hcszwejk73]

Ja mam tylko E90. Trzeci rok leje paliwo i śmigam. Przebieg aktualny 150 tys.

 

Pozdrawiam

[prezes113]

Kolego, jeżdżę E91 z 2008 r. z tym silnikiem już od ponad 2 lat. Obecnie mam 180 000 km przebiegu (pewnego, udokumentowanego od nowości do obecnej chwili, z czego sam przejechałem 35 000 km) - wersja sprzed liftu.

Auto nie jest tanie w utrzymaniu, jeśli chcesz mieć je utrzymane w naprawdę dobrym stanie, ale w zamian za to oferuje naprawdę sporo przyjemności z jazdy, bardzo dobre osiągi i realnie niskie spalanie. Nie jest za to autem bardzo przestronnym w środku. Ja jestem zadowolony i jako następne auto biorę pod uwagę zakup używanej F30 z dieslem (tylko jeszcze trochę muszą stanieć :) )

Kupując ten silnik musisz założyć, że w trakcie eksploatacji będziesz musiał ruszyć rozrząd - to typowa bolączka silnika o czym pewnie już wiesz. Plus jest taki, że teraz BMW od roku prowadzi akcję serwisową dla tych aut - ja wymieniłem rozrząd zanim ruszyła kampania. Jeśli BMW nie weźmie wymiany na siebie to tanio nie jest. Ponadto robiłem jeszcze dwie typowe przypadłości tego modelu/silnika - wymieniłem moduł sterujący świec żarowych (dość droga jest robocizna, więc warto wymienić profilaktycznie świece jak jeszcze nie były wymieniane) oraz dyszę spryskiwacza reflektora (na szczęście wypadła mi pod garażem, więc nie straciłem lakierowanej zaślepki zderzaka. Poza tym z rzeczy eksploatacyjnych wymieniłem jeszcze koło pasowe po zakupie auta wraz z paskiem osprzętu i wymieniłem amortyzatory tylnej klapy (jak dostanie się tam zimą sól to niestety zaczynają rdzewieć i nie wyglądają estetycznie).

Po zakupie profilaktycznie wymieniłem olej w automatycznej skrzyni biegów (myślę, że warto to zrobić mimo wysokiego kosztu wynikającego z konieczności wymiany całej miski olejowej - jest zintegrowana z filtrem). Skróciłem też interwały wymiany oleju z filtrem do max. 15 000 km (według komputera mógłbym jeździć między wymianami nawet 36 000 km, ale uważam że byłaby to głupota). Poza tym co napisałem wymieniłem jeden z czujników przy DPFie (całość wyszła z wymianą chyba 150 zł więc wrzucam to w kwestie eksploatacyjne (sam DPF nie robi mi problemów, ale jeżdżę głownie poza miejskimi korkami) i standardowo filtry, serwis klimy, tarcze/klocki hamulcowe, ze dwie żarówki i żarnik xenonu.

W moim aucie jest kierownica M-pakietowa i niestety łuszczące się gumowanie i lakier na skórze, którą jest obszyta psuje trochę estetykę (planuję coś z tym zrobić), ale to typowa przypadłość tych kierownic.

Podsumowując wydaje mi się, że jak na ten przebieg nie jest tak źle. jedyny większy koszt to rozrząd, ale niestety ten silnik tak ma i trzeba to wliczyć w koszty jazdy tym autem. Samochód sprowadziłem sobie sam, z pewnego źródła, więc już jadąc po niego wiedziałem, że nie będzie rozczarowania. Historia była pewna, przebieg niski (ale też pewny), auto nie lakierowane poza fabryką, ale co za tym idzie cena też nie była niska. Uważam jednak że było warto.

Nie licz jednak na cuda - to auto nie będzie tanie w utrzymaniu jak np. Skoda Octavia II z silnikiem 1.9 TDI (mam porównanie no takim autem jeździłem wcześniej). Ale to też trochę inna klasa auta. Na pewno przed zakupem dokładnie sprawdź auto i jak się na tym nie znasz to nie żałuj na diagnostykę i weryfikację auta. Wtedy będziesz zadowolony z zakupu i eksploatacji.

[aaben]

teraz BMW od roku prowadzi akcję serwisową dla tych aut

 

Już nie.

[oli222]

podaj vin najlepiej, w 2008 wychodzily silniki starsze i poprawione (z literką C)

[B-T-K]

Tak jak kolega wyzej pisze. Jak e90 320d N47 to 184KM (ten z literka C).

