E60 2.0D pływa po jezdni

[Marzec39]

Od dłuższego czasu borykam się z pływanie po drodze byłem na kilku stacjach i nic chciałem wymienić tuleje tylnej belki i tuleje pływające ale po rozebraniu stwierdzili że są jak nowe geometria była zrobiona i już chyba że cztery razy sprawdzana i jest idealnie opony zmieniałem nic nie dalo zastanawiam się czy servotronic może robić takie jaja ręce mi już opadaja. Wczoraj jeździłem było dobrze dziś już od 80kmh nie dalo się go utrzymać na drodze.

[mnichu]

A gdzie robiłeś zbieżności ? jaki sprzęt ? Daleko masz do Krakowa ? Mi ustawiano zbieżność 3 razy i za kazdym razem były jaja powyżej 120 km/h. Teraz jeżdzę jak po sznurku... jedynie przy prędkości ponad 200 km/h auto robi się nerwowe ale obwiniam przednie wahacze o to. A gołym okiem nie widać luzów.

[Marzec39]

Geometria pierwszym razem robiłem u gościa co tylko tym się zajmuje potem sprawdzali w aso ale nic nie robili jest idealnie u mnie od 80 kmh jak bym jechał po wodzie i koła traciły przyczepność.

[Marzec39]

"Mnichu" miałeś robiona geometrię pod obciążeniem?

[marton4]

amory kolego amory

[mnichu]

bez ociążenia.... ja jak jeżdzę na geometrię to pilnuję żeby był tylko w miare pełny bak.

 

 

Opony odrzuciłeś ? na jakich jeździsz/ jeździłeś ?

[szatann]

Może masz założone runflaty ? Jak jeździsz na 19'' to też normalne, że nie da się jeździć.

Mam założone 17 zwykłe, zawieszenie idealne i geometria w aso, jedzie jak po sznurku tak jak kolega wyżej pisał, nawet jadąc niezbyt szybko po dziurawych drogach ciągle mam wielką przyjemność z prowadzenia.

[Marzec39]

Przez amory po drodze gładkiej jak szkło tak by się działo? na stacji amory przednie miały 60% po za tym na stacji tak nie sprawdzi czytałem gdzies na forum ktgoś jezdził na stacje sprawdzał amory na kołach 16"55 255 miał 70% tego samego dnia zmienił koła na 17"50 225 pojechał na stacje i już było rużnica o 25%

[dawid1983]

a magłownice sprawdzałes ?

[Marzec39]

Sprawdzana była tylko raz się prowadzi jak po sznurku raz jak po wodzie to mnie dziwi kupiłem Amory zobaczymy.

[robert0707]

moze masz active steering i tu cos sie piepszy? dziwny przypadek :D

[dawid1983]

słyszałem kiedyś o takim przypadku ale nie w bmw że pompa wspomagania nie trzymała cisnienia i non stop kierowca musiał korygować tor jazdy. tez nie wiedzieli co jest grane , zrobili test cisnienia pompy wspomagania i wyszło za niskie cisnienie. po wymianie pompy problem znikł.

[Marzec39]

servotronic odłączyć czasami bywa problem z zacinającym się zaworkiem skutkuje to nadmierną siłą wspomagania przy dużej prędkości.ale tu wszystko jest wporządku

[Marzec39]

Walczę z tym pływanie i nie mogę sobie dać rady zmieniłem Amory czuć różnice ale dalej auto źle się prowadzi już mi chodzą po głowie myśli żeby pozbyć się problemu co może być jeszcze przyczyną?

[mnichu]

Przednie wahacze?

 

Ja teraz u siebie zmieniłem tylko same tuleje w wahaczach (4szt - ok 300 zl z lema plus robota moja) i jest dużo sztywniej ale przy szybszych prędkościach jeszcze nie testowałem. Minus taki ze zbieżność po wymianie musiałem znowu ustawić bo się zrobił rozbieżny ;p

 

A pytanie mam jeszcze do forumowiczów... Jak można sprawdzić ciśnienie pompy wspomagania? Mam normalny servotronic. ASO? Nie mam pojecia skąd wziąć zegar ani gdzie go wpiąć ;/ A z chęcią bym sprawdził bo moja cos zaczyna szumieć ;/

[Marzec39]

Byłem na kilku stacjach i nikt nic nie znalazł w zawieszeniu żadnych luzow po za tym przez tuleje tak by się nie zachowywał najgorzej jest jak wieje wiatr wtedy trzeba kręcić kierownica lewo prawo jadąc spokojnie do 100km nie jak jest bez wiatru jest jeszcze w miarę czuć delikatne pływanie ale już od 100 km w górę tragedia niewiadomo co samochód zrobi zauważyłem ze bardziej i mocniej ucieka na lewo przestaje wierzyć że się da to naprawić byłem już u tylu mechaników i na wielu stacjach i nic nie ma zawieszenie w porzadku mówią jeździć ja mówię jak jeździć jak się nie da. Myślę już o pozbyciu się problemu.

[pawele60diesel]

Panowie miałem ten sam problem w moim aucie. Pojechałem na szarpaki, w zawieszeniu nic nie stukało. Na szarpakach dziwny wydał mi się zbyt lekko pracująca tuleja przedniego wahacza górna. Guma nie była zerwana ale zbyt mocno pracowała. Auto na koleinach myszkowało. Trzeba było non stop kontrować i pilnować kierownicę. Wymieniłem dwie tuleje LMI36532 (Lemforder) na nowe. Auto zachowuje się jak nowe. Jedzie jak po sznurku, nie trzeba go pilnować. Proponuję wszystkim co mają problem z pływaniem auta zmienić tuleje na nowe.

[Marzec39]

Tak masz kolego racje borykałem się z tym problemem dłuższy czas do puki nie odpisałeś , tyle że ja najpierw wymieniłem tylne cztery tuleje tylnej belki poprawa była ale auto dalej jechało jak chciało ,wczoraj wymieniłem wszystkie tuleje z przodu i tak jak kolego piszesz auto jak nowe wiadomo że po takim zabiegu trzeba zrobić geometrię. mogę się podzielić sciągaczem do tylnych tulei jak ktoś potrzebuje.