Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jakoś tak mi się wydawało jak się przymierzałem, że nie jest tak źle z miejscem z tyłu w F30?

 

w e92 było ok - w F30 będzie mniej?

 

 

edit:

 

poczytałem po jakiś amerykańskich stronach i piszą, że z przodu minimalnie więcej miejsca w lexusie, ale za to z tyło sporo więcej w F30... - także jednak mi się nie wydawało

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Hmm, lubie hybrydy, ale jesli ktos chce czasem pocisnac to 300h moze doprowadzic do rozstroju nerwowego przez CVT i ciagle wycie. Ostatnio zrobilem ponad 1000km Lexem CT200h i hybryda jako taka jest fajowa do spokojnej jazdy, ale w zadnym wypadku nie jest to auto dla entuzjasty.

 

Przejedz sie IS250, sadze, ze daje zupelnie inne odczucia.

Opublikowano
w F30 już jest absurdalnie mało miejsca z tyłu :8)

 

Eee, bez przesady - w E90 bylo srednio, ale w F30 jest lepiej. No chyba, ze ktos oczekuje miejsca jak w Superbie :)

Opublikowano
w F30 już jest absurdalnie mało miejsca z tyłu :8)

 

Eee, bez przesady - w E90 bylo srednio, ale w F30 jest lepiej. No chyba, ze ktos oczekuje miejsca jak w Superbie :)

 

wiele osób po pierwszej jeździe F30 ze mną komentuje w stylu "wow, to auto jest całkiem spore na zewnątrz i malutkie w środku" :)

Opublikowano
wiele osób po pierwszej jeździe F30 ze mną komentuje w stylu "wow, to auto jest całkiem spore na zewnątrz i malutkie w środku" :)

 

he he...a w dodatku jakie te drogi są krótkie i wąskie"myśleliśmy że w realu są szersze i dłuższe", a tak na poważnie wydaje mi się ciut mniejsze od A5A4 B8 z jednej strony to dobrze bo człowiek czuje lepiej otaczające go auto , z drugiej natomiast to zastanawiam się jak to w nim jest w relaksacyjnej trasie się porozpychać, mi np zona mówi że zawsze rozpycham się jej na podłokietniku i poza nim, a w sumie jakimś barczystym olbrzymem nie jestem .

p44ahXld_o.jpg
  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Odświeżę trochę temat. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pomysł zmiany auta. Oczywiście nie teraz w tym momencie ale pod koniec roku lub początku przyszłego. Obecnie śmigam e61 520d i cały czas myślałem o F11 ale od pewnego czasu po głowie chodziło mi F30,31 gdyż córeczka ma już 4 lata i piątka Touring nie będzie nam już raczej potrzebna a e46 i e91 jeździło mi się wyśmienicie. Planowany budżet założyłem sobie 130-140kzł. Idzie w tych pieniądzach kupić dość fajne F30,31 z PS ale nie ukrywam że chciałbym pierwszy raz kupić sobie samochód nowy z salonu. Niestety w tych pieniądzach nawet u brokera BMW to powiedzmy bieda. W zeszłym tygodniu korzystając z dnia wolnego wybraliśmy się z żoną obadać konkurencję i tak trafiliśmy do salonu Lexusa obejrzeć IS-a który nam obojgu wyglądem bardzo przypadł do gustu. Oczywiście mieliśmy na myśli używanego IS250. Na jeździe próbnej dostaliśmy IS200t 245KM z 8-automatem ale po kolei. Wygląd zewnętrzny, kwestia gustu, mi się podoba. Wnętrze solidne, spasowanie elementów bardzo dobre. Jedyne skrzypiące pod naciskiem palca miejsce to srebrna listewka wokół nawiewów i zegarka. Pomijam. Troszkę zbyt dużo plastiku na konsoli centralnej ale tak jak wspomniałem w aucie z przebiegiem 14000km był ok. Miejsca jak dla mnie wystarczająco, porównywalnie do F30. Fotele wygodne z lepszym trzymaniem bocznym i głębsze niż standardowe w F30 ale z krótszym siedziskiem. Materiał łączony z chyba jakąś ekoskórą. Fajna pozycja za kierownicą jednak podsufitka chyba odrobinę niżej niż w F30. Jazda. Tutaj duże rozczarowanie. 245KM z A8 jedzie średnio. Nie jeździłem F30 328i o podobnej mocy tylko 320i i jak dla mnie wrażenia były podobne. Automat chyba wolniejszy niż w F30 i taki troszkę zagubiony. Tryb Eco, Normal i Sport działały podobnie jak w BMW. Zawieszenie ładnie tłumiło nierówności i było w sam raz ani za miękkie ani za twarde. Ogólnie jazda 200t szału nie robi ale jest pewien plus. W kwocie ok. 133kzł (do delikatnej negocjacji) zaproponowano nam ściągnięcie nowego IS200t w wersji Elite z pakietem Business z wyprzedaży rocznika 2015 w trzech kolorach do wyboru. Auto bardzo fajnie wyposażone skrzynia automat, Bi-Ksenony, LED-y, tapicerkę łączoną ze skóra + podgrzewanie, skórzaną kierownicę z łopatkami, 8 albo 10pp itd. mam gdzieś kartkę z całym wyposażeniem. Kurcze za te pieniądze nie jest źle i chyba nawet dałoby się żyć z tym że ma się 245KM które jedzie jak niecałe 200 w BMW. Fakt że produkcja to 2015 ale auto bez przebiegu a zakup takiego auta raczej założyłbym na minimum 5 lat. Nie wiem dokładnie ile wyszłoby podobnie skonfigurowane F30 320i ale myślę że więcej.

