F46 220xd Gran Tourer - wrażenia z jazdy

[KriSS0]

W porządku, przyjmuję Twoją argumentację. Chodziło tylko o troszkę nonszalancką formę w poprzednim poście.

 

BTW.

F45 jest w opcji xDrive, który można zamówić (ja mam) i problem trakcji w jakimś stopniu rozwiązać.

Jeszcze raz powtórzę - ten samochód to nie jest żadne mistrzostwo świata. To tylko mały kompakt, który może dać nieco więcej frajdy z jazdy niż Fabia czy Rapid. Naprawdę, w tym segmencie ma bardzo małą konkurencję w kategorii osiągów, trakcji (mimo wszystko), wyposażenia. Co mi po np Touranie, który ma maksymalnie 1.8 TSI i słabe nagłośnienie i nie ma 4Motion i nie miżna zamówić? Nie patrzmy tylko na radość z jazdy dla elity w M3, 645 itp. Radość z jazdy możemy oceniać wielopoziomowo, a pułap tej radości to tylko kwestia odniesienia.

[MedicuS]

W porządku, przyjmuję Twoją argumentację. Chodziło tylko o troszkę nonszalancką formę w poprzednim poście.

 

BTW.

F45 jest w opcji xDrive, który można zamówić (ja mam) i problem trakcji w jakimś stopniu rozwiązać.

Jeszcze raz powtórzę - ten samochód to nie jest żadne mistrzostwo świata. To tylko mały kompakt, który może dać nieco więcej frajdy z jazdy niż Fabia czy Rapid. Naprawdę, w tym segmencie ma bardzo małą konkurencję w kategorii osiągów, trakcji (mimo wszystko), wyposażenia. Co mi po np Touranie, który ma maksymalnie 1.8 TSI i słabe nagłośnienie i nie ma 4Motion i nie miżna zamówić? Nie patrzmy tylko na radość z jazdy dla elity w M3, 645 itp. Radość z jazdy możemy oceniać wielopoziomowo, a pułap tej radości to tylko kwestia odniesienia.

 

Prawda jest taka, że to Tobie ma się podobać i sprawiać frajdę z jazdy.

Ja osobiście wolę auta z niżej położonym środkiem ciężkości.

Mimo iż audi mam mocniejsze to na winklach radość jazdy zdecydowanie większą daje mi jazda 1er, choć generalnie jest to muł bagienny.

Pewnie po to właśnie siegnelo po taki koncept, bo zyskała klienta, a na pewno nie straciła tylko przez to że taki model wprowadziła.

Reasumując sukces marketingu :-)

[swiru80]

KriSS0,

 

dzięki za twoje wpisy. Jak czytałem, to zastanawiałem się czy sam ich nie zrobiłem :) Dokładnie jak napisałeś. Nie ma konkurencji w tym segmencie, która mogłaby dać namiastkę radości z jazdy :) Ja swoje poszukiwania samochodu zacząłem od opcji bagażnikowej z nogą. Wnerwiało mnie robienie zakupów. Mam jeszcze Touarega z elektryczna klapą i keyless accesem. Myślałem, że to będzie fajne rozwiązanie. Wnerwia mnie jeszcze bardziej, bo musisz wyciągać dodatkowo kluczyk z kieszeni. Z jakiegoś powodu producenci opcje easy open umieszczają dopiero w wyższych modelach swoich aut. Nie w klasie typowo miejskiej. BMW było jedynym, które zrobiło to już w modelu AT/GT. Chciałem mieć samochód do miasta. Touareg jest strasznie duży. Trudno zaparkować w garażach podziemnych. W zasadzie to zaparkować nie jest tak trudno, jak później wysiąść z samochodu :) Dlatego możliwie krótkie i wąskie auto było moim celem. To ma być samochód przede wszystkim dla mojej małżonki i dla mnie od czasu do czasu.

 

Rozważałem właśnie AT z hybrydą. Ma jeszcze lepsze osiągi, no i ta cisza/spalanie. Ostatecznie wygrało GT. Mam 3 dzieci i jak czasem trzeba przewieźć jeszcze babcię, to jazda na 2 samochody jest trochę słaba, a tak dodatkowe siedzenia będą jak znalazł.

