zakup bmw f30 2.8

[pieron82]

60% na Eco Pro (zimny silnik/ miasto i drogi do 130 km/h)

 

Powaznie? Moze lepiej zagazować :lol:

[Bad_Boy]

Sam się zagazuj :lol:

W De inaczej się jezdzi-na Landstraße jadą wszyscy równo w peletonie, w zatłoczonym mieście także na Eco bo nie ma sensu inaczej.

Jak mam możliwość to praktycznie co wieczór jadę 200+

Zobacz moje filmy na YouTube

kolego Loop- Ty także masz X,

i jeździsz jak sam piszesz na Sporcie,

zwiększyłes moc,

do tego w mieście...

Domyśl się sam dlaczego masz takie spalanie

Ale jak to się ma do obiektywnego ocenienia spalania 328i???

Założyciel tematu nie pytał o 328ix a tu ciagle właściciele X się odzywają.

[Loop]

Mea culpa, już nic nie mowię :D

[webber]

Jeździłem ostatnio M4 i powiem Wam, że spalanie w trasie bajka, poniżej 8l/100 (średnia 100km/h na tempomacie w nocy na autostradzie, delikatne nachylenie, bo wracałem z południa).

I jeszcze coś wam powiem. 328i nie jedzie :)

 

P.S. czy każdy temat na tym forum musi się kończyć przepychanką na temat spalania?

[feel_x]

W dziale e90 to samo. Durne przepychanki czy pali 8.6 czy 8.65... Założyciel tematu nawet o spalanie nie pytal. Ja również zadalem pytanie odnosnie 328 i jedyne co czytam to o spalaniu...

[Bad_Boy]

Jeździłem ostatnio M4 i powiem Wam, że spalanie w trasie bajka, poniżej 8l/100 (średnia 100km/h na tempomacie w nocy na autostradzie, delikatne nachylenie, bo wracałem z południa).

niemozliwe

mi "udowadniaja" ze 328i pali 10+ wiec jak M4 moze palic mniej? :lol: :lol: :lol:

ja jednak wiem ze normalnie jezdzac mozna osiagnac akceptowalny wynik

ps-zgodze sie z tym ze 328i do M4 nie jedzie :cool2:

[fenfir]

niemozliwe mi "udowadniaja" ze 328i pali 10+ wiec jak M4 moze palic mniej? :lol: :lol: :lol:

 

Jak się pisze posta "da sie uzyskac spalanie 10-13l jezdzac jak idiota ale nie o to chodzi" to się nie dziw, że ktoś odpowiada. Nie wiem czemu moja jazda w większości po mieście ma być niemiarodajna a twoja jazda w 60% eko pro już taka jest? Każdy jeździ po trochę innym terenie i w różnym cyklu miasto/trasa, więc i spalanie wychodzi różne więc radzę następnym razem nie wyjeżdżać od idioty.

 

Do autora tematu. Jak dużo poruszasz się po autostradach z prędkościami 200+ to wydaje mi się, że lepszym wyborem będzie tu 330D.

[Mariusz040]

I ja dorzucę swoje grosze, bo mam spore doświadczenie co do silnika N20.

 

Co do dynamiki 328i, ktoś tutaj pisze że brakuje mu mocy i nie jedzie powyżej 100x ta? Przecież moc silnika nie spada, wydajność też raczej nie. Nie jedzie bo zaczyna hamować go opór powietrza i czy to będzie 3.0 diesel czy eMka to współczynnik oporu będzie bardzo podobny lub taki sam także diesel o podobnej mocy tak samo słabo będzie jechał powyżej 100. Zresztą ja nie wiem co niektórzy potrzebują, ale wiem że dostępne 245KM przy tej masie i skrzyni biegów pozwala przy nomalnej jeździe objechać 99% aut na naszych drogach. Jeżeli komuś nie wystarcza przyspieszenie poniżej 6s do setki to trzeba kupić eMke i wybrać się na tor. Moment obrotowy jest świetnie poprowadzony. Porównam do diesla 2.0 który ma 380Nm ale w zakresie 1750-2800 obr/min. Nasze omawiane N20 ma co prawda 350Nm ale w zakresie 1250-4800 ! Dane brałem z pamięci, ale na pewno niewiele się pomyliłem, jeżeli się pomyliłem. Co by tutaj nie mówić to N20 miażdży N47... Dla dynamicznej jazdy, bezstresowego wyprzedzania i włączania się do jazdy 245KM w F30 jest w 110% wystarczające.

 

Co do spalania. W lato była trasa Warszawa-Gdańsk w obie strony. Bez autostrady, prędkości rozsądne jak na ten samochód i spalanie 6,6l.

Ostatnio 100km zrobione w większości po Warszawie i troszkę kilometrów na trasie dolotowej ale tak samo w korkach. Spalanie średnie 9.2l.

Nie jeżdżę eko, radio gra, klima działa, nie zamulam, jak trzeba to wciskam gaz głęboko.

