Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ostatnio nawet widzialem G30 na warszawskich rejestracjach w Szczecinie, ale raczej podstawową wersję. Myslalem ze to salonowe.

 

Raczej nie możliwe.

 

Pzdr

Sprzedam Graty po Aucie :


- Wybierak ( Joystik ) Zmiany biegów zwykły do F10-tki - cena 200zł ! ( stan idealny )

- Licznik Europejski F10 ( stan BDB ) - cena 200zł

  • Odpowiedzi 2,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Mnie tylko raził zakres merytoryczny materiału zaprezentowanego przez Auto-Bild Polen :P

Tymczasem porównanie z 350D:

http://www.automobilemag.com/news/2017-bmw-530d-xdrive-vs-2017-mercedes-benz-e350d/

oraz z Audi 100 i Volvo 740 (taki żarcik, ale przecież z tych czterech marek tylko BMW pozostało wierne oznaczeniom przyjętym na początku lat 70-tych):

http://g30.bimmerpost.com/forums/showthread.php?t=1333643

Opublikowano
Nie jestem tylko pewny jakie miala blachy, ale jestem w stanie odróżnić G30 od innych aut.

 

 

Nie będę się kłócił bo wszystko możliwe, skoro to prawda to lada dzień powinniśmy mieć obszerniejszy test w polskim wydaniu.

 

Pzdr

Sprzedam Graty po Aucie :


- Wybierak ( Joystik ) Zmiany biegów zwykły do F10-tki - cena 200zł ! ( stan idealny )

- Licznik Europejski F10 ( stan BDB ) - cena 200zł

Opublikowano

oraz z Audi 100 i Volvo 740 (taki żarcik, ale przecież z tych czterech marek tylko BMW pozostało wierne oznaczeniom przyjętym na początku lat 70-tych):

 

 

Nie do końca. Kiedyś jak na klapie było 535, to było 3,5l.

A dziś, każdy wie...

Opublikowano
A dziś, każdy wie...

Dziś nikt nie wie, bo kiedy zobaczysz 330i to nie masz pojęcia czy to 2 czy 3 litry bez znajomości rocznika ;]

Opublikowano

Druga myśl:

No może z wyjątkiem 4,4l (740, 840) i 5,4 (750, 850).

Tak czy owak równałi w dół.

W przy kolejnej generacji 2.0l będzie miało oznaczenie 550i.:)

Opublikowano
A dziś, każdy wie...

Dziś nikt nie wie, bo kiedy zobaczysz 330i to nie masz pojęcia czy to 2 czy 3 litry bez znajomości rocznika ;]

 

No właśnie o to mi chodzi.

  • Moderatorzy
Opublikowano
No tak ale jak inaczej oznaczać skoro w jednej pojemności jest kilkanaście wersji mocy..
Opublikowano

Opcja 1. Oferować mniej opcji mocy...:)

Opcja 2. Czerwone literki jak w TDI lat 90tych. :)

Opcja 3. Pisać moc na klapie. :)

 

Na poważnie. Jeśli jest kilka opcji mocy dla jednej pojemności to ok. Ale po co wprowadzać 530i i 540i. Mogli pozostać przy 528i oraz 530i.

Z tego co wiem, 535d ma zostać zastąpione 540d.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Opcja 1. Oferować mniej opcji mocy...:)

Opcja 2. Czerwone literki jak w TDI lat 90tych. :)

Opcja 3. Pisać moc na klapie. :)

 

Na poważnie. Jeśli jest kilka opcji mocy dla jednej pojemności to ok. Ale po co wprowadzać 530i i 540i. Mogli pozostać przy 528i oraz 530i.

Z tego co wiem, 535d ma zostać zastąpione 540d.

 

Amen. Od lat z przerazeniem patrze jak mozna to samo g^%$& oferowac w tylu wersjach i cenach.

Przeciez to jest jakis mokry sen niemieckiego ksiegowego.

BMW seria 1-er:

benzyna - 116i, 118i, 120i, 125i, M140i

diesel - 114d, 116d, 116d ED, 118d, 120d, 125d

 

Serio???

