Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przy rozbieraniu lusterek oba moje wkłady fotochromatyczne były klejone...

 

czy mogę je wymienić na zwykłe wkłady? Będą pasowały na mechanizmy sterowania lusterkiem?

  • Odpowiedzi 164
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tak, zamienniki są do tego, znajdziesz 2 rodzaje, bierz te szersze. Będziesz w szoku jakie pole widzenia uzyskasz ;)

 

Wchodzi na zatrzaski na mechanizm sterujacy.

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Nie patrzyłem, nie odebrałem jeszcze tego szczerze mówiąc, dlatego nie pisałem... Magisterkę muszę skończyć szybko pisać, bo od marca mam phd zacząć i nie mam czasu nawet tam podjechać.

 

To fakt, w pewnych warunkach światła widać rozbieżność odcieni... no ale co zrobić.

Jak się nie sprzeda to będziemy dalej jeździć :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Auto przygotowane do sprzedaży.

 

Musiałem wymienić:

- napinacz paska osprzętu, dwie rolki

- chłodnicę wspomagania (wyciek)

- chłodnicę skrzyni (była zawalona wyciekiem od wspomagania, wolałem nie ryzykować)

- koło pasowe (5 miesięczne corteco poleciało na gwarę...)

- pasek osprzętu

- klima została nabita (żeby wymienić te elementy trzeba było rozpiąć układ)

 

Do zrobienia są tylko dwie rzeczy : obszycie kierownicy i wymiana oleju/filtrów za 1 tyś km.

Opublikowano

No cóż, coś się becia sprzedać nie chce. Dopiero oglądała ją jedna osoba, była zajarana stanem i tym jak auto jeździ, ale nie dogadaliśmy się co do ceny. Wystawiona jest do 11.12 jak się nie sprzeda, to zostaje u mnie na jeszcze rok/dwa. Szkoda mi ją oddawać za bezcen, chociaż odbiję sobie serwis auta...

 

Aktualna cena na zimówkach 22tyś zł, koła letnie styling 66 + opony continental + 2tyś zł.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ostro pompuje Cię to auto :x jakie koło pasowe teraz założyłeś? Były już pęknięcia czy tylko wibracje? Powiem Ci, że nie dziwię się, że nie może się sprzedać, bo np. jakieś dwa miesiące temu robiłem diagnostykę i sprawdzenie przebiegów w modułach (obniżony o ok 100kkm) 530da m-pakiet w individualu, czarna i bananowe skóry za 17,5k do negocjacji, z tym, że do opłat, ale to i tak śmieszna kasa była, przebieg na zegarach ok 260k, więc wliczając cofkę to niewiele więcej od Twojego. Z tym, że nie sprawdzałem bezwypadkowości (takie zlecenie), ale coś było robione z przodu, rdza tylko na tylnej klapie, silnik i skrzynia bardzo zdrowe, zawieszenie też ok. Klient został uświadomiony, żeby odkładać na skrzynie do świnki oraz o ogólnych kosztach eksploatacji (jeździł vw bora 1.9tdi) i auto oczywiście kupił. Auto stało na 18 z zimowymi oponami, do wymiany, bo były stare, letnich brak, więc spokojnie 5k do włożenia na ogumienie oraz drugie felgi. Pakiet startowy pewnie też z 5k, tylko klient o tym nie myśli, widzi piękne auto za 17k i woli takie niż doinwestowane Twoje za 27, jak wystawiłeś na początku. Rynek jest taki, że może za 20 sprzedaż, chyba, że poczekasz na odpowiedniego klienta. Problem w Tym, że widząc jak lubi Cię ten egzemplarz to w tym czasie więcej włożysz :roll:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

Jak ktoś da 22 to na zimówkach sprzedam. A jak nie, to będę jeździł.

 

Auto drenuje, ale z drugiej strony ciągle utrzymane jest w dobrym stanie i jest dużo lepiej niż kiedy ją kupiłem. Wciąż pali mało jak na 3.0D, w Gdańsku średnia mi wyszła 10 litrów z ostatniego baku,a w tym były korki, jazda obwodnicowa, przepaliłem ją także parę razy na pełnym bucie, jest zimno więc działa webasto itd... więc tutaj auto się mocno broni.

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

W związku z tym, że nikt beci nie chce to zacząłem ją przygotowywać do sezonu.

 

Na pierwszy ogień poleci olej. Motul na którym dotychczas jeździłem, w opinii wielu osób się zepsuł więc postanowiłem spróbować millersa lub penrite. Po dojechaniu do specjalistycznego sklepu okazało się, że dostawa się spóźnia i miałem do wyboru motula lub olej firmy rowe. Sprzedawca bardzo go polecał, cenę miał dość wysoką ale rabat mnie przekonał. Jak zaleję to zdam relację.

 

Do tego filtr powietrza i oleju MANN.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Rowe drogi? W mojej hurtowni robią na niego bardzo dobre ceny. Niestety rynek e39 Tobie nie sprzyja.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
W związku z tym, że nikt beci nie chce

 

Niestety, prawa rynku są takie, że nawet jak masz mocno doinwestowaną furę ze stosem faktur (jako potwierdzenia), to i tak nikt nie da Ci więcej, niż

ceny określone przez rynek dla auta z Twojego rocznika.

 

Samemu się o tym przekonałem już kilkukrotnie.

 

Ja o swoje auta dbam, serwisuję i naprawiam wszystko na czas (nawet, gdy są to drobne usterki), nie szczędzę na częściach (biorę te z górnej lub wyższej-średniej półki). Auto sprzedaję, gdy

mi się zaczyna nudzić, albo gdy mam ochotę na zmianę na inny wóz - tak było ze wszystkimi moimi wozami.

 

Nie miałem jeszcze auta, które sprzedawałem z tego powodu, że było trupem i chciałem się go pozbyć, zanim rozleci się totalnie (a wiem, że tak ludzie robią, znam to z opowiadań znajomych/rodziny - sami opowiadali jak się pozbywali swoich "szrotów").

 

Gdy kupuję swój samochód, to zawsze zabieram je na stację i na diagnostykę (serwis ASO albo warsztat) - zawsze sprawdzam do kupuję.

Nie ma mowy o kupowaniu kota w worku.

 

Mimo tego, że moje wozy w trakcie sprzedaży były zawsze w idealnym stanie, to nigdy nie mogłem sprzedać ich drożej, niż w cenie określonej przez rynek.

Gdy wystawiałem jakiś wóz za wyższą kwotę (albo graniczną), to ludzie przychodzili, oglądali, jeździli, potwierdzali, że wszystko jest w porządku, pocmokali i następnie odjeżdżali.

 

Ciężko to przeskoczyć, każdy patrzy na finanse, musiałbyś czekać na jakiegoś miłośnika E39, który kupuje ten samochód z racji zamiłowania, a nie ograniczeń finansowych.

 

Nie oszukujmy się, my też mamy nasze auta z pewnego powodu. Gdybym miał nieograniczony budżet, to jeździłbym teraz nową piątą serią, albo nową X5. Oprócz tego miałbym kilka innych

fajnych wozów (np. Porsche 911 Turbo).

 

Choć gdy o tym teraz piszę, to mam ochotę się zaśmiać, bo przypominają mi się posty z tematów o kupnie aut, gdzie wszyscy radzą, że jak kupować, to trzeba inwestować w te droższe.

Jeden przez drugiego się przekrzykuję, że jak kupujesz dany model, to musisz mieć tyle i tyle - i rzucają jakieś astronomiczne sumy.

Pamiętaj, że w jednym z tematów o serii 3 ktoś pisał, że za 15k to można kupić co najwyżej E36 w dobrym stanie, a E46 do 15k to same trupy. :D

 

Na forum audi znów polecali, że jak kupuje się A4 B7, to te z droższych i trzeba mieć jeszcze minimum 8-10k w zapasie w razie awarii, także wyliczyli, że

na zakup A4 B7 musisz mieć prawie 40k.

