Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I nie zamarza Ci teraz? Ja już próbowałem suszyć bez wyjmowania, przy niewielkich mrozach było w porządku, ale teraz przy -15 zamarzło na kamień ;) Jednak nie udało się całkowicie wysuszyć. Chcę to wyjąć i zrobić porządnie.

 

Z drugiej strony mam elegancko sucho, nic się nie dzieje. Zresztą po stronie serwa też zawsze było sucho, byłem świadomy tego problemu i zaglądałem tam często. W tym roku w listopadzie zmieniałem płyn hamulcowy, przy okazji sprawdzałem i było sucho, odpływ drożny. A miesiąc później się zatkał, menda jedna ;) I zalało :/

Opublikowano
I nie zamarza Ci teraz? Ja już próbowałem suszyć bez wyjmowania, przy niewielkich mrozach było w porządku, ale teraz przy -15 zamarzło na kamień ;) Jednak nie udało się całkowicie wysuszyć. Chcę to wyjąć i zrobić porządnie.

 

Z drugiej strony mam elegancko sucho, nic się nie dzieje. Zresztą po stronie serwa też zawsze było sucho, byłem świadomy tego problemu i zaglądałem tam często. W tym roku w listopadzie zmieniałem płyn hamulcowy, przy okazji sprawdzałem i było sucho, odpływ drożny. A miesiąc później się zatkał, menda jedna ;) I zalało :/

Wczoraj -15 i było ok. Dziś jeszcze nie sprawdzałem. Za 20 minut idę sprawdzić ;)

Opublikowano

Hehe. No generalnie kaplica. Zaraz po odpaleniu pedał hamulca twardy jak skała a hamulce trzymają ;(

Po paru minutach już byłem w stanie wcisnąć delikatnie pedał.

Zobaczymy jutro. Odpale niech pochodzi a po trzech kroli do mecha na poprawę

Opublikowano
Tak, ale ci sami ludzie kupują używane serwa i montują, a przecież to też mogą być zalane i wysuszone. Wychodzi na to, że tylko nowe.
Opublikowano
Tak, ale ci sami ludzie kupują używane serwa i montują, a przecież to też mogą być zalane i wysuszone. Wychodzi na to, że tylko nowe.

Wydaje się, że tak. Mój mechanik odradza mi kupno używki ( w zasadzie to nowego też, żeby nie było :D ) tylko chce wygrzać i osuszyć tego co mam. Właśnie wróciłem z auta :D

Temp dziś trochę wyższa, bo -7. Hamulce zamarznięte, ale po 20 minutach rozgrzewania auta mogłem się nawet przejechać, bo dzielnicy i hamulce wróciły. Co prawda nie hamowały z pełną skutecznością :(, ale podejrzewam, że jest to kwestia dobrego wygrzania tego ustrojstwa ponownie, dlategoteż jutro auto z powrotem do mecha, farelka, albo jakaś dobra grzała pod maskę i przez weekend niech się grzeje :D

Najgorsze jest to, że spadł śnieg, a ja nie mogę przetestować auta w pierwszą naszą zimę razem :D

Opublikowano
No i okazuje się, że serwo się osusza. Po całej nocy na mrozie dziś wsiadłem i hamulce są i działają bez problemu. Także póki co można się cieszyć, z zimowej aury :twisted: i z działającego serwo :D
Opublikowano
Wymontowałem dziś swoje serwo i zabrałem do domu. Było jednym wielkim kawałem lodu tak do jednej trzeciej wysokości, więc masakra ;) Ogrzałem, rozpuściłem lód, ale wodę się strasznie ciężko stamtąd wylewa, nie dziwię się, że sama nie chce wylecieć. Bujam tym, przechylam i ciągle coś tam chlupocze. Ciekawy jestem, czy u Ciebie faktycznie się już skończą problemy, bo ja nie widzę szans wysuszenia tego bez wyjmowania.
Opublikowano
Wymontowałem dziś swoje serwo i zabrałem do domu. Było jednym wielkim kawałem lodu tak do jednej trzeciej wysokości, więc masakra ;) Ogrzałem, rozpuściłem lód, ale wodę się strasznie ciężko stamtąd wylewa, nie dziwię się, że sama nie chce wylecieć. Bujam tym, przechylam i ciągle coś tam chlupocze. Ciekawy jestem, czy u Ciebie faktycznie się już skończą problemy, bo ja nie widzę szans wysuszenia tego bez wyjmowania.

