Skocz do zawartości

Jeśli nie F30 to co?


Fikus

Rekomendowane odpowiedzi

Po lekturze chyba wszystkich Waszych postów na temat samochodu f30, na temat wyposażenia tego samochodu oraz wyboru silnika dochodzę do wniosku, iż znaczna część forumowiczów, którzy byli bądź są właścicielami BMW serii 3 ma poważne zastrzeżenia na temat tego samochodu.

Kilukrotnie spotkałem się z następującycmi opiniami:

- seria 3 jest premium tylko jeśli chodzi o cenę;

- samochody te posiadają szereg wad, które np odnoszą się do jakości i trwałości wykończenia, dzwiękochłonnosci, czy kultury pracy silnika.

 

Moje wątpliwosci co do marek premium wzbudził też artykuł w Auto-Świecie,w którym to ostatnio porównano drogiego mercedesa klasy E z dużo od niego tańszym Superbem i w którym to stwierdzono, że Skoda jest autem lepszym...

 

Jestem już na ostatniej prostej jeśli chodzi o rozmowy z dealerem i noszę się z zamiarem zakupu 320d, skonfigurowanego na około 220.000 zł.

Zupełnie poważnie traktuję Wasze opinie, z których znaczna część to opinie osób niezadowolonych (ewentualnie umiarkowanie zadowolonych) z aut serii 3. Nie znajduję natomiast zbyt dużo opinii osób, które z perspektywy czasu uważają decyzję o wyborze tego auta za decyzję najlepszą.

Z drugiej jednak strony zdaję sobie sprawę, że nie ma na rynku aut doskonałych, przynajmniej do kwoty 220.000 zł (a właściwie do kwoty około 180.000 zł,w załeżości od rabatu na zakup mojego auta).

 

Wobec tego chciałbym zaprosić do dyskusji po to, żeby ustalić który z obecnych na rynku samochodów jest wyborem lepszym od serii 3 BMW.

Jeśli więc nie F30 to co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jak napisałeś, nie ma aut doskonałych i to bez względu na cenę. Twój wybór powinien być podyktowany przede wszystkim twoimi własnymi preferencjami. Dzisiejsze auta segmentu premium są premium nie z powodu jakości materiałów czy wykonania ( to już dostajemy także w segmencie popularnym) ale przede wszystkim technologii w nich użytych. Wymyślne systemy elektroniczne, nowe silniki, skrzynie biegów, różne nowinki technologiczne itp. to są elementy, które (razem z bliżej nieokreślonym pojęciem "prestiżu marki") wpływają na cenę końcową samochodu w salonie. Seria "3" w dalszym ciągu jest najlepiej prowadzącym się autem w swoim segmencie i jeżeli nie jest to twój priorytet to spokojnie możesz szukać auta u konkurencji. C-klasa, nowe A4 (B9), Lexus IS to wszystko dobre auta ino każde z innym zestawem wad i zalet. Sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, które cechy są dla ciebie najważniejsze. Jeżeli jest to niezawodność to z pewnością Lexus jest poza konkurencją, jeżeli komfort to myślę, że klasa C będzie lepsza niż F30 (jest np. lepiej wyciszona), jeżeli lubisz stonowany ( :lol: ) design to pewnie wybierzesz A4. Kolorowymi gazetkami się nie sugeruj bo dzisiaj tzw. "dziennikarzem motoryzacyjnym" może być każdy i opinie z gazetek są warte tyle co nic. Wreszcie, nie przejmuj się opiniami malkontentów, którzy czepią się każdego drobiazgu bo wydali tyle na auto. 320d chodzi jak traktor bo to tylko 2-litrowy diesel i nikt go nie wybiera dla wrażeń dźwiękowych (vide. dyskusja w innym wątku).

Nie przejmuj się tak mocno opiniami na forum, przejedź się jeszcze raz F30, może C-klasą, Lexem i do tego jakąś Insignią czy Mondeo, skup się na ważnych dla ciebie aspektach i sam będziesz wiedział co ci najbardziej odpowiada.

 

ps: Ja jestem z F30 zadowolony i kupiłbym znowu :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem nowy F31 328iX, bo dostałem dobry rabat. Wcześniej raczej nie myślałem o tym aucie ale przejechałem się raz i drugi, prowadziło się toto nie gorzej niż moja Brera czy Impreza, a o niebo lepiej niż IS 250 czy v60 z silnikiem 300 coś tam koni. W trzy miesiące przejechałem 10000km i z każdym przejechanym kilometrem coraz bardziej doceniam to auto! Jedyna konkurencja miejmy nadzieję to będzie Giulia. Topowa wersja ma parametry lepsze niż M3 i C63 AMG. Ale zobaczymy czy "cywilne" wersje będą dawać radę. Ja swojej Brery nie sprzedam choć w porównaniu z F31 to inna zupełnie bajka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nowy xe o wiele lepiej wygląda niż poprzedni. Wiele w nim poprawili. No i wreszcie navi ok. Ciasno w środku ale podobnie do 3jki. Design - to już kwestia gustu. Na jeździe próbnej jeszcze nie byłem więc o zawieszeniu i silniku nic nie powiem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem tym klientem, który kupił bmw 3 GT (już rok za mną) i jestem zadowolony. Nie narzekam, samochód sprawia frajdę a przy tym jest praktyczny. Na rynku masz duży wybór.

 

Gulia fajna, ale zatraciła ducha Alf (gdzie jej do 159 :/ która jest ponad 10 lat na rynku i nadal się nie zestarzała stylistycznie).

 

Ogólnie wybierz co Ci pasuje. Co byś nie kupił to będzie to samo pod kątem jakości wykonania i niezawodności ;) Czasami człowiek sobie myśli, że można było sobie kupić full wypaśną Mazdę 6 i jeszcze by zostało z 50 tys zł... A z drugiej strony, mazd jak mrówków na drogach i nie prowadzi się tak jak bmw ;)

 

Wybór jest Twój, ja nie narzekam, kupiłem, użytkuję BMW :) Gdyby Merc C klasa była porównywalna wielkością do 3 GT, to może bym się zastanowił nad mercedesem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ja bym celował w f10 różnica w cenie z tym samym wyposażeniem nie jest duża a różnica w jakości wykończenia bardzo duża f10 można nazwać premium.

F30 dla mnie jest szczytem oszczędności na wykończeniu miałem wszystkie modele serii 3 po kilka egzemplarzy od e30 w górę i już w e9X widać było oszczędności ale w F30 to masakra i nigdy nie kupię tego auta mimo,że od zawsze jeździłem tylko trójkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wie wiem. Z nowszych alf 156 to była rewolucyjna stylistyka w swoim czasie. 159 jest ugrzeczniona i jakaś bezbarwna. To tyle co do stylistyki

 

Natomiast co do "ducha" - byłem wiele lat alfistą, i przestałem nim być między innymi z powodu pojawienia się potworka 159. Był to okres kooperacji Fiata z GM i 159 była zaasadniczo oplem w nieco innym opakowaniu. Piękny silnik v6 zastąpiono katastrofalną szóstką australijskiego Holdena itp.. Auto było ociężałe jak hipopotam i z czym jak czym, ale z duchem Alfy kojarzyło się chyba w ostatniej kolejności. Miałem ją na kilka tygodni w celu pzretestowania i oddałem z niesmakiem. Widać było że AR zmierza w bardzo złym kierunku.

 

A co do "ducha" nowej Giulii proponowałbym się wstrzymać z oceną do czasu osobistego testu :D . Podejrzewam że zwłaszcza wrażenia pochodzące od silnika mogą mocno zmienić optykę wielu forumowiczów Ale poczekajmy :D

Primator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z oceną do czasu osobistego testu :D

 

Dzwonili do mnie wczoraj, z zapytaniem czy jestem zainteresowany przetestowaniem. Oczywiście jestem, pojeżdzę, sprawdzę i może się przekonam ;)

 

Co do wagi 159 to masz rację, to była największa bolączka tego samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście ze do testów nie będą dawać topowej wersji.

 

Jeśli chodzi o testy, to we wrześniu będzie oficjalna prezentacja we Frankfurcie, wraz z oficjalnym cennikiem ;) Takie informacje dostałem.

Po wrześniu w ciągu miesiącach dopiero po salonach "rozpuszczą" Gulie :)

 

Więc pewnie najwcześniej jazdy w październiku.

Mnie najbardziej interesuje cennik oraz czy bedzie jakaś wersja kombi/hatchback... U mnie to jest kryterium wyboru, sedana nie ogarniam przy dwójce dzieci ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy xe o wiele lepiej wygląda niż poprzedni. Wiele w nim poprawili. No i wreszcie navi ok. Ciasno w środku ale podobnie do 3jki. Design - to już kwestia gustu. Na jeździe próbnej jeszcze nie byłem więc o zawieszeniu i silniku nic nie powiem...

