[E46] Awaria nawiewu

[RoBuR]

Witam wszystkich - no i stało się nawiewu brak - sytuacja dziwna, bo nie poprzedzona jakimiś zmianami prędkości - po prostu zgasło i nie działa Poczytałem trochę i sprawdziłem bezpieczniki są OK, nie wiem czy są jakieś przekaźniki z tym związane.

Więc są dwa typy:

- jeż

- dmuchawa

Dmuchawa nie chodzi w ogóle. Panel działa i pokazuje wszystko jak dawniej.

 

No i mam kilka pytań zanim wszystko rozbiorę

- czy można sprawdzić uszkodzenie jeża lub wiatraka na kompie

- czy można w jakiś sposób ominąć jeża i uruchomić wiatrak , np. zwierając coś w kostce jeża aby być pewnym co do działania wiatraka, bo tam jest więcej rozbierania.

 

Może jakieś inne pomysły

E46 320D 150 KM z klimatronikiem

[maniek21112]

Miałem tak dwa razy i kupiłem jeża, który czeka na trzeci raz :lol: ale zaczynam wątpić czy to jego wina, bo za drugim razem włączyłem/wyłączyłem nawiew, powciskałem większość przycisków na panelu i nawiew zaskoczył, czytałem, że były takie objawy i winny był właśnie panel. Ale i tak czekam aż stanie jeszcze raz, wymienię jeże i wyjaśni się.

[RoBuR]

A może tam jeszcze jakiś przekaźnik jest który nie działa dobrze, bo to jakoś dziwne.....

 

Wie ktoś coś o przekaźniku do nawiewu ?

[RoBuR]

no nic zamówiłem jeża i się okaże czy to on rozrabia.....

[tracs2]

Miałem tak dwa razy i kupiłem jeża, który czeka na trzeci raz :lol: ale zaczynam wątpić czy to jego wina, bo za drugim razem włączyłem/wyłączyłem nawiew, powciskałem większość przycisków na panelu i nawiew zaskoczył, czytałem, że były takie objawy i winny był właśnie panel. Ale i tak czekam aż stanie jeszcze raz, wymienię jeże i wyjaśni się.

 

miałem też tak nawiew stanął... nie raz się uruchomił.Kupiłem jeża to samo

 

okazało się,że to wina dmuchawy.

[RoBuR]

no fakt ale przy wymianie dmuchawy jest wiele roboty - bo dobrałem się do niej i stanąłem w punkcie że nie da się jej wytargać bo miejsca mało.