F20 LCI b&w

[chris99]

W e91 założyłem przed 1.11, a w E81 kilka dni później.

Tych opon w 330d nie oszczędzam, bo to chyba ich ostatni sezon, ale do 118d założyłem nówki Conti SSR...no ale rano czasem są przymrozki i na bezpieczeństwie "żony i syna" nie ma co oszczędzać.

[mazziek]

W e91 założyłem przed 1.11, a w E81 kilka dni później.

Tych opon w 330d nie oszczędzam, bo to chyba ich ostatni sezon, ale do 118d założyłem nówki Conti SSR...no ale rano czasem są przymrozki i na bezpieczeństwie "żony i syna" nie ma co oszczędzać.

 

A to fakt, ze opona sie troche będzie szybciej zdzierać przy niskich temperaturach. W takim razie zmieniam i ja:)

[chris99]

No tak, letnia opona szybciej się ściera przy niskich temperaturach, a zimowa przy wysokich.

Na upartego da się jeszcze jeździć na letnich, ale jak ktoś ma gotowy zimowy zestaw, to chyba nie ma na co czekać.

 

U mnie nie ma akurat problemu kiedy wymienię, bo mam koła przygotowane w garażu (po sezonie wymyte, zakonserwowane) i sam wymieniam. Mam przynajmniej pewność że gdy sam zmieniam koła, to dobrze oczyszczę piastę i podokręcam śruby z odpowiednim momentem. Rzadko która firma robi to solidnie. Teraz w pełni sezonu oponowego wszystko jest robione na czas, żadnego czyszczenie i dokręcanie śrub kluczem pneumatycznym - a później problem z odkręceniem, skrzywiona piasta i wiele innych szkód...szkoda słów.

Śruby zabezpieczające dokręca się z mniejszym momentem niż te zwykłe.

[mazziek]

Generalnie jestem zwolennikiem opon sezonowych i ludzi jeżdżących na letnich w zimę czy zimówkach w lato pisząć delikatnie posądzam o pewne luki w logicznym myśleniu. Natomiast od czasu jak w październiku bodajże raz spadł śnieg na pół dnia, były może 2-3 dni gdzie pomyślałem sobie, że dzisiaj bezsprzecznie powinienem mieć zimówki.

 

Jeśli chodzi o warunki zmiany, to zawsze dla mnie wyznacznikiem była temperatura, potem opady. Wartość +7 stopni Celsjusza. Jeśli do początku grudnia dalej mam temperatury dochodzące do + 10 to jaki jest sens zmieniać?

 

Przez cały listopad jak jeździłem w ciągu dnia to zawsze było więcej, czasami w okolicach. A jeszcze co do przyczepności to na suchym te letnie opony dalej w okolicy +1.5-3 stopni trzymają lepiej niż się tego spodziewałem.

 

Ostatnie dni robią się coraz chłodniejsze, coraz częściej pada i zimówki na dniach się pojawią. Na mokrym jest już dosyć kiepsko, dalej co prawda trzeba mieć "złe" intencje, żeby auto wyjechało gdzieś bokiem. Ale jak się trafi mocniejsze hamowanie to już różnica do tego co było na suchym zaczyna się robić dramatyczna.

[mazziek]

Biały kolor broni się głównie na czysto :)

 

http://i.imgur.com/Ztzs8Di.jpg

 

http://i.imgur.com/iJ874Wl.jpg

[irek.k]

Szkoda teraz wyjeżdżać z garażu , musisz poczekać do wiosny :D

[mazziek]

Szkoda teraz wyjeżdżać z garażu , musisz poczekać do wiosny :D

 

Pierwsza kałuża boli najbardziej... :cry:

[irek.k]

Mam to samo , jestem chory jak mam wyjechać w taką pogodę czystym autkiem :)

[mazziek]

Przy okazji mycia odkryłem, ze za słabo hamuje i tarcze przyrdzewiały. Chyba trzeba będzie shamowac pare razy mocniej. :twisted:

[chris99]

Nie jestem wielkim fanem białego koloru, ale Twoje auto bardzo mnie do niego przekonuje. Proszę o aktualizację zdjęć w galerii :D

Gratuluję pięknego auta :cool2:

[mazziek]

Nie jestem wielkim fanem białego koloru, ale Twoje auto bardzo mnie do niego przekonuje. Proszę o aktualizację zdjęć w galerii :D

Gratuluję pięknego auta :cool2:

 

Dzięki :cool2:

 

Przeczyscilem wlasnie tarcze, satysfakcjonujący widok czystego metalu. Za to reszta już nie taka biała...no cóż...

 

Cały czas sie zbieram, ale co mam czas i pamietam żeby zabrać aparat to pada albo auto brudne. Niedługo trzeba cos strzelić w zimowych kołach.

[chris99]

Nawet jak uda ci się odświeżyć te zdjęcia z pierwszej strony (u mnie się nie wczytują) to będzie super, a na nowe foty to przyjdzie jeszcze pora :D

Pozdrawiam

[mazziek]

Nawet jak uda ci się odświeżyć te zdjęcia z pierwszej strony (u mnie się nie wczytują) to będzie super, a na nowe foty to przyjdzie jeszcze pora :D

Pozdrawiam

Zobaczę co da sie zrobić:)

[mazziek]

Trochę fotek póki wciąż względnie czysty.

 

http://i.imgur.com/KLZKtVb.jpg

 

http://i.imgur.com/L0fW30a.jpg

 

http://i.imgur.com/ofuWfeL.jpg

 

http://i.imgur.com/hhoSvAy.jpg

 

http://i.imgur.com/jpTr44B.jpg

 

Jakby ktoś się pytał czy warto nakładać powłoki, to zdecydowanie. Dokładniejsze mycie i lakier wciąż wygląda jak nowy :)

http://i.imgur.com/k5Z2kbs.jpg

[Randall]

Piękna :cool2:

[chris99]

Super.

Jak dla mnie to lifting dużo poprawił w wyglądzie Jedynki.

[fzhut]

Tak jak przedmówcy powiedzieli. Białe Mpakietowe LCI jest śliczne, a wnętrze z alcantarą to najlepsza możliwa konfiguracja dla tego modelu. Nawet na felgach 17 prezentuje się bardzo fajnie :cool2:

[mazziek]

Piękna :cool2:

 

Dzięki

 

Super.

Jak dla mnie to lifting dużo poprawił w wyglądzie Jedynki.

 

Tak, dla mnie również. Przedlift miał może nie do końca trafione światła które nie do każdego trafiały. Ta sprawia wrażenie nieco bardziej dojżałego. Zobaczymy jak ten model będzie się "starzeć". W końcu to przyszły klasyk, jeśli nowa generacja będzie już fwd :D

 

Tak jak przedmówcy powiedzieli. Białe Mpakietowe LCI jest śliczne, a wnętrze z alcantarą to najlepsza możliwa konfiguracja dla tego modelu. Nawet na felgach 17 prezentuje się bardzo fajnie :cool2:

 

Trochę tych białych jedynek już jeździ :) Parę razy udało mi się koło jakiejś zaparkować.

[MedicuS]

Trochę fotek póki wciąż względnie czysty.

 

http://i.imgur.com/KLZKtVb.jpg

 

http://i.imgur.com/L0fW30a.jpg

 

http://i.imgur.com/ofuWfeL.jpg

 

http://i.imgur.com/hhoSvAy.jpg

 

http://i.imgur.com/jpTr44B.jpg

 

Jakby ktoś się pytał czy warto nakładać powłoki, to zdecydowanie. Dokładniejsze mycie i lakier wciąż wygląda jak nowy :)

http://i.imgur.com/k5Z2kbs.jpg

 

Piękna pogoda była w sobotę w Krk ;)

Przód (światła) Lci zdecydowanie bardziej mi leży od mojej.

Biały jest świetny, tylko felgi ciemniejsze by się przydały i byłby komplet ;)

[mazziek]

Wczoraj też była super pogoda :D Wpadłem A4 od strony Rzeszowa w piękne mleko, że ledwo znaki było widać. A popołudniu cudowny posmak spalonego papieru w powietrzu.

 

I <3 KRK :?

 

Dzięki wspaniałym klockom zrobię jedną, dłuższą trasę felgi się przetransformują samoistnie w ferric gray:D:D

[KrzysztofS]

Ładne fotki :)

[mazziek]

Ładne fotki :)

 

Dzięki, dzięki. Kiedyś się trochę parałem fotografią, co prawda samochód to nie modelka ale coś tam z oka może i zostało.

 

Wreszcie udało się założyć zimówki.

 

Opony to Continental ContiWinterContact TS830 (jeśli dobrze pamiętam) 205 na 16". Miało być 17" 225 ale raz, że jak już szukałem to ciągle ich nie było albo były po cenie katalogowej. Finalnie cena wyszła taka, że jakoś przetrawie te balony.

 

Warunki do testowania zimówek oceniam na mocno średnio, jak odbierałem auto z parkingu temperatura była 12 stopni. Na początek o jeździe właśnie w takich warunkach, jak się doczekamy wreszcie kiedyś śniegu to coś dopiszę.

 

Przejście z 225/40 18" na 205/55 16" z przodu spowodowało, że kierownica jest wyczuwalnie "luźniejsza", ale w miejskiej jeździe nie robi to jakiejś wielkiej różnicy.

 

Zauważalna różnica jest natomiast w przyczepności na suchym i wilgotnym tutaj jakby brakowało gumy i niejednokrotnie uruchamia się abs przy hamowaniu. Przy letnich oponach przez 8 tysięcy abs słyszałem ze dwa razy jak padało i było mokro. Pisk opon i hurgot abs-u przy hamowaniach do "nagłego" czerwonego jest czymś dziwnym. Suchy asfalt przy temperaturze powyżej 5 stopni oceniam jako sromotną porażkę wąziutkich zimówek. To samo przy ruszaniu, z tyłu na lato jest 245/35 i nawet przy mokrym w sport+ utrata trakcji to rzadkość, tutaj to nie problem w Comforcie. Im bliżej zera tym jakby lepiej, tam gdzie letnia już zaczynała się ślizgać tutaj ma się wrażenie jakby było nieco pewniej.

 

Balonowaty profil opony ma za to kilka plusów względem niskoprofilowych 18-tek. Bezstresowe podjeżdżanie pod krawężniki, nie przejmowanie się dziurami, na gorszych jakościowo drogach można jeździć szybciej. Po mieście o dziurach już nie myślę. Na dziurawej katowickiej tam gdzie w 18-tkach coś waliło i po każdej dziurze odruchowo sprawdzałem czy felga z elementami zawieszenie nie wpadła do kabiny przez wybitą dziurę w podłodze, tutaj prawie się ich nie zauważa.

 

Do minusów dodałbym jeszcze niepewność przy hamowaniu, jeśli akurat nie gubimy trakcji to przy mocnym docisku ta opona sprawia wrażenie jakby pływała. Im większa prędkość, z której hamujemy tym zjawisko jest silniejsze. Uczucie conajmniej dziwne. Przy łukach podczas większych prędkości też odnosi się wrażenie jakby auto pływało.

 

Podsumowując zalety i wady uważam, że utrata komfortu 18 względem 16-tek jest na tyle mała, że można ją pominąć. Właściwości jezdne są natomiast jakby z innych światów.

 

Kilka fotek na szybko

http://i.imgur.com/SGpifeZ.jpg

 

http://i.imgur.com/dLpVEJu.jpg

 

http://i.imgur.com/ifuPgnC.jpg

 

Może śniegu nie ma ale i tak jest biało :D

 

http://i.imgur.com/d1NtSi2.jpg

[fzhut]

Skoro o rozmiarach już mowa to jakie są oryginalnie naciągnięte gumy na mpakietowe 17 calowe obręcze ? Bo trzeba przyznać, że to 245 przy 18 to już całkiem dużo...

[mazziek]

Skoro o rozmiarach już mowa to jakie są oryginalnie naciągnięte gumy na mpakietowe 17 calowe obręcze ? Bo trzeba przyznać, że to 245 przy 18 to już całkiem dużo...

 

225/45 takie samo przód i tył chyba.

 

245 z tylu to ma chyba w standardzie m135i a moc ze dwa razy większa:)

[stuffman]

Dziwne co opisujesz z tym hamowaniem. Jak ja jeździłem na 205 nie zauważyłem takich problemów. Przy ruszaniu rzeczywiście było gorzej, szczególnie na mokrym. Opony masz RFT?