Czy to dużo jak na taką moc? Chyba nie...

Jak ktoś nienawidzi dystrybutora i nie chce się z nim spotykać to gwarantuję, że tym silnikiem można osiągać wyniki rewelacyjne. Jechałem F10 po drogach powiatowych z prędkościami 70-90 na spokojnie i wyleciało spalanie 6.4l. Gdzieś nawet jest zdjęcie w tym dziale, które to potwierdza. W F30 pewnie udałoby się zejść poniżej 6l.

 

Co do awaryjności to zawsze się coś znajdzie jak w każdym silniku. Motorów z oznaczeniem 28i jeździ teraz bardzo dużo także większa szansa, że trafi się na temat o jakiejś awarii. Na pewno z forum można wywnioskować że mało awaryjny jest 35d, ale kto tym jeździ? Jaki procent użytkowników? Trzeba pamiętać, że to ten sam silnik co super awaryjny 20d N47 tylko ma dołożone dwa cylindry. Z awaryjnością jest tak, że im większa liczba danego silnika tym większa liczba zgłoszonych usterek.

Ja od siebie dodam, że zrobiłem na N20 ponad 70 tyś km i nie było żadnej awarii. Znajomy miał podobnie i miał to samo. Bardzo sobie cenie ten silnik za oszczędność w stosunku do mocy, dynamikę i radość z jazdy :mrgreen:

Pozdrawiam!

[Kriss33]

Przyszedł mi do głowy pewien aspekt, który może wyjaśniać takie różnice w spalaniu dla silnika N20 245 kM, jak również w porównaniu z np. 520d. Ja również jestem pod wrażeniem jak mało potrafi spalić moje auto. Tak jak kolega wyżej wspomniał na trasie można spalić w okolicach 6 litrów jadąć 80-90 km/h, ale płynnie bez wyprzedzania i dynamicznej jazdy. W moim przypadku to działa tak, że np. 20-30 km mogę tak jechać na eco pro, aż nagle włączam sport i gaz...Wtedy spalanie rośnie natychmiast. Auto z tym silnikiem zachęca, prowokuje do dynamicznej jazdy i czerpania radości z jazdy, dlatego tak różne są wyniki spalania. Myślę, że ludzie kupujący 520d jeżdżą mniej dynamicznie, a bardziej jednostajnie i dlatego osiągają bardzo niskie wyniki spalania (prócz tego, wiadomo, że w dieslu spalanie rośnie ok 20 % przy dynamicznej jeździe a w benzynie od razu min 50%). Nawet w mieście da się spalić ok 10 l, ale trzeba jechać, a nie co chwilę ruszać, dlatego badboy ma niskie spalanie bo w Niemczech jedzie płynnie.

[smietnik]

jak za mało koni w serii to zawsze można zrobić chipa, będzie pewnie w okolicy 280-290KM, tani zabieg i nie powinno już być takiej "zadyszki" przy większych prędkościach. Sam teraz powoli zaczynam rozglądać się za takim autem, ewentualnie 320i.

Czy w tych silnikach też zbiera się nagar w kanałach dolotowych jak w n54 (e9x 335i)? Jeszcze raz zapytam o usterki, bo temat skupił się na spalaniu, a o tym już dużo było napisane wcześniej :) Czyli na razie jeszcze nie objawiły się żadne standardowe/typowe przypadłości tego sinika lub samego auta? Nie ma problemu z braniem oleju?

[Mariusz040]

Nie, nie ma ;)

[conner001]

U mnie 82kk zrobione i silnik nadal pracuje bez jakichkolwiek usterek. A spalanie nie daje powodów do narzekania.

[BondE87]

Mnie udało się uzyskać w Z4 z silnikiem N20 spalanie poniżej 7 litrów w trasie ;) Normalne spalanie w cyklu mieszanym to 9,5 :)

[Ma1ik]

jak za mało koni w serii to zawsze można zrobić chipa, będzie pewnie w okolicy 280-290KM

 

Chipa do silnika o takiej mocy już i tak wyżyłowanego, o pojemności 2.0l? :> To już jest jazda po bandzie, osprzęt oraz sam silnik może nie wytrzymać dłuższego użytkowania ze zmienionymi parametrami.

 

Co nie zmienia faktu, że 2.8 jest fajną opcją, na pewno lepszą od 2.0d pod prawie każdym względem.

[thomas_x]

Mnie udało się uzyskać w Z4 z silnikiem N20 spalanie poniżej 7 litrów w trasie ;) Normalne spalanie w cyklu mieszanym to 9,5 :)

 

takie spalanie to można przy b. spokojnej jeździe nawet w F25 z tym silnikiem uzyskać :D mój rekord to 6.9 litrów w trasie :cool2:

[thomas_x]

jak za mało koni w serii to zawsze można zrobić chipa, będzie pewnie w okolicy 280-290KM

 

Chipa do silnika o takiej mocy już i tak wyżyłowanego, o pojemności 2.0l? :> To już jest jazda po bandzie, osprzęt oraz sam silnik może nie wytrzymać dłuższego użytkowania ze zmienionymi parametrami.

 

Co nie zmienia faktu, że 2.8 jest fajną opcją, na pewno lepszą od 2.0d pod prawie każdym względem.

 

245KM z 2.0l to chyba nie jest jakieś wybitne osiągnięcie w dzisiejszych czasach, spójrz na konkurencję...

[Bad_Boy]

Mnie udało się uzyskać w Z4 z silnikiem N20 spalanie poniżej 7 litrów w trasie ;) Normalne spalanie w cyklu mieszanym to 9,5 :)

 

takie spalanie to można przy b. spokojnej jeździe nawet w F25 z tym silnikiem uzyskać :D mój rekord to 6.9 litrów w trasie :cool2:

ja juz wklejalem-

tutaj podsumowanie trasy w 4 osoby z bagazami i klima na max bo temp byla 36 st C

http://images67.fotosik.pl/1243/b4cab5722bb40fe1.jpg

[Ma1ik]

245KM z 2.0l to chyba nie jest jakieś wybitne osiągnięcie w dzisiejszych czasach, spójrz na konkurencję...

 

245KM to już jest sporo. W dzisiejszach czasach robią sporo "delikatniejsze" silniki niż kiedyś a moc jest 2 lub nawet 3 krotnie wyższa :)

 

Żywotność takiego silnika jest za to 3-4 krotnie niższa niż tych starych konstrukcji. To jest fizyka, tego się nie oszuka. Dlatego mówię, że jeszcze ciągnięcie w górę może mieć negatywny wpływ na dalsze możliwości wytrzymałowe.

[Randall]

245KM z 2.0l to chyba nie jest jakieś wybitne osiągnięcie w dzisiejszych czasach, spójrz na konkurencję...

 

245KM to już jest sporo. W dzisiejszach czasach robią sporo "delikatniejsze" silniki niż kiedyś a moc jest 2 lub nawet 3 krotnie wyższa :)

 

Żywotność takiego silnika jest za to 3-4 krotnie niższa niż tych starych konstrukcji. To jest fizyka, tego się nie oszuka. Dlatego mówię, że jeszcze ciągnięcie w górę może mieć negatywny wpływ na dalsze możliwości wytrzymałowe.

 

To wszystko są teorie i rozmyślenia. Ani nie słychać o notorycznych wybuchach 28i ani dużo bardziej wysilonych motorach jak A45AMG itp..

[ras_f34]

jak za mało koni w serii to zawsze można zrobić chipa, będzie pewnie w okolicy 280-290KM

 

Chipa do silnika o takiej mocy już i tak wyżyłowanego, o pojemności 2.0l? :> To już jest jazda po bandzie, osprzęt oraz sam silnik może nie wytrzymać dłuższego użytkowania ze zmienionymi parametrami.

 

Co nie zmienia faktu, że 2.8 jest fajną opcją, na pewno lepszą od 2.0d pod prawie każdym względem.

 

245KM z 2.0l to chyba nie jest jakieś wybitne osiągnięcie w dzisiejszych czasach, spójrz na konkurencję...

 

W porownaniu do golfa R (300 KM) lub A45 AMG (381 KM) te 245 z 2 litrow to stosunkowo niewiele. Przygotowywana jest duzo mocniejsza wersja silnika dwulitrowego o oznaczeniu 35i, ktora ma miec okolo 350 KM. Prawdopodobnie potrzebny jest nowy silnik do topowych wersji serii 1, 2 i X1. Przy nowej konstrukcji z napedem na przod i poprzecznym montazem silnika R6 nie zmiesci sie pod maska.

[Ma1ik]

Oczywiście że to gdybania. Te silniki o takich mocach zostały do tego zbudowane. 2.8i został zbudowany do 245KM. W sumie przekonaliście mnie, sam chip może nie powinien tak "negatywnie" wpłynąć na ten silnik. Tym bardziej, że sam jestem fanem tuningu i w każdym samochodzie miałem coś dłubane ;) Tyle tylko, że te 2.0 benzynowe silniki w bmw, wydają mi się takie delikatne :(

[thomas_x]

jeżeli chodzi o tuning silnika N20 to jest dużo na bimmerboost.com. Tam tunerzy próbowali wycisnąć max mocy z tego silnika i rzeczywiście jakieś problemy z termiką pojawiały się dopiero powyżej 450Nm. Generalna konkluzja była taka, że tuning N20 do około 450Nm powinien być bezpieczny...to tak jakby ktoś chciał sobie poczytać o doświadczeniach innych...

 

http://www.bimmerboost.com/showthread.php?66955-The-BMW-N20-is-fragile-GSR-Autosport-finds-the-N20-2-0-liter-torque-limit-the-hard-way-and-what-we-have-learned