Skocz do zawartości

Nowa seria 5 G30


samson11

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Wrócę do kilkunastu postów powyżej i bezsensownej dyskusji o przewadze jednej marki nad drugą, przewagi quattro itp. Panowie - lećcie do Audi czy do Mercedesa i zamawiajcie a nie piszcie o bzdur, że to czy tamto lepsze. Gdyby wszystko było takie samo, to po co nam różne marki? Wszyscy jeździlibyśmy tym samym... A czy quattro jest lepsze? Zawsze byłem zwolennikiem quattro, ale dziś wiem, że jest na pewno gorsze od xDrive, a 4matic to w ogóle porażka. Ale zgoda - quattro jest trwalsze od xDrive - zaczynam i ja pisać bez sensu, i tak dla mnie BMW to RWD i nie kupię xDrive, chyba, że kupię X4 żonie to w SUVie xDrive pasuje :wink: .

 

Ja się cieszę, że cenowo G30 nie jest jakąś masakrą (że teraz nie ma rabatów, to normalne) i że nie zepsuli "nowej piątki" - podoba mi się wizualnie, choć na pewno nie zrobiła na mnie takiego efektu WAW, jak ileś lat temu zobaczyłem w gazetach i na żywo F10. Byłem (i jestem) zachwycony, podoba mi się i tyle, komuś nie musi - przecież to gusta, a tutaj każdy ma inny. Swoją drogą, o gustach się nie dyskutuje, ale jestem mocno rozczarowany nową klasą E - jak można zrobić tak podobny model do sporo tańszej C klasy? Gdzie tu polot i finezja? A wnętrze z tymi dupnymi ekranami to dla mnie bezguście totalne... No ale dlatego jestem tu i na tym forum coś czasem piszę i czytam, a nie na Mercedesie... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby wszystko było takie samo, to po co nam różne marki?

 

Jest jeszcze marketing, grupy docelowe, wizerunek marki, stereotypy etc... :)

 

po coś VW trzyma Skode i Seata, rownie dobrze moglby tam golfy skladac. A tak, to jednym sprzeda Passata, innym Leona, Octavie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wnętrze z tymi dupnymi ekranami to dla mnie bezguście totalne...

Ostatnio miałem okazję pośmigać S63 Coupe w full configu i ... fajnie się to odpycha, ładnie brzmi ale WOW na mnie nie zrobiło. (większe WOW zrobiło kiedyś na mnie wyposione testowe 1er - ta pozycja za kierownicą, to dopasowanie do kierowcy, ale być może ja już jestem zboczony na punkcie BMW).

A te wspomniane ekrany - kompletnie nie rozumiem nad czym się tu spuszczać. W tablet to ja sobie w domu moge popatrzeć i całą tą sztuczność animowaną.

Ijeszcze te przyciski pomiędzy ekranami. Nie wiem do czego, po co, ale wioska dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to grubo. S63 coupe porównywać do bmw serii 1.

Nie jestem fanem Mercedesa, ale jest kilka modeli, które (CLS, AMG GT, G , S Coupe) robią na mnie wrażenie.

A S63 AMG zwala z nóg. Nawet z tymi tandetnymi ekranami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrócę do kilkunastu postów powyżej i bezsensownej dyskusji o przewadze jednej marki nad drugą, przewagi quattro itp. Panowie - lećcie do Audi czy do Mercedesa i zamawiajcie a nie piszcie o bzdur, że to czy tamto lepsze. Gdyby wszystko było takie samo, to po co nam różne marki? Wszyscy jeździlibyśmy tym samym... A czy quattro jest lepsze? Zawsze byłem zwolennikiem quattro, ale dziś wiem, że jest na pewno gorsze od xDrive, a 4matic to w ogóle porażka. Ale zgoda - quattro jest trwalsze od xDrive - zaczynam i ja pisać bez sensu, i tak dla mnie BMW to RWD i nie kupię xDrive, chyba, że kupię X4 żonie to w SUVie xDrive pasuje :wink: .

