428i Gran Coupe xdrive vs RWD

[mateo05]

Witam Kolegów,

 

Jestem przed kupnem nowego 428i Gran Coupe w Mpacku:

- adaptacyjne zawieszenie

- 19'' kola

 

I zastanawiam się czy wziąć RWD czy XDRIVE'a...?

 

Do tej pory jezdziłem e36 1.6 a do testów w salonie mają tylkok XDRIVE'y.

 

Zastanawiam się czy na sniegu/sliskiej nawierzchni RWD o takiej mocy bedzie w stanie ruszyc z miejsca bez wiekszych problemów.

 

Prosiłbym o wypowiedzi osób które mają podobne silniki, jakie są wasze wrażenia, wady i zalety obu napędów.

[PiotrekF36]

Ja wziąłem celowo RWD i nie żałuje, auto prowadź się świetnie. Na śliskim radzi sobie zadziwiająco dobrze, jest bardzo dobrze wyważone i przewidywalne, a kontrola trakcji dodatkowo robi robotę. Dobre zimówki i no stres. Dla mnie BMW to RWD, jakbym chciał AWD to bym kupił Subaru ;)

[WojtekR9]

mam RWD i opony Pirelli Sotto Zero

nie narzekam, idzie jak malina. wiadomo na zimę AWD zawsze lepiej ale trzeba dołożyć 10k no i z literek/100km więcej.

tylko że... ile tej zimy u nas jest w ciągu roku?

chyba, że jeździsz na narty do Włoch, Austrii czy gdzieś tam to poważnie bym rozważał.

[PiotrekF36]

mam RWD i opony Pirelli Sotto Zero

nie narzekam, idzie jak malina. wiadomo na zimę AWD zawsze lepiej ale trzeba dołożyć 10k no i z literek/100km więcej.

tylko że... ile tej zimy u nas jest w ciągu roku?

chyba, że jeździsz na narty do Włoch, Austrii czy gdzieś tam to poważnie bym rozważał.

Trzeba też dodać większy promień skrętu oraz trochę inne prowadzenie, xdrive jest wg mnie dużo bardziej podsterowny.

Takie przynajmniej miałem wrażenie na jazdach testowych. Żeby jednak nie prowokować kolejnego wątku spagettii powiem, ze oba napędy są super - kto co woli, jeśli ktoś nie czuje się pewnie z RWD niech bierze xdrive ;)

[trzastek]

Nie ma większego znaczenia z tym silnikiem czy czy RWD czy X-D - potwierdzam co Randall napisał :-) . Jak bierzesz M-Pak z adaptacyjnym to dobierz też hamulce M. Do tych kół będa pasować i znacznie lepiej hamują :cool2:

[JokerDaniel]

Jeżeli nie wybierasz się często i gęsto za miasto (np. jakaś wieś czy inne trudniej dostępne miejsca/dojazdy), nie robisz 30k km rocznie to bierz RWD. X-drive bez dwóch zdań sprawdza się w wielu warunkach, ale RWD naprawdę daje dużo frajdy z jazdy i inne prowadzenie. Odchodzi serwis dyfra i ciut mniejsze spalanie.

 

Jak stać Cię na konia to stać i na owies - mówię tu o dobrej gumie na zimę - Pirelli Sottozero 3 lub Michelin Pilot Alpin 4 (PA nie samo Alpin!) to dobra sportowo-cywilna opona na zimę. Miałem PA4 na mocnej E60, mam Pirelli (za namową doświadczonych) w F10 i jest bajka. Śnieg nie straszny.

[mateo05]

Wielkie dzięki Panowie za opinie.

Zamówiłem wersje w mpacku, 19'', z adaptacyjnym zawieszeniem i RWD - na jazdach testowych mieli tylko AWD - mam nadzieję, że RWD w zimie da jakoś radę (mimo, że na narty jeżdżę czasem);) Wiadomo oponki muszą być dobre - zastanawiam się nad zakupem całych kół 17'' lub 18'' bo 19'' na zime troche za duże się wydają.

