[e91 320d] Tylne hamulce- tarczo-bębny.

[pitu90]

Witam serdecznie.

 

Ostatnio usłyszałem delikatne tarcie z tylnych hamulców, przesmarowałem tłoczki przy zaciskach, ale nic nie pomogło, chciałem zobaczyć jak się maja okładziny bębnów, ale po kilku próbach nie mogę ściągnąć tarczo_bębna, czy tarcza posiada jakieś inne zabezpieczenie oprócz jednej śrubki na klucz torx? a jak nie to jaki macie sposób na ściągniecie tarczy ?

[piotrks86]

zabezpieczeń innych nie ma

zdejmujesz zacisk i jego "prowadnicę", odkręcasz te śrubkę (lub śrubki bo nie pamiętam czy jest jedna czy dwie) a potem próbujesz ściągnąć tarczę. Napisałem próbujesz bo jak nikt tego nie zdejmował od lat to możesz mieć kłopot :) U mnie tylko jedną stronę udało mi się zdjąć. Stukałem młotkiem, pryskałem czym się da. Niestety mój ściągacz był za mały i nie dał rady. Nie radze walić młotem czy używać jakiejś dźwigni bo można coś popsuć. Chyba że tarczę masz do wymiany to możesz sobie pozwolić na więcej agresji ;)

 

 

edit: no i czasami może być potrzebne poluzowanie szczęk od ręcznego. robi się to cienkim śrubokrętem przez jeden z otworów od śruby od felgi.

[pitu90]

ok, dzięki za odpowiedź będę w takim razie próbował.

[Juriusz]

Jak wymieniałem swoje tarcze to też miałem problem z ich demontażem. Okazało się, że hamulec ręczny wytarł tak głęboki rant w tarczo-bębnie, że tarcza nie chciała zejść przez ten właśnie rant. Poluzowałem ręczny przez otwór śruby koła i tarcze zeszły bez problemu. Nie wiem czy w tym tkwi problem ale mam nadzieję, że pomogłem :mrgreen:

[piotrks86]

a myślałem że w BMW nie używa się hamulca ręcznego w czasie (bocznej) jazdy ;)

 

 

skąd ten rowek? ja miałem szczęki jak nowe i żadnego rowka.

[Juriusz]

Ogólnie jestem wielkim fanem driftingu. Na klubowym powitaniu wiosny kilka lat wstecz jeździliśmy po torze Kielce. Cały trening jeżdżony był bokami (akurat padało:D).

Poza tym, ku mojemu zdziwieniu tarcze tylne wymieniałem pierwszy raz przy przebiegu około 170-180 tyś km. Autko kupiłem z przebiegiem 40 tyś km.