 

Ja się cieszę, że cenowo G30 nie jest jakąś masakrą (że teraz nie ma rabatów, to normalne) i że nie zepsuli "nowej piątki" - podoba mi się wizualnie, choć na pewno nie zrobiła na mnie takiego efektu WAW, jak ileś lat temu zobaczyłem w gazetach i na żywo F10. Byłem (i jestem) zachwycony, podoba mi się i tyle, komuś nie musi - przecież to gusta, a tutaj każdy ma inny. Swoją drogą, o gustach się nie dyskutuje, ale jestem mocno rozczarowany nową klasą E - jak można zrobić tak podobny model do sporo tańszej C klasy? Gdzie tu polot i finezja? A wnętrze z tymi dupnymi ekranami to dla mnie bezguście totalne... No ale dlatego jestem tu i na tym forum coś czasem piszę i czytam, a nie na Mercedesie... :wink:

 

Zdobędę się na krytykę tego co tu zobaczyłem. Po pierwsze kolego to w profilu widzę F10 520d. Jak dla mnie to pierwsza rzecz jaka jest niezrozumiała to do takiej wielkiej krowy dawać silnik poniżej 200 km w automacie. Nigdy nie pojmę tego, że ktoś kto wydaje ponad 200k za auto bierze silnik, który z taką mocą to dobrze sobie radzi w Mini Cooperze. Po drugie mówisz lećcie do Audi i Mercedesa - nie piszę tutaj jako użytkownik VAGA, tylko BMW. Po prostu jeżeli mam pewien budżet do wydania (ok. 250 tys.) to szukam najlepszej możliwej opcji do wybrania. Nie jestem ślepo zapatrzony w BMW, bo takie podejście jest dobre dla fanboya z klapkami na oczach. Uważam po prostu, że na początek BMW oferuje bardzo fajne auto, ale cenowo wypada to słabo. Dodatkowo nie mają żadnej sensownej oferty leasingowej - otrzymałem propozycję leasingu 115% (śmiech!). Co do napędu - nigdy nie jeździłem autem z napędem 4x4 i mimo, że uwielbiam napęd na tył to dostrzegam niestety trochę też wad takiego napędu. Nie mieszkamy w kraju, gdzie 90% czasu jest ciepło i sucho na drogach. Sorry mam w aucie ponad 350 km, a na mokrym objedzie mnie byle 520d w xdrive, dlatego jeżeli chodzi o bezpieczeństwo 4x4 napewno jest najlepsze i to chyba oczywiste. I na koniec co do E klasy- jak można zrobić auto podobe do C klasy? Hmm to ja zapytam, fajnie mieć auto za połowę ceny S klasy wyglądające mega podobnie do niej. Siedziałem w BMW 5, Audi A6 i Mercedesie E klasy. Niestety materiałowo BMW moim zdaniem ostatnie. Frajda z jazdy z pewnością nr 1. Kończąc tak jak napisałem nie wziąłem nic z tej gromadki, a padło na S4 354 hp V6 w benzynie. Kwota w konfiguratorze 374 tys, kwota do zapłaty 250 tys. a auto nie odbiega znacznie od M3, za które trzeba zapłacić ponad 100 tys więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdobędę się na krytykę tego co tu zobaczyłem. Po pierwsze kolego to w profilu widzę F10 520d. Jak dla mnie to pierwsza rzecz jaka jest niezrozumiała to do takiej wielkiej krowy dawać silnik poniżej 200 km w automacie. Nigdy nie pojmę tego, że ktoś kto wydaje ponad 200k za auto bierze silnik, który z taką mocą to dobrze sobie radzi w Mini Cooperze..

Nie wiem czego nie rozumiesz. Jeśli wydaje 200k to biorę pod uwagę 2 litrow diesle. Gdybym miał wolne dodatkowe 60-100 tysięcy z pewnością jeździłbym 3 litrowym. Jeżdżę za dużo żeby brać jakieś używki z przebiegiem ponad 100k albo po gwarancji, bo auto ma mi służyć codziennie w pracy a nie dawać przyjemność w weekendowe wypady. Można za te pieniądze kupić Passata z silnikiem 2.0 tfsi 280 koni i zostanie na benzynę... kwestia gustu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że 90% f10 w kupionych jako nowe w PL to 2 litrówki. Podobnie zresztą jak X5...

Zapewne od nowego roku to się zmieni.

Kiedy przesiadałem się z a6 c6 3.0tdi do f10 520d też się obawiałem, że ten silnik nie da rady.

Ale uważam, że całkiem dobrze sobie radzi. Samochód bez x-drive w sedanie jest lekki, a skrzynia ZF bije na głowę S-tronic, (czyt. DSG).

 

Generalnie jestem zdania, że każdy kupuje co mu się podoba. Jeden woli brunetki, drugi blondynki a trzeci ich matki...:)

 

Podobno w G30 materiały w środku będą już na odpowiednim poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównując S klasę vs BMW 7 jak dla mnie nic materiałom w 7er nie można zarzucić (mówię o Nappie nie o Dakocie która jest porażką jak dla mnie do 7er ale takich aut prawie nie ma na rynku). Co się komu bardziej podoba to już kwesta gustu w Mercu jest bardziej barokowo w BMW nowocześnie. Wnętrze nowej 5er to praktycznie kopia więc będzie bardzo dobrze.