Ja mialem e91 320d N47 177KM, sprzedalem i nie zaluje. Nie chcialbym juz tego silnika (chroboczacy lancuch). Teraz naprawy sa juz tansze, i mozna wymienic lancuch za ok. 3 tys zl, ale w tamtym okresie tj. 2008 r. koszt naprawy byl b. wysoki.

[Dejv]

O tym rozrządzie wiem że się nie popisali :D ale chyba nie wszystkie egzemplarze mają tą usterkę ? Tak z ciekawości pytam

[prezes113]

teraz BMW od roku prowadzi akcję serwisową dla tych aut

 

Już nie.

 

Czyli nawet jak auto nie było jeszcze na akcji lub nic nie wykryli to teraz już nie będą sprawdzać/wymieniać?? Cóż... W Audi akcja na cewki w silnikach 2.0 i 2.4 benzyna trwa od kilku lat i trwa cały czas, ale widocznie BMW się nie poczuwa:/ Może za dużo zapłacili za wymiany w ramach akcji :D

 

Na pewno zdecydowana większość egzemplarzy ma z tym łańcuchem problem. Na 4 osoby, które znam 3 wymieniały rozrządy w tym silniku. Wersja 184 KM ma rzadziej z tym problemy, ale też się zdarzają. Zwykle łańcuch zaczyna hałasować przy ok. 150 000 km, ale znam auta, które bez usterki dojeździły do 220 000 km (mówię oczywiście o pewnych i zweryfikowanych przebiegach). Tylko trzeba uważać, bo jak poczytasz forum i pogadasz z mechanikami polecanymi na forum to okaże się, że przed zerwaniem nie wszystkie łańcuchy w N47 hałasują - zdarza się że zrywają się bez ostrzeżenia. Przy większych przebiegach warto pomyśleć o profilaktycznej wymianie.

[Dejv]

Chyba sobie odpuszczę kupno tej jednostki. Jak mam się później martwić cały czas to wole puki co chodzić z buta :D . Wychodziłem z założenia że rozrządy w bmw są nieśmiertelne i tam się nie zagląda. Nie wiadomo też jakbym nawet chciał wymienić to czy jakiś fachowiec zrobi to solidnie bo raczej na ASO BMW mnie nie stać. Żałuje że oddałem moje wysłużone e46 siostrze, nastukałem tam ponad 310 tys i było pare rzeczy do zrobienia więc postanowiłem szukać coś młodszego dla siebie. Siostra zainwestowała chyba niecałe 2000 zł i śmiga sobie teraz dalej :cry2:

[aaben]

Im nowszy model tym większe niestety koszty serwisu. Możesz poszukać E91 z silnikiem M47 - to będzie pewnie nowsza wersja takiego samego silnika jaki miałeś w E46. Z różnic w stosunku do tego silnika w wersji do E46 - padają turbiny, ale częstsze zmiany dobrego oleju potrafią to odwlekać w czasie w nieskończoność, i trzeba co jakiś czas sprawdzić klapki w kolektorze, silnik jest już na Common Rail.

[kulfon3]

Tak jak kolega wyzej pisze. Jak e90 320d N47 to 184KM (ten z literka C).

Z literką C wychodziły też silniki 177KM - sam taki mam.

 

Na pewno zdecydowana większość egzemplarzy ma z tym łańcuchem problem. Na 4 osoby, które znam 3 wymieniały rozrządy w tym silniku. Wersja 184 KM ma rzadziej z tym problemy, ale też się zdarzają. Zwykle łańcuch zaczyna hałasować przy ok. 150 000 km, ale znam auta, które bez usterki dojeździły do 220 000 km (mówię oczywiście o pewnych i zweryfikowanych przebiegach).

 

U mnie prawie 280 000 i łańcuch ori. Tak więc różnie bywa.

[oli222]

Ale 280000 i go nie słychać czy szura?

[dannygd]

Ja mam e91 z N47 177KM od 2012 roku (wersja poliftowa LCI), olej co roku lub co 15 tys wymieniam, napinacze z rolkami i paskiem wieloklinowym co 120 tys, nie gazuje na zimnym i nie jeżdżę na zbyt niskich obrotach na wysokich biegach.

240 tys przejechane, nic nie szura nie rzezi, turbo i dwumas w bdb stanie, jedyna rzecz "poza eksploatacyjna" to wymieniony EGR przy 220 tys. I oby tak dalej.