Skocz do zawartości

[320d M47N] Wyciek ropy z przewodu przy pompie


Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ostatnio zauważyłem pocenie się ropą w okolicy pompy wysokiego ciśnienia. Po dokładnych oględzinach znalazłem przyczynę. Poci mi się przewód widoczny na zdjęciu zaraz za tym uchem, które przykręca się do pompy.

459df022f77231729f5ed6d736b1d892.jpg

Jest tam taki przeźroczysty kawałek gumowego przewodu, który ma pełno mikropęknięć. Trzeba by go wymienić. I tu pytanie do was. Czy ktoś to robił? Jeśli tak to, czy trzeba to zabezpieczyć opaską, ponieważ w oryginale jest on tylko naciągnięty, ale dość ciasno. Nie da się go ściągnąć ręką. Czy na tym przewodzie powrotnym jest wysokie ciśnienie? Czy lepiej zakupić nowy w cenie prawie 300zł i nie kombinować?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Więc odpowiem sobie trochę sam:)

Ciśnienie na powrocie wynosi 0,2-0,8 bara. Zasilanie pompy wysokiego ciśnienia po pompie progowej wynosi 3,5-7 bara. Zaś ciśnienie na wyjściu z pompy wysokiego ciśnienie dochodzi do 1600 bar.

Myślę, że max 0,8 bara powinna utrzymać opaska na wężu.

  • 2 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Żeby nie było, że nie kończę tematu dziś zabrałem się za wymianę tylko tej przeźroczystej części wężu. Oczywiście trzeba zdjąć kolektor ssący oraz odkręcić przewód doprowadzający paliwo do pompy wysokiego ciśnienia. Wówczas całe paliwo spłynie wężami, więc nic się nie zaleje. Teraz pozostaje wyciągnąć wąż z którego mi ciekło. Ponieważ jest bardzo mało miejsca więc nie odkręcałem tego ucha z auta tylko odciąłem resztę . Przewód przeźroczysty w stanie fatalnym, cały popękany. Wymieniłem go na nowy o średnicy 8mm. Wchodził bardzo ciasno i tak musiał, bo niestety nie da się na niego opaski nałożyć, ponieważ przeszkadza pompa. Więc przewód musi być tylko nasunięty. Mam nadzieje że będzie ok, inaczej trzeba będzie kupić nowy. Z odpowietrzeniem nie ma problemu. ponieważ pompa progowa załatwia wszystko. Kilka razy trzeba przekręcić kluczyk, żeby odpowietrzyć układ. Poskładać i gotowe.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.