 

Potwornie dużo zależy od poziomu wykończenia mam teraz auto zastępcze 520d 2016r. za moje 530d z 2010r, i to jest jakaś porażka. Pokrętło od idrvide lata jakby coś nie było dobrze spasowane listwy wyglądają jak lakierowany plastik już pomijam pół elektryczne zwykłe fotele. No chyba że BMW po lifcie przyoszczędziło na plastikach etc....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przez wojtaszka » 04 Lis 2016 12:35

 

Mandus napisał(a):

Wrócę do kilkunastu postów powyżej i bezsensownej dyskusji o przewadze jednej marki nad drugą, przewagi quattro itp. Panowie - lećcie do Audi czy do Mercedesa i zamawiajcie a nie piszcie o bzdur, że to czy tamto lepsze. Gdyby wszystko było takie samo, to po co nam różne marki? Wszyscy jeździlibyśmy tym samym... A czy quattro jest lepsze? Zawsze byłem zwolennikiem quattro, ale dziś wiem, że jest na pewno gorsze od xDrive, a 4matic to w ogóle porażka. Ale zgoda - quattro jest trwalsze od xDrive - zaczynam i ja pisać bez sensu, i tak dla mnie BMW to RWD i nie kupię xDrive, chyba, że kupię X4 żonie to w SUVie xDrive pasuje :wink: .

 

Ja się cieszę, że cenowo G30 nie jest jakąś masakrą (że teraz nie ma rabatów, to normalne) i że nie zepsuli "nowej piątki" - podoba mi się wizualnie, choć na pewno nie zrobiła na mnie takiego efektu WAW, jak ileś lat temu zobaczyłem w gazetach i na żywo F10. Byłem (i jestem) zachwycony, podoba mi się i tyle, komuś nie musi - przecież to gusta, a tutaj każdy ma inny. Swoją drogą, o gustach się nie dyskutuje, ale jestem mocno rozczarowany nową klasą E - jak można zrobić tak podobny model do sporo tańszej C klasy? Gdzie tu polot i finezja? A wnętrze z tymi dupnymi ekranami to dla mnie bezguście totalne... No ale dlatego jestem tu i na tym forum coś czasem piszę i czytam, a nie na Mercedesie... :wink:

 

 

 

Zdobędę się na krytykę tego co tu zobaczyłem. Po pierwsze kolego to w profilu widzę F10 520d. Jak dla mnie to pierwsza rzecz jaka jest niezrozumiała to do takiej wielkiej krowy dawać silnik poniżej 200 km w automacie. Nigdy nie pojmę tego, że ktoś kto wydaje ponad 200k za auto bierze silnik, który z taką mocą to dobrze sobie radzi w Mini Cooperze. Po drugie mówisz lećcie do Audi i Mercedesa - nie piszę tutaj jako użytkownik VAGA, tylko BMW. Po prostu jeżeli mam pewien budżet do wydania (ok. 250 tys.) to szukam najlepszej możliwej opcji do wybrania. Nie jestem ślepo zapatrzony w BMW, bo takie podejście jest dobre dla fanboya z klapkami na oczach. Uważam po prostu, że na początek BMW oferuje bardzo fajne auto, ale cenowo wypada to słabo. Dodatkowo nie mają żadnej sensownej oferty leasingowej - otrzymałem propozycję leasingu 115% (śmiech!). Co do napędu - nigdy nie jeździłem autem z napędem 4x4 i mimo, że uwielbiam napęd na tył to dostrzegam niestety trochę też wad takiego napędu. Nie mieszkamy w kraju, gdzie 90% czasu jest ciepło i sucho na drogach. Sorry mam w aucie ponad 350 km, a na mokrym objedzie mnie byle 520d w xdrive, dlatego jeżeli chodzi o bezpieczeństwo 4x4 napewno jest najlepsze i to chyba oczywiste. I na koniec co do E klasy- jak można zrobić auto podobe do C klasy? Hmm to ja zapytam, fajnie mieć auto za połowę ceny S klasy wyglądające mega podobnie do niej. Siedziałem w BMW 5, Audi A6 i Mercedesie E klasy. Niestety materiałowo BMW moim zdaniem ostatnie. Frajda z jazdy z pewnością nr 1. Kończąc tak jak napisałem nie wziąłem nic z tej gromadki, a padło na S4 354 hp V6 w benzynie. Kwota w konfiguratorze 374 tys, kwota do zapłaty 250 tys. a auto nie odbiega znacznie od M3, za które trzeba zapłacić ponad 100 tys więcej.

 

Nie no, każdy może mieć swoje zdanie i nie będziemy się wymądrzać, ale powiem Ci, że to co Ty wybrałeś to rozważam dla żony, która rocznie robi 8tyś - 10 tyś km, ale i tak chyba padnie na "serię 4". Ja robię około 30-40tyś i dla mnie to "nieporozumienie za ponad 200k z automatem i 2 litrami pod maską" jest w zupełności wystarczające, po bułki do piekarni, dzieciaki do szkoły czy na spotkanie businessowe na drugim końcu Polski - jest OK a i tak szybciej tym Audi nie będziesz jeździł ode mnie (mam na myśli codzienną normalną jazdę). Pojeździj trochę 520d a przekonasz się, że się mylisz ze swoimi uprzedzeniami do tego modelu. Napęd 4x4 - jasne, że jest bezpieczniejszy, ale to my za kółkiem siedzimy i nieważne jaki mamy napęd - zawsze możemy przesadzić i wylecieć, to żadna gwarancja. W zeszłą zimę ani razu nie miałem problemu z podjazdami czy w ogóle z jazdą, a trochę jeżdżę, dlatego wolę RWD - jest bardziej żywiołowe i daje więcej funu (i mniej problemów :) ), więc trochę te napędy 4x4 idealizujemy - chyba, że mieszkasz w górach, to co innego. Ale to kwestia gustu i jeśli ktoś chce, to czemu nie, trakcja na pewno jest bez porównania lepsza. I na koniec - nie ma idealnego samochodu - to oczywiste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z tym RWD, że więcej fanu, ale powiedz mi jaki fan jest z 520d? Jechałem tym autem i jest do bólu nudne i wolne. Mogę zrozumieć zakup takiego auta z przyczyn czysto pragmatycznych, dodatkowo przebiegi rzędu 30-40 tys to faktycznie diesel jest lepszym rozwiązaniem (sam mam diesla), natomiast tak naprawdę jest to po prostu duża limuzyna z przeciętnym silnikiem. Niestety taki mamy kraj, że nie wiedzieć czemu klient ma płacić za >2000 cm 18,6 proc akcyzy, stąd po prostu wielu odpuszcza temat większych silników bo auto takie jest droższe o 50/70 tys. Osobiście tak prawdę mówiąc jeżdzę 335d a nie 335i tylko ze względu na koszta utrzymania. Teraz tylko trzymać kciuki za zmianę przepisów i nowe stawki akcyzy:) A wracając do tematu G30 faktycznie wygląda na to, że wnętrze w końcu jest na poziomie i jak BMW połączy to ze świetnym prowadzeniem, to będzie auto idealne:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z tym RWD, że więcej fanu, ale powiedz mi jaki fan jest z 520d? Jechałem tym autem i jest do bólu nudne i wolne. Mogę zrozumieć zakup takiego auta z przyczyn czysto pragmatycznych, dodatkowo przebiegi rzędu 30-40 tys to faktycznie diesel jest lepszym rozwiązaniem (sam mam diesla), natomiast tak naprawdę jest to po prostu duża limuzyna z przeciętnym silnikiem.

RWD przy około 200 koniach daje już odrobinę więcej fanu niż FWD. Lepiej przyspiesza, lepiej skręca itp. M5 na trasach które pokonuje nie byłoby duzo szybsze. Codziennie zatloczony odcinek 50km podmiejska wąska droga. Szans na rozsadne wyprzedzanie na trasie kilka. Wolałbym M5 czy 535d dla samej frajdy, ale nie wiem czy widziałeś cenniki. One są DROŻSZE!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z tym RWD, że więcej fanu, ale powiedz mi jaki fan jest z 520d? Jechałem tym autem i jest do bólu nudne i wolne. Mogę zrozumieć zakup takiego auta z przyczyn czysto pragmatycznych, dodatkowo przebiegi rzędu 30-40 tys to faktycznie diesel jest lepszym rozwiązaniem (sam mam diesla), natomiast tak naprawdę jest to po prostu duża limuzyna z przeciętnym silnikiem.

