BMW e63 Łódź 2005 645 WBAEH71060B296486

[Mirek62]

Spryskiwacze, na 90 procent powinny być czarne ale niech się wypowie ktoś, kto jest pewien jak to powinno wyglądać.

[acidburn]

Niech to będzie mój prezent pod choinkę dla Ciebie ale moja dobra rada... uważaj na używane "perełki" :D

Chyba ktoś tu uniemożliwia sprzedaż auta

Na prezenty to chyba za wcześnie

[Mirek62]

acidburn, sam widzisz, że wyszło kilka kwiatków związanych z tą BMką :D

[--maly--]

200um to na bank drugi lakier dach ma zawsze cienką warstwę.

[Kwiecien91]

No i tak trochę sceptycznie byłem nastawiony a teraz po prostu na chłodno wszystko przeanalizowałem i jest dużo rzeczy które są dla mnie zagadka. Dobrze ze tak tu męczyłem temat bo niektórzy juz dawno mówili kupuj albo daj spokój. Bym kupił i znając życie lipa by była. Wiec jak widać lepiej nawet pomęczyć dłużej temat a nie wbić sie na minę.

[Maciek323]

Lepszej za takie pieniadze i tak sie nie kupi, więc nie wiem czego się czepiacie. I tak sztuka nie jest zła, a za tą kwotę smiesznie niską w porownaniu do ceny nowego auta - to wręcz można powiedzieć ze bardzo dobra.

Kupując używane auto trzeba isc na pewne kompromisy.

Ale albo sie kupuje, albo sie buja w chmurach że za 20% ceny nowego kupi sie nowe auto.

[Kwiecien91]

Pytałem na początku czy za takie pieniądze to ładna sztuka no i zrozumiałem ze nie jest to mało i powinien byc zadbany egzemplarz. Rożnie chodzą cenowo na Allegro bo tak jak pisałem są rownież po 50. A tez są po 120 wiec rozbiezność jest ogromna. Sadziłem ze jak za ten rocznik to jest to wysoka cena ale teraz widzę ze trzeba sie troszkę wstrzymać może coś dorzucić i kupic jednak droższego. Ja nie mowię ze muszę dać 70 ale sadziłem ze to jest jak na ten samochod dużo a płacić za niego 100 to znowu jest wyrzucanie pieniędzy ale jednak zeby spełniał jakieś oczekiwania trzeba zapłacić więcej. A ze za taka kwotę lepszego sie nie kupi trzeba było pisać na początku tematu wtedy dałoby mi to do myślenia ze jednak nie jest to dużo jak na ten samochod

[Kwiecien91]

Wg tej strony maksymalna cena auta e63 z tego roku to 73 tys

http://m.autocentrum.pl/ceny-aut-uzywanych/bmw/seria-6/

Natomiast ceny BMW po 3 latach procentowo spadają o 50% wiec chyba po 10 latach sadze ze spada dużo więcej. Tam na tej stronie ładnie widać. Wiec skąd miałem wiedzieć ze to mało? Do tego nikt nawet tego nie zasugerował. Tylko teraz komentarze

[Mirek62]

70k za auto, które ma 10 lat to dobra cena ? Panowie, śmieszni jesteście :!: Foty wiszą na internecie od miesiąca i nikt się nie skusił. I co z tego, że auto jako nowe kosztowało majątek ? Na dzisiaj, z tymi usterkami, przeszłością (taką jak np. malowany dach a może i więcej elementów skoro handlarz wspomina o jakiejś tam malowanej części, której ASO nie zauważyło. Być może auto było rozwalone a elementy są nowe i dlatego lakier wychodzi w miarę OK sprawdzając czujnikiem. Dachu nikt nie wymieniał i dlatego zdradził jakiś rąbek tajemnicy bo ma na sobie drugą warstwę. Kto wie czy gdzieś miejscami na nim nie ma szpachli, trzeba by dobrze sprawdzić...), ryzykiem bo zakup będzie od pośrednika i faktem, że koszta utrzymania 6-tki nie są małe, egzemplarz jest wart coś około 45k i to jeszcze po sprawdzeniu u kogoś kto dobrze zna się na tym modelu, silniku i stwierdzi dokładnie co było malowane i odkręcane.