 

I gdzie się podziali Ci, którzy na E36 mają 15k, a na audi A4 B7 aż 40k? Za E39 to pewnie ze 30k by dali na dzień dobry. ; )

  • Moderatorzy
Opublikowano
Jest jedna zasada. Pieniędzy włożonych nikt Ci nie zwróci i należy o tym pamiętać. Jak sypniesz klientowi stosem faktur to jeszcze go tym wystraszysz bo pomyśli sobie....ale mu się psuje ten samochód, cały czas go robi i dlatego chce pogonić :wink: W sumie po części to też jest prawda :D
ec2Wze6.jpg
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja tam nie narzekam, moim zdaniem e39 trzyma cenę. 2 poprzednie udało mi się sprzedać w cenie nawet minimalnie powyżej zakupu, (w tym moje 520i w które Cichy nie wierzyłeś :D ), po zrobieniu kilkudziesięciu tysięcy km przez 2 lata eksploatacji, co prawda swoje zawsze wkładam w samochód, ale traktuje to jako zwykły koszt użytkowy, ale teżsprzedawałem fury w lepszym stanie niż w dniu zakupu. Trzeba mieć świadomość, że fura za 20 tysiaków po włożeniu kompletu wahaczy za 3 tysiaki warta jest nadal 20 tysiaków, różnica jest taka, że jakby wyszło na przeglądzie przedsprzedażowym zawieszenie do roboty to kupujący by się o różnicę targował. Z malowaniem fury jeszcze gorzej, bo jeśli tylko z rdzą walczyłeś to kupujący już dzwona podejrzewa.
Opublikowano

No niestety, sezon teraz też martwy. W pewnym momencie nikt jej nie chciał za 15999 zł, co jest dla mnie śmieszne. Auto jeździ, wskazówka od temperatury nie trzymała pionu to zamówiłem oba nowe termostaty behr.

 

Bardzo jestem zadowolony z tego oleju Rowe. Mam wrażenie, że silnik lepiej pracuje niż na motulu. Do tego cały czas dolewam do paliwa oleju 2T orlen platinum półsyntetycznego i to też łagodzi bardzo pracę motoru. W ogóle m57 to świetna jednostka, uwielbiam ten gang od 2 tysi obrotów kiedy mamy pedał gazu w podłodze :) Tyle radości z diesla.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja do mojego specjanie nie z wymianą ileju, ale po tysiącu km dolałem Stage 1 - jakiś taki ceramizer.

SIlnik sprawny z ori przebiegiem, remontu nie trzeba, oleju nie wciąga, chciałem sprawdzić czy coś to da, czy pic na wodę, ale w sumie praca się jakby wyrównała, szczególnie na wysokich obrotach mam wrażenie, że płynniej się wkręca i trochę ładniej pracuje.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kolega z forum 7er szuka e39 w turasie, co prawda nie srebrnego, ale podesłałem mu namiary na ten temat.

Może się odezwie.

pzdr

yaz

Opublikowano
No niestety, sezon teraz też martwy. W pewnym momencie nikt jej nie chciał za 15999 zł, co jest dla mnie śmieszne.

 

A ja Ci powiem co będzie z Twoją furą w przyszłości - jakiś kompletnie nieświadomy o tym forum i historii Twojego auta chłopaszek zakupi je, a później będzie tym autem bezawaryjnie jeździł przez kolejne 100 tys. km.

Gdy ktoś się go zapyta o BMW, to będzie zachwalał w niebiosa model E39 i zapamięta je do końca życia jako bezawaryjny, trwały, niezniszczalny samochód. ; )

 

A Ty po roku od jego sprzedaży będziesz sobie pluł w brodę zdając sobie sprawę, że tyle kasy w nie włożyłeś i sprzedałeś za darmo (w sensie w rynkowej cenie), bo tak je wyszykowałeś i teraz to mógłbyś tylko jeździć i jeździć. : >

 

Ja raz przez takie coś przeszedłem. Tj. po sprzedaży auta plułem sobie w brodę, że to zrobiłem.

Pamiętam też na forum Volvo jednego gościa, który był tak załamany faktem sprzedania swojego auta-zabawki, że poszukiwał informacji gdzie jest aktualny posiadacz (chciał je odkupić). ; )

 

Także po sprzedaży E39 obyś trafił na coś porządnego. ; )

 

Co do ceny - aktualnie w okolicy 20k są już oferty E60/E61, widziałem nawet kilka ofert w niższej cenie - pewnie to jakieś auta wątpliwego pochodzenia i stanu, ale Twoja cena jest bliska

E60, dlatego pewnie ciężko sprzedać wóz w tej kwocie.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Auto się sprzedało za astronomiczną sumę 13,5 tyś zł na zimówkach. Zostały mi do sprzedania jeszcze stylingi 66 z oponami conti gdyby ktoś chciał.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.