Oj oj, Twój punkt widzenia jest słuszny dla Twojego punktu siedzenia. Ja przy >50tys przebiegach rocznych biorę benzynę bo dyzle są przereklamowane. A 520d uważam za spoko auto. Kiedyś miałem E39 530d o mocy dzisiejszego 520d i byłem baaardzo zadowolony. 520d F10 też jeździłem, zadka nie urywa, ale do 160kmh rozpędza się lekko, tyle że w fotel nie wgniata. Chcesz nowe BMW a nie masz budżetu i ciśnienia na osiągi, to jest spoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj oj, Twój punkt widzenia jest słuszny dla Twojego punktu siedzenia. Ja przy >50tys przebiegach rocznych biorę benzynę bo dyzle są przereklamowane.

Masz przebiegi ponad 50 tysięcy rocznie 650i?

A 520d uważam za spoko auto. Kiedyś miałem E39 530d o mocy dzisiejszego 520d i byłem baaardzo zadowolony. 520d F10 też jeździłem, zadka nie urywa, ale do 160kmh rozpędza się lekko, tyle że w fotel nie wgniata. Chcesz nowe BMW a nie masz budżetu i ciśnienia na osiągi, to jest spoko.

To też jest prawda. 3 litrowe silniki sprzed 10 lat mają takie osiągi, jak dzisiaj 2 litrowe. Dlatego w serii 3 wprowadzili 1.5 3 cylindrowe, żeby to miało jakiś kontakt z przeszłością. Modny downsizing zbiera żniwo. Prędzej czy później M5 będzie miało 2 litry pojemności, kilka akumulatorów i turbosprężarek :)

Edytowane przez nazwaUzytkownika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W rękach wprawnego kierowcy nawet 520d jest samochodem, który potrafi z jednej strony sprawić dużo radości, a z drugiej napędzić strachu pasażerom :) (prowadzenie w szybkich zakrętach jest bardzo poprawne).

 

Nawet nie biorąc pod uwagę zakrętów, to nawet 518d jest szybsza niż 90% samochodów na drogach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu. Nowa 5 jest naprawdę bardzo ładna. Szkoda, że cenę podstawowej 520d z automatem postawili tak wysoko. Albo dadzą solidne rabaty, albo ten samochód się nie będzie sprzedawał. Pozostałe wersje wycenione są rozsądniej. 530i - niewiele drożej. Różnica w kosztach paliwa przy tej cenie samochodu jest pomijalna, dlatego przy wydaniu wyraźnie powyżej 200k wziąłbym 530i. Na większe silniki nie patrzę ze względu na akcyzę.

W porównaniu do konkurencji:

A6 - nie sprawdzam, bo to schodzący model. Napęd na przód. Kiepska skrzynia multitronic.

Merc E klasa - w automacie, z ledami 194 konie, kosztuje 195 tysi. I tu finansowo ostro wygrywa. 30 tysięcy różnicy... Czyżby to był moment na stwierdzenie "Nie stać mnie na BMW, kupiłem Mercedesa..." :) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt cena G30 jest wygórowana, co innego, że tak jak któryś kolega wspomniał w standardzie dostajemy dużo więcej od F10, bo chociażby dołożenie navi Proff kosztuje 3tys.zł, co nie zmienia faktu, że za 195tys.zł wyjeżdzaliśmy podstawową wersją F10, a tutaj nie ma szans, mówię oczywiście o cenach oficjalnych bez rabatów.

 

Pzdr

Sprzedam Graty po Aucie :


- Wybierak ( Joystik ) Zmiany biegów zwykły do F10-tki - cena 200zł ! ( stan idealny )

- Licznik Europejski F10 ( stan BDB ) - cena 200zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMW zapędziło się w kozi róg z wyposażeniem. Uznali chyba, że skoro G30 ma więcej w standardzie niż wciąż dobrze sprzedająca się F10, to cena może być wyższa. I sporo osób to przyjęło jako oczywistość. Prawda jest taka, że wszystkie samochody wszystkich marek wszystkich segmentów z generacji na generację ma lepsze wyposażenie standardowe. Czasy inflacji w Polsce się skonczyły. Wzrost ceny w stosunku do F10 z powodu nawigacji po 7 latach od debiutu F10 to żart....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zawsze można wziąć 330i
Tym tokiem myślenia lepiej wziąć M135 bo jest w podobnej cenie a 330i dla mnie nie jedzie... Seria 3 zawsze bedzie seria 3 a 5 to inna liga, nawet jak przesiądziesz sie z f30 do e60 to czuć że to inna bajka, wiec takie porównania mozna mieć to za to mijają sie z celem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.