[M52] Ostateczne rozwiązanie kwestii cykania

[HugoEmPe]

Witam!

Na wszelakich forach jest setki tematów o cykaniu silnika, które zaczyna być słyszalne jak wskaźnik temperatury wyjdzie z niebieskiego pola, najbardziej jest słyszalne w okolicach kolektora wydechowego, miski olejowej i przy prawym kole, i NIGDZIE nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to, skąd się to bierze :D Auto zaczęło mi cykać po pierwszej wymianie oleju po kupnie i wymianie uszczelniaczy zaworowych, więc cholera wie czy był zalany jakimś wyciszaczem czy mechanik coś sknocił...od dwóch lat i 35.000 km z tym walczę i nic. Moje auto, to 728i E38, 1995r. Może rozwiążemy tą kwestię raz a dobrze i postawimy jednoznaczną diagnozę?

 

Mówię co zrobiłem u siebie i NIE pomogło:

 

- 2x wymiana szklanek, za drugim razem wraz z gniazdami i wałkami rozrządu

- Ciśnienie oleju sprawdzone - jest ok

- Świece wymieniane

- Przeróżne kombinacje z olejami i płukankami

- Wtryski wykluczam bo na LPG jest to samo

- Osprzęt silnika sprawdzony od A do Z - nic z tych rzeczy.

- Zaworek EVAP odłączany, wypinany - bez zmian.

- Pompa wody wymieniana przy innej okazji - oczywiście to nie ona

- Przy sprawdzaniu stetoskopem najbardziej słychać cykanie na 6-tym cylindrze, na początku kolektora wydechowego.

 

Wszystko na nic, kasa w błoto (aż wstyd się przyznać ile... w każdym razie bym miał auto na tip top gdyby w co innego to poszło...), cyka jak cykał... Moc w porządku, spalanie ok, silnik pracuje równo, tylko cyka i cyka :)

 

Tak to brzmi (u mnie jak i u wielu innych...)

http://pl.tinypic.com/player.php?v=bkj8z&s=8#.VYVecUYhHgM

Edytowane 21 Czerwca 2015 przez HugoEmPe

[kamyk27]

no faktycznie cos cyka i cyka:)) tak jak babka z filmiku na you tube tłukło i tłukło:))

 

tez mam 2.8 silniczek i u mnie na szczecie jest bloga cisza, to tak slychac jakby cos o cos pukało .

[marcin5001]

Chodzi o ten dźwięk ?

https://www.youtube.com/watch?v=yToOgXsnbak

[HugoEmPe]

Nie....

 

 

http://pl.tinypic.com/player.php?v=bkj8z&s=8#.VYVecUYhHgM a to u mnie.

 

We wszystkich tych filmikach to samo co u mnie. I znikąd odpowiedzi :D

[kamyk27]

Rozrząd też sprawdzany? Naciąg łańcuszka.

[HugoEmPe]

Nie. tego nie robiłem, natomiast wielu ludzi z identycznym problemem zrobiło to bez rezultatu więc daruję sobie póki co kolejne poważne koszta i wymianę sprawnych części bo "a może to to", ze wskazaniem na to, że to jednak nie to... Poza tym rozrząd miałem sprawdzany przy okazji wymiany szklanek i było ok.Czekam na PEWNĄ diagnozę.

 

Sprawdziłem jeszcze zaworek EVAP, który sprawiał komuś podobne problemy, ale to nie to. Odpinałem od silnika tak żeby niczego nie dotykał, wypinałem wtyczkę, bez zmian :)

 

Zrobiłem sobie domowej roboty stetoskop. I dźwięk moim zdaniem ewidentnie wydobywa się z głowicy. W okolicach wtrysków, osprzętu i vanosa cisza...

[jakub]

Ja tam raczej wątpliwości nie mam.

[HugoEmPe]

Ja tam raczej wątpliwości nie mam.

O czym Ty mówisz :D

To co pokazałeś, to kompletnie inna kwestia. Niesprawny vanos grzechocze, a nie cyka, co zresztą bardzo wyraźnie słychać na tym filmiku który dałeś. Wydaje podobny dźwięk do wtrysków LPG tyle że głośniejszy :)

Vanosa wykluczam. A już nawet przykładając stetoskop wyraźnie słychać, że to nie on tu jest winowajcą :)

[HugoEmPe]

Jeszcze raz wszystko dokładnie sprawdzałem stetoskopem, i najbardziej cykające miejsce to 6 cylinder - przy kolektorze wydechowym.