Oczywiście puki co zostaję z moją e61 ale dało mi to trochę do myślenia jezeli w takim budżecie chciałbym auto fajnie wyposażone i bez przebiegu...

Opublikowano

Weź koniecznie na weekend BMW f30 od dealera lub z Avis lub innej wypożyczalni.

 

Ja pierwotnie kombinowałem jak Ty. Z tym, że rozważałem nowego Passata. Za niższą cenę miałbym full wersję. Sprawdziłem także Mondeo nowego, nowe i stare Audi A4, 508, Mazde 6.

 

Potem mi się trafiło na kilka dni f30. Na trasę. To szybko uporządkowało mi w głowie priorytety. Najpierw frajda z jazdy. Do której nawet nowemu Audi A4 daleko do bmw. A całe wyposażenie dodatkowe... Można bez tego żyć.

 

Pozostaje argument nowe kontra używane. Ekscytacja z odbioru auta w salonie szybko mija. Potem pozostaje już tylko większa lub mniejsza radocha z pokonywanych kilometrów. Jeżeli bmw bardziej przypadnie Tobie do gustu, to jednak rozejrzałbym się za używanym.

Opublikowano

Dzięki za odzew.

Na pewno przetestuję inne auta w tym f30-obowiązkowo. Mondeo, Insignię odrzucam z góry. Mazdę 6 2015 testuję regularnie (żony brat ma) 2.0 w automacie jest za słabe, jakość wykończenia wnętrza średnia ale mało pali. Passat chyba raczej nie. B8 mi się podoba ale nie wiem czy zapłaciłbym 130kzł za VW. Chociaż moja żona od trzech lat jeździ Touranem i jest to najmniej awaryjne auto jakie mieliśmy ale strasznie zużywa się w środku a na tym punkcie można powiedzieć że jestem skrzywiony :mrgreen: . Interesuje mnie jeszcze nowy Superb no i wspomniany IS. Pozostaje jeszcze A4 bo C-klasa z mocniejszym silnikiem i wyposażeniem które sobie założyłem jako minimalne dla mnie jest poza zasięgiem.

 

Na 100% wiem że F30 bardziej przypadnie mi do gustu bo to BMW którym jestem przesiąknięty. Zmąciła mi w głowie cena idealnie dla mnie wyposażonego IS (wiadomo że coś bym jeszcze do niego chętnie dołożył ale moje minimum jest). No bo jakby nie patrzeć 130kzł za takie wyposażenie (automat, biksenon+LED, wygodne podgrzewane fotele, PDC, dwukolorowe wnętrze...) i auto bez przebiegu jest jak najbardziej ok. Żeby tylko te 245KM jeździło jak 245KM bo tak naprawdę nie mam większych zastrzeżeń do tego auta. Z zakupem i tak wstrzymam się do końca roku. Potestuję (postaram się wziąć auta chociaż na 24h), posprawdzam oferty brokerów, poczekam co przyniosą wyprzedaże roczników i oferta PS. No i poczekam na opinie o 200t z jakimiś większymi przebiegami.

Opublikowano

czy rozważałeś jaguara ? egzotyczna propozycja :) ale mialem okazje jeździć modelem XE w benzynie 245km autko na pewno wyróżniające się w tłumie i całkiem nowe modelowo. myślę że już można znaleźć egzemplarze po solidnej utracie wartości z niskim przebiegiem. to nie są auta którymi właściciele robią duże przebiegi a handlarze raczej omijają

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano
Auto ciekawe ale jakoś po przebojach zmajomego z S-Typem marka do mnie nie przemawia. Poza tym koszty utrzymania są pewnie wyższe niż F30 czy IS ze względu na egzotykę marki.
Opublikowano
Zmąciła mi w głowie cena idealnie dla mnie wyposażonego IS (wiadomo że coś bym jeszcze do niego chętnie dołożył ale moje minimum jest). No bo jakby nie patrzeć 130kzł za takie wyposażenie (automat, biksenon+LED, wygodne podgrzewane fotele, PDC, dwukolorowe wnętrze...) i auto bez przebiegu jest jak najbardziej ok.