To jak jeździ (wersja R-Sport) i wygląda (z wyjątkiem bezpłciowego tyłu) można zaliczyć na duży plus. Dla mnie jednak plusy ulegają minusom, także poczekałbym na rozwój platformy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie tył XE jest totalnie bez polotu. Mogli się postarać i dać np. lampy z F-type'a oraz jakieś sesowne końcówki wydechu. Chamska metalowa rura może była dobra 15 lat temu.

Pozostałe (oczywiście subiektywne) minusy:

- diesel to nowa konstrukcja, więc duża niewiadoma

- benzyna 2.0 to, jak zrozumiałem, cały czas zapożyczenie z Forda, czyli żadna rewelacja.

- konsola środkowa to twardy plastik na wysoki połysk. Widać na tym najmniejszą drobinę kurzu i odciski paluchów. Rysy pojawią się błyskawicznie, więc całość będzie wyglądała słabo. Dodatkowo, w egzemplarzu testowym, cały czas coś brzęczało.

- małe i kiepsko umieszczone przyciski do zmiany trybów jazdy, podświetlone małą diodą, której w słońcu nie widać. Nie wiem, czy jest gdzieś dodatkowe wskazanie.

- pokrętło zmiany biegów - efektowne, ale nieefektywne. Kręcenie tym wynalazkiem w lewo i prawo przy zawracaniu, czy manewrowaniu, to żadna przyjemność.

- ekran między zegarami mogłby swoją rozdzielczością robić wrażenie w zeszłej dekadzie

- zbyt wielkie lusterka za dużo zasłaniają, a widoczności raczej nie poprawiają

- kiepsko rozwiązane sterowanie np. podgrzewaniem siedzeń - najpierw przełącznik na konsoli, a potem usawianie dotykiem na ekranie

- f30 jest krytykowane za słabe wyciszenie. Tu, nawet jeżeli jest lepiej, to niewiele.

- idiotyczny garb w bagażniku (mam kupować specjalinie profilowane walizki?). Wybitnie tandetnego systemu składania oparć kanapy powstydziłaby się nawet Dacia.

- nawigacji nie sprawdziłem. Po użytkowaniu poprzedniej wersji mam traumę i wolałem nie ryzykować ;)

- brak full LED nawet w opcji

 

Może nie jestem do końca obiektywny, ale po prostu wiele ich rozwiązań mnie nie przekonuje i wiem, że wnerwiałyby mnie każdego dnia ;)

Polecam jednak sprawdzić i samemu ocenić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy jazdach porownawczych w podobnych warunkach BMW 328i zuzylo 7.9 l/100 km, a dwulitrowa benzyna Jaguara o mocy 240 KM potrzebowala az 13.1 l/100 km. Poza tym rabat i koszty leasingu sa w Jaguarze o wiele gorsze.

 

Od prawie roku jezdze F34 i jestem w 100% zadowolony, to wielkie auto o zadowalajacych osiagach, malym spalaniu i jak na warunki BMW w miare przystepnej cenie. Zdecydowalem sie na 320d glownie ze wzgledu na oszczednosc. Kiedy przyjdzie czas na zmiane auta mam nadzieje moc przesiasc sie na 530d.

2009-2013 E46 330iA; 2013-2014 E91 318dA; 2014-2016 F34 320dA; 2016-2019 F34 330xdA; 2018-2020 G30 540xiA

2020-2023 F98 X4M; 2022-2026 G08 iX3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja myślałem o Jagu XE , ale chcę się przejechać aby porównać.

Silniki Diesel to nowa konstrukcja , ciekawe jak z trwałością ( brak danych nt rodzaju rozrządu )

ciekawe czyje skrzynie automatyczne i turbiny stosują ktoś wie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę, aby różnica w spalaniu wynosiła aż 5 litrów, ale na pewno żarł więcej. Przyznam się szczerze, że jakoś nie zapamiętałem, ile pokazywał, a nie chcę wprowadzać w błąd. Poza tym wiadomo, że na testach nikt paliwa nie oszczędza.

Z tego, co mi się obiło o uszy, to skrzynie mają ZF, ale głowy nie dam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.