N46 zapach oleju w kabinie [odp: pompa vacum, uszczelka]

[kris1973]

pompa, wymieniaj na zamiennik, ok 500 zl, albo sprobuj uszczelnic pompe, ja w poprzedniej e90 wymienilem pompe na nowa i przez 40 tysi do sprzedazy mialem spokoj

[Dawidzio83]

Masz na 100% wyciek z pompy vacum. Olej zbiera Ci się na tzw. osłonie termicznej. Generalnie miałem podobnie. Pompy nie wymieniłem ale uszczelniłem. Jak narazie (około 5 tys. km zrobiłem) uszczelnienie działa. Rozumiem, że wymieniłeś ring na łączeniu pompa-głowica?? Jeżeli tak, to puszcza Ci uszczelka w samej pompie. Szkoda, że przy okazji wymiany ringu nie zrobiłeś pompy bo czeka Cię znowu demontaż.

[Amol]

No wlasnie mam, i martwie sie bo chcialbym wyleczyc autko....

Zamierzam sprobowac uszczelnic pompe, widzialem na ebayu zestawy o ringow do uszczelniania plus silikon termiczny.

W zasasadzie jak uszczelneinei nie pomorze to wymienie na nowa, ale zaryzykuje bo koszt tych o ringow to niecale 50 zl..... a pompa nowa jkak patrzylem od 1250 w gore:/

A gdzie moge dostac na necie nowa pompe zamiennik?? Jak uda mi sie zamowic do Angli to bym wzial nowa zamiennik niz bawil sie w uszczelnianie.

[jaga]

Przecież już był post na temat tej pompy :cool2: sam osobiście opisałem, że u mnie nie pomogło żadne uszczelnianie :mad2: tylko wymiana na nową :cool2:

 

viewtopic.php?f=70&t=166028 , viewtopic.php?f=70&t=212876

, viewtopic.php?f=70&t=200089,

[Amol]

Dzieki, przygotowuje sie do wymiany na nowa....przynajmniej bede mial pewnosc ze jest nowa.

Dzieki za info.

 

Moze ma ktos numer czsci zamiennika do LUk? Chce pojcs po tanszej opcji zeby nie generowac kosztow

[lllprzemolll]

Tutaj link do zamiennika, podobno dobry.

 

http://www.iparts.pl/czesc/pompa-podcisnieniowa-ukladu-hamulcowego-pompa-vacuum,bmw,3-e90-od-2005-01,320i-150km,16-5389-18449-100039-0-5-724807220.html#informacje-produktowe

[adrianCB]

wymieniasz dwa oringi i masz spokój (a cena łączenie 25pln), tu masz wszystko:

viewtopic.php?f=70&t=200089&start=15

[Amol]

Witajcie, dzieki za info!

Znalazlem na ebayu zestaw dwoch oringo za rozsadne 10 funtow i zamierzam to zamowic, wyjac wymyc i uszczelnic pompe, jak to nic nie da wtedy poszukam nowej.

W zasadzie zrobie sam wiec koszt znacznie nizszy, zamiennik najtanszy u mnie to 200 funtow wiec 20x wiecej niz same dwa oringi.

Moze kos wie jaki klucz potrzebny zeby sie dostac do srub pompy? Nie wiem czy zwyklym podejde i da rade ja odkrecic.

 

Dziekuje z gory i pozdrawiam!

[adrianCB]

z tego co pamiętam, pompa do silnika jest na 3 śrubach (chyba torxy, o ile dobrze pamiętam) i sam dekiel pompy też jest na kilka (około 8-10) śrub przykręcany (też chyba torxy). Przyda się lusterko na pewno przy lokalizowaniu 3 śrub mocujących pompę.

[Amol]

A to nie brzmi najgrozej, pytanie zatem czy "podejde normalnym torxem" czy trzeba jakis specjalny?

Chodzi mi o to czy uda mi sie zwyklym wymanewrowac jak tak ciasno bedzie? :)

Zestaw oringow i loctite do uszczelnienia 9.99£, nowa pompa 265£..... mam nadzieje ze pomoze!

[Jaro30]

A to nie brzmi najgrozej, pytanie zatem czy "podejde normalnym torxem" czy trzeba jakis specjalny?