[KNKTR]

Marzyciele z wiatrem w kieszeni :)

 

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

[adalbert]

:mrgreen:

[Kwiecien91]

To ze auto kosztowało kiedyś 300-400 tys to nie znaczy ze po 10 latach bedzie kosztowało 100-120...

[acidburn]

Szukaj w niemczech

[kwiatus19]

To ze auto kosztowało kiedyś 300-400 tys to nie znaczy ze po 10 latach bedzie kosztowało 100-120...

No i nie kosztuje 100 czy 120 tylko 70 tysi. Z uwagi na pojemność powyżej 2.0l uważam, że jest to auto warte zainteresowania, bo ładna sztuka kupiona "uczciwie" na zachodzie, na pewno wygeneruje 10-15 tyś akcyzy.

Auta klasy e63, do tego z dużymi motorami to "inny kawałek" rynku motoryzacyjnego.

Jestem w stanie założyć się, że Ci najgłośniej krzyczący o tym ile to ma kosztować 10 letnie auto, w przypadku gdyby sami byli posiadaczami takiej furki od nowości to cenili by ją pewnie dużo drożej.

Odwracając trochę tok rozumowania, to na pewno za 70tyś trudno znaleźć auto, które dało by podobne wrażenia z jazdy. Mimo że ma już "aż 10 lat", na pewno jeszcze nie raz ktoś za takim autem się obejrzy na ulicy.

[Mirek62]

Żeby ktoś się obejrzał za tą 6-tką najpierw trzeba oddać auto do ASO i naprawić m.in. aktywne wspomaganie kierownicy :cry2:

[Randall]

Apropo spryskiwaczy to w E63 2009 którą jeździłem też były chromowane i wyglądały jak z tesco. Niestety tak było w serii bo znałem to auto od nowości. Z tym że ona była cała w pakiecie chrom a nie shadowline.

[kwiatus19]

Żeby ktoś się obejrzał za tą 6-tką najpierw trzeba oddać auto do ASO i naprawić m.in. aktywne wspomaganie kierownicy :cry2:

Aktywne wspomaganie kierownicy nie rzutuje za bardzo na linię i ogólny wygląd auta. Sama kwestia jakości przeglądu podczas którego został "odkryty" błąd przekładni kierowniczej jest dyskusyjna.

A błąd może być spowodowany równie dobrze odpięciem jakiegoś czujnika odpowiadającego za pracę układu kierowniczego. Dobrze że w opisie nie pojawił się "błąd silnika" bo pewnie trzeba by było kapitalny remont zrobić.

[Maciek323]

Pytałem na początku czy za takie pieniądze to ładna sztuka no i zrozumiałem ze nie jest to mało i powinien byc zadbany egzemplarz. Rożnie chodzą cenowo na Allegro bo tak jak pisałem są rownież po 50. A tez są po 120 wiec rozbiezność jest ogromna. Sadziłem ze jak za ten rocznik to jest to wysoka cena ale teraz widzę ze trzeba sie troszkę wstrzymać może coś dorzucić i kupic jednak droższego. Ja nie mowię ze muszę dać 70 ale sadziłem ze to jest jak na ten samochod dużo a płacić za niego 100 to znowu jest wyrzucanie pieniędzy ale jednak zeby spełniał jakieś oczekiwania trzeba zapłacić więcej. A ze za taka kwotę lepszego sie nie kupi trzeba było pisać na początku tematu wtedy dałoby mi to do myślenia ze jednak nie jest to dużo jak na ten samochod

 

 

Za 100-120 są przyzwoite sztuki. Rzuc okiem na ceny w DE. Dobra sztuka to minimum 25 tys euro. Dojda oplaty, no i ladna sumka sie robi.

 

A ze są takie za 50 tys zł? Daj spokoj, do takich to nawet strach wsiąść. I szkoda czasu na oglądanie.

 

Za 70 tys zł da sie kupic średnią sensowną sztukę, i tutaj mysle ze mamy do czynienia z takim egzemplarzem. Nie złom i nie ideał. Bo cena srednia. Chcesz ideał, to dorzuc 30-40 tys zł i wtedy szukaj. Bez problemu znajdziesz.

[Maciek323]

To ze auto kosztowało kiedyś 300-400 tys to nie znaczy ze po 10 latach bedzie kosztowało 100-120...

 

W idealnym stanie, zadbane coupe z silnikiem V8 klasy premium i marki premium - zapewniam Cię, że bedzie kosztowalo 100 tys i wiecej.

 

 

A ze w biednej Polsce kazdy chcialby zaplacic jak najmniej i za cene hyundaia i10 wozic sie super autem wysokiej klasy.... marzenia można miec :) niektorzy smialkowie sie nawet pokuszą o taki okazyjny zakup za 40 czy 60 tys.... to potem albo doplacą drugie 40 tys zł w serwisach, albo auto zaraz wraca na allegro....

[Maciek323]

Odwracając trochę tok rozumowania, to na pewno za 70tyś trudno znaleźć auto, które dało by podobne wrażenia z jazdy. Mimo że ma już "aż 10 lat", na pewno jeszcze nie raz ktoś za takim autem się obejrzy na ulicy.

 

15 letnie M5 :) da wiecej frajdy z jazdy.... no tyle ze starszy i nikt sie za nim na ulicy nie obejzy.... no ale malkontenci, marzyciele z dziurawymi kieszeniami tez powiedzą: "50 czy 60 tys za e39? tylko głupi tyle zapłaci. Ja takie kupie za 25 tys"

 

Wracajac do tematu - ja kilka lat temu tez stałem przed wyborem e63 czy starsze M5 i wybrałem M5 - duzo wieksza frajda z jazdy.

[mikan]

Odwracając trochę tok rozumowania, to na pewno za 70tyś trudno znaleźć auto, które dało by podobne wrażenia z jazdy. Mimo że ma już "aż 10 lat", na pewno jeszcze nie raz ktoś za takim autem się obejrzy na ulicy.

 

15 letnie M5 :) da wiecej frajdy z jazdy.... no tyle ze starszy i nikt sie za nim na ulicy nie obejzy.... no ale malkontenci, marzyciele z dziurawymi kieszeniami tez powiedzą: "50 czy 60 tys za e39? tylko głupi tyle zapłaci. Ja takie kupie za 25 tys"

 

Wracajac do tematu - ja kilka lat temu tez stałem przed wyborem e63 czy starsze M5 i wybrałem M5 - duzo wieksza frajda z jazdy.

 

Dodaj ile jest w PL godnych uwagi e39 m5 do 60 tyś, ile kosztuje serwis Vanosów w m5.

[Mariusz040]

:shock: :shock:

100tyś dobre nie kosztuje? No może w Polsce tak, bo tutaj w sumie dobrych aut nie ma. Nawet jak ktoś wrzuci dobre auto w odpowiedniej cenie to patrzą na niego jak na idiotę, bo przecież można kupić 2x taniej.

Chłopaki usterki tam opisane mogą być błahe i ich usunięcie nie będzie wiele kosztować. Nic poważnego ja tam nie widzę a w kasie 70tyś to bardzo odpowiedni stan auta. Czego się czepiać? Malowanego dachu z grubością 200um? :mad2: Gdyby był po dachowaniu to dachu by tak starego nie było także wystarczy zweryfikować miejsce łączenia. Jeżeli tam nie ma szpachli to na 99% kiedyś na dach coś spadło czy kot wskoczył i podrapał. Może komuś wydać się śmieszne, ale na dachu nie ma gdzie "zgubić" koloru także na ogół nawet przez pierdołę trzeba lakierować cały. Nie wiem jakie są grubości w tym modelu, ale np. miałem ostatnio F10 gdzie było ~150 i było to w 100% fabryczne.

 

Trzeba podchodzić rozsądnie do kupna używanego samochodu a nie szukać czegoś w stanie salonowym. Używane auto zawsze będzie coś miało. Rzadko zdarza się by auto nie miało jakiś błędów na jakimś sterowniku, normalne rzeczy. ASO poda kody, a co to jest i od czego to już mało ważne. Ostatnio u mnie padł czujnik RDC i wyrzuciło ponad 20 błędów w bardzo dużej ilości modułów (większość to brak komunikacji itd.). Znaczy, że pół auta do wywalenia i nie wolno dotykać? Wystarczyło zrobić błahą rzecz i wszystko wróciło do normy.

[Seba_320_Coupe]

Witam

 

Czy podczas sprawdzania panowie serwisanci wykasowali błędy po pierwszym zaczytaniu i przejechali się i zaczytali błędy od nowa ?

 

oparcie tylnej kanapy uszkodzone do diagnozy - ten taki podlokietnik

Podłokietnik jaki błąd ? hmm chyba ze w 6 tez jest sterowanie tylnymi fotelami jak w E65

 

halogen lewy zaparowany

pierdoła

obudowa wentylatora uszkodzona

pierdoła

wycieki z silnika do diagnozy

powiedzieli skąd dokładnie Cieknie ? może to być tak jak ktoś wspomniał uszczelka , te silniki osiagaja wysokie temperatury ( termostat otwiera sie przy 105 stopniach)

na tylnych kolach zamontowane dystanse poszerzające

sam mam aby felga trochę wyszła na zewnątrz ani to wada ani zaleta :)

tarcze tyl 22.1mm (min 22,4)

Chcesz kupić auto za 70K i po kupnie porządnego przeglądu nie zrobić

piasta pp szumi

j/w , lożysko

osłona pod silnikiem uszkodzona

Pierdoła

czujnik klocków nie wpiety

W pieli go w ASO chociaż ?

błąd aktywnej przekładni kierowniczej

jaki błąd ? Nowa przekładnia cena kosmos , regeneracja luz używka

błąd wewnetrznej baterii syreny alarmu

Pewno się alarm załączył i rozładował baterie, działa alarm ? Panowie sprawdzili czy alternator ładuje ?

błąd rozładowywania sie akumulatora

W tych autach jak spadnie poniżej pewnego poziomu włącza się informacja o niskim naładowaniu akumulatora ( jak słuchasz długo radia na postoju) Panowie sprawdzili czy alternator ładuje ?

akumulator nieoryginalny

To jest największy debilizm ASO pewno auto przez to może złe jeździć bo niema loga , sprawdzili czy chociaż sprawny ?

(chyba) błąd ......... przewodu monitorującego przewód zasilania

Aktywna klema w 7 była akcja serwisowa na nią , na 6 pewno tez

wgniotka na dachu

Za 50-100 wyciągną bez lakierowania

silownik pokrywy silnik nie trzyma (słabo)

Siłownik hydrauliczny tam jest ? czy standardowe podnoszenie klapy ?

podstawa filtru ...... uszkodzona "chyba"

"podstawa filtru" co to takiego ?

do wymiany przewód podcisnienia

pierdoła

uszczelka .......... z podszybia ltp - brak

pierdoła

zalecane sprawdzenie geometrii

standard po zakupie nowego auta

 

Wiec tak , wyciek z silnika tylko skąd i czego ?. Nie chciało im się już sprawdzić skąd ten wyciek ? Przekładnia kierownicza jaki błąd ? mogłeś podpytać co to za błąd. Stwierdzili czy auto bezwypadkowe ? Sam miałem przegląd w ASO ale mogłem przy nim być i truć d..e mechanikom o to czy o tamto.

Moim zdaniem jeżeli auto 100% bez wypadkowe , podjechałbym do mechanika co naprawia takie silniki. Wycenić koszt usunięcia usterek przekładnia i wyciek.Porozmawiać ze sprzedającym przestawić mu koszt usunięcia tych usterek ( na pewno nie w ASO) po negocjować upust 50 % tych kosztów naprawy (o cenie naprawy bez części , z częściami nikt się nie zgodzi :) ) .W każdym używanym aucie jest coś do zrobienia.

Reszta to sprawy eksploatacyjne , nie rozumiem co po nie których osób że odradzają to auto , jeżeli bez wypadkowe , mały przebieg. Pamiętaj kupujesz auto nie właściciela auta.

[acidburn]

głos rozsądku :D

[Kwiecien91]

Ale jak właściciel auta tak kręci to juz głos rozsądku sam przemawia ze nie ma co ryzykować. Przynajmniej w moim przypadku