 

Ja też po jazdach testowych nowych aut już parę razy byłem w fazie "to jest dobry wybór, dajcie mi umowę, podpisuję". W pewnym momencie już nawet negocjowałem zakup Peugeota 508 :mrgreen: :duh: bo pewnego dnia miałem nastrój "mało jeżdżę, auto nie jest takie ważne, lepiej zaoszczędzoną kasę wydać na zwiedzanie świata, czy na starość".

 

Bardzo kusząca jest perspektywa łatwego zakupu w salonie. Zero stresu, szukania okazji, sprawdzania czy auto bite. Zamawiasz i masz. I ta ulga, gdy sprzedawcy powie się "kupuję".

 

Na szczęście się powstrzymałem. I ułożyłem plan. Najpierw przetestować jak najwięcej aut, które rozważam. Potem eliminowałem auta, które ewidentnie mi nie pasowały. Na końcu w finale pozostało mi Audi a4, Passat, BMW 3. W excelu policzyłem sobie koszty wszystkich trzech aut (utratę wartości, a nie cenę zakupu jak to niesłusznie liczy większość). Porównałem także parametry tych aut, wyposażenie. Najważniejsze jednak były scoringi. Np. Czy bardziej mi zależy na lepszym silniku, czy komforcie zawieszenia.

 

Najważniejszy był wielki finał. Na jeden dzień umówiłem jazdy pozostałymi autami. Abym na świeżo mógł poczuć różnice. I tu f30 dało takie lanie a4 i passatowi, że nawet excela mogłem wyrzucić do kosza. Czego Tobie życzę. :mrgreen:

Opublikowano

Miałem identyczną rozkminę co Ty - czy brać F30/36 czy ISa. Mazda 6, Passat, A4 odpadły w przedbiegach.

Jeśli osiągi 20i Ci wystarczą to weź ISa. Jest lepiej wyposażony i tańszy.

Ale zapomnij o jakimś rozwoju projektu jak Ci zabraknie mocy. To samochód bardziej 'luksusowy' niż usportowiony.

 

W BMW możesz sobie zacząć od 20i i pociągnąć projekt powyżej 300 KM dzięki wsparciu tunerów i producentów każdego podzespołu.

Dla mnie 420i wygrało w konkurencji jakość/potencjał mocy/cena. Czego i Tobie życzę :)

Opublikowano
Miałem identyczną rozkminę co Ty - czy brać F30/36 czy ISa. Mazda 6, Passat, A4 odpadły w przedbiegach.

Jeśli osiągi 20i Ci wystarczą to weź ISa. Jest lepiej wyposażony i tańszy.

Ale zapomnij o jakimś rozwoju projektu jak Ci zabraknie mocy. To samochód bardziej 'luksusowy' niż usportowiony.

 

W BMW możesz sobie zacząć od 20i i pociągnąć projekt powyżej 300 KM dzięki wsparciu tunerów i producentów każdego podzespołu.

Dla mnie 420i wygrało w konkurencji jakość/potencjał mocy/cena. Czego i Tobie życzę :)

 

Mike, ile juz km zrobiles na tym boxie ?

 

Po objechaniu blisko 20 roznych aut (min. PassatB8, Superb, C klasa, Infinity Q50, Mazda 6 , Lexus Nx200, Cupra, Talisman, Audi A4 ) przymierzam sie powoli do F30 320ix, Mpack, manual.To auto po mojej Mazdzie 6 GH chyba najlepiej mi lezy pomimo paru wad ( np . wyciszenie ) ..C klasa bardzo dobrze wyglada w stawce i przez dlugi czas byla moim faworytem bo jest bardzo dobrze zbalansowanym autem ...ale jednak zaczal mnie w niej draznic efekt "glamour " ;)..no i na BM-ke dostalem fajny rabat..

Opublikowano

 

Mike, ile juz km zrobiles na tym boxie ?

 

Po objechaniu blisko 20 roznych aut (min. PassatB8, Superb, C klasa, Infinity Q50, Mazda 6 , Lexus Nx200, Cupra, Talisman, Audi A4 ) przymierzam sie powoli do F30 320ix, Mpack, manual.To auto po mojej Mazdzie 6 GH chyba najlepiej mi lezy pomimo paru wad ( np . wyciszenie ) ..C klasa bardzo dobrze wyglada w stawce i przez dlugi czas byla moim faworytem bo jest bardzo dobrze zbalansowanym autem ...ale jednak zaczal mnie w niej draznic efekt "glamour " ;)..no i na BM-ke dostalem fajny rabat..

 

Na boxie 10 tys. już. Żadnych problemów od samego początku. Nigdy nie włączył się CEL itd.

Fajnie kombinujesz, tylko jeszcze na Twoim miejscu wyrzuciłbym X.

 

Nie wiem gdzie mieszkasz, ale X naprawdę rzadko się już przydaje (spójrz ostatnie zimy). Wyjazdy w góry itd ? Włąśnie wróciłem autem RWD, drogi wszędzie czarne. Zimówki i tak kupisz a to pozwolić Ci sprawnie poruszać się zimą. W dodatku chcesz manual, więc pełna kontrola tego co robisz.

 

A teraz plusy RWD:

- dużo oszczędzasz, dorzucisz jakieś fajne opcje do konfiga

- znów oszczędzisz bo spalisz conajmniej 1l mniej na setkę :)

- czucie drogi, feel samochodu

- lżejszy

- mniejszy promień skrętu- będziesz płakał ze śmiechu oglądając beretów w Paseratti próbujących wykręcić się na parkingu :)

 

Propsy za manual :)

Opublikowano
Miałem identyczną rozkminę co Ty - czy brać F30/36 czy ISa. Mazda 6, Passat, A4 odpadły w przedbiegach.

Jeśli osiągi 20i Ci wystarczą to weź ISa. Jest lepiej wyposażony i tańszy.

Ale zapomnij o jakimś rozwoju projektu jak Ci zabraknie mocy. To samochód bardziej 'luksusowy' niż usportowiony.

 

W BMW możesz sobie zacząć od 20i i pociągnąć projekt powyżej 300 KM dzięki wsparciu tunerów i producentów każdego podzespołu.

Dla mnie 420i wygrało w konkurencji jakość/potencjał mocy/cena. Czego i Tobie życzę :)

 

IS jest papierowo (nie licząc mocy) czymś pomiędzy 20i a 28i, natomiast w jeździe osiągami bliżej mu do 20i niż do 28i. Zawieszeniowo jest czymś między standardowym a M-Pakietowym (to już nie ten pułap) BMW. Gorszy jest natomiast układ kierowniczy. Chodzi dla mnie zbyt lekko, nie ma żadnych lagów ale fajnie byłoby gdyby wraz ze wzrostem prędkości usztywniał się. Najlepsza będzie chyba konfrontacja na żywo czyli w jednym tygodniu najlepiej dzień po dniu wypożyczenie F30 i IS. Wtedy będzie można porównać auta i osiągi na gorąco bo ostatni raz 20i jeździłem rok temu. Co do mocy myślę że 20i jak i 200t w zupełności mi wystarczą. Obecnie przesiadłem się z 330i do 520d i jakoś nie narzekam. Wiadomo wyprzedzanie nie jest takie sprawne ale jako auto typowo wyjazdowo-rodzinne jest ok. Jeżeli IS odpadnie to na pewno pozostanie jeszcze rozkmina między 20i a 20d :D tak żeby lekko nie było :D

Na razie moja kalkulacja wygląda tak:

Utrata wartości myślę że jest na podobnym poziomie.

Jakoś wykończenia podobna.

Awaryjność tutaj trzeba poczekać bo 200t 245KM to nowa konstrukcja i mogą wyjść jakieś choroby wieku dziecięcego ale ogólnie Lexus jest raczej autem mało awaryjnym.

Cena... Gdybym miał kupić nowego IS w normalnej cenie czyli ok 170kzł nie byłoby o czym rozmawiać, wygrałoby F30 bezwzględnie.

Cena/wyposażenie w moim pułapie, tutaj wygrywa IS. Musem dla mnie są biksenony + Ledy, automat, wygodne fotele, PDC, jak największa ilość poduszek, żwawy silnik itd.

Frajda z jazdy oczywiście po stronie F30 chociaż IS strasznie nie ustępuje. Zupełnie inaczej wyglądałaby sprawa porównania 28i do 200t (tutaj wykastrowane japońskie konie dostają ostre lanie).

Gwarancja, remis. Ważne jest dla mnie 5 lat chociaż w BMW jest Serwis Inclusive, nie wiem czy coś takiego występuje w Lexusie, nie pytałem.

Obsługa serwisowa z relacji osoby która przez lata jeździła Lexusami a przesiadła się do BMW po stronie Lexusa. Podobno.

Bagażniki, remis. Granice 450-500L są wystarczające. W obecnej e61 rzadko jesteśmy spakowani ponad roletę a to własnie ok 500L.

Spalanie, na papierze po stronie BMW ale to dopiero wyjdzie gdy będę miał auta na dłużej do testów. Wiadomo 1L w tą czy w tą nie będzie robił różnicy ale sprawdzić muszę. Auto będzie robić do max. 25-30kkm rocznie więc diesel jeszcze nie jest "must have" chociaż tak jak wspomniałem jeżeli IS odpadnie będzie brany pod uwagę też 20d.