 

Przeciez wystarczyloby:

benzyna - R3 116i (do miasta dla kobiet), R4 120i (standard), R6 140i (dla entuzjastow)

diesel - R3 116d (do miasta dla kobiet), R4 120d (standard)

 

Jaki jest sens 2 wersji silnikowych rozniacych sie o 20HP i cena 4 tys PLN (114d, 116d), szalenstwo, co ta roznica daje realnego klientowi?

(tak wiem ze BMW robi to posrednio z powodu szalenstwa urzednikow w EU ktorzy musza segregowac wszystko i wszystkich i jest pierdylion norm paliwa, Noxow, CO2 i innego gowna przez ktore wpadamy w jeszcze wieksza karuzele bzdur)

 

Podoba mi sie podejscie w US:

1-er? popierdolka a nie samochod, wogole tego nie sprzedajemy

3-er? 320i (rentale, zastepczaki), 328d (dla eco maniakow, nikt nie kupuje ale wypada miec w cenniku), 330i (standard), 335i (dla entuzjastow) - koniec, wiecej sie rozdrabniac nie trzeba.

.

  • Moderatorzy
Opublikowano
Bez sensu, w niczym mi nie przeszkadza że jest wiele wersji, każdy znajdzie coś dla siebie. Takie 3 silniki w jednej budzie są domeną japońskich puszek, do tego dwa pakiety wyposażenia i heja.
Opublikowano
Zgadzam się. Niech każdy sobie wybierze, co mu pasuje. Póki się to będzie sprzedawać, to będą te rozmaite wersje w ofercie... A poza tym, to nie tak, że raptem dopiero teraz oznaczenie modelu przestało się zawsze zgadzać się z pojemnością skokową - np. w 1980 pojawiło się 745i, które najpierw miało silnik 3.2, potem 3.4, a jeszcze później 3.5... Ale metodologia była ta sama - po prostu miało sporo wyższą moc, niż istniejące wtedy 732i czy też 735i.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nie znam sie na managerce w restauracjach ale ogladalem kiedys 2 odcinki Magdy Gessler to sie wypowiem :norty:

Pierwsze co zrobila jak weszla do jakiejs restauracji to zje^%$# wlasciciela ze ma 50 roznych dan.

Przy takiej roznorodnosci NIE DA SIE zachowac dobrej jakosci a takze klienta boli glowa od nadmiaru.

Lepiej miec 10 ale wszystkie pyszne i swieze.

 

Cennik BMW F30 ma 40 stron. Tylko dla wersji sedan :norty:

Dolicz Touring i GT i wyjdzie ponad 100 stron :duh: a to tylko seria 3.

To jest NIENORMALNE.

Katalog F30 ze zdjeciami, danymi, opisem technicznym kazdej jednej funkcji ma mniej stron niz cennik.

Jeden powie "personalizacja" (taa, spersonalizuje sobie niepowtarzalne BMW i doloze PDC albo podlokietnik) drugi powie dezinformacja zeby za wiecej (kasy) dac mniej (wyposazenia).

 

Po wala silniki ktorych nikt nie kupuje, na rynku wtornym iscie biale kruki - 114i, 114d, 125i, 125d, 325d, 520i etc

Dealer i tak ustawia ceny/finansowanie/promocje/rabaty ze i tak sprzedaja sie 2-3 wersje silnikowe (nie mowie o >2000cm jakby co)

 

Wole 5 dopracowanych wersji iphona niz 20 niedopracowanych wersji galaxy :cool2:

Dziwne czasy ze trzeba miec w portfolio 20 wersji silnikowych dla kazdego modelu gdzie wiekszosc wersji rozni sie praktycznie jedynie mapa silnika :nienie:

Ale skoro 3 osoby mnie juz rugaja tzn ze jestem w mniejszosci, mea culpa, zreszta zupelny eot juz i tak :roll:

 

Edit - tak znalazlem dla smiechu porownanie cennika 3-er z wersjami windows 7, ostatnio instalowalem i musialem drazyc internet z czym to sie wogole je, po kiego grzyba jest tyle tych wersji, jakby nie mogli zrobic jednej czy max dwoch jak mac os np., chcialem tylko "zainstalowac windowsa" :mrgreen:

 

http://images84.fotosik.pl/233/2478b2dba509f043.png

.

Opublikowano
To jakby w restauracji krytykować, że jest zbyt dużo dań do wyboru. Bez sensu.

Mało wiesz o życiu :)

 

Zresztą wspomniane już np. 118i czy 114i są bez sensu :) Tak samo jak celowe wprowadzanie w błąd nazwami typu 330i... Co roku zmieniają oznaczenia tak, że nawet fan marki ma problem się połapać.

 

A ja nadal tęsknię za czasami, kiedy 320i/520i to było R6, a 530i to było V8 :twisted:

Opublikowano

Wiem, że lepiej mieć większy niż mniejszy wybór. To, że ktoś nie jest zorientowany w oznaczeniach to już nie jest wina producenta ale ignorancji osoby. Poza tym to jest kwestia poboczna.

Jakość ? Nie widzę logicznego związku. Mała ilosc produkowanych wersji nie oznacza wysokiej jakości. M. Gesler nie jest dobrym przykładem. To wręcz przykład złego smaku.

Opublikowano

kimi, nie pogrążaj się już ;) Zasada "lepiej mieć większy wybór" to chyba jakieś zachłyśnięcie się wyjściem z komunizmu :)

Przykładów można by mnożyć wiele, zaczynając od Apple, które dzięki drastycznie mniejszej gamie produktów stało się lepszą firmą, kończąc na tym, że wszystkie najlepsze auta nie mają wersji silnikowych - w Ferrari, Lambo czy podobnych nie wybierasz silnika w ogóle, bo po prostu zawsze montowany jest najlepszy.

Fajnie właśnie jest w USA, tam w ogóle nie istnieją silniki <2.0 w BMW 3.

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Ja też jestem zdania, że kilka wersji silnika wystarczy. Ostatnio kilka osób szukających auta, pytało mnie o silniki w BMW. Wszyscy dziwili się, że tyle jest wersji i tłumaczenie, że "każdy może wybrać coś dla siebie" nie pomogło. Nie chciało im się tego po prostu ogarniać i zaczęli rozglądać się za inną marką, taki rezultat. Jak sami wiemy, jednostki napędowe BMW mają swoje problemy, które nie są rozwiązywane. Jest pełno tematów na forum o pytanie jaki silnik kupić i nie chodzi tu tylko o moc, a o awaryjność. Po co wypuszczać tyle wersji niedopracowanych, jak można zmniejszyć tą ilość i postawić na jakość. To się opłaca sprzedającemu, ale nie klientowi.
Opublikowano
Kimi się wcale nie pogrąża... Wolicie, żeby było, jak w Indiach? Tam nie ma konfiguratora. A czemu? Bo nie ma wersji wyposażeniowych, jeden standard i koniec. I aż 2 silniki w F10 - dziękuję, do widzenia. Tak jest lepiej? Oferta jest robiona pod klienta i pod konkurencję. Audi, Merc - tak samo można wybierać i przebierać. Bo wymagający klient lubi to robić. Nigdy się wszystkim nie dogodzi. Jak jest mało wyposażenia - źle. Jak dużo - też źle. Jak jest w pakietach - źle. Jak bez pakietów - znów źle, bo za dużo opcji. Itd., itp. Ja tam lubię sobie wybierać, co mi pasuje i jednocześnie nie brać nadmiarowych rzeczy (co zawsze jest kwestią gustu oczywiście). Na przykład mnie mocno rozczarowuje fakt, że Surround View w G30 jest tylko w pakiecie z Driving Assistant Plus (który - skoro już jest - wykonuje większość pracy, do której mogą przydać się kamery...). Najbardziej mi zależy na Side View - ale to znów jest tylko w ramach Surround View, który to znowu... i tak w kółko.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.