Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam już drugą BMW 5, ale to mój pierwszy automat. Może mi ktoś podpowiedzieć czego nie robić? Jedni piszą, że przełączając między D a R powinno się na chwile wrzucić N. Inni znowu, że trzeba to robić od razu i N nie używać praktycznie wcale. Co jest zdrowsze dla skrzyni? Jak przejdę przez N, to czuć jak skrzynia pracuje i przełącza, jak robie od razu D->R nic nie czuć. Oczywiście wszystko przy całkowicie zatrzymanym samochodzie.

 

Do tego jeśli chodzi o P. Jak narazie zawsze robiłem tak, że zatrzymałem samochód, zaciągnąłem mocno ręczny, następnie wrzucałem P i gasiłem samochód. Czy taka kolejność działania jest dobra? Na bmw sport czytałem jakiś poradnik i gość pisał, żeby zatrzymać auto, ręczny, P, puścić ręczny. Dlaczego tak?

Opublikowano
Po to N jest pomiędzy aby skrzynia sobie wyrównała ciśnienie. Nie musisz podtrzymywać tego dłużej. Hamulec -> zmiana biegu - puszczasz hamulec. Potem ręczny jak chcesz. Ważne! Na pochyłościach hamulec-> ręczny -> P -> puszczasz hamulec. P bez ręcznego lub P puszczony hamulec i dopiero ręczny na pochyłości powoduje, iż skrzynia będzie cały czas " napięta" i może potem szarpnąć.
Opublikowano
Dokładnie. Ja używam ręcznego jedynie na pochyłościach. Na równym podłożu raczej nigdy nie zaciągam ręcznego. Dużo ważniejsze w użytkowaniu automatu niż kolejność włączania, zaciągania itd. jest to żeby nie katować go na zimnym tylko delikatnie jadąc czekać aż olej w skrzyni się rozgrzeje. :cool2:
Opublikowano

Acha, no to też będę zostawial tylko na na P.

 

Co do górki, to dajesz na N -> ręczny -> P czy moze D -> ręczny -> P.

 

Nie podoba mi się jeszcze jedna rzecz. Rano, auto calkiem zimne, musze zrobić zawrotke.

D -> przejezdzam kilka metrów -> chce dać na R ale jest opor jakbym guziczka na joyu nie wcisnal -> puszczam (skrzynia dalej jest na D) -> znów wciskam R i wszystko jest ok.

 

Czy to jest normalne? Może na zimnej skrzyni trzeba przechodzić przez N?

Opublikowano

Nigdy nie przechodzisz przez N. Nie zostawiasz auta na N itp. Ta pozycja na wybieraku w ogóle cię nie interesuje do momentu aż będziesz musiał holować auto. Może po prostu jak jest zimno olej jest gęsty. Zresztą opór przy włączaniu R jest minimalnie większy niż przy D tak mis się jakoś wydaje. Może przez to że wykonujesz dłuższy ruch Joyem niż przy włączaniu D i to sprawia takie wrażenie...

Na wzniesieniach: zatrzymujesz auto, cały czas trzymasz hamulec nożny na D -> ręczny (cały czas trzymasz nożny na D) -> P -> puszczasz nożny.

 

I nie stresuj się tak tą ASB. :wink: Pamiętaj to auto jest dla Ciebie a nie ty dla niego żeby się zastanawiać nad każdym ruchem czy robisz dobrze czy źle :wink: Jeżeli twoja skrzynia chodzi ok, nie ma uślizgów, łagodnie zmienia biegi po rozgrzaniu, nie przeciąga to wyluzuj i ciesz się jazdą. :cool2:

Opublikowano
Jak najbardziej najlepiej zostawiać samochód na ręcznym i na P. Najpierw hamulec ręczny a następnie lewarek na P. Ja tak robię za każdym razem nieważne czy auto stoi na pochylosci czy też nie.
Opublikowano

Kiedyś tez tak robiłem ale wyleczyła mnie pierwsza zima i przymarznięte szczęki ręcznego w 330i. Kurcze w -20 musiałem chodzić piechotą :mrgreen:

Poza tym wkurza mnie w e61 że po zaciągnięciu ręcznego i jego spuszczeniu muszę za każdym razem blokować przesuwany podłokietnik... :duh:

Opublikowano
I nie stresuj się tak tą ASB. :wink: Pamiętaj to auto jest dla Ciebie a nie ty dla niego żeby się zastanawiać nad każdym ruchem czy robisz dobrze czy źle :wink:

 

I to jest chyba najlepsze co moge zrobić :mrgreen:

 

Jeżeli twoja skrzynia chodzi ok, nie ma uślizgów, łagodnie zmienia biegi po rozgrzaniu, nie przeciąga to wyluzuj i ciesz się jazdą. :cool2:

Samochód mam dopiero kilka dni i się go w sumie ucze. Cały jest wręcz w perfekcyjnym stanie z toną papierów z ASO, natomiast prócz wymiany oleju+miski 30tyśkm temu nic nie było robione ze skrzynią.

Mam wrażenie, że np jak jeżdże wolno po mieście (wiadomo 1/5 gazu) to skrzynia jakby za długo myśli nad zmianą, mam wrażenie jakby już postanowiła że zmieni bieg, ale jeszcze obroty rosną po czym przeskakuje na kolejny bieg z lekkim szarpnięciem. Jest tak tylko jak śmigam wolno, wczoraj jak pocisnąłem po mieście na maxa to wszystko było perfekt, mam wrażenie że im mocniej się to auto traktuje tym lepiej to chodzi. Na razie pojeżdżę i potestuje, ale nawet moja dziewczyna te szarpnięcia zuważyła. To jest jedyny zły objaw tej skrzyni, nic nie faluje i nic poza tym się nie dzieje.

 

Jak najbardziej najlepiej zostawiać samochód na ręcznym i na P. Najpierw hamulec ręczny a następnie lewarek na P. Ja tak robię za każdym razem nieważne czy auto stoi na pochylosci czy też nie.

Kurde :/ Chyba ile ludzi tyle opnii i dochodze do wniosku, że zapewne oba sposoby nie mają większego wpływu na zużycie skrzyni.

 

Poza tym wkurza mnie w e61 że po zaciągnięciu ręcznego i jego spuszczeniu muszę za każdym razem blokować przesuwany podłokietnik...

Też mnie to wkur.... :mad2: :mad2:

Opublikowano
Jeżeli twoja skrzynia chodzi ok, nie ma uślizgów, łagodnie zmienia biegi po rozgrzaniu, nie przeciąga to wyluzuj i ciesz się jazdą. :cool2:

Samochód mam dopiero kilka dni i się go w sumie ucze. Cały jest wręcz w perfekcyjnym stanie z toną papierów z ASO, natomiast prócz wymiany oleju+miski 30tyśkm temu nic nie było robione ze skrzynią.

Mam wrażenie, że np jak jeżdże wolno po mieście (wiadomo 1/5 gazu) to skrzynia jakby za długo myśli nad zmianą, mam wrażenie jakby już postanowiła że zmieni bieg, ale jeszcze obroty rosną po czym przeskakuje na kolejny bieg z lekkim szarpnięciem. Jest tak tylko jak śmigam wolno, wczoraj jak pocisnąłem po mieście na maxa to wszystko było perfekt, mam wrażenie że im mocniej się to auto traktuje tym lepiej to chodzi. Na razie pojeżdżę i potestuje, ale nawet moja dziewczyna te szarpnięcia zuważyła. To jest jedyny zły objaw tej skrzyni, nic nie faluje i nic poza tym się nie dzieje.

 

Mam takie samo odczucie od momentu jak kupiłem e61 że skrzynia jest mniej komfortowa przy takiej ślamazarnej jeździe. Tzn. bardziej czuć zmiany biegów jak jedzie się bardzo wolno niż gdy jeździ się dynamicznie. Byłem z tym nawet w TeoMotors. Stwierdzili że sobie wymyślam a skrzynia po 170kkm nie będzie chodziła przecież jak nowiutka. Kazali jeździć i cieszyć się autem. Może to po prostu soft w połączeniu z dieslem i jego charakterystyką. W 330i było na odwrót, łagodne niezauważalne zmiany biegów przy powolnej jeździe i brutalne zmiany przy kickdownie...

Opublikowano
Pozwolę sobie tutaj dodatkowo wtrącić, że ponoć wgranie najnowszego softu do skrzyni powoduje znaczną poprawę jej pracy. Usłyszałem to już od kilku osób i sam za niedługo odstawiam auto do Dziqska na kompletny update samochodu. Pzdr
Opublikowano
Kiedyś tez tak robiłem ale wyleczyła mnie pierwsza zima i przymarznięte szczęki ręcznego w 330i. Kurcze w -20 musiałem chodzić piechotą :mrgreen:

Poza tym wkurza mnie w e61 że po zaciągnięciu ręcznego i jego spuszczeniu muszę za każdym razem blokować przesuwany podłokietnik... :duh:

 

 

A to jest moje 4 Bmw w tym 3 z automatem i zawsze zaciągam hamulec ręczny i jeszcze nigdy nic mi nie zamarzlo nawet jak było -28. Codziennie używając hamulca mam pewność że nic mi się nie zatnie ani nic nie zapiecze. Co innego jak ktoś robi to odświętnie wtedy to może i będzie piechotka :D

Opublikowano
Ja uwazam ze kolejnosc nie ma znaczenia czy reczny czy najpierw P i tak jak zmieniasz bieg to trzymasz auto na hamulcu, wiec co za roznica co bedzie pierwsze
Opublikowano (edytowane)
Pozwolę sobie tutaj dodatkowo wtrącić, że ponoć wgranie najnowszego softu do skrzyni powoduje znaczną poprawę jej pracy. Usłyszałem to już od kilku osób i sam za niedługo odstawiam auto do Dziqska na kompletny update samochodu. Pzdr

Też właśnie o tym czytałem, do kolegi Dziquska mam dość daleko, ale pewnie i tak się wybiorę i odwiedzę rodzinę przy okazji :)

 

A to jest moje 4 Bmw w tym 3 z automatem i zawsze zaciągam hamulec ręczny i jeszcze nigdy nic mi nie zamarzlo nawet jak było -28. Codziennie używając hamulca mam pewność że nic mi się nie zatnie ani nic nie zapiecze. Co innego jak ktoś robi to odświętnie wtedy to może i będzie piechotka

Ja zawsze w sumie zaciągam, ale jak jest duży mróz to sobie daje na wstrzymanie, już mi raz przymarzł w dostawczaku i w garniutrze auto przez ponad godzine z błota wyciągałem :mrgreen:

 

Ja uwazam ze kolejnosc nie ma znaczenia czy reczny czy najpierw P i tak jak zmieniasz bieg to trzymasz auto na hamulcu, wiec co za roznica co bedzie pierwsze

Hmm sam już nie wiem. Ja dasz z D->P to aut jeszcze się ruszy o kilka centymetrów, jak zrobisz D->ręczny->P to już ani drgnie. Pytanie które jest zdrowsze dla skrzyni o ile jest jakakolwiek róznica, bo w sumie na płaskim to i tak na auto żadne siły nie działają.

Edytowane przez Adasii
Opublikowano
Pozwolę sobie tutaj dodatkowo wtrącić, że ponoć wgranie najnowszego softu do skrzyni powoduje znaczną poprawę jej pracy. Usłyszałem to już od kilku osób i sam za niedługo odstawiam auto do Dziqska na kompletny update samochodu. Pzdr

 

Wgranie softu jak najbardziej może pomóc. Ale czasami wystarczy skasować adaptację skrzyni. Jest taka opcja w INPA. U mnie skrzynia przy wolnej jeździe zmieniała biegi niezbyt płynnie. Po skasowaniu adaptacji jest wyraźna poprawa.