Jako alternatywę rozważałem jeszcze właśnie Tourana. Po jeździe testowej przestałem. Może trafiłem jakiś trefny egzemplarz, ale wszystko trzeszczało i piszczało. W BMW jest jednak komfort. Drogo co prawda, ale załapałem się na używane z niemiec, więc trochę taniej :)

[Blaine]

KriSS0,

 

dzięki za twoje wpisy. Jak czytałem, to zastanawiałem się czy sam ich nie zrobiłem :) Dokładnie jak napisałeś. Nie ma konkurencji w tym segmencie, która mogłaby dać namiastkę radości z jazdy :) Ja swoje poszukiwania samochodu zacząłem od opcji bagażnikowej z nogą. Wnerwiało mnie robienie zakupów. Mam jeszcze Touarega z elektryczna klapą i keyless accesem. Myślałem, że to będzie fajne rozwiązanie. Wnerwia mnie jeszcze bardziej, bo musisz wyciągać dodatkowo kluczyk z kieszeni. Z jakiegoś powodu producenci opcje easy open umieszczają dopiero w wyższych modelach swoich aut. Nie w klasie typowo miejskiej. BMW było jedynym, które zrobiło to już w modelu AT/GT. Chciałem mieć samochód do miasta. Touareg jest strasznie duży. Trudno zaparkować w garażach podziemnych. W zasadzie to zaparkować nie jest tak trudno, jak później wysiąść z samochodu :) Dlatego możliwie krótkie i wąskie auto było moim celem. To ma być samochód przede wszystkim dla mojej małżonki i dla mnie od czasu do czasu.

 

Rozważałem właśnie AT z hybrydą. Ma jeszcze lepsze osiągi, no i ta cisza/spalanie. Ostatecznie wygrało GT. Mam 3 dzieci i jak czasem trzeba przewieźć jeszcze babcię, to jazda na 2 samochody jest trochę słaba, a tak dodatkowe siedzenia będą jak znalazł.

Jako alternatywę rozważałem jeszcze właśnie Tourana. Po jeździe testowej przestałem. Może trafiłem jakiś trefny egzemplarz, ale wszystko trzeszczało i piszczało. W BMW jest jednak komfort. Drogo co prawda, ale załapałem się na używane z niemiec, więc trochę taniej :)

 

Możemy lubić, możemy się wyśmiewać czy nie mieć zdania...

Dyrektorów BMW i tak to nie obchodzi, kasa się zgadza, modele mają bardzo dobrą sprzedaż, co można stwierdzić nawet bez analizowania tabelek. Nie ma dnia, żebym u siebie nie zobaczył takowej na drodze ;)

[Nurek]

Mam 3 dzieci i jak czasem trzeba przewieźć jeszcze babcię, to jazda na 2 samochody jest trochę słaba, a tak dodatkowe siedzenia będą jak znalazł.

W jakim wieku masz swoją trójkę dzieci? Bo właśnie się zastanawiam czy przy swoich dzieciakach iść przy w stronę suvów czy jednak trochę "pudełkowatych" vanów.

[swiru80]

Mam 4 i 3 latka i 4 miesięczne niemowlę. Z praktyki powiem że przy 2 SUV się sprawdza super. Przy 3 zaczyna być kłopot. Dla starszakow kupiłem wygodne, ale szerokie foteliki. Teraz nie mieści się trójka w jednym rzędzie. Jak kupowałem suva miałem 1 dziecko. Wtedy nie zwracałem uwagi na ilość miejsc. Teraz pewnie jeśli bym kupował suva to tylko z opcją 7 miejsc.

 

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

[Rivasi]

Mam 3 dzieci i jak czasem trzeba przewieźć jeszcze babcię, to jazda na 2 samochody jest trochę słaba, a tak dodatkowe siedzenia będą jak znalazł.

W jakim wieku masz swoją trójkę dzieci? Bo właśnie się zastanawiam czy przy swoich dzieciakach iść przy w stronę suvów czy jednak trochę "pudełkowatych" vanów.

 

idz w pudelk0 albo crossovera typu Espace albo badzo duzy SUV typu amerykanskiego

[Nurek]

Z pudełkami jest jeden problem- w ogóle nie podobają sie żonie 8-) 8-)

Ani s-max, ani nowy espace, o touranach, citroenach nie wspominajac.

Cóż, pozostaje zbierać siano na xc90 ;)

 

Swiru, u mnie podobnie, 6- i 3-latek oraz 3m. Najstarszy ma szeroki fotelik z twardymi bokami wiec żeby reszta zmieściła się na tylnej kanapie w xc60, to jeździ z przodu. Musze obejrzeć nowego F-pace bo podobno stosunkowo szeroki jest. Choć i tak wszystko zależy od wyprofilowania tylnej kanapy.

 

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[BMK]

Z pudełkami jest jeden problem- w ogóle nie podobają sie żonie 8-) 8-)

Mądra żona :cool2:

Kupuj 7 os X5 jak Ci mało miejsca, albo zaczeczekaj na X7, a nie tam kombinujesz z Volvo :wink:

[Rivasi]

mowisz to bo nie jezdziles nowym XC90... :) to jest naprawde klasa premium.

[Nurek]

Z pudełkami jest jeden problem- w ogóle nie podobają sie żonie 8-) 8-)

Mądra żona :cool2:

Kupuj 7 os X5 jak Ci mało miejsca, albo zaczeczekaj na X7, a nie tam kombinujesz z Volvo :wink:

 

Michał, z F15 jest ten problem że nie jest za szerokie w środku albo kanapa tak wyprofilowana że nie zamontujesz 3 fotelików. A jak mam wydać +300k za auto to chciałbym móc dzieci posadzić obok siebie a nie że będą ciągnąć najkrótszą słomkę, które dziś jedzie w bagażniku :twisted: :twisted: :twisted:

[ras_f34]

Ceny katalogowe to tylko wartosci teoretyczne, w warunkach promocyjnych 2er AT/GT jest duzo tanszy od np. porownywalnego VW Golf Sportsvan. F45/46 to zdecydowanie najlepiej sprzedajace sie BMW w Europie zachodniej i auto, ktore otwiera dla wielu mozliwosc jazdy BMW. Biorac pod uwage pochodzenie wiekszosci aut BMW, seria 2er AT/GT bedzie za jakis czas z pewnoscia najpopularniejszym modelem marki na krajowym rynku.

[KriSS0]

F45/46 to zdecydowanie najlepiej sprzedajace sie BMW w Europie zachodniej i auto, ktore otwiera dla wielu mozliwosc jazdy BMW. Biorac pod uwage pochodzenie wiekszosci aut BMW, seria 2er AT/GT bedzie za jakis czas z pewnoscia najpopularniejszym modelem marki na krajowym rynku.

 

A no widzisz :). Gdy kilka/nascie postów temu spróbowałem wspomnieć coś o sprzedaży, to szybko sprowadzono mnie do parteru :). Widzę, że powoli zmienia się podejście. Słusznie, słusznie :).

[swiru80]

Chyba powinien być zmieniony tytuł tego podforum z f45 na f46. W naszym wątku 112 odpowiedzi, w drugim 7

 

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

[MedicuS]

Ceny katalogowe to tylko wartosci teoretyczne, w warunkach promocyjnych 2er AT/GT jest duzo tanszy od np. porownywalnego VW Golf Sportsvan. F45/46 to zdecydowanie najlepiej sprzedajace sie BMW w Europie zachodniej i auto, ktore otwiera dla wielu mozliwosc jazdy BMW. Biorac pod uwage pochodzenie wiekszosci aut BMW, seria 2er AT/GT bedzie za jakis czas z pewnoscia najpopularniejszym modelem marki na krajowym rynku.

 

Przyznam, że ciekawi mnie, ta sprzedaż, jak na razie w mieście takim jak Kraków, praktycznie ten model nie występuje.

Może się to oczywiście zmienić, ale B-klasa oferuje to samo, a nie stała się najlepiej sprzedającym się Mercedesem.

Sama w sobie "możliwość" jazdy BMW niczym mnie nie powala, jeśli ma fwd i środek ciężkości położony na wysokości głowy kierowcy :wink:

[ras_f34]

Chodzilo o rynek Europy zachodniej, w Polsce BMW sprzedalo w zeszlym roku lacznie 9600 aut, przy czym najpopularniejsze byly modele X3 i X5. Dla porownania sprzedano w zeszlym roku 107 tysiecy modelu 2er AT/GT, co jak na nowy model w ofercie i duza konkurencje w tym segmencie jest sporym sukcesem Edytowane 2 Maja 2016 przez ras_f34

[KriSS0]

B-klasa oferuje to samo

Proszę nie wprowadzać w błąd czytelników :). B-klasa nie oferuje elektrycznie otwieranej klapy bagażnika, a o machaniu nogą nawet nie wspominając. To jest różnica na wagę złota, dla wielu kobiet (np mojej). Dźwiganie klapy chorą ręką aby schować zakupy to dla niektórych problem.

[MedicuS]

B-klasa oferuje to samo

Proszę nie wprowadzać w błąd czytelników :). B-klasa nie oferuje elektrycznie otwieranej klapy bagażnika, a o machaniu nogą nawet nie wspominając. To jest różnica na wagę złota, dla wielu kobiet (np mojej). Dźwiganie klapy chorą ręką aby schować zakupy to dla niektórych problem.

 

No w takim przypadku jest to zapewne tak istotne jak dla mnie prowadzenie się samochodu i prawdopodobnie jest to argument wystarczający.