Koszty ubezpieczenia myślę że podobne.

Wygląd, dla mnie remis chociaż żona twierdzi że BMW 3 przestało jej się podobać od serii F (ale to mało ważne ja mam w domu 2 głosy :mrgreen: ).

Tak na poważnie to oczywiście wezmę jej zdanie pod uwagę bo nie wiem czy wspomniałem ale auto w tygodniu na dojazdy do pracy będzie używać głównie żona. W tej chwili ona ma Tourana, ja e61 i firmowego Focusa MK3. Żona robi codziennie ok 80km, do pracy (sama autostrada i S-ka), ze "Szkodnikiem" do przedszkola itd., ja w tygodniu praktycznie używam tylko firmówki a e61 głównie w weekendy i na jakieś rodzinne wyjazdy albo gdy w tygodniu potrzebuję czyściutkiego auta :mrgreen: . Dlatego chcę dwa nasze prywatne auta zmienić na jedno nowe lub prawie nowe. e61 było w jednym przypadku nietrafionym zakupem, nie że jestem niezadowolony bo uwielbiam to auto za jego wygodę i przestronność ale gdy miałem trójki, żona na zmianę używała samochodów i chętnie nimi jeździła (przeważnie brała ten w którym było więcej paliwa :mrgreen: ). Piątką nie chce bo twierdzi że jest za duża, ma rację (drobna kobitka :D ) a szkoda mi tego auta że nie kręci kilometrów i w tygodniu praktycznie stoi. Już nawet nie mówię o kosztach ubezpieczeń czy utracie wartości...

Jak na razie sami widzicie że moje dywagacje nic praktycznie nie wnoszą. Dla mnie osobiście jak na razie jest remis i pewnie drobnostki zdecydują o ostatecznym wyborze. Tylko konfrontacja face to face między IS a F30 i zrobienie większej ilości kilometrów rozwieje wątpliwości.

Co do samego zakupu auta nowego. To nie chodzi mi o tą przyjemność odebrania auta w salonie dealera. Bardziej chodzi o to że fajnie byłoby kupić wreszcie (po samych używkach) auto bez przebiegu. Fakt że jestem młody i pewnie w przyszłości o ile moja sytuacja się nie zmieni (życie zawsze różnie może się potoczyć) zakup auta nowego będzie osiągalny ale daje mi to powiedzmy satysfakcję z tego że wiem w jaki sposób auto było używane od pierwszego kilometra. Druga sprawa to gwarancja która biegnie od momentu odebrania auta od dealera (chociaż będzie to rok produkcji poprzedni) a w przypadku PS będzie krótsza o rok.

Ale się rozpisałem... O dalszych postępach będę informował :cool2:

Opublikowano

a jak często zmienisz auta ? zdaję sobie sprawę że kupno auta to ważna sprawa i przelew na +100 kpln zobowiązuje do głębszych przemyśleń. ale jeszcze wiele aut pewnie w życiu popełnisz i nigdy przenigdy nie będzie tak że w 1000% będziesz zadowolony z podjętej decyzji. jazdy próbne na pewno pomagają ale i one nie wskażą wszystkich minusów i zalet ktore wychodzą po tygodniach czy miesiącach eksploatacji.

zmierzam do tego że nie

ma co popadać w skajnie detaliczne analizy a tym bardziej opinie innych (gusta i guściki) i posłuchać serca :) intuicji. gadżet który za rok czy trzy będzie miał innego właściciela....

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

 

Mike, ile juz km zrobiles na tym boxie ?

 

Po objechaniu blisko 20 roznych aut (min. PassatB8, Superb, C klasa, Infinity Q50, Mazda 6 , Lexus Nx200, Cupra, Talisman, Audi A4 ) przymierzam sie powoli do F30 320ix, Mpack, manual.To auto po mojej Mazdzie 6 GH chyba najlepiej mi lezy pomimo paru wad ( np . wyciszenie ) ..C klasa bardzo dobrze wyglada w stawce i przez dlugi czas byla moim faworytem bo jest bardzo dobrze zbalansowanym autem ...ale jednak zaczal mnie w niej draznic efekt "glamour " ;)..no i na BM-ke dostalem fajny rabat..

 

Na boxie 10 tys. już. Żadnych problemów od samego początku. Nigdy nie włączył się CEL itd.

Fajnie kombinujesz, tylko jeszcze na Twoim miejscu wyrzuciłbym X.

 

Nie wiem gdzie mieszkasz, ale X naprawdę rzadko się już przydaje (spójrz ostatnie zimy). Wyjazdy w góry itd ? Włąśnie wróciłem autem RWD, drogi wszędzie czarne. Zimówki i tak kupisz a to pozwolić Ci sprawnie poruszać się zimą. W dodatku chcesz manual, więc pełna kontrola tego co robisz.

 

A teraz plusy RWD:

- dużo oszczędzasz, dorzucisz jakieś fajne opcje do konfiga

- znów oszczędzisz bo spalisz conajmniej 1l mniej na setkę :)

- czucie drogi, feel samochodu

- lżejszy

- mniejszy promień skrętu- będziesz płakał ze śmiechu oglądając beretów w Paseratti próbujących wykręcić się na parkingu :)

 

Propsy za manual :)

 

Zdaje sobie sprawe ze wszystkich zalet RWD - lekkosc, mniejsze spalanie, zwrotnosc itp..ale mimo ze mieszkam w Wawie wezme X-a ..zawsze chcialem miec auto z napedem na 2 oski :) ..jednak nawet na mokrym, niekoniecznie zima to inna\lepsza trakcja :)

Opublikowano
a jak często zmienisz auta ? zdaję sobie sprawę że kupno auta to ważna sprawa i przelew na +100 kpln zobowiązuje do głębszych przemyśleń. ale jeszcze wiele aut pewnie w życiu popełnisz i nigdy przenigdy nie będzie tak że w 1000% będziesz zadowolony z podjętej decyzji. jazdy próbne na pewno pomagają ale i one nie wskażą wszystkich minusów i zalet ktore wychodzą po tygodniach czy miesiącach eksploatacji.

zmierzam do tego że nie

ma co popadać w skajnie detaliczne analizy a tym bardziej opinie innych (gusta i guściki) i posłuchać serca :) intuicji. gadżet który za rok czy trzy będzie miał innego właściciela....

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Wiesz co, różnie. Zdarzało się że auto miałem pół roku, dwa lata, a 330i miałem 7 lat (miałem inne priorytety - budowa domu a chciałem zrobić to bez kredytu), żona w tym czasie miała 4 auta (dwa, szkoda całkowita - nie z jej winy uprzedzam :mrgreen: ,były to małe autka miejskie i powiedziałem że nigdy już małych pudełek lepiej przez 90% czasu wozić powietrze ale mieć trochę blachy wokół siebie). Teraz zakup planuję na 4-5 lat bo w tym czasie chcę powoli myśleć o przyszłości córki i rozejrzeć się za jakąś działeczką żeby miała jakiś zaczątek w przyszłości lub inwestycję no i zrobić ostateczną kosmetyczną wykończeniówkę naszego domu. Dlatego też mój budżet jest sztywny i nie chcę się posiłkować żadnym kredytem. Z tego też względu zależy mi na gwarancji obejmującej cały ten okres.

Wiem że jazdy próbne nie wykażą wszystkiego ale mam nadzieję że pomogą mi rozwiać wątpliwości w mojej opinii wyrównanej walce IS-a i F30. 130kzł dla jednych dużo dla innych mało. Dla mnie osobiście dużo jeżeli chodzi o samochód. Może rzeczywiście zbyt zdroworozsądkowo i z dużą dozą przemyśleń podchodzę do tematu i masz rację że pewnie nigdy w 100% nie będę zadowolony z podjętej decyzji ale po prostu będę z nią z własnego wyboru żył przez najbliższe lata. W ogóle ostatnio jakoś bardziej trzeźwo i przyszłościowo myślę (chyba od urodzenia się Szkodnika)... Dziadzieję??? :mrgreen:

Co do opinii innych bardzo się cieszę że jest duży odzew w tym temacie, każda opinia jest ważna. :cool2:

Opublikowano

i tak kupisz bmw :)

a propos xdrive, również mieszkam w wawie i jadąc późnym wieczorem w niedzielę niespodziewanie rzuciło mnie na ostrym zakręcie na ul batorego w ul. boboli bylem w szoku, za szybko niestety jechałem i zarzuciło tyłem. bierz xdrive, zgadzam sie z tym co wyżej napisałeś.

życzę trafnej decyzji

mk

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano
Miałem identyczną rozkminę co Ty - czy brać F30/36 czy ISa. Mazda 6, Passat, A4 odpadły w przedbiegach.

Jeśli osiągi 20i Ci wystarczą to weź ISa. Jest lepiej wyposażony i tańszy.

Ale zapomnij o jakimś rozwoju projektu jak Ci zabraknie mocy. To samochód bardziej 'luksusowy' niż usportowiony.

 

W BMW możesz sobie zacząć od 20i i pociągnąć projekt powyżej 300 KM dzięki wsparciu tunerów i producentów każdego podzespołu.