Opublikowano
Pozwolę sobie tutaj dodatkowo wtrącić, że ponoć wgranie najnowszego softu do skrzyni powoduje znaczną poprawę jej pracy. Usłyszałem to już od kilku osób i sam za niedługo odstawiam auto do Dziqska na kompletny update samochodu. Pzdr

 

Wgranie softu jak najbardziej może pomóc. Ale czasami wystarczy skasować adaptację skrzyni. Jest taka opcja w INPA. U mnie skrzynia przy wolnej jeździe zmieniała biegi niezbyt płynnie. Po skasowaniu adaptacji jest wyraźna poprawa.

W e60? Dopiero co czytałem kilka postów, że adaptacje i kasowanie adaptacji powinna robić tylko osoba znająca się na temacie, bo coś tam się może spierniczyć :|

Faktem jest, że jak kiedyś w M62 skasowałem adaptację silnika to auto jakby dostało +500KM.

Opublikowano
Adaptacje możesz kasować sam. Jest to nic innego jak zapamiętany przez skrzynię twój styl jazdy i dostosowywanie się do niego. Co do wgrywania softu to tutaj idzie ostro namieszać jak nie wiesz zbytnio co robisz...
Opublikowano
Pozwolę sobie tutaj dodatkowo wtrącić, że ponoć wgranie najnowszego softu do skrzyni powoduje znaczną poprawę jej pracy. Usłyszałem to już od kilku osób i sam za niedługo odstawiam auto do Dziqska na kompletny update samochodu. Pzdr

 

Wgranie softu jak najbardziej może pomóc. Ale czasami wystarczy skasować adaptację skrzyni. Jest taka opcja w INPA. U mnie skrzynia przy wolnej jeździe zmieniała biegi niezbyt płynnie. Po skasowaniu adaptacji jest wyraźna poprawa.

W e60? Dopiero co czytałem kilka postów, że adaptacje i kasowanie adaptacji powinna robić tylko osoba znająca się na temacie, bo coś tam się może spierniczyć :|

Faktem jest, że jak kiedyś w M62 skasowałem adaptację silnika to auto jakby dostało +500KM.

 

Użyłem nieodpowiedniego sformułowania. Z tego co mi wiadomo to np. po naprawie skrzyni biegów należy przeprowadzić adaptację. Zapewne jest to skomplikowany proces. Opcja z INPA, o której ja piszę, nie kasuje adaptacji, tylko wartości które skrzynia zapisuje aby dostosować swoją pracę do kierowcy. Można powiedzieć, że skrzynia "uczy się" tego jak jeździ kierowca. Pamięć skrzyni można wyczyścić, dzięki czemu na nowo zacznie się "uczyć". W moim wypadku odczułem wyraźną poprawę pracy skrzyni biegów.

 

W poniższym temacie trochę więcej informacji:

viewtopic.php?f=72&t=163900

Opublikowano

Ok zrobię tą adaptacje, przy okazji znalazłem coś takiego http://bmw-retrofit.pl/

Chcą 400zł za cały update samochodu, robią na prostowniku. Zobaczymy czy coś się zmieni po tych zabiegach.

 

Jeszcze ciekawostka, dałem mechanikowi samochód żeby ogólnie sprawdził czy wszystko ok, pozmieniał filtry itp.

Filtr powietrza od silnika, chyba nie był wymieniany nigdy, był dosłownie czarny jak smoła (sam powiedział, że jeszcze takiego nie widział). Co ciekawe samochód zupełnie inaczej jeździ przy małych prędkościach, praktycznie nie szarpie, tzn nie ma już takich kopniaków w plecy jak czasem bywały....

 

Dziś znów samochód stał całą noc i pół dnia, także był zupełnie zimny. Pozostawiony na P. Z P chciałem dać na R, żeby wyjechać z bramy, ale joystick ani drgnąć nie chciał do przodu. Dopiero jak dałem na D, mogłem przesunąć joya do przodu, jednak nie wskoczyło R tylko N, jeszcze raz zrobiłem w przód i weszło R bez problemów. Jak już raz wejdzie to potem już nie ma problemów. To jest jakieś zabezpieczenie czy coś? Tak ma być?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.