Jeden lubi ogórki, drugi córki ogrodnika :mrgreen:

[ras_f34]

Ogladalem kiedys test porownawczy, w ktorym dwoch kierowcow rajdowych scigalo sie BMW 2er AT i VW Sportsvan, przy czym Volkswagen byl bez szans. Samochod rodzinny ze sportowym ukladem jezdnym z Mini to jak narazie ewenement w tej klasie.

[KriSS0]

Samochod rodzinny ze sportowym ukladem jezdnym z Mini to jak narazie ewenement w tej klasie.

Nie wiem, czy ewenement, czy nie, ale z zakupionej wersji 225i (xdrive) jestem bardzo zadowolony. Ja mam pseudo namiastkę GTI z H&K do posłuchania, żonka ma otwieraną nóżką klapę w środku skórki z regulacją elektryczną, a dzieciaki ukochany szklany dach. Wszyscy są happy. Da się? No da się, a do tego jest FUN !!. Nie było nas stać na X5 dla żony i M3 dla mnie, więc trzeba było jakoś to rozwiązać. Każdemu według potrzeb i możliwości. AMEN.

[MedicuS]

Ogladalem kiedys test porownawczy, w ktorym dwoch kierowcow rajdowych scigalo sie BMW 2er AT i VW Sportsvan, przy czym Volkswagen byl bez szans. Samochod rodzinny ze sportowym ukladem jezdnym z Mini to jak narazie ewenement w tej klasie.

 

Generalnie nie czuje potrzeby istnienia tego typu modeli (bez znaczenia czy to vw, mercedes cz bmw), pewnie jestem prosty, ale gdybym chciał pojemniejsze auto, wybrałbym 3er touring 330i zamiast 225i at.

Wysokie auto to wysokie auto, cudów nie ma, fizyki nie przeskoczysz i tyle, dobrze prowadzić się nie będzie.

Dobrze, nie w odniesieniu do zbliżonych koncepcją konkurentów, lecz do klasycznych, ze środkiem ciężkości bliżej asfaltu, niż koron drzew :wink:

Ważne, że właścicielowi sprawia frajdę!

Silnik świetny rozwojowy, choć zakładam, ze program to tam nie zagości, awd

[KriSS0]

(...) cudów nie ma, fizyki nie przeskoczysz i tyle, dobrze prowadzić się nie będzie (...)

 

Tak się zastanawiam od 20 postów o jakiej tu ciągle fizyce mowa? Kwantowej? :) Czy molekularnej? :) Prawa fizyki, środki ciężkości i inne teorie rodem z toru wyścigowego ..... a mowa o samochodzie, którym z założenia powinniśmy się poruszać głównie w mieście, na zakupy i od biedy sobie śmignąć szybciej po 2 czy 3 zakrętach :). Fakt, że hamulców ceramicznych też w tym aucie nie ma, podobnie jak włókien węglowych. Rozumiem, że osoby, które podnoszą te kwestie w tym wątku, jeździli np F45 xDrive lub nawet nie xDrive albo F46 i doskonale poczuli, jak położony jest środek ciężkości w tym aucie i jak słabo się prowadzi? Wiem, że kilku z Was jeździło i nie narzekali, że "dobrze prowadzić się nie będzie". A może to tylko na zasadzie "tak jest, bo tak musi być"?

 

Generalnie nie czuje potrzeby istnienia tego typu modeli

 

W porządku, przyjmuję Twój punkt widzenia do wiadomości.

Natomiast fajnie by było, gdyby już odejść od teorii i przejść do praktyki, a kolejne posty dotyczyły już wrażeń z jazdy osób, które pojeździły trochę tym samochodem, bez założeń, że dobrze prowadzić się nie będzie. Z góry dzięki.

[MedicuS]

(...) cudów nie ma, fizyki nie przeskoczysz i tyle, dobrze prowadzić się nie będzie (...)

 

Tak się zastanawiam od 20 postów o jakiej tu ciągle fizyce mowa? Kwantowej? :) Czy molekularnej? :) Prawa fizyki, środki ciężkości i inne teorie rodem z toru wyścigowego ..... a mowa o samochodzie, którym z założenia powinniśmy się poruszać głównie w mieście, na zakupy i od biedy sobie śmignąć szybciej po 2 czy 3 zakrętach :). Fakt, że hamulców ceramicznych też w tym aucie nie ma, podobnie jak włókien węglowych. Rozumiem, że osoby, które podnoszą te kwestie w tym wątku, jeździli np F45 xDrive lub nawet nie xDrive albo F46 i doskonale poczuli, jak położony jest środek ciężkości w tym aucie i jak słabo się prowadzi? Wiem, że kilku z Was jeździło i nie narzekali, że "dobrze prowadzić się nie będzie". A może to tylko na zasadzie "tak jest, bo tak musi być"?

