N46 zapach oleju w kabinie [odp: pompa vacum, uszczelka]

[multilab]

Zauważyłem delikatny wyciek oleju prawdopodobnie z tylnej części głowicy tzn od strony skrzyni biegów. Niestety mimo kilkakrotnych podejść nie udało mi się zlokalizować, bo jest tam strasznie ciasno i nawet użycie małego lusterka niewiele dało. Silnik jak w tytule benzyna 150KM - przebieg 60 tys. km. W zasadzie widać tylko, że czasem spadnie kropla na przewód sondy lambda bo jest trochę zaoliwiony. Czy ktoś miał taki przypadek i może podzielić się doświadczeniem?

[kris1973]

Uszczelniacz na pompie vacum czyli próżniowej. Koszt nie duży wymiana ok 40 minut, no może godzinka. Za chwile zacznie kapać na katalizator i będzie nieprzyjemny zapach palonego oleju.

[multilab]

To jest silnik na benzynę i chyba nie ma tej pompy, ale może się mylę. Jeśli jest to może jakieś wskazówki - nr. katalogowy tej uszczelki itp.

[kris1973]

Kolego mam ten sam silnik, N46, i zapewniam Cię że jest ta pompa z tyłu głowicy i właśnie z jej uszkodzonego uszczelniacza cieknie. Wejdź sobie na realoem.com wbij nr vin i w sekcji silnik->głowica znajdziesz sobie nr części.

[multilab]

Dzięki za info. Jeszcze jedno pytanie. Robiłeś to może samodzielnie - da się zrobić samemu? Na co zwrócić uwagę? Czy ten uszczelniacz to ten element o numerze 03- O-Ring nr kat.11667509080, bo pompa nie ma innych części - jest jako całość.

[kris1973]

Tak, robiłem to sam. Musisz zdjąć "podszybie" ten długi element pod maską, masz tam 3 śruby i musisz zdjąć przewód idący do serva. Miejsca jest masakrycznie mało. Dokładnie chodzi o ten oring. Zanim zdemontujesz pompę zdejmij podszybie i sprawdź ręką czy masz tam olej. Pompę wyczujesz ręką bo nic innego z tyłu głowicy nie ma.

[multilab]

Serdeczne dzięki. Jutro pojadę po uszczelkę i piątek spróbuje wymienić. Jeszcze raz bardzo dziękuję :D

[kris1973]

Nie ma problemu, po to jest forum :P

[guzior2]

Miałem ten sam problem ale w silniku N42 i oprócz wymiany uszczelki odkręciłem dekiel od tej pompy bo tam też ciekło i dookoła przejechałem silikonem do wysokich temperatur i problem znikną.

[multilab]

Mam prośbę o podpowiedź jak to wymontować. Tam jest miejsce tylko aby rękę wcisnąć - a gdzie klucz? Dziś próbowałem i poddałem się. Może potrzebny jakiś specjalny klucz?

[guzior2]

Nie wiem jak jest w E90 ale w E46 musiałem odkręcić taką ściankę w grodzi i dopiero miałem miejsce na włożenie małego klucza grzechotki.

[multilab]

Nie wiem jak jest w E90 ale w E46 musiałem odkręcić taką ściankę w grodzi i dopiero miałem miejsce na włożenie małego klucza grzechotki.

 

To ten element który przylega bezpośrednio do szyby i za którym jest mechanizm wycieraczek. Do zdemontowania trzeba także zdemontować ramiona wycieraczek - czy to masz na myśli?

[guzior2]

Ten plastik co przylega do szyby też musisz zdemontować ale oprócz tego tam gdzie jest pionowa ściana grodziowa w E46 był odkręcany taki plastik przez który chyba kable przechodziły i po zdemontowaniu tego uzyskałem troszkę więcej miejsca.

[multilab]

Ten plastik co przylega do szyby też musisz zdemontować ale oprócz tego tam gdzie jest pionowa ściana grodziowa w E46 był odkręcany taki plastik przez który chyba kable przechodziły i po zdemontowaniu tego uzyskałem troszkę więcej miejsca.

