Dbasz, pieścisz, martwisz się każdą bolączką i wszystko psu

[klufa]

Pacjent E38

Dzisiaj mnie krew zalała jak zobaczyłem to co zobaczyłem lewa strona na samym końcu przy lampie jak widać na foto. nie wiem kiedy to się mogło stać i tym bardziej kto mi to zrobił ale jak zobaczyłem to płakać mi się chciało. zdarte jest do samej blachy. co teraz z tym zrobić panowie? przecież nie będę malował całego elementu - jest na to jakieś rozwiązanie?

http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/z631/6314758/big/1.jpg?screen

http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/z631/6314758/big/2.jpg?screen

[Wioletta]

Podobnych tematów było już sporo. Nie jesteś pierwszy ani ostatni. Zawsze tak się dzieje, jeśli autko spuścimy z oka. No, może nie zawsze, ale za którymś razem...

Teraz za późno jednak biadolić. Jedź do lakiernika, bo Ty na pewno sam nic nie wymyślisz. Inaczej byś nie zakładał wątku.

Prawdopodobnie odwiedzisz kilku lakierników, zanim któryś powie, że nie trzeba malować całego elementu.

[Sołtys]

Prawdopodobnie odwiedzisz kilku lakierników, zanim któryś powie, że nie trzeba malować całego elementu.

 

Obawiam się, że nie znajdziesz lakiernika, który by nie chciał malować całego elementu. Dla nich praktycznie każde uszkodzenie kwalifikuje element do ponownego lakierowania.

Poszukaj w okolicy zakładów oferujących naprawy typu SPOT.

[mciek]

W pyłke ci to zrobią. Ja bym zapraweczki pędzelkiem zrobił i nie przejmował się. Z daleka widać nie będzie :p

Lub naklejke możesz jakaś przylepić :D

[szejk__]

Kolego, nie martw się. To sie niestety mogło zdarzyć :( Polecam zaprawkę identyczną z Twoim kolorem BMW. Ja sam taką stosuję i zamaskowałem kilka odprysków choćby po kamyczkach. Idealna sprawa bo chroni uszkodzone miejsce a wygląda bardzo zbliżenie.