Dla mnie 420i wygrało w konkurencji jakość/potencjał mocy/cena. Czego i Tobie życzę :)

 

IS jest papierowo (nie licząc mocy) czymś pomiędzy 20i a 28i, natomiast w jeździe osiągami bliżej mu do 20i niż do 28i. Zawieszeniowo jest czymś między standardowym a M-Pakietowym (to już nie ten pułap) BMW. Gorszy jest natomiast układ kierowniczy. Chodzi dla mnie zbyt lekko, nie ma żadnych lagów ale fajnie byłoby gdyby wraz ze wzrostem prędkości usztywniał się. Najlepsza będzie chyba konfrontacja na żywo czyli w jednym tygodniu najlepiej dzień po dniu wypożyczenie F30 i IS. Wtedy będzie można porównać auta i osiągi na gorąco bo ostatni raz 20i jeździłem rok temu. Co do mocy myślę że 20i jak i 200t w zupełności mi wystarczą. Obecnie przesiadłem się z 330i do 520d i jakoś nie narzekam. Wiadomo wyprzedzanie nie jest takie sprawne ale jako auto typowo wyjazdowo-rodzinne jest ok. Jeżeli IS odpadnie to na pewno pozostanie jeszcze rozkmina między 20i a 20d :D tak żeby lekko nie było :D

Na razie moja kalkulacja wygląda tak:

Utrata wartości myślę że jest na podobnym poziomie.

Jakoś wykończenia podobna.

Awaryjność tutaj trzeba poczekać bo 200t 245KM to nowa konstrukcja i mogą wyjść jakieś choroby wieku dziecięcego ale ogólnie Lexus jest raczej autem mało awaryjnym.

Cena... Gdybym miał kupić nowego IS w normalnej cenie czyli ok 170kzł nie byłoby o czym rozmawiać, wygrałoby F30 bezwzględnie.

Cena/wyposażenie w moim pułapie, tutaj wygrywa IS. Musem dla mnie są biksenony + Ledy, automat, wygodne fotele, PDC, jak największa ilość poduszek, żwawy silnik itd.

Frajda z jazdy oczywiście po stronie F30 chociaż IS strasznie nie ustępuje. Zupełnie inaczej wyglądałaby sprawa porównania 28i do 200t (tutaj wykastrowane japońskie konie dostają ostre lanie).

Gwarancja, remis. Ważne jest dla mnie 5 lat chociaż w BMW jest Serwis Inclusive, nie wiem czy coś takiego występuje w Lexusie, nie pytałem.

Obsługa serwisowa z relacji osoby która przez lata jeździła Lexusami a przesiadła się do BMW po stronie Lexusa. Podobno.

Bagażniki, remis. Granice 450-500L są wystarczające. W obecnej e61 rzadko jesteśmy spakowani ponad roletę a to własnie ok 500L.

Spalanie, na papierze po stronie BMW ale to dopiero wyjdzie gdy będę miał auta na dłużej do testów. Wiadomo 1L w tą czy w tą nie będzie robił różnicy ale sprawdzić muszę. Auto będzie robić do max. 25-30kkm rocznie więc diesel jeszcze nie jest "must have" chociaż tak jak wspomniałem jeżeli IS odpadnie będzie brany pod uwagę też 20d.

Koszty ubezpieczenia myślę że podobne.

Wygląd, dla mnie remis chociaż żona twierdzi że BMW 3 przestało jej się podobać od serii F (ale to mało ważne ja mam w domu 2 głosy :mrgreen: ).

Tak na poważnie to oczywiście wezmę jej zdanie pod uwagę bo nie wiem czy wspomniałem ale auto w tygodniu na dojazdy do pracy będzie używać głównie żona. W tej chwili ona ma Tourana, ja e61 i firmowego Focusa MK3. Żona robi codziennie ok 80km, do pracy (sama autostrada i S-ka), ze "Szkodnikiem" do przedszkola itd., ja w tygodniu praktycznie używam tylko firmówki a e61 głównie w weekendy i na jakieś rodzinne wyjazdy albo gdy w tygodniu potrzebuję czyściutkiego auta :mrgreen: . Dlatego chcę dwa nasze prywatne auta zmienić na jedno nowe lub prawie nowe. e61 było w jednym przypadku nietrafionym zakupem, nie że jestem niezadowolony bo uwielbiam to auto za jego wygodę i przestronność ale gdy miałem trójki, żona na zmianę używała samochodów i chętnie nimi jeździła (przeważnie brała ten w którym było więcej paliwa :mrgreen: ). Piątką nie chce bo twierdzi że jest za duża, ma rację (drobna kobitka :D ) a szkoda mi tego auta że nie kręci kilometrów i w tygodniu praktycznie stoi. Już nawet nie mówię o kosztach ubezpieczeń czy utracie wartości...

Jak na razie sami widzicie że moje dywagacje nic praktycznie nie wnoszą. Dla mnie osobiście jak na razie jest remis i pewnie drobnostki zdecydują o ostatecznym wyborze. Tylko konfrontacja face to face między IS a F30 i zrobienie większej ilości kilometrów rozwieje wątpliwości.

Co do samego zakupu auta nowego. To nie chodzi mi o tą przyjemność odebrania auta w salonie dealera. Bardziej chodzi o to że fajnie byłoby kupić wreszcie (po samych używkach) auto bez przebiegu. Fakt że jestem młody i pewnie w przyszłości o ile moja sytuacja się nie zmieni (życie zawsze różnie może się potoczyć) zakup auta nowego będzie osiągalny ale daje mi to powiedzmy satysfakcję z tego że wiem w jaki sposób auto było używane od pierwszego kilometra. Druga sprawa to gwarancja która biegnie od momentu odebrania auta od dealera (chociaż będzie to rok produkcji poprzedni) a w przypadku PS będzie krótsza o rok.

Ale się rozpisałem... O dalszych postępach będę informował :cool2:

 

Nikt za Ciebie nie podejmie decyzji .. i nie ma moim zdaniem sensu tu szukac usprawiedliwiania swojego wyboru ;)

Co do IS to jeszcze wypowiem sie ze wnetrze jest dobrze spasowane, ale jest najmniejsze w swojej klasie...nawet ja, ktory lubi byc opatulony przez kokpit,troche traumatycznie sie w nim czulem ( boczne szyby ktore schodza pod duzym katem na glowa ). Z tylu z miejscem moim zdaniem tez slabo w porownaniu do F30 i C klasy..autko wybitnie dla 2 osob...fotele wygodne i fajna skora a'la volvo w R Design ..niestety nie siedzi sie mega nisko za kiera..

Silinikowo jezdzilem Nx200t ( wiem ze ciezsza buda ) ale silnik nie zachwycil mnie na drugiej i trzeciej jezdzie ( kiedy analizowalem na chlodno bez emocji :) ) .. dosc duza turbodziura niestety...jak i za duze spalanie przy spokojnej jezdzie moim zdaniem - a osiagi przecietne jak na taka moc.

 

Poza tym jak koledzy juz mowili i o czym przekonalem sie na wlasnej skorze szukajac nowego auta juz 3 miesiac : ponizej 300 tys ( a zaryzykuje ze nawet 400-500 :) ) nie ma aut idealnych w kazdym wymiarze i zawsze trzeba isc na jakis kompromis :)

Opublikowano

No i serwis w Lexie płatny, i to wcale niemało.

ok. tysiaka 'mały'

2,5 tys. 'duży'

Opublikowano
No i serwis w Lexie płatny, i to wcale niemało.

ok. tysiaka 'mały'

2,5 tys. 'duży'

 

Za to w Lexie dostajesz auto zastepcze z czapy na czas serwisu :) nie wiem jak w BMW ;)

  • Moderatorzy
Opublikowano
W BMW nie dostajesz, chyba że naprawa gwarancyjna. Ale możesz wynająć za 199 co i tak wychodzi 10 razy taniej :lol:
Opublikowano

Wiem że nikt za mnie decyzji nie podejmie i nie szukam usprawiedliwienia swojego wyboru bo go nie dokonałem. Po prostu dzięki każdemu wpisowi czegoś więcej się dowiaduję. Właśnie takie rzeczy jak te serwisy czy inne drobnostki mogą przeważyć szalę na korzyść jednego lub drugiego bo tak jak mówiłem w chwili obecnej pomiędzy F30 a IS jest dla mnie remis.

Darmowy serwis w BMW to duży plus. Przez 5 lat na same przeglądy do IS trzeba dorzucić ok 8kzł. Za te pieniądze można w F30 dokupić chyba pakiet Inclusive.

Co do wnętrza. To fakt że siedzi się wyżej niż w BMW. Tunel środkowy jest także wyższy i rzeczywiście wnętrze jako całość bardziej otula niż to w F30. Nie miałem jakiegoś klaustrofobicznego uczucia ale w F30 jest zdecydowanie luźniej. Miejsca z tyłu jest wystarczająco. Przymierzyliśmy fotelik, jest ok. A tak naprawdę to nie pamiętam kiedy jechaliśmy gdzieś w więcej niż nasze 3 osoby. Wszyscy nasi znajomi są teraz na etapie produkcji dzieci i praktycznie wszędzie, każdy jedzie swoim autem.

Moment obrotowy jest rzeczywiście wyżej niż w BMW. No i sam Stetronic w porównaniu do AT8 Lexusa jest szybszy. Zwłaszcza podczas kickdownu na Normal. W Sport jest już dobrze. Sport w skrzyni IS-a działa jak troszkę podrasowany zwykły program Steptronica. Fajnie za to działają łopatki i są wygodne. Powiem szczerze że ponad połowę jazdy zrobiłem na łopatkach i nie czułem dużego opóźnienia w ich działaniu, wkurza natomiast mega malutkie wyświetlanie na którym biegu aktualnie się znajdujemy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.