Skocz do zawartości

F30 320D oraz 320i - wnioski z testu długodystansowego


Fikus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Od dłuższego czasu przeglądam forum, przeczytałem już chyba wszystko na temat 320i i 320d.

Brak jednak na forum aktualnych informacji o tych samochodach i ich silnikach, po 2 - 3 - 4 latach użytkowania obu samochodów. Mam kilka pytań i zapraszam wszystkich do zabrania głosu, który pomoże mi dokonać właściwego wyboru.

1/ Zastanawiam się jak oceniacie z perspektywy czasu wybór wersji silnikowej (diesel/benzyna). Czy po waszych doświadczeniach zmienilibyście wybór silnika w tym zakresie?

2/ Czy ktoś z Was po przejechaniu powiedzmy 100.000 czy 150.000 km może potwierdzić/ew. zaprzeczyć spotykanej również na tym forum opinii o awaryjności diesla i zwiększonych kosztach jego obsługi/napraw?

3/ Czy prawdą jest, że po 3-4 latach 320d z zasady jest wart na rynku mniej niż 320i z uwagi na nasycenie rynku dieslami? jesli to prawda to średnio jaka jest różnica?

4/ Po analizie Waszych opinii doszedłem do wniosku, ze 320d spala o 2-3 litry mniej, niz 320i (przy czym im szybciej jedzie, tym większa jest różnica w spalaniu). Potwierdzacie taki stan rzeczy?

5/ Na forum wypowiadał się również posiadasz 320d ed, który narzekał na złe spasowanie części, złą jakość elementów wyposażenia auta, i słabą kulturę pracy silnika. Czy potwierdzacie taką opinię o jakości auta?

6/ Jak w Waszej ocenie wypada BMW 320 w porównaniu do nowej C klasy (C 200)? Na który z tych samochodów warto się obecnie zdecydować?

 

Z góry dziękuje wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 152
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja napisze od siebie 1.5 roku mialem diesla f30 w slabszej wersji 318d 143km,dynamika w miare, bez szalu ale spalanie 7.5l 100km srednie ale juz dzwięk silnika doprowadzal mnie do szału dlatego miedzy innymi sprzedalem to auto ,druga sprawa ze kupilem pierwszego i ostatniego sedana w zyciu ,jak dla mnie to wogole nie praktyczny samochód.Teraz zamowilem f36 420i,mialem okazje jezdzic f30 z tym silnikiem,cisza spokoj,duza mozliwosc tuningu do ok 270-280km ,spalanie 1-2l wieksze w zaleznosci od stylu jazdy,przy moich przebiegach 15tys.km rocznie to najlepsza opcja bo 2.0d drozszy jest w wersji f36 o 17900zl,czyli na jakies 4-5 lat jazdy. Edytowane przez boleknh

Było:

e36 318i Cabrio

E61 525d

F30 318d Sportline

F36 420i M-Pakiet

Jest : G30 518d SportLine

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybor pomiedzy 20i i 20d to glownie kwestia indywidualnych potrzeb i upodoban, obydwie wersje maja swoje slabe i mocne strony nie posiadajac wad, ktore z gory je dyskwalifikuja. Jesli przejezdza sie rocznie ponad 25 tys km, to lepiej ze wzgledu na koszty wybrac diesla, poza tym podoba mi sie w tym silniku, ze bardzo dobrze zbiera sie juz w niskim przedziale obrotow. Dzwiek silnika jest dosyc intensywny i ma traktorowaty charakter, ale dla mnie nie jest to wada. Jest to jedynie subiektywne odczucie, ale glosny silnik zawsze kojarzy mi sie z duza moca i dobrymi osiagami.

2009-2013 E46 330iA; 2013-2014 E91 318dA; 2014-2016 F34 320dA; 2016-2019 F34 330xdA; 2018-2020 G30 540xiA

2020-2023 F98 X4M; 2022-2026 G08 iX3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
.... tylko trzeba pamiętać ze seria 3 jest bardzo słabo wygłoszona i ten terkot po1 roku użytkowaniu meczy. nie mam nic przeciwko przyspieszeń silnika tylko ten głośny terkot w kabinie.... :( Edytowane przez maja22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście mam 320d z PPK ( >200KM ) i jeżeli chodzi o spalanie to jestem bardzo bardzo zadowolony, bo wychodzi mi średnio poniżej 6 l. W ECO PRO nawet 4.3 l jestem w stanie zejść, z kolei przy pałowaniu idzie w okolice 7-7,5 l.

 

Poniżej moje krótkie zestawienie.

 

Diesel:

+ wg. spritmonitor pali średnio 6,27 l / 100 km

+ lepszy zasięg ( ok 1000 km )

+ mniejsza rozbieżność w przypadku spokojnej jazdy / pałowania - w turbo benzynach przy ostrzejszej jeździe lub wyższych / autostradowych prędkościach spalanie rośnie Ci bardziej niż w dieslach ( tzw. wir w baku ;) )

+ wyższy moment ( ale przy automacie ma to akurat mniejsze znaczenie )

- długo się nagrzewa ok 12-15 km ( ~12-15 minut )

- klekot silnika ( odczucia z a4 2.0 tdi mam dużo lepsze )

 

Benzyna:

- wg. spritmonitor pali średnio 8,02 l / 100 km

+ szybko się nagrzewa - można szybciej gazować

+ brak DPF - dobry do miasta i na krótkie trasy

+ lepsze brzmienie silnika, ale R6 to to nie jest :)

+ szerszy zakres obrotów na danym biegu ( ale to ma raczej większe znaczenie w manualu - mniej żonglujesz i np. mniej zmian do 100tki )

+ lepsza podatność na tuning jak to już ktoś wyżej napisał

+ potencjalnie mniejsze ryzyko w zimie, że Ci nie odpali ( chociaż widziałem film na YT jak odpalali 320d przy -35 C ) -

 

Tutaj masz porównanie jak oba auta przyśpieszają ( drag race ) i jak widać idą dość podobnie:

 

Jeżeli chodzi o kwestie awaryjności to z dieslem wygląda to średnio ciekawie, bo wtryskiwacze są kosmicznie drogie ( gdzieś czytałem że do 520d zaproponowali komuś wymianę 8-21 tyś pln ) no i dochodzi jeszcze kwestia

łańcucha rozrządu, który niby jest lifetime ( czytaj 200tyś km hehe ) a jeżeli chcesz go wymienić to trzeba zdemontować cały silnik...

 

Musisz sobie sam odpowiedzieć na pytanie co jest dla Ciebie najważniejsze :) na bazie pkt. które wyżej wymieniłem.

 

Dla mnie diesel był bardziej istotny w kwestii zasięgu niż samego spalania oraz związanych z tym kosztów ( nie lubię się chrzanić na stacji ) a mam ok 40 km w trasie do roboty.

Edytowane przez michalpl7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trasa dojazdