Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

W końcu świat się ulitował, i z pomocą koleżeńską udało mi się obfocić bestię. Pochwalić w reszcie mogę !

 

Szukałem bardzo długo - w sumie zacząłem ponad rok temu (!)... Wiele opcji przechodziło - od e34 3.0 v8, przez większe e34, e39 540, 535, 530, e60 ...

e34 odpadły w końcu bo jednak technicznie staruszki.

e60 bo obrzydliwe wnętrze i jednak zbyt ociężała sylwetka

 

Auto kupiłem w końcu kilka miesięcy temu - sztuka wyglądała na świetny stan, żadnych większych wad, podwozie jak z fabryki.

Brak korozji - oprócz jednego miejsca na listwie dachowej (aluminium się utlenia) i przy lampkach podświetlenia tablicy - tak więc drobnostki.

Wnętrze rewelacja.

 

Wyposażenie jak idealnie z moich wymagań - a były one po prawdzie nie do spełnienia, a tu proszę !

Ano miał być: 540, manual, polift, bez skóry, składana kanapa, bez xenonów, bez rdzy.

Zorientowani wiedzą, że pojedynczo to występuje, stadnie już niebardzo, a jeszcze w 540 manulau - łatwiej potknąc się o bezpańską walizkę z dolarami.

A tu mówisz - masz ! Ten mnie uraczył nawet w bonusie : audio hi-fi dsp, navi, szyberdach, m-technic 2, i nawet nartodziurę posiada...

 

Autko przyjechało ze Szwajcarii, niecałe 270k najazdu, 2001 rocznik.

Nie pałowane - ba, jakiś miesiąc temu wymieniłem sprzęgło - 14 lat, 440Nm, a jeszcze było oryginlane ! i działało zupełnie ok, choć po zdjeciu okładziny zjechane.

Z minusów trochę vanosy klepią, i przy gwałtownym przyspieszaniu dosyć ciężko 2 wchodziła.

Kilka rys na masce, jakieś na klapie, tylny zderzak ma ślady po jakimś słupku...

 

A wygląda toto tak:

e39_s003.jpg?dl=1

 

e39_s010.jpg?dl=1

 

e39_s026.jpg?dl=1

 

e39_s018.jpg?dl=1

 

e39_s022.jpg?dl=1

 

e39_s017.jpg?dl=1

 

e39_s012.jpg?dl=1

 

e39_s101.jpg?dl=1

 

e39_s015.jpg?dl=1

 

i z przemieszczający się z kierownikiem

e39_s002.jpg?dl=1

 

c.d.n.

Edytowane przez wiewiór
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ale zaniżone wymagania masz kolego, zazwyczaj wszyscy chcą ksenony :P

 

Zastanawiałem się sam nad v8, ale koszty utrzymania takiej bestii mnie przeraziły, a właściwie to rozrząd ;)

 

Gratulujęudanego zakupu, jakie plany na przyszłość? Będziesz coś robił ciekawego?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ładniutki oryginalik , podgrzewana fajerka :cool2: znaczek na masce do zmiany :wink:
Opublikowano

Tak z ciekawości, dlaczego takie dziwne wymagania co do wyposażenia?

 

Pamiętam, że sam też szukałem specjalnie bez skóry (co się udało) - potem żałowałem ;) Szukałem też bez ksenonów, co już się nie udało, ale to dobrze, bo bym dokładał. Tak, jak skórę dołożyłem.

 

Gratuluję zakupu i niech służy bezawaryjnie!

Opublikowano

Dzięi panowie :)

 

320SI -> hmmm, jak Ty to człowieku widzisz... ! :) Jest w dobrym stanie, ale nie idealnym, to prawda. Wymiany nie przewiduję w najbliższym czasie - o, powiedzmy, że w nagrode, jak vanosy zrobię :) Nawiasem, ale masz odpicowaną 540. Czapka z głowy.

Też taki mam cel - zrobić ideał. Tylko jako, że lakier mam oryginał wszędzie, to nie chcę malować.

 

rafal99 -> ha, wyposażenie dziwne, bo jestem dziwakiem. :)

- Nie dla skóry, bo się latem przyklejam, jest niemiła w dotyku, zimna... Plus względy ideologiczne.

- Nie dla ksenonów, bo drogie,i oślepiają. I tutaj srogie rozczarowanie - dramatycznie źle te zwykłe na h7 świecą ! Ale to totalnie dramatycznie - nigdy w żanym aucie tak słabych mijania nie miałem. Na zwykłych h7 nie widac nic, na h7 +90 czy +120% jest lepiej, ale też poniżej akceptacji. A przepalają się błyskawicznie.

Może odbłyśniki do regeneracji mam... bo nie wierzę, że BMW mogło wypuścić takie 'coś' w tej klasy samochodzie.

- Składana kanapa, bo musi byc u mnie i basta. Nie raz zdarzało mi się przewozić różne więkrze graty, czasami nawet sypiałem tam... :P

 

Madseason, pytałes o plany - doprowadzić do stanu idealnego, i trzymać jako klasyka. O ile bóg portfeli będzie nad trzymał mój w opiece.

