Skocz do zawartości

e46 320D 2005 r. problem z odpaleniem na mrozie i dymi


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Problem zaczął się już przedwczoraj. Pierwsze przymrozki na razie w nocy do -7 w dzień kiedy próbowałem odpalić ok -3. Świeca zagrzana oczywiście . Musiałem dobrze zakręcić go aż dwa razy by w końcu z wielkimi kłopotami i telepiacym się silnikiem zagadał. To już dało mi do myślenia. Dziś niestety przy temperaturze -8, podwójne grzanie świecy i kręcenie aż do padającego akumulatora nic nie dało. Nawet nie spróbował delikatnie załapywać. Po odpałce już od jakiegoś czasu przy pierwszym uruchomieniu silnika dymi dość mocno na niebiesko-szaro i już od temperatury ok 5 stopni na plus. Za kilka dni bedzie cieplej , wiec spróbuje dopiero wtedy i zaprowadzę go do mechanika, na razie jestem uziemiony. Szukam tylko jakiś informacji co to może być, żeby nie powymieniali mi wszystkiego. W zeszłym roku wymieniłem świece żarowe na beru..... tak mi doradzili że te będą dobre no i turbinkę bede niedługo robił bo już się poci. Znalazłem w necie info, że może ta usterka dotyczy niesprawnego sterownika świec żarowych. Trochę jestem w szoku bo paliła mi nawet przy -25... no tyle, że wtedy nie kopciła przy starcie.

Jakieś pomysły może macie??

Muszę na szybko załatwić temat bo lecę za granicę na miesiąc a tam raczej chciałbym uniknąć niespodzianek.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Podpięcie pod kompa z inpa rozwieje wątpliwości, wygląda na sterownik do naprawy/wymiany, możliwe, że przez niego spalonych jest kilka świec.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano
Świece po zgaśnięciu kontrolki i tak się dogrzewają wystarczy poczekać jeszcze po jej zgaśnięciu chwilkę. Jeśli to sterownik albo któraś świeca to wyjdzie pod komputerem. świece można łatwo sprawdzić samemu kawałkiem zwykłego przewodu, jeden koniec dokładasz do plusa na aku a drugim muskasz po łepku świecy ,jeśli pojawiają sie iskry znaczy że świeca sprawna. przy okazji można sprawdzić miernikiem napięcie na fajkach, powinno być 12V lub 5V nie pamiętam ilo voltowe są świece u ciebie chociaż może nie do końca to jest jakaś usterka elektryczna bądź mechaniczna. może zatankowałeś jakieś paliwo gorszej jakości które przymarza w przewodach lub koło filtra. lup parafina zapchała coś. można też sprawdzić filtr paliwa czy są w nim kryształki wody ewentualnie dolać do paliwa depresator. na zimnie też jest problem ze zwierzakami które chowają się koło ciepłego silnika i podgryzają przewody. jeśli to jest kwestia świec jest sprytny patent żeby odpalić na szybkiego jeśli potrzebujesz nagle odpalić, mianowicie suszarką do włosów dmuchasz do wlotu powietrza żeby pociągło je ciepłe i kręcisz. czasami pomaga.
  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.