Kolejny dzień i jest coraz lepiej ;) także na chwilę obecną uważam, że jest po problemie :)

Opublikowano
Tego Ci życzę ;) Ja jestem po dwóch godzinach walki o całkowite wylanie wody. Teraz się suszy i będzie się suszyć jutro przez cały dzień. Spróbuję zamontować o zobaczymy, ale martwi mnie, że wilgoć w środku pewnie i tak zostanie.
Opublikowano
Tego Ci życzę ;) Ja jestem po dwóch godzinach walki o całkowite wylanie wody. Teraz się suszy i będzie się suszyć jutro przez cały dzień. Spróbuję zamontować o zobaczymy, ale martwi mnie, że wilgoć w środku pewnie i tak zostanie.

jeśli zostało tego nie dużo w serwo to silnik z czasem wyciagnie i wygrzeje to sam ;) za każdym razem jak nacisniesz pedal hamulca to silnik wyciaga wilgoć z serwa

Opublikowano
I przekreca panewki. Ostrzegam tylko bo tak już się zdarzało. Wymieniajcie serwa jeśli macie zalane i nie kombinujcie. Suszenie nic nie da ono skoroduje a woda potrafi zniszczyć silnik
Opublikowano

Nie no, żeby pompa podciśnienia zaciągnęła wodę, to musi być pawie całe serwo zapełnione, a to już hardcore.

 

Docelowo chcę kupić nowe serwo, ale na razie poskładałem swoje wysuszone. Działa wszystko bardzo dobrze, zamarzać już na pewno nie będzie.

Opublikowano
Nie no, żeby pompa podciśnienia zaciągnęła wodę, to musi być pawie całe serwo zapełnione, a to już hardcore.

 

Docelowo chcę kupić nowe serwo, ale na razie poskładałem swoje wysuszone. Działa wszystko bardzo dobrze, zamarzać już na pewno nie będzie.

 

Dokładnie :)

Nowe serwo w sumie nie duży koszt i się zrobi tylko grosza trzeba uzbierać, a docelowo to musi wytrzymać.

U mnie już jest wszystko ok. Trzeci lub czwarty dzień mrozów i już nie ma objawów zamarzania :)

Opublikowano
Masz jakieś pewne źródło? Bo przypadkowemu sprzedawcy niestety nie wierzę, każdy będzie mówić, że super stan. Moje po wysuszeniu też na oko jest nie do poznania z zewnątrz, a w środku na pewno porządnie oberwało.
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Pora na mały aktual :)

Na innym forum wrzuciłem, a tu nie było kiedy :(

 

http://images71.fotosik.pl/211/adb12ee92315de65.jpg

 

http://images72.fotosik.pl/211/33129e2413eb7db9.jpg

 

http://images71.fotosik.pl/211/325338f2c9658927.jpg

 

http://images71.fotosik.pl/211/33cdcc438e8d0076.jpg

 

http://images72.fotosik.pl/211/7f147e8d0e6ae059.jpg

 

http://images72.fotosik.pl/211/07069b3d7de9bb46.jpg

 

http://images72.fotosik.pl/211/b595dedf6d4db0f8.jpg

 

http://images71.fotosik.pl/211/3f554a8ce0b648f0.jpg

 

http://images71.fotosik.pl/211/04486d1079c9b75a.jpg

 

http://images72.fotosik.pl/255/707ee81e5d385352.jpg

 

http://images72.fotosik.pl/255/75fba9f93ce72ba1.jpg

 

http://images72.fotosik.pl/255/03f0db2a72e90b8a.jpg

 

Auto jeździ bez problemu.

Parownik w ostatnim czasie został wymieniony w ramach gwarancji, bo po 8 tys. km nie dawał rady :duh: :nienie: Teraz jest elegancko :wink:

Musiałem polutować wszystkie przewody idące do tylnej klapy, bo popękały i na krótką chwilę straciłem zasilanie zamka klapy bagażnika.

Poza tym z racji sprzyjającej aury wróciły do auta welury, a gumiaki poszły do piwnicy :D

W ramach próby kupiłem wosk Autoland. Nie jest to jakiś super, ale jak na pierwsze moje woskowanie uważam, że efekt super. Kolor nabrał głębi i super blasku, także w budżetowym towarze mogę polecić :cool2:

 

Pozdr

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Czas na mały update :)

 

Buma na dzień kobiet dostała środek do tapicery, żeby doprowadzić fotele do należytego stanu :)

 

Na chwilę obecną jeździ bezawaryjnie. Wymienione zostały klocki i przeszła przegląd LPG po 10000km na którym stwierdziłem, że zamontuje parownik z wyższej półki, żeby znów nie było problemów. Wpadł Lovato Super HP :cool2:

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Mały aktual.

Mało czasu ostatnio na wszystko było ze względu na obronę, ale już po wszystkim i mogę pochwalić się tytułem inżyniera :mrgreen:

 

http://images72.fotosik.pl/255/03f0db2a72e90b8a.jpg

 

http://images77.fotosik.pl/548/56fb69339afc9beb.jpg

 

http://images78.fotosik.pl/547/0b0cdba5eac4f664.jpg

 

http://images75.fotosik.pl/547/c24a24890460ecb8.jpg

 

http://images76.fotosik.pl/615/c592c6d40ac2a85a.jpg

 

http://images78.fotosik.pl/614/dd85ad4798cdcf77.jpg

 

W chwili obecnej fura ma 240000 km na liczniku. Szykuje się powoli na wymianę wachaczy z przodu, bo już luzy są.

Poza tym auto ma się dobrze i tyłek na codzień wozi idealnie :cool2:

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

http://images72.fotosik.pl/706/46bb194063150736.jpg

 

http://images71.fotosik.pl/707/79a5cb70bbf72263.jpg

 

http://images72.fotosik.pl/706/3d9ad00e5903741a.jpg

 

 

 

 

 

Auto po wymianie:

-wahacza dolnego prawy przód,

-tulei pływającej lewy tył,

-wahacza dolnego lewy tył,

-łącznika stabilizatora lewy przód,

-łożyska prawy tył,

-szczęk hamulcowych hamulca ręcznego,

 

Wróciła cisza podczas jazdy. Nic nie puka nic nie stuka. Teraz pora na kolejny w tym roku serwis olejowy i trzeba uszczelnić silnik bo strasznie zaczęło lecieć z uszczelki pokrywy zaworów :dobani:

Poza tym fura ma się bardzo dobrze. Dzielnie sprawuje się jako daily :)

 

BTW - sterownik ABS naprawił się sam ;) Podczas jazdy często gęsto zapalały się kontrolki abs, dsc i wykrzyknik. Myślałem, że do wymiany będzie sterownik pompy jednak po podłączeniu do kompa okazało się, że pomiar czujnika ciśnienia jest poza zakresem. Pomyślałem sobie, że nie będzie drogi to kupie - cena 950zł :dobani: No to ładne buty. Na szczęście okazało się, że styki w kostce były delikatnie zaśniedziałe. Po przeczyszczeniu i spryskaniu kontaktem od miesiąca nie ma błędów ;)

 

Pozdro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.