A koszty sporawe, to fakt, i naprawdę duże się szykują... Vanosy, skrzynia, rozrząd. Oj... Co madrości ludowe, to jednak mądrości - "Będę Miał Wydatki".

Za to spalaniem jestem usatysfakcjonowany - zkłądałem 17+ w mieście, bo tak czytałem na forach.

A tu w Wawie mam poniżej 15 srednio. Przejechałem z 5kkm, głównie właśnie po mieście, i tak się utrzymuje za każdym razem. Przegonię, to błyskawicznie rośnie, ale w czasie normalnej jazdy miejskiej miewałem okresy, że mniej jak 14....

W trasie stabilnie ok 9.6, smigając 120-160, czasem jakieś miasto przejeżdżając.

 

Pushupek -> Oj, motorek taaak.

Chciał bym wrzucić więcej fotek, niestety te, co aktualnie mam, so lipne. Pstrykną lepsze to dorzucę.

 

 

 

Krótka historia nabycia, bo dosyć ciekawa...

Rok 2014, wrzesień.

Po pół roku szukania straciłem nadzieję, same ulepy.

A tu razu dnia pewnego, późnym wieczorem, pojawia się oferta na allegro - ideał ! Na fotkach jak z fabryki, wyposażenie - jak pode mnie !

No żesz nie wierzyłem. Omamy mam ?

Zaraz rano dzwonie, umawiam sie tego samego dnia, biorę wolne, jadę do Lublina, oglądam - fajnie. Sprowadzony ze Szwajcarii. Jakieś rysy są na masce, ale nic wielkiego.

Sprawdzam w warsztatcie, historię w ASO - bomba ! Tylko jeden problem, w lewym prostym wahaczu luz, do wymiany.

Ale kaczy kuper, niedogadaliśmy się w kwestiach formalnych... Byłem nieustępliwy, to i wracałem pociągiem.

Następnego dnia zmiękłem, ale już był sprzedany...

 

2015.

I tak sobie minęło sporo miesięcy, szukałem już mało intensywnie, ale niestety wierny druh z Japonii się był zbuntował po raz pierwszy w historii, zostałem na bezauciu.

A akurat taki był okres, że cztery koła mieć musiałem.

Poszukiwania ruszyły z kopyta, wymagania zmniejszyłem, w sumie to doszedłem do wniosku, że idealny dla mnie będzie 530 z końca produkcji.

Ale też słabo z ofertami - zawsze coś było nie tak.

Czas naglił, w końcu dnia pewnego musiałem coś kupić, poumawiałem się w okolicach Poznania na obejżenie 3 sztuk.

A tutaj nagle wieczorem pojawiła sie oferta 540 w manualu. Tylko jedna fotka - kierownica. Prosze o VIN, rozkodowuję...

nosz nie może być ! Identyczne wyposażenie jak ta, którą oglądałem niecały rok wcześniej ! Też Lublin...

Takie rzeczy się nie zdażają.

Jadę.

Na miejscu - niech mnie dunder świśnie, no to samo auto !

Do warsztatu jadę - idealny stan, tylko tuleja lewego wahacza słaba - jakiś kiepski zamiennik założony :lol: Właściciel mówi, że jak go kupił, to musiał wymienić, bo się tłukł...

!

Tylko pewne mroczne 'coś' gdzieś w moich trzewiach tylko się czai - dlaczego facet chce go sprzedać po niecałym roku używania ? Ukradł ? Woził zwłoki ?

Poruszam temat, sonduję - koleś wydaje się naprawdę w porządku. Jeździ na tirach i go nie ma, a mają dziecko, żona nie chce jeździć, dużo paliwa żre, czy coś w ten deseń. No zwyczajne blablablabla.

Ale prześwietliłem auto - nic nie znalazłem.

To i kupiłem.

Za tę samą cenę, co bym w 2014.

Tylko teraz już zarejestrowany, z kompletem nowych opon zimowych - choć tutaj akurat tak sobie, bo to barum polaris 3 :P (na razie je testuję, opinie mają niezłe...). Może facet naprawde nie miał kasy na jego utrzymanie ?

Ale sa i też nowe pamiątki - mała wgniotka na zderzaku z uszkodzeniem lakieru, i - to już po kupnie zauważyłem - roleta tylna nie działą. Ułamane mocowania rolety w górnej listwie. Jeden czujnik tylnego pdc nei działa (lewy środkowy :))

 

Kupiłem, bo uznałem, że to nie zbieg okoliczności, tylko Shiwa, Allah czy inny Zeus tak chiał - ta v8 ma być pod moją opieką !

  • 1 rok później...
Opublikowano

Po długiej przerwie postanowiłem coś ruszyć w temacie dopieszczania.