Chodzi mi o to czy uda mi sie zwyklym wymanewrowac jak tak ciasno bedzie? :)

Zestaw oringow i loctite do uszczelnienia 9.99£, nowa pompa 265£..... mam nadzieje ze pomoze!

Najlepiej to grzechotką do tego podjeżdzać tj.najwygodniej bo jak wiadomo jest tam mało miejsca.

Ja uszczelniłem vacum tak jak to kolega AdrianCB opisał,jak na razie 100% skutecznie :cool2:

[multilab]

Śruby są trzy. Potrzebny nasadowy klucz 10 z grzechotką najlepiej łamaną. Niestety miejsca jest bardzo mało (od łba śruby do osłony aluminiowej przegrody ok 3 cm.), zatem nie każdym kluczem dasz rade podejść.

[Amol]

Dzieki, wszystko zaczyna sie robic bardzo jasne:)

Co ciekawe bunia chyba sie wystraszyla bo jak wczesniej ilosc oleju na oslonie byla coraz to wieksza teraz znowu sie zmniejsza:)

Ale czuc troche nadal zaraz jak sie rozgrzewa auto po kilku minutach ani sladu i zapachu....

 

Po rozlaczeniu przewodu nie bede mial klopotow z hamulcami?

Sory ze takie laickie pytania ale jako niedoszly mechanik a mechanik bardzo amator sam chce uzdrowic swoje auto.

 

Dzisiaj udalo mi sie wstawic wszwedzie w srodku ledy i jestem zadowlony ze sam umiem rozebrac to i owo, moje auto mialo mase drobnych usterek ktore pochlonely sporo czasu ale jestem rad ze nie mam bledow na kompie teraz i na wyswietlaczu:)

 

Apropo samej pompy, ona ma przewidziana zywotnosc? Moja bunia ma 189 tys. km (117 tys mil okolo)

[adrianCB]

Dzieki, wszystko zaczyna sie robic bardzo jasne:)

Co ciekawe bunia chyba sie wystraszyla bo jak wczesniej ilosc oleju na oslonie byla coraz to wieksza teraz znowu sie zmniejsza:)

Ale czuc troche nadal zaraz jak sie rozgrzewa auto po kilku minutach ani sladu i zapachu....

 

Po rozlaczeniu przewodu nie bede mial klopotow z hamulcami?

Sory ze takie laickie pytania ale jako niedoszly mechanik a mechanik bardzo amator sam chce uzdrowic swoje auto.

 

Dzisiaj udalo mi sie wstawic wszwedzie w srodku ledy i jestem zadowlony ze sam umiem rozebrac to i owo, moje auto mialo mase drobnych usterek ktore pochlonely sporo czasu ale jestem rad ze nie mam bledow na kompie teraz i na wyswietlaczu:)

 

Apropo samej pompy, ona ma przewidziana zywotnosc? Moja bunia ma 189 tys. km (117 tys mil okolo)

 

Przewodu od vacuum pompy do serwa nie musisz rozłączać, ewentualnie wypnij przy serwie i wepnij później z powrotem.

[multilab]

Co do żywotności to ja wymieniłem po 75 tys. a ciekła znacznie wcześniej.

[Amol]

NIe wiem co jest grane...od kilku dni oprzestalo smierdziec....

Poziom oleju na BC pokazuje pomiedzy min i max 3/4 mniej wiecej....

czy mozliwe ze gdzies bylo go za duzo i splynal sobie i jest ok?

Na oslonie tericznej ilosc oleju jaka sie zebrala zamaiast sie powiekszac w zaglebieniu zaczela sie zmneijszac(paruje wylapa sie od temperatury chyba?!)

Nie wiem co i czemu tak jest, zauwazylem mase masla pod korkiem oleju (zwlaszcza w uszczelce korka i tuz pod korkiem w srodku, wytarlem do czysta i czekam co bedzie dlaej).

Zastanawiam sie czy poprzednia wymiana u mechanika i mycie silnika nie zalalo go lekko w srodku?

