Skocz do zawartości

BMW e39 2.0 benzyna zgasła i nie chce odpalić.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Przeszukałem trochę neta w poszukiwaniu rozwiązania ale nigdzie nie mogę znaleźć tego co mogłoby mi pomóc.

Otóż moje auto to BMW e39 2.0 benzyna 150 koni rocznik 1996 bez gazu. Jak 4 lata jeździła tak ostatnio raz na 100km potrafiła szarpnąć np podczas redukcji gdy wjeżdżałem na podwórko tak jakbym na 1 sekundę wyłączył zapłon podczas jazdy i powrotem go włączył. Jadąc do pracy podczas jazdy spalanie z 8 litrów zaczęło rosnąć mimo że nie dodawałem gazu a jechałem po prostej drodze. Spalanie skoczyło do 20 litrów zapaliły się kontroli olej, ładowanie itd no po prostu silnik zgasł. Stoczyłem się na pobocze wyłączyłem stacyjkę po czym odpaliłem i samochód zagadał jak gdyby nigdy nic i pojechałem dalej. Gdy wracałem z miasta zgasł mi taj jak jeszcze 2 razy i 3 raz zgasł na wjeździe po czym już nie odpalał. Rozrusznik kręcił paliwo pompa podawała bo aż go zalewało przy dłuższym kręceniu. Postał 2 godziny wsiadłem odpaliłem wjechałem na podwórko. Z rana nie chciał zagadać więc zaciągnąłem go na holu. Po warsztatem zagadał. ??? W jednym warsztacie samochód przestał 2 dni i nic nie zrobili więc go zabrałem i zaprowadziłem do innego mechanika. Ten drugi coś tam podłubał w instalacji rzekomo i samochód zapalił gość protestował go trochę po czym go oddał ja ujechałem nim raptem 30 kilometrów spalanie szalało raz 15 litrów za chwilę 20 i wracało do normy i potem zdechł znowu. Mechanik nie chciał bardzo zdradzić co w ogóle w nim robił powiedział że poprawił coś w instalacji przepływomierza. Ma ktoś pomysł co może jej dolegać?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Podłącz auto pod komputer i zobacz jakie są błędy,od tego trzeba zacząć.

Jaki tajemniczy mechanik :silenced:

Opublikowano
Kabel mam do opla teraz zakupiłem na allegro końcówkę do BMW za 17zł to sobie sprawdzę co tam się dzieje. Mechanik podłączył do kompa ale tak tajemniczo to wszystko zrobił że się zastanawiam czy ten chu888 cokolwiek zrobił. :mad2: a za podpięcie chciał 80zł to sobie darowałem.
Opublikowano
Wymieniłem czujnik położenia wału, czujnik wałka rozrządu bo były już tak wymęczone i do tego ktoś lepił izolacją. Samochód zrobił się żwawszy ma więcej mocy ale zauważyłem lekkie falowanie na obrotach i wraz potrafi zgasnąć i potem ciężko ją odpalić. Nie wiem czy to zbieg okoliczności ale odkręciłem wtyczkę od przepływomierza i podczas odpalania wkręciłem i zapala. 3 razy tak udało się odpalić. Możliwe że byto przepływomierz robił jakieś błędy?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
może być, ale zacznij od diagnozy, wtedy precyzyjnie przeczytasz błąd i będziesz wiedział gdzie szukać problemu
Opublikowano

Zapisałem się do serwisu na poniedziałek. Kablem podłączałem pod kompa i nie ma żadnych błędów. Czujnik położenia wału, czujnik oraz wałka rozrządu wymienione na nowe simens'a wymieniony przepływomierz. Sprawdzałem pompę paliwa i daje paliwo jak głupia. Auto kręci się do odciny, nie dusi się podczas jazdy, nie faluje na obrotach. Pali od strzała. Potrafi chodzić 30 minut na luzie i nic się nie dzieje. Podczas jazdy zrobię kółko 5 kilometrów tak samo a potem coś mu odwala i gaśnie tak jakbym go kluczykiem zgasił i już nie chce odpalić dłuższy czas. Zauważyłem że wskaźnik spalania zachowuje się dziwnie. Podczas jazdy wciskam sprzęgło zwalniam a spalanie leci do zera wraca się do 10 litrów potem znowu wraca????

Nagrałem filmik na którym na samym początku samochód zgasł ale o dziwo odpalił. na filmie widać to dziwne zachowanie wskaźnika od spalania.

https://youtu.be/yweK6Z4fUZw

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.