 

Zamówiłem bez hamulców M - niestety nie mogłem ich przetestować, a dealerzy twierdzili, że to zbędny wydatek bo na codzień trudno odczuć różnicę oprócz wyglądu (droga hamowania podobno taka sama jak przy standardowych a jedynie lepsze odprowadzanie ciepła mają przy wielokrotnym ostrym hamowaniu).

Zastanawiam się czy później można je dołożyć?

[trzastek]

Hamulce zawsze mozna dołożyć :-) Pamiętaj ,ze jak będziesz chciał je w przyszłości dołożyć to minimalna felga przy tych hamulcach to 18" - szczególnie ,że planujesz koła zimowe :cool2:

[PiotrekF36]

Wielkie dzięki Panowie za opinie.

Zamówiłem wersje w mpacku, 19'', z adaptacyjnym zawieszeniem i RWD - na jazdach testowych mieli tylko AWD - mam nadzieję, że RWD w zimie da jakoś radę (mimo, że na narty jeżdżę czasem);) Wiadomo oponki muszą być dobre - zastanawiam się nad zakupem całych kół 17'' lub 18'' bo 19'' na zime troche za duże się wydają.

 

Zamówiłem bez hamulców M - niestety nie mogłem ich przetestować, a dealerzy twierdzili, że to zbędny wydatek bo na codzień trudno odczuć różnicę oprócz wyglądu (droga hamowania podobno taka sama jak przy standardowych a jedynie lepsze odprowadzanie ciepła mają przy wielokrotnym ostrym hamowaniu).

Zastanawiam się czy później można je dołożyć?

Gratuluję zamówienia i RWD oraz adaptacyjnego zawiasu :cool2: – będzie Pan zadowolony. Ja mam na zimę 18-stki i nie ma żadnego problemu, hamulce można dołożyć później, niestety jest to spory wydatek, dlatego bardziej opłaca się wziąć od razu. Poniżej moje zimowe kółka 18":

 

[BaronH]

To ja tylko napiszę, że ptaszki ćwierkają, że od wczoraj do wewnętrznych cenników BMW (jeszcze nie na stronach www) weszło 430i. Niecałe 1500 droższe od 428i.

[PiotrekF36]

To ja tylko napiszę, że ptaszki ćwierkają, że od wczoraj do wewnętrznych cenników BMW (jeszcze nie na stronach www) weszło 430i. Niecałe 1500 droższe od 428i.

Ten nowy silnik B48 ma tylko 7KM większą moc od N20, na razie nie wiadomo jakie problemy z nim będą (lub nie będą) w porównaniu do N20, który jest już produkowany od 2012 i choroby wieku dziecięcego ma za sobą. W budowie nowego silnika nie podoba mi się to, że rozrząd i pompa oleju są po wewnętrznej stronie... co może w przypadku wymiany powodować konieczność wyjmowania silnika – a to nie będzie tanie... do tego biorąc pod uwagę to, że BMW montuje do rozrządu łańcuchy od roweru ;) eksploatacja takiego silnika może być pełna przygód. Oby nie.

Edytowane 27 Stycznia 2016 przez PiotrekF36

[Tancerz]

Ja miałem 520d w ubiegłym roku w zimie RWD jako auto zastępcze do mojego 428xi i powiem szczerze, że tył napęd był dla mnie DUZYM problemem.

Na śliskim latałem i to mogło być zabawne ale na przykład w górach polskich utknąłem tak, że łańcuchy i lina były niezbędne.

 

Weźmie pod uwagę, że skrzynia automatyczna to mordęga przy zakopaniu się lub złej przyczepności zimą w wersji RWD.

Ja jestem przekonany już na zawsze - tylko xdrive czy inne wersje AWD

[rkmi09]

Rzeczywiście jak już ktoś posmakuje w xdrive to już nie będzie chciał innego napędu.

 

Niestety w naszym klimacie prawie przez 6 miesięcy w roku jest albo mokro albo śnieg na drodze więc awd się przydaje.

 

A silnik B58 jest w 440i a w 430 i jest B48

[PiotrekF36]

Rzeczywiście jak już ktoś posmakuje w xdrive to już nie będzie chciał innego napędu.

 

Niestety w naszym klimacie prawie przez 6 miesięcy w roku jest albo mokro albo śnieg na drodze więc awd się przydaje.

 

A silnik B58 jest w 440i a w 430 i jest B48

Zależy gdzie ktoś mieszka, u moich okolicach śnieg jest przez 2-3 tyg. w roku... gdybym mieszkał w górach to co innego, zresztą nie jestem żadnym ewangelistą RWD po prostu dobrze mi się nim jeździ i tyle :mrgreen: co do wyboru napędu, to niech każdy wybiera co mu pasuje najbardziej.

*literówka już poprawiona.

[rkmi09]

Tak też uważam. :D

 

Na pewno AWD jest cięższe i więcej pali ale jest bezpieczniejsze w gorszych warunkach. Nie raz zdażyło mi się mieć szeroki uśmiech na twarzy jak auto doskonale radzi sobie na śliskim :D

 

Niech każdy zdecyduje na czym mu bardziej zależy...

 

Małem wcześniej RWD ale od 6 lat jeżdżę awd, mam obecnie drugie auto z xdrive i wszystkim szczerze polecam.

[AREK1056]

Rwd jest super ale jak to w życiu czasami by się awd przydało, przyjemność z zamiatania tyłem jednak bezcenna.

Co do hamulców to głupoty Ci gadali m są dużo lepsze moje auto ze 100 zatrzymuje się poniżej 34 metrów a z 200 do 100 trwa moment

:D :D :D

[rkmi09]

W xdrive też można trochę pozamiatać tyłem :) szczególnie w trybie sport +.

 

Co do hamulców to potwierdzam, rzeczywiście cudów nie ma i praw fizyki się nie zmieni. Większa powierzchnia klocków i tarcz swoje robi. Przed zakupem miałem okazje pojeździć autem z M-kowymi i ze zwykłymi hamulcami i była subiektywna różnica szczególnie przy większych prędkościach. Pomiarów nie robiłem ale innych już nie chciałem. No i jak pięknie wyglądają :D

[JokerDaniel]

Rzeczywiście jak już ktoś posmakuje w xdrive to już nie będzie chciał innego napędu.

 

Daleko posunięte tezy :)

 

Jestem odmiennego zdania. Korzystam na co dzień z 3 RWD (licząc busa to 4 :D ) i dwóch 4-łapów (F30 328 i Audi Q5 3.0 TDI) i w życiu bym na codzień 4x4 cały czas nie chciał.

 

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie jeżdżę po górach. Od 4 lat śnieg porządny jest przez całe 2 tygodnie na rok w moim mieście. Dobra guma i jest bajka.

 

Napęd na 4 koła ma bezdyskusyjnie dużo zalet ale nie uogólniajmy, że to jest dobre a inne jest złe.

 

Mi się zaje_biście jeździ RWD i nie chcę innego napędu. Nawet dziś, duży deszcz, asfalt mocno mokry gdzieniegdzie kałuże latałem dość szybko (nawet 150+) swoją 535i (dobra nowa guma Pirelli Sottozero 3) i jest bajecznie. Nie brakuje mi żadnego napędu na obie osie :)

 

Dodam, że nie jestem odosobnioną osobą w moim środowisku, która po stokroć woli RWD od AWD.

 

Jeden blondynki, drugi brunetki. Inni i rude ;)

[rkmi09]

Do miasta to rzeczywiście awd może się przydać kilka tygodni w roku gdy jest śnieg choć przewaga w trakcji nie polega tylko na lepszej przyczepności na śniegu ale także na mokrym szczególnie w niższych temperaturach a takie warunki mogą się zdarzyć w Polsce od października do kwietnia.

Zgadzam się z opinią, że rwd daję większą frajdę z jazdy ale już bezpieczeństwo jest nieporównywalne. Każdy musi wybrać jakie ma priorytety. Ja już trochę chyba wyrosłem :wink: no i mieszkam na południu więc zdarza się wypad w wolnej chwili na narty :D :D stąd może mój zachwyt nad awd.