Chłodnica nawet ostatnio postanowiła mi pęknąć i przypomnieć o tym :)

 

Kopa części kupiona, razem z chłodnicą to już ponad 4k.

czesci.jpg?dl=1

 

Na tę chwilę Basia ma nowe:

- chłodnicę Nissens

- termostat mechaniczny 88oC

- oba grille ori (w starych żadne zaczepy się nie ostały, ostatnie mi wyłamali przy wymianie chłodnicy)

- znaczek na masce ori

- nowa listwa pod zderzakiem ori

- prowadnice wycieraczek ori

 

Przydatna przy wymianie okazała się trytytka:

emblemat_3.jpg?dl=1

i po wymianie:

emblemat_4.jpg?dl=1

 

Stary emblemat (czy to aby nie była podróba ?)

emblemat_2.jpg?dl=1

Nowy za 160PLN jest wybitnie zakupem nieopłacalnym. gdybym miał kupować jeszcze raz, dokładnie takie same można dostać za ~40pln na allegro:

emblemat_5.jpg?dl=1

 

Została tez naprawiona roleta elektryczna - częste uszkodzenie, ułamane plastikowe prowadnice, jak w filmie:

W PL można kupić zestaw naprawczy - są w sklepach w necie i na allegro, wygląda tak:

http://www.ve-ga.pl/pol_pm_BMW-E46-98-05-zestaw-naprawczy-rolety-tylnej-szyby-2szt-KPL-11589_1.jpg

Ważne, żeby przy wymianie, nie uszkodzić tej większej części oryginalnej, siedzącej w ramieniu !

Bo za chiny nie da się jej wyciągnąć. Ja przypadkiem z jednej strony ułamałem, i nakląłem się jak szewc próbując usunąć. W końcu mi się udało, ale musiałem rozwiercać, bo plastik twardy, i siedzi solidnie.

Też odradzam usuwać nit jak na filmiku - tworzywo topi od tarcia. Ja zwykłą tarczą dremela przeciąłem nit w środku, zgodnie ze szczeliną, w którą wchodzi ucho górnej prowadnicy.

Założyłem nowe, przesmarowałem smarem silikonowym, skręciłem plastikowymi śrubkami m3x10 (kupione bodaj w obi). Zamienię na porządne, czarne nity skręcane, jak je dostanę.

W końcu roleta działa bombowo, już się przydała :)

 

No, ale teraz do grubych spraw przeszedłem. Aktualnie auto jest w serwisie:

- pełna wymiana rozrządu

- regeneracja vanosów

- wymiana separatora oleju (prewencyjnie)

- wymiana zyliona uszczelek

- renowacja pokryw zaworów (zostaną proszkowo pomalowane)

- przegląd zawieszenia

 

Po tym, jak odbiorę, w bezpośredniej kolejności:

- pełna regeneracja reflektorów (na razie zostanę przy h7, zobaczymy, jak będą świeciły po)

- naprawa tylnego czujnika pdc

- naprawa maty grzania tyłka kierowcy

- zakup kompletu felg 17" (celuje w styling 32 albo od alpiny)

 

I najważniejsze - kilka miesięcy temu niestety trochę wgniotłem próg przy parkowaniu, czyli

- wyciągnięcie bez spawania progu + lokalne lakierowanie

- usunięcie purchli przy oświetleniu tylnej rejestracji

 

A potem to już detailing - wnętrza i zewnętrza, renowacja lakieru, nałożenie nano-ceramiczno-diamentowych super-powłok, dzięki którym będzie odporny nawet na ostrzał meteorytów ! ;)

Opublikowano
Bardzo fajnie, że tyle robisz w aucie :) Dobre v8 musi jeździć pięknie. No ale te auta to niekończąca się dziura w portfelu...
Opublikowano (edytowane)

Dziura z dużym podciśnieniem, w portfelu wir robi :)

 

Mam fotki z postępu prac - rozrząd zdemontowany.

Silnik w pięknym stanie wewnątrz - zero nagaru. To bardzo cieszy !

Ale jak się przyjrzeć, to straszny syf na zewnątrz, np wkoło przepustnicy. To smuci. Coś ciecze...

18447112_424670264577488_4728747255246864865_n.jpg?oh=cf196187931abfc64c04190ce6b16238&oe=59BC3C57

 

18301818_424670281244153_2146035801880487577_n.jpg?oh=0850737f458486a60092c8773ab2d525&oe=59C16C32

 

Jeden wałek był niedużo przestawiony.

Teraz czekamy na vanosy z regeneracji.

Edytowane przez wiewiór
Opublikowano

Dokładnie nie podam, bo to zależy u kogo robisz, skąd części masz.

 

Sama robocizna zależy od serwisu, ale oscyluje w okolicach 2000-2500. Nie biorę pod uwagę byle-gdzie, tylko serwisy znające te silniki.

 

Rozrząd części (tutaj rozrzut cen może być bardzo duży): ~2200

- wszystkie ślizgi

- 3 łańcuchy

- 3 napinacze

- sporo uszczelek

 

Vanosy: 700 (Mehenker)

 

Utrzymanie v8 bmw jest bardzo drogie... Zrobienie rozrządu w takim japońskim v8 to 1/4 tej kwoty.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Szczerze, to nie są jakieś straszne kwoty :)

 

To mniej więcej koszt zrobienia pompy CR i turbiny oraz wymiany uszczelki pokrywy zaworów w 530d.

Także nie ma tragedii, a przyjemność z jazdy na pewno ogromna.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.