 

Generalnie nie czuje potrzeby istnienia tego typu modeli

 

W porządku, przyjmuję Twój punkt widzenia do wiadomości.

Natomiast fajnie by było, gdyby już odejść od teorii i przejść do praktyki, a kolejne posty dotyczyły już wrażeń z jazdy osób, które pojeździły trochę tym samochodem, bez założeń, że dobrze prowadzić się nie będzie. Z góry dzięki.

(...) cudów nie ma, fizyki nie przeskoczysz i tyle, dobrze prowadzić się nie będzie (...)

 

Tak się zastanawiam od 20 postów o jakiej tu ciągle fizyce mowa? Kwantowej? :) Czy molekularnej? :) Prawa fizyki, środki ciężkości i inne teorie rodem z toru wyścigowego ..... a mowa o samochodzie, którym z założenia powinniśmy się poruszać głównie w mieście, na zakupy i od biedy sobie śmignąć szybciej po 2 czy 3 zakrętach :). Fakt, że hamulców ceramicznych też w tym aucie nie ma, podobnie jak włókien węglowych. Rozumiem, że osoby, które podnoszą te kwestie w tym wątku, jeździli np F45 xDrive lub nawet nie xDrive albo F46 i doskonale poczuli, jak położony jest środek ciężkości w tym aucie i jak słabo się prowadzi? Wiem, że kilku z Was jeździło i nie narzekali, że "dobrze prowadzić się nie będzie". A może to tylko na zasadzie "tak jest, bo tak musi być"?

 

Generalnie nie czuje potrzeby istnienia tego typu modeli

 

W porządku, przyjmuję Twój punkt widzenia do wiadomości.

Natomiast fajnie by było, gdyby już odejść od teorii i przejść do praktyki, a kolejne posty dotyczyły już wrażeń z jazdy osób, które pojeździły trochę tym samochodem, bez założeń, że dobrze prowadzić się nie będzie. Z góry dzięki.

 

Głównie chodziło mi o fizykę jądrową :wink:

Nie bardzo rozumiem, dlaczego zakładasz, że nie można mieć jazdy próbnej tym modelem.

Kilkanaście postów temu czytałem, że 2er AT jako jedyne oferuje rozsądnej mocy silnik, tylko w jakim celu skoro z założenia mamy tym samochodem poruszać się głównie po mieście, na zakupy?

 

Może inaczej, regularnie od lat biorę udział w szkoleniach techniki jazdy, oprócz praktyki, jest tam również teoria.

Gdybym nie próbował, głupot bym nie gadał, raczej :mrgreen:

 

Dam już spokój, ale skoro Tobie pasuje to jednak musisz przyjąć, że ktoś będzie przeciwnego zdania, choćby po to aby podtrzymać ducha dyskusji na forum.

Dla odmiany 80% osób uważa, że zakup 1er był bez sensu.

Nie dość, że małe, ciasne to jeszcze brzydkie :mrgreen:

A mnie się podoba, a kupiłem dla rwd i prowadzenia i mnie pasi, ale nie oznacza to, że wszystkim musi :wink:

 

Silnik masz zajebisty, to niepodważalne!

[swiru80]

Wydaje mi się, że nikt kto kupuje f45/46 nie oczekuję prowadzenia czy osiągów sportowych samochodów. Mając główne kryterium wyboru w postaci rodziny, szukamy samochodu rodzinnego, któremu fa możliwie dużo frajdy. Nie sportowe osiągi tylko lepsze od tego co jest na rynku w danym segmencie. Kriss o tym właśnie pisał. Ja mogę potwierdzić po jazdach testowych, że VW czy mercedes niestety ustępują bmw. Ja jeździłem tylko 20min. Ale Kriss mając oba jednocześnie (VW, bmw) myślę że ma też wgląd długoterminowy

 

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

[MedicuS]

Odbierając nieco od meritum, vw podkrecil tiguana na 240ps.

Nie przedłużając też dyskusji, gdybym ja prywatnie, gdybym szukał auta rodzinnego o lepszych osiągach wybrałbym 3er touring.

Dostalbym to samo w zakresie pojemności i silnika, a dodatkowo auto sprawiało by mi frajdę z jazdy, bo się dobrze prowadzi.

Ale to mój wybór, Wasz szanuję, co nie oznacza że rozumiem :mrgreen: