E39 523i LPG Znowu padł czujnik położenia wału

[Squier]

Koledzy

 

Mam do Was pytanie, ile wytrzymuje Wam czujnik położenia wału?

Mój opis sytuacji:

- w sierpniu 2013 padł mi czujnik położenia wału, za radą forumowiczów wymieniłem na czujnik SIemensa

- w listopadzie 2014 czujnik padł ponownie - zdziwiłem się taką krótką trwałością, ale wymieniłem ponownie na czujnik Siemensa

- niestety w grudniu 2015 czujnik padł ponownie

Średni przebieg roczny to 20 tys. km

Czujnik wymieniany w zaufanym warsztacie - byłem obecny podczas wymiany.

 

Czy zatem czujniki mają jakąś wadę?

Czy ma na to wpływ instalacja gazowa?

Czy macie jakieś inne pomysły?

 

Będę wdzięczny za podpowiedzi.

 

Squier

[ambience]

A może kabel z czujnika układają za każdym razem źle, grzeje się sam kabel na silniku i go przegrzewa albo coś. Mi nic innego nie przychodzi do głowy. Z tego co pamiętam ale mogę się mylić na kablu gdzieś jest plastykowa osłonka. Ale pewien nie jestem. Jak masz stare czujniki to może prze lutuj same przewody i zobacz czy działa czujnik :)

[Squier]

No wlaśnie kabel jest nie ruszony, wyglądaja jak nowe. Zresztą po roku co sie może stać z osłonką.

[kwiatek73]

Mało realne,że tak padają czujniki.Mało danych,więc:

-kupujesz podrabiane siemensy

-zła diagnoza

-złe osadzanie czujnika(miałem tak po ukręceniu śrubki,która go trzyma)

-krzywe lub brudne(opiłki,olej)koło zamachowe i błędne odczyty z czujnika

Podmień z kimś te czujniki - celem sprawdzenia

Szkoda,że nie piszesz o objawach.

[Squier]

Raczej wątpliwe, że podrabiane. Diagnozowałem osobiście komputerem z INPA i DIS.

Po wyjęciu, i sprawdzeniu multimetrem i podgrzaniu opalarka czujnik przestaje stawiać opór, więc jest zepsuty.

Czujnik osadzany identycznie.

Teraz włożyłem czujnik mniej renomowanej firmy i na razie wszystko gra, błąd się dał skasować. Auto ma pełną moc, po nagrzaniu nie wariuje, ciepły silnik odpala od razu....

[kwiatek73]

Nie wiem,który rocznik auta.Jeśli czujnik jest przy grodzi to jest to Halla i tylko oscyloskop.Najprostsza diagnoza to wypiac czujnik wału i jesli silnik pracuje podobnie to pewno uwalony.Jesli wypniesz natomiast czujnik wałka rozrządu i auto zaskoczy po dłuzszym kreceniu na podpiętym samym czujniku wału to będzie on raczej sprawny.Na diagnozie czyjników inpą czy disem mylili się magicy którzy mają naprawdę dużą wiedzę.Pomiar z opalarką raczej nie pewny-zrób to z nowym czujnikiem i pewnie będzie to samo.I nie ma opcji,aby zamiennik był lepszy od ori.Nie te auto i nie ten czujnik.

[Squier]

Rocznik auta to 04.1998.

Skoro programy diagnostyczne wywalają błąd i czujnik sprawdzany jest wg mojego opisu. Czujnik znajduje się z przodu silnika i ten wymieniliśmy na czujnik firmy ERA. Objawy ustały. Samochód odpalał na uwalonym czujniku. Na rozgrzanym silniku operacja uruchomienia była długa i silnik zaraz po odpaleniu wymagał przegazowania. Auto samo gasło podczas jazdy. Robię długie trasy i nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy auto nie odpali (a miałem już tak poprzednio), więc wymieniłem czujnik.

Skoro od razu jest poprawa, to diagnoza była 100% słuszna.

Nie wiem co ma w tej sytuacji czujnik położenia wałka rozrządu do całej sprawy? Tu chętnie się czegoś nauczę.

Dzięki za merytoryczny udział w dyskusji.

 

Pozdrawiam

Squier

[dyzio255]

U mnie czujnik VDO obecnie ma cos koło 70 000 i działa.

 

Myślę , że u ciebie to przypadek bo powinien działać bez problemów długo.

Myślę , że spokojnie 150 000.

 

Może masz uwalony sterownik i podaje jakieś niewłaściwe napięcia na czujnik i go uszkadza?

 

Może podmień sterownik?