 

Dodam ze ten zapach co poworcil to taki bardziej pol na pol zapach oleju i plynu chlodzacego ale nie mam ubytu zauwazalnego na miarkach.

 

Wiem ze na osolnie mam, mialem bagno straszne po myciu i wymianach , czy moze w jakis sposob przy nagrzewajacym sie silniku ilosc syfu sie przypiekala?(po nocy) a teraz sie wypalilo i juz bedzie ok?

 

naprawde nie wiem co sie dzieje i czy sie cieszyc ze nei smierdzi i zostawic czy wymieniac/uszczelniac pompe...chyba pobserwuje co sie bedzie dzialo i wtedy zdecyduje.

Kurcze jestem lekko zdzwiwiony, ale chyba jakby gdzies lalo olej to non stop anie przestalo raptem?

moze ktos mial podobny dziwny przypadek?

 

Moze zbyt wysoki poziom oleju dal o sobie znac nadmiernym cisnieniem i wuzycaniem go gdzies? A teraz jak nieco opadl ponizej MAX poziomu jest ok? Moze moje wywody maja sens?

prosze o wasza bardziej fachowa pomoc i sugestie!

[Dawidzio83]

Wyczyść dokładnie osłonę termiczną i wszelkie widoczne elementy, które są w jakiś sposób wysmarowane olejem i w drogę. Obserwuj co jakiś czas, zaglądaj pod maskę i będziesz widział czy masz znowu jakieś wycieki.

[Amol]

Mam, juz sie troszke zebralo po wytraciu wczoraj w jednym dolku oslony.

martwi mnie inna sprawa, maselka pod korkiem bylo dosc sporo ale wczoraj wszystko dokladniw wytarlem a dzis znowu jest go troche....

Wymienialem separator niedawno wic nie wiem czy to tak juz ma byc ze jak krotkie miejskie odcinki i zimny silnik to tyle maselka jest?

Po trasie raczej znika kazda ilosc jaka sie teraz pokazuje...

[Jaro30]

Mam, juz sie troszke zebralo po wytraciu wczoraj w jednym dolku oslony.

martwi mnie inna sprawa, maselka pod korkiem bylo dosc sporo ale wczoraj wszystko dokladniw wytarlem a dzis znowu jest go troche....

Wymienialem separator niedawno wic nie wiem czy to tak juz ma byc ze jak krotkie miejskie odcinki i zimny silnik to tyle maselka jest?

Po trasie raczej znika kazda ilosc jaka sie teraz pokazuje...

Masło pod korkiem przy krótkich odcinkach tj. nie dogrzanym silniku jest normą.

Jeśli znika po dłuższej trasie nie ma żadnych powodów do niepokoju.

[adrianCB]

pompę czy leci sprawdzisz bardzo łatwo włóż pod nią rękę i wytrzyj z oleju, następnego dnia jak silnik ostygnie (chociaż ja już wkładałem nawet na gorącym, jak wiedziałem co jest najgorętsze...) znów pomacaj ręką, jak będzie mokro to już wiesz. Rękę wkładasz między głowicę a pukiel, nad blaszaną osłoną kolektora i dłonią musisz wymacać pompę. Ale jeśli masz tak, że raz śmierdzi raz nie to na 100% leci. U mnie było to samo.. kilka dnia ok, później znów smrodek... po wymianie uszczelek całkowity spokój.

Co do zapachu płynu to, poszukaj na forum jest opisana zaślepka z tyłu silnika z której potrafi płyn skapnąć na układ wydechowy i stąd zapach płynu chłodniczego.

O masło się nie martw, tak jak kolega wcześniej pisał, zimne miesiące (poniżej 10C) i krótkie odcinki to norma.

Pozdrawiam

[Amol]

Dzieki, maslem sie nei przejmuje poki co:) Po trasach znikalo.

 

Zapach plynu to taki lekko jakby plynu, mylem silnik sam i w warsztacie mi go myli przed wymiana uszczelki pod pokrywa zaworow. Od tamtego czasu mam taki lekki zapach al ejest on zawsze razem z tym olejowym i wystepuje tylko z rana (badz bo wielo godzinnym postoju).

Taki jakby olej z domieszka jakiegos plynu.

A czy fakt ze moja dolna oslona to bagno (blotko plyn z mycia silnika itd) ma jakies znaczenie i moze sie przayczycniac do tego zapachu?

 

Auto jak sie rozgrzeje do temperatury roboczej nie ma zadnych oznak smierdzenia, jedynie tuz po po kilku minutach od odpalenia....

 

Przyszly oringi jak tylko przestanie padac w twj krainie deszczowcow ostatnio (Okolice Cambridge) biore sie za wymiane.

Tymczasem dziekuje za pomoc i rade.

[FatJoe]

Mówicie, żeby tym masłem pod korkiem sie nie przejmować? Teraz przez te mrozy jakie byly w ostatnich dniach jezdzilem na odcinkach max 12km a często nawet krótszych i samochód niedogrzany jezdzil. Pod korkiem i w środku przy korku zebrało się duzo masła (tak na moje oko z łyżka stołowa). Wytarłem to ale w sumie sie troche przeraziłem że tak duzo tego. :( Żadnego z płynów mi nie ubywa, oleju nie spala w nadmiarze, nic nie kopci tylko taka delikatna para jak to z innych samochodów na ulicy, więc wszystko niby w normie. Ubytku mocy brak, wszystko wyglada na ok. We wczesniejszych samochodach tego masła nie mialem, mimo ze tez jezdzilem na krotkich odcinkach. Skąd to masło sie bierze? Z wilgoci? Skąd ta wilgoć pod deklem?

[jokos]

Dawno temu się o "maśle" naczytałem. Nigdy wcześniej tego nie widziałem w innych autach. e90 jeżdżę od pół roku i wcześniej tego nie było.

Jakiś tydzień temu zajrzałem i pod korkiem masło... Trochę to dziwne i pewnie bym spanikował, gdybym o tym nie słyszał. Też jeżdżę krótkie odcinki zwykle (10km).

U mnie też żadnych płynów nie ubywa ani nie przybywa (za wyjątkiem płynu spryskiwaczy :)), żadnych dziwnych objawów nie zaobserwowałem.

Mam nadzieję że wiosną zjawisko zniknie.

A teraz trzeba zabrać auto na dłuższa przejażdżkę coby się dogrzało porządnie :P

 

A co do wilgoci to bierze się z powietrza pewnie :). Na zewnątrz niskie temperatury silnik się rozgrzewa, duża różnica temp. wilgoć się skrapla. Pewnie podobna zasada jak w przypadku okularów kiedy wchodzi się z mrozu do ciepłego pomieszczenia (punkt rosy? chyba tak to się nazywa) . A że krótkie dystanse jeździmy to nie ma kiedy odparować porządnie.

Potem odrobina wody miesza się z olejem, tworzy się emulsja i to jest chyba właśnie to "masło".

Taka moja teoria, oby nie mijała się mocno z prawdą :P

[FatJoe]

Temperaturka na dworze skoczyła o pare stopni + trasa Warszawa - Lublin i po maśle ani śladu :cool2: , znaczy chyba macie racje z tym niedogrzewaniem na krótkich odcinkach.

[Amol]

Hej,

 

Co do masla ja polatalem po meiscie troche(kilka stopow jakies 20-30 kilometrow) i maslo tez zniknelo.

Zona pojezdzila dwa dni do pracy krotkie odcinki i juz maslo...

Nie wnikam poki nie bedzie nic sie dzialo.

 

Pompa czeka na montarz jak nie wiatr to deszcz albo brak czasu. moze w przyszlym tygodniu si euda zmienic wreszcie!

A efekt taki ze oslona termiczna czysta, ale po dluzszym staniu na krotkim odcinku jak sie zatrzymam czuc smrodek chwile ponziej juiz nie...czyli skapnie sobei z pompy a pozniej juz nie smierdzi...jeszzc etroche i mam nadziejeze bedzi epo problemi calkiem

 

A do tego chyba zaczyna mi halasowac pompa bo czuc takei stukanie w okolicy dekla lepiej slychac jak sie otworzy wlew oleju... na filmiku bylo ze pompa wiec wymienie i bede wiedzial co i jak>

Poki co ebz awari i dop rzodu autko jezdzi.