320dA MEGAspalanie

[Kwadratowymarek]

Witam. Bmw 320d automat z 2003r. Przez ostatni miesiąc spalanie wzrosło. według komputera do 11.3 l/100km. O co chodzi, bo to nie jest chyba normalne jak na ten silnik przynajmniej. To spalanie jest przy zwykłej codziennej jeździe. co może być przyczyną?

[Mat91]

Spalanie zależy od warunków pogodowych od stylu jazdy od jakości paliwa, w okresie zimowym każde auto więcej pali.

[mikan]

Witam. Bmw 320d automat z 2003r. Przez ostatni miesiąc spalanie wzrosło. według komputera do 11.3 l/100km. O co chodzi, bo to nie jest chyba normalne jak na ten silnik przynajmniej. To spalanie jest przy zwykłej codziennej jeździe. co może być przyczyną?

 

W mieście, krótkich odcinkach odcinkach, do tego automat - dlaczego nie.

[Jack79]

Udziele się po raz milionowy w temacie spalania automatu 2.0 (150KM).

Mój teraz, miasto 100 tysięcy ludzi, bez większych korków. Droga do roboty 6km, późnej objazd po mieście w kilka miejsc. Silnik praktycznie cały czas nie dogrzany. Jeżdżę dynamicznie, dziadkiem nie jestem:) Komputer pokazuje 10 czasami ciut więcej. Paliwka starcza na 600km max. Wyjazd za miasto poprawia wynik znacząco. Niestety ta skrzynia do ekonomicznych nie należy, więc różnica między manualem jest spora. BMW podawało że w mieście powinna palić:

skrzynia manualna

7,8 l/100km

skrzynia automatyczna

9,7 l/100km

Co prawda do wyniku powyżej 11 nigdy nie doszedłem. A jak z błędami na kompie?

[kopik20]

11,3l/100km według kompa a ile w rzeczywistości?

U mnie także 320dA przy dojazdach tylko do pracy (11km w jedną stronę; dużo pagórków, śpiących policjantów oraz druga połowa trasy trójmiejską obwodnicą 100-130km/h) wychodzi według kompa 7,2-7,3l/100km co w rzeczywistości wychodzi około 9-9,2l/min.

 

Może jeden z termostatów już kończy żywot - samochód się szybko rozgrzewa?

U mnie z niebieskiego pola wychodzę po około 1,5km (jadąc spokojnie do 2tys obr/min przez osiedle) a pion mam po około 4-5km (przy aktualnych temperaturach).

[Torwald84]

Jak wszyscy to i ja ;)

Aktualnie 7.8L według komputera - a bydle kłamie o niecały litr z tego co ustaliłem, niestety zaniża...

Po mieście na zimnym silniku po 5km to bałbym się sprawdzać spalanie nawet :D

Potem jakieś 8-9km obwodnicą i na nagrzanym już wg. "licznika" pali od 4L do 8L (100km/h vs jak mocniej depczę)

 

Swoją drogą z takimi danymi "To spalanie jest przy zwykłej codziennej jeździe." to można najwyżej wróżyć. :mad2:

Nawet pisząc "jazda po mieście" to guzik daje.

 

Jedynie właściciel danego auta może stwierdzić, czy spalanie mu wzrasta podczas codziennej jazdy, bo robi (z założenia) tą samą trasę.

A powodów może być milion - od opon, przez temperatury, po słabo nagrzewający się silnik, wtryski i chgw co jeszcze.

 

PS. Na krótkich odcinkach i niskich temperaturach to i 15L jest do osiągnięcia bez problemu ;)

[puzonn]

jak komp przeklamuje to disem korekcje mozna zrobic i bedzie pokazywac idealnie

 

co do spalanie to mega duzo, sprawdz w 7.0 czy lapie 88stopni i kiedy łapie

wlasciwa temp silnika w dieslu mocno rzutuje na spalanie, gdy masz np 70 stopni max moze palic juz 1l wiecej na 100km

[mikan]

Czy dużo czy nie, to pojęcie względne.

Jeśli np ja jadąc do pracy (2,5- 3 km ) trafię na czerwoną falę + zwalidrogi i więcej stoję jak jadę a jak jadę do naście m i 30 km/h to wskazówka 1/4

Jeśli dobrze trafię, zielona fala, luźno - jadę a nie stoję - chodzi o jednostajną jazdę to wskazówka w pionie.

Do tego za dnia robię często odcinki 2 - 4 km albo i mniej i zawsze na szybko to kiedy ma się dogrzać ?

 

Jak wyjadę choćby w stronę jakiejś wsi, ale jadę - choćby 50km/h ale jadę np 15 km, to inna bajka jeśli chodzi o dogrzanie i spalanie.

 

Analogicznie, jeśli zrobię na zbiorniku tylko i wyłącznie samo miasto, gdzie najdłuższy odcinek ma 5 km a za miasto wcale się nie ruszę, to jakie ma być spalanie realne i z kompa ...

W trybie mieszanym - pół na pół całkowicie inne spalanie średnie - nawet z kompa, jak i ilość km zrobionych na zbiorniku.

 

Samo stwierdzenie - "mega dużo" jest nietrafione.

 

Też deklaruje, że jeżdżę normalnie - mam zero punktów przecież, ale hamulce od 330d i sportowe klocki + oplot zrobiłem dla idei ...

 

Czyjś styl jazdy i natężenie ruchu można ocenić tylko siedząc obok i to jeszcze naście razy.

 

 

Co do termostatów, to gdyby były walnięte to by widział - mi 3 lata temu padły oba i nie da się tego przeoczyć.

[puzonn]

@mikan masz racje a ja wlasnie doczytalem ze autor ma automat (rano po łebkach czytalem :oops: ), to zmienia sytuacje bo automaty palą zdecydowanie wiecej....

 

tak jak napisałes miasto miastu nie rowne podobnie jak styl jazdy, pozostaje zrobic diagnostyke silnika (czy oby wszystko działa na tip top), sprawdzic mimo wszystko temp w tescie 7.0, bo jak padnie termostat egr to mozna miec 75-80 stopni (pion wskazówki to 74stopnie do 110 jak dobrze pamietam) a to tez nie jest prawidlowa temp, prawidlowo w 100% sprawnym ukladzie ma byc 88-92stopnie w zaleznosci od stylu jazdy, wiadomo ze zima przy duzych mrozach 88 ciezko zobaczyc z uwagi na grzanie wnętrzna i skuteczne odbieranie ciepla z nagrzewnicy ale kazdy wie o co chodzi :wink:

 

...i jesli nic niepokojącego nie stwierdzimy to pogodzić się "ze ten typ tak ma przy moim stylu jazdy" :wink:

[kopik20]

Dobrze byłoby gdyby autor określił jakie odcinki pokonuje oraz sposób swojej jazdy.

Wiadomo 2-3km z jazdą do odcięcia a 20km spokojnie do 100km/h może rzutować wynikiem różniącym się dwukrotnie.

Zakładam, że założenie tematu nie wiąże się z sytuacją "jechałem w trasie to palił mi 5 a przy kręceniu bączków na parkingu pod Tesco bierze ponad 11".

 

Patrząc na wpis autora rozumiem, że spalanie wzrosło w ostatnim czasie o znaczą wartość np z 8 do ponad 11l/100km przy zachowaniu podobnego stylu jazdy i robieniu tych samych odcinków - różnica temperatur rzędu 5-10stopni nie ma prawa rzutować na taką różnice w spalaniu.

[karolb863]

moja E87 2,0D automat,w mieście przy trasach 10-15km/dziennie, paliła od 10 do 11,5L

[maniek21112]

Podobno automat najlepszy do miasta :shock: ale kto bogatemu zabroni :wink: