Skocz do zawartości

e46 330ci nie odpala - tykanie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Stety czy niestety jestem zmuszona by napisać na tu na Forum.

Wczoraj chciałam odpalić Beatę. Przekręciłam kluczyk 1,2 działa wszystko normalnie, kontrolki się zapalają tak jak mają, jednak chcąc odpalić rozrusznik nie kręci i słychać 3-krotne tykanie i nagle wielki reset wszystkiego, jakby prądu zabrakło. Sprawdziliśmy aku i wydawał się ok, ale z kabli odpalić to nie chciała. Na pycha odpaliła bezproblemowo, jeździła 20 minut bez zarzutu i ją odstawiliśmy. Luby mi mówił że opaska z aku jest za luźna, miał już tak wiele razy i dziś bezproblemowo powinna już odpalić bo mocniej ją przymocował.

 

Pech chciał że znów ją dziś chciałam ją odpalić i nici z tego. Znowu elektryka w pełni działa, radio gra, stacyjka się świeci.. Przekręcenie kluczyka i 3x "tyk tyk tyk" i nic się nie dzieje :( :( Nie wiem czemu, ale przy przekręcaniu kluczyka i próbie odpalenia światła mijania razem z tykaniem się odpalają ?! :shock: :shock:

 

Immo raczej wykluczam bo samego tykania już nie powinno być - przerabialiśmy to już :p

 

 

Dodam że dziś też z kabli próbowałam ją odpalić i ma w 100% te same objawy jak bez...

Wygląda to bardzo podobnie jak tu:

 

Ktoś miał coś takiego? Czy możliwe jest że rozrusznik padł czy może szczotki? Jest jakaś możliwość by sprawdzić to w miarę mało inwazyjnie i szybko?

 

8-)

Pozdrawiam

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Akumulator padł i nie ma siły zakręcić rozrusznikiem. Samoczynne włączenie się świateł też jest objawem padniętego aku.
Opublikowano

Pomierzyć napięcia

1.Na słupkach aku; powinno być co najmniej 12,5V

2. Na opaskach aku ; tyle samo ,12,5V

3. Na rozruszniku , z tym gorzej bo jest utrudniony dostęp, możesz pominąć

4. Podczas rozruchu na słupkach aku

Naładuj aku bo mogą się zacząć inne problemy z komputerem

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Opublikowano
Miałem to samo. Wyjechałem w delegację i po 3 tygodniach próbowałem odpalić a tu brak reakcji tylko tykanie i wariowanie elektroniki. Poszedłem po miernik, aku miało napięcie 8V. Przez kable nie dało się odpalić więc zrobiłem tak, odkręciłem stary aku wsadziłem inny mniejszy, mój rozładowany dałem do ładowania i wszystko było ok. Coś rozładowało akumulator ale tego już nie miałem jak sprawdzić. Zrób tak jak ja i wtedy będzie wiadomo czy to wina akumulatora czy czegoś innego.
Opublikowano
Spalił mi się sterownik wentylatora i cały czas pracuje do czasu wyłączenia. Czasem zdarzało mi się go nie wyłączać i wszystko grało. Pewnego dnia wentylator na wyłączonym silniku pracował przez 10 minut i podczas odpalenia również słyszałem tykanie rozrusznik ani drgnął! Pomyślałem, wyjmę klemę minusową i poczekam 10 sekund podepnę z powrotem i co ? Auto odpaliło od strzała. Kolejna sytuacja również tykanie, odpinałem parę razy minus aż w końcu zapalił. Czym to mogło być spowodowane ? Objaw podobny do Waszego ale elektronika nie wariowała.
Opublikowano
Przekręcenie kluczyka i 3x "tyk tyk tyk" i nic się nie dzieje :( :( Nie wiem czemu, ale przy przekręcaniu kluczyka i próbie odpalenia światła mijania razem z tykaniem się odpalają ?! :shock: :shock:...............Ktoś miał coś takiego?

 

Akumulator jest rozładowany lub wyzionął ducha.

Opublikowano

Pytasz

Kolejna sytuacja również tykanie, odpinałem parę razy minus aż w końcu zapalił. Czym to mogło być spowodowane ?

System alarmowy lub komputer dostawał sprzeczne sygnały i blokował rozruch , albo bardziej proste nie łączyło na klemie i poprzez manipulacje odłączania poprawiłeś jakość złącza na słupku.

Ja kiedyś też tak miałem że po szukaniu usterki w sterowaniu szyb nie chciał odpalić i po odłączeniu aku na 20 sekund odpalił od strzała.

Co było przyczyną to na 100% nie wiem bo w owym czasie był po byłym właścicielu stary rozbebeszony alarm i się robiły jakieś zwarcia , po jego odłączeniu przestał ginąć prąd i szyby zaczęły pracować normalnie.

Muszę przyznać że tego samodzielnie nie opanowałem.

 

Konkluzja : może być wiele przyczyn ale stary prosty zwyczaj z odłączeniem klemy czasem się sprawdza

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Opublikowano
Alarmu w aucie nie ma. Nigdy mi taka sytuacja się nie przydarzyło więc było to spowodowane włączonym wentylatorem gdyż tak jak wspominałem działo się to zawsze po długiej pracy wentylatora. Nie wiem co to może być bo przecież nie odcięło prądu, wszystko chodziło jak trzeba ale rozrusznik nie kręcił tylko tykał pomijając klemę która na pewno łączyła sama w sobie wchodzi na wcisk. Nie mniej jednak zainteresowało mnie to zjawisko... :)
Opublikowano
Tak jak wyzej koledzy pisza, podmien na pewny aku a nie jakies z odzysku, jesli to nie pomoze to wymiana rozrusznika, ale 90% akumulator trup.
Opublikowano

Okazało się że luby wsadził badziewny aku z Renaulta Laguny (chyba najgorsze auto którym w życiu jeździłam), ponadto nie dość że parszywe było, to mi się wydaję że parametry nie takie, jakie do Bety powinny być (580A i 60AH wsadzone a seria chyba wychodziła min. 700A i 70AH).

 

Wszystko hula z elektryki tak jak powinno, jedynie zostało zwarcie gdzieś bo świeci się aku, jeśli włącze podgrzewanie szyby tylnej i chyba źle ustawiony vanos bo na saaniu muli a jeśli się depnie to czasem nie załącza i sie dusi.

 

 

Dziękuje za wszystkie podpowiedzi, taka błachostka a myślałam że w wymianę rozrusznika się będziemy musieli bawić :D

Opublikowano
No nie źle ustawiony vanos a zużyty vanos który należy zregenerować.

 

a jaki jest koszt regeneracji i jakie objawy? Tzn. chodzi mi o to jak rozróżnić złe ustawienie a to że jest już zużyty?

Opublikowano

A z 700zł mniej jak samemu umiesz to zrobić.

Poproś kogoś z disa lub podobnym sprzętem o test vanosa. Czujniki bmw a nie zamienniki?

 

Źle ustawiony byś widziała w inpie że kat jest nie tam gdzie trzeba.

 

Aha vanosy nie wytrzymują więcej jak 100tys km od nowości więc jak samochód ma większy przebieg to na pewno do remontu.

Opublikowano

Bo mając R6 tego aż tak się nie czuję, vanosy wymieniają ludzie dopiero jak tłok rysuje cylinder i to słychać plus dochodzi falowanie obrotów oraz kłopoty z odpalaniem, nikt nie robi testu ich działania a gwarantuję że nie ma ani jednego w pełni sprawnego vanosa w silnikach R6 powyżej 100tys km.

Hałas itp to objaw po śmierci całego układu a nie przed lub w trakcie.

Opublikowano

Jak takiś mądry to zrób test vanosa i zamieść go.tutaj jak bardzo jest sprawny.

Gwarantuję mój samochód 330 potwierdzony przez aso przebieg 210tysiecy, czujniki sprawne, rozjechany vanos na ssaniu, musiałem regenerować.

Opublikowano
Dodam od siebie, że byłem całkiem niedawno w serwisie samochodowym, który specjalizuje się w naprawach BMW. Robią między innymi regeneracje VANOSA. Przy okazji chciałem się dowiedzieć czy w moim aucie jest potrzeba naprawy VANOS to gościu powiedział, że nie można tego stwierdzić po diagnostyce komputerowej. Mają same dobre opinie klientów po regeneracji przez nich VANOSA. Dlatego uważam, że gość wie co mówi i frapuje mnie twój magiczny test VANOSA w jakimś sofcie...
Opublikowano

Cóż mój magiczny test vanosa wymyśliła firma o dziwnej nazwie Bawarskie Zakłady Silnikowe zlecając komuś wykonanie oprogramowanie o nazwie DIS'a i umieszczając w nim algorytmy do testów vanosów, szczelności zbiornika paliwa i wiele innych.

 

No to firma specjalistyczna to co regenerują vanosy dopiero jak klienci przyjeżdżają z falującymi obrotami i charakterystycznym dźwiękiem rozwalonych uszczelnien dzięki czemu tłok rysuje gładź cylindra? Szkoda, że nie nagrałem filmu ile u mnie wart był vanos po 210 tysiącach pomimo braków charakterystycznych dźwięków no ale tes komputerowy i hamownia drogowa 4x4 potwierdziły vanosy zdechnięte :D

Opublikowano

Rozumiem, że regenerujesz VANOSA a diagnozę opierasz na jakichś wynikach z softu i potrafisz je interpretować :-) Gratulacje dla Ciebie

 

Uszkodzony VANOS może powodować falowanie obrotów ale nie musi.

 

Wiele rzeczy może powodować spadek mocy silnika, więc ta hamowania jest tak miarodajnym testem VANOSA, że hej :D

Opublikowano

Z całym szacunkiem za co odpowiada vanos i jak działa? Mnie moc bezpośrednio nie interesowała ale wzorcowy wykres momentu który od 1700 powinien być prawie maksymalny i do około 3 tysięcy rosnąć powoli w tym przedziale ma wzrosnąć o jedynie 15Nm no i vanos głównie pracuje w tym przedziale bo później chyba od 3500 uzyskuje maksymalną nastawę. Za momentem powinna iść też moc, która rośnie wzorcowo o tą samą wartość aż do 5900 obrotów.

 

Jakiś wynikach rozumiem, że soft Bawarskich Zakładów Silnikowych nie jest miarodajny. Niemiarodajne jest to, że pomimo braku hałasu, latających obrotów itp to po zdemontowaniu vanosa tłok latał sobie jak chciał głownie na ssaniu, na wydechu był minimalny luz. Przyczynę potwierdziła hamownia i test vanosa.

 

My się dalej nie rozumiemy falowanie obrotów to nie jest uszkodzony vanos, to jest rozwalony vanos, uszkodzony vanos bez rozbierania można zdiagnozować tylko komputerem.

 

Podaj nazwę tej firmy od BMW co bym wpisał kolejną na listę gdzie nie zaglądać.

Opublikowano

No właśnie nie rozumiesz chyba o czym mówię :-)

100% diagnozę możesz postawić jak rozbierzesz VANOS. W przeciwnym wypadku możesz sobie domniemać, że VANOS jest niesprawny, poprzez odczucie spadku dynamiki w dolnym zakresie obrotów silnika, stuki tłoczków VANOS, falowanie obrotów czy nawet gaśnięcie silnika.

Ta hamownia to żaden test na potwierdzenie niesprawności VANOSA. Możesz mieć słabą cewkę i też będziesz miał spadek momentu i mocy. A jest jeszcze wiele rzeczy co może powodować nie trzymanie fabrycznych parametrów silnika.

Jeszcze raz gratulacje, że potrafisz diagnozować VANOS za pomocą softu. Moja rada - zakładaj biznes, wypełnisz lukę na rynku. :-)

Opublikowano

Nie wiem masz problem z czytaniem z rozumieniem? Vanos w stanie uszkodzenia można zdiagnozować tylko oprogramowaniem, po śmierci całego układu dochodzą typowe objawy hałas, przymulanie itp kiedy układ vanosa nie trzyma ciśnienia i nie może ustawić wałków rozrządu tak jak chce ecu.

 

Podkreślę raz jeszcze nie miałem typowych objawów a jedynie zaciekawiło mnie dlaczego na ssącym mam delikatne przesunięcie kątowe.

Jak wyglądała u mnie diagnoza, najpierw oscyloskop i sprawdziłem czujniki, były sprawne. Hamownia aby sprawdzić czy wykres jest wzorcowy i niestety do tak 3 tysięcy pojawiło się falowanie momentu obrotowego.

Następnie sprawdziłem przy pomocy DIS'y czy vanos jest sprawny, nawet nie trzeba wiedzy bo Bawarskie Zakłady Silnikowe pomyślały nawet i na tym i same określają co masz robić aby test został wykonany poprawnie i podają wynik.

Po tej diagnozie odstawiłem silnik, zamówiłem zestaw naprawczy i rozebrałem wszystko, tłok latał na ssaniu, wymieniłem wszystko teraz widać, że jest dobrze bo jest ok. Założyłem zmontowałem przejechałem 100km, test i wynik wzorcowy, od wymiany zrobiłem ponad 8 tysięcy i jest ok w inpie na szybko widzę, że łapie odpowiednie nastawy.

Opublikowano
Aha vanosy nie wytrzymują więcej jak 100tys km od nowości więc jak samochód ma większy przebieg to na pewno do remontu.

:duh:

Doprawdy ?,gwarantujesz ? , no to pewnie musisz mieć rację.

:cool2: :norty:

Cholera to ja od przeszło 60k km jeżdżę na zużytym Vanosie i do dziś tego nie wiedziałem, ani nie odczuwałem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.