 

W E90 nie ma takiej klapki. Na dodatek na wysokości pompy jest przykręcona blacha aluminiowa jako ochrona termiczna wyciszenia grodzi czołowej, a jej usunięcie jest równie trudne jak samej pompy. Myślę nad dorobieniem jakiegoś specjalnego klucza.

[guzior2]

Kolega kris1973 to robił w e90 więc zaczekaj na jego wskazówki.

[kris1973]

Tak jak pisałem. Musisz odkręcić ten element, który przylega do podszybia na którym jest filtr przeciwpyłkowy. Potem ściągasz wąż idący do serwa a na końcu 3 śruby mocujące pompę do głowicy. Klucz najlepiej nasadowy bo innym nie dasz rady. Pompa wyjdzie ale musisz ją wyciagać nie do góry a w lewo nad wydechem. W razie pytań pisz na gg: 35952769

[multilab]

Dziękuję za pomoc. Musze znaleźć odpowiedni klucz nasadowy i zrobię drugie podejście.

[multilab]

Po dorobieniu specjalnego klucza nasadowego przy trzecim podejściu udało się wymontować pompę. Zgodnie z radami uszczelniłem także samą pompę. Niestety nadal pojedyncze krople oleju czasem kapią najpierw na wspornik kabla od sondy a potem na katalizator. Wygląda to raczej na uszczelkę pokrywy zaworów, która trzeba będzie pewnie wymienić. Czy ktoś to robił samodzielnie w tym silniku. Co bezwzględnie trzeba kupić nowe i na co zwrócić uwagę. Jak zwykle liczę na pomoc bardziej doświadczonych kolegów.

[jaga]

Ja też tak miałem wymienili mi najpierw w aso uszczelkę, pojeździłem trochę i znowu to samo okazało się, ze pompa sama w sobie jest zatkana. Pozostało wymienić całą pompę i wszystko ustało zero oleju na katalizatorze :lol:

[multilab]

Ja też tak miałem wymienili mi najpierw w aso uszczelkę, pojeździłem trochę i znowu to samo okazało się, ze pompa sama w sobie jest zatkana. Pozostało wymienić całą pompę i wszystko ustało zero oleju na katalizatorze :lol:

 

Czy możesz trochę jaśniej. Jaką uszczelkę wymienili - pompy czy pokrywy zaworów i drugie co to znaczy zatkana pompa - jak to stwierdzić. Nie bardzo bym chciał ja wymieniać bo nowa kosztuje podobno ok 1800 zł, a komplet uszczelek pokrywy zaworów to też 5-6 stówek.

[Jaro30]

Panowie tak z ciekawości jakie macie przebiegi w swoich benzynach że dręczą was wycieki :|

[jaga]

Ja mam prawie 180 tyś , a co do tej pompy to nie mam pojęcia dlaczego była zatkana, może zrobił się jakiś nagar z oleju i nie dało się już uszczelki wymienić bo i tak pod ciśnieniem ją wydmuchało. Dlatego musieli mi pompę cała wymienić .Koszt pompy to było ok 1000zł

[multilab]

Panowie tak z ciekawości jakie macie przebiegi w swoich benzynach że dręczą was wycieki :|

 

Ja mam mam niewiele bo tylko 60 tys (1-sza rejestracja 2006). a wyciek jest w ilości kilka kropel na kilka dni, ale kapie na katalizator i śmierdzi. Gdyby to było w innym miejscu to pewnie bym odpuścił.

[Jaro30]

Panowie tak z ciekawości jakie macie przebiegi w swoich benzynach że dręczą was wycieki :|

 

Ja mam mam niewiele bo tylko 60 tys (1-sza rejestracja 2006). a wyciek jest w ilości kilka kropel na kilka dni, ale kapie na katalizator i śmierdzi. Gdyby to było w innym miejscu to pewnie bym odpuścił.

To faktycznie lipa by po 60tysiach pojawiały się wycieki.Mi pociło się spod elektrozaworów,wymiana oringów załatwiła sprawę.W kołach mam 75t.km :D Pozdrawiam

[skipper]

U mnie też się poci i śmierdzi,ale jeszcze przy tym nie grzebałem,przebieg 80tys.