[jakub]

Jeszcze raz wszystko dokładnie sprawdzałem stetoskopem, i najbardziej cykające miejsce to 6 cylinder - przy kolektorze wydechowym.

 

No to masz sworzeń tłokowy wywalony.

Vanos grzechocze, ale nie wiesz jak zachowuje się w początkowej fazie uszkodzenia.

[HugoEmPe]

Jeszcze raz wszystko dokładnie sprawdzałem stetoskopem, i najbardziej cykające miejsce to 6 cylinder - przy kolektorze wydechowym.

 

No to masz sworzeń tłokowy wywalony.

Vanos grzechocze, ale nie wiesz jak zachowuje się w początkowej fazie uszkodzenia.

Już któraś osoba z kolei mnie tym sworzniem straszy... :\ ale czy to by tak metalicznie cykało, identycznie jak szklanki?

[Faliszewice]

Szykuj się na stworzeń .

Tu mieli podobnie.

[HugoEmPe]

Szykuj się na stworzeń .

Tu mieli podobnie.

I dalej się upieram że to nie ten dźwięk. Tu zdecydowanie bardziej stuka, a u mnie metalicznie lekko cyka tylko się mocno roznosi :) Identyczny dźwięk jak szklanki jak już pisałem. Chcę wykluczyć wszystkie lżejsze usterki zanim znowu bez sensu pół silnika wymienię, właduję kupę kasy i rezultatu zero.

[danielxc717]

W zależności od wywalenia sworznia będzie stukanie lub cykanie.

kiedyś ktoś w silniku m50 miał rysy na cylindrze i tez halasowal.

[Faliszewice]

Szklanki łatwiej ogarnąć , ale bądź przygotowany na grubszą robotę.

[HugoEmPe]

A co myślicie o uszkodzonej sprężynce zaworu (przy wymianie tych nieszczęsnych uszczelniaczy) ??

Poza tym odkryłem że ten super "fachowiec" ustawił mi rozrząd na 10* zamiast 0*... Czy to może mieć jakiś wpływ na sprawę i błąd "vanos jammed" ? :)

 

Dużo czytałem o tym nieszczęsnym sworzniu tłoka i zdecydowanie nie jest to bolączka M52... Tym bardziej że co, tak nagle by mi się posypał po wymianie uszczelniaczy zaworów? To za dużo jak na zbieg okoliczności by było. Co ma piernik do wiatraka? :)

 

Moim zdaniem problem na 100% NIE MA NIC WSPÓLNEGO ZE SWORZNIAMI, PANEWKAMI, PIERŚCIENIAMI, NAPINACZAMI, POMPĄ i wszystkim czym mnie tu straszono. Problem się zaczął nagle po wymianie uszczelniaczy zaworowych więc w tych okolicach trzeba szukać problemu.

[danielxc717]

Nie wiedziałem że to się stało po wymianie uszczelniaczy. Szczerze mówiąc nie przyjął bym takiego czegoś i się martwił.

[HugoEmPe]

Nie wiedziałem że to się stało po wymianie uszczelniaczy. Szczerze mówiąc nie przyjął bym takiego czegoś i się martwił.

Wszystko się zgadza, tylko auto było mi jak zawsze potrzebne na JUŻ bo musiałem szybko jechać do Francji i nie mogłem sobie pozwolić na czekanie... taka sama historia była ze skrzynią, tyle że wtedy musiałem pilnie jechać do Krakowa i długo tam zabawiłem... A po czasie to wiesz jak łatwo się swojego dochodzi.... W każdym razie jeśli się okaże, że to BANKOWO z winy mechanika to napiszę wszem i wobec co to za jeden i spróbuję dojść swojego na wszelkie możliwe sposoby. Poczekamy co wyjdzie, będę jechał z tym do anjinsana żeby to obejrzał, a to już bez żadnych wątpliwości najlepszy fachowiec od BMW w Polsce i na jego zdaniu będę mógł polegać. Rozrząd bankowo spitolony, zobaczymy co się jeszcze okaże z tą sprężynką. Ciekaw jestem tylko czy po 35.000 km jazdy z tym cykaniem nie narobiło to gorszego sajgonu :/