Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam chciał bym się was zapytać na ten rok zastanawiam się nad kupnem opon bieżnikowanych myślę tylko tak się zastanawiam jakie myślałem nad czymś takim albo coś innego byście polecili ?

 

http://allegro.pl/4-x-225-45r17-opony-bieznikowane-zimowe-bargum-i5675602999.html

http://allegro.pl/4-x-225-45r17-zimowe-opony-bieznikowane-nowe-4szt-i5711895260.html

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Sam raz na nasze dziurawe drogi. Jak kupisz to daj znać to może gdzieś się spodkamy w Łodzi to bym je zobaczył jak na żywo wyglądają. Te z pierwszego linku są fajne
  • 1 rok później...
Opublikowano
Jeśli ktoś jeździ tylko po mieście i spokojnie to ok, bieżnikowane mogą być, ale jak ktoś kręci trasy i zdarza się czasami trochę szybciej pojechać to nie polecam, chyba ze ktoś swoje zycie na tak mało wycenia.
  • 3 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Szok.

Nie jestem snobem i mam tylko E91.

 

Opona to jedyna część auta, która ma kontakt z jezdnią.

Auto napęd ma na tył, skręca przodem. Muszą byc 4 dobre opony. OK.

 

Ale osobiście, moje zdanie jest takie że... wole nowe chińczyki niż używane opony premium. I tak staram się kupić coś średniego - Hankook, Vredstein czy coś takiego, ale moze i na Continentala się porwę, albo Dunlopa - zobaczymy.

 

Ale... gdybym miał kupić opony bieżnikowane, to wolałbym sprzedać auto - kupić tańsze i kupić normalne opony.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Od zawsze w mojej rodzinie jeździliśmy na nalewka w autach przednio napędowych nie było problemu nigdy :-) Jestem zwolennikiem nowej nalewki niż używanej opony. Ale odkąd mam BMW nie jeżdżę na nalewkach a w zimę to już szczególnie straszna sprawa przód samochodu ucieka a ruszanie wiecznie na migajacym DSC :-( Teraz wolę uskrobac kasę i kupić nową oponę niż nalewke :-P

Do przednio napędowych aut polecam nalewki lecz do tylnego napędu absolutnie!

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

NIepolecam bieznikow jako zimowek *jako letnie tez nie*. Mialem w toyocie w sumie 2 sezony zimowe jezdzily potem sprzedalem auto> niby OK, ale w miejskim aucie zony biezniki zimowki jezdzace non-stop (zima lato) popekaly po 2 latach na bokach *cale boki spekane*. Przez pekniecia schodzilo powietrze, szczescie, ze opona sie nierozpadla. Pozatym trakcja slaba *auto bez abs* i tu sie odrazu daje to odczuc.

 

Nowa i tyko nowa, niemusi byc premium koniecznie -wystarczy cos z polki posredniej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.