E46 Compact 2004 - czy godny następca?

[Krzysiek_]

Witam wszystkich

 

Pomóżcie mi proszę w podjęciu decyzji.

Mam teraz w miarę zadbane E36 Compact 316i 95r (z dość ubogim wyposażeniem) i jeżdżę nim dziewiąty rok. Jestem nim zachwycony od zakupu po dziś i nie miałem z nim większych problemów (tylko drobne usterki). Autko ma już jednak 20 lat i zaczynają lecieć błotniki i progi, a ostatnie tchnienie pompy paliwowej w połowie długiej drogi z urlopu i jazda na lawecie zmusiły mnie do refleksji nad zmianą go na nowszy model.

Jeśli chodzi o BMW (a chciałbym zostać przy tej marce) to moje wymagania i możliwości spełnia jedynie E46 Compact 2004, 316i lub 318i więc rozważajmy tylko ten model (bez gazu).

Proszę podpowiedzcie mi czy po takiej przesiadce będę miał taki sam lub lepszy komfort jazdy (prowadzenie, hałas, wygodne fotele, ergonomia) i czy nie czekają mnie jakieś przykre niespodzianki?

Zdaję sobie sprawę, że po zakupie będę go musiał doprowadzić do „kultury”, ale czy nie będę żałował tej zmiany? Gdzieś czytałem że ktoś po takiej przesiadce był rozczarowany i dlatego pytam. Jestem już po 50-tce więc denerwują mnie upierdliwe wady i usterki :)

Z góry dziękuję za porady i sugestie.

[mr18]

Przesiadłem się dwa lata temu na e46 compact, po pięciu latach użytkowania e36 compact z silnikiem M43B16. Z auta byłem bardzo zadowolony, ale znudziło mi się. Zalety nowszego modelu to dużo lepsze prowadzanie, wyciszenie, wygląd deski rozdzielczej, bezpieczeństwo oraz wyposażenie. Po kilku miesiącach stwierdzam, że w starym modelu brakowało mi automatycznej klimatyzacji, regulacji kolumny kierownicy, czujnika deszczu oraz sterowania radiem z kierownicy. W nowszym modelu fotele są raczej takie same jeśli chodzi o komfort podróżowania. Trafiłem na skórzaną tapicerką i uważam to za bardzo dobre rozwiązanie pod względem wyglądu i utrzymania czystości. Jeśli również trafisz na skórę to musisz mieć podgrzewane fotele inaczej może być zimno podczas dużych mrozów. Ergonomia wnętrza jest bardzo dobra, wszystko jest na swoim miejscu i pod ręką. To co Cię zirytuje to listwy ozdobne, farba z nich złazi przy mocniejszym zarysowaniu, chyba że trafisz na aluminiowe lub lakierowane w kolor to problemu nie będzie. Auto prowadzi się pewniej w zakrętach i przy większych prędkościach, ponieważ tylne zawieszenie jest takie jak w innych e46. Auto będzie młodsze więc problem rdzy nie jest tak duży jak w e36 dzięki plastikowym progom. Po zakupie obowiązkowo je zdemontuj wraz z nadkolami przednimi i zrób drobną konserwację plus profile zamknięte. Zbiera się tam piach i ziemia co przyczynia się do korozji mocowania błotnika, w moim było tam kilo ziemi/błota:). Przednie błotniki (ranty) do oglądnięcia, ponieważ nadkole wykonane z twardego plastiku wyciera ocynk i może pojawić się rdza. Tył też zobacz przy styku nadkola ze zderzakiem. Jak to wszystko rozbierzesz i ocenisz po ewentualnym zakupie to będziesz miał spokój z rudą. Zawieszenie będzie droższe i to sporo, z tyłu masz bardzo dużo tulei gumowo-stalowych (chyba 19 sztuk) a w starym masz dwie trzymające belką. Tylne hamulce są tarczowe a przednie wentylowane bo auto jest cięższe, nie ma co narzekać na układ hamulcowy, bo jest bardzo dobry. Przednie zawieszenie to dwa wahacze aluminiowe z niewymiennymi sworzniami, więc trzeba będzie kupić cały wahacz. Podobno jest na to sposób, ale nie zgłębiałem go. Tuleje przedniego wahacza są pełne, części to około 150 zł. Przy oponach 17 cali łączniki stabilizatora pewnie będą do wymiany. Silnik to bardzo skomplikowana jednostka N42 lub N46, jeśli zdarzy się awaria valvetronica to 2500 pójdzie z portfela. Na wstępie można wymienić napinacz łańcucha na nowszy model (nie trzeba rozbierać silnika bo jest na zewnątrz). Warto więc poszukać egzemplarza z udokumentowanym przebiegiem i nie ma co porównywać trwałości do starego M43, bo takie auta się już skończyły. Mam ten słabszy silnik i dobrze się sprawuje jeśli chodzi o jazdę po mieście, jeśli auto będzie na trasy to zdecydowanie 318ti. Problemy: z centralnym zamkiem, trzeba było wymienić przekaźniki, bo drzwi pasażera nie chciały się otwierać z pilota. Wymiana tzw. jeża bo się zepsuł, nie ma wtedy nawiewu lub działa z pełną siłą. Jeż wykończył też panel klimatyzacji i trzy lub cztery razy rozładował mi akumulator. Wymieniłem te elementy i wszystko działa. E46 jest bardziej skomplikowane jeżeli chodzi o elektronikę, więc musisz się liczyć z takimi pierdółkami.

[Faliszewice]

Dobrze to opisane , ale jak

Jestem już po 50-tce

to może s trójki się przesiądź na piątkę ?

[Krzysiek_]

Przesiadłem się dwa lata temu na e46 compact ................

Wielkie dzięki za obszerny opis i cenne porady. Jak na razie wszystko wskazuje że warto zamienić Compacta E36 na nowszy model. A może ktoś ma inne zdanie?

Jeśli chodzi o BMW (a chciałbym zostać przy tej marce) to moje wymagania i możliwości spełnia jedynie E46 Compact 2004, 316i lub 318i więc rozważajmy tylko ten model (bez gazu).

Jestem już po 50-tce

to może s trójki się przesiądź na piątkę ?

Mam duszę 30-latka a piątka niestety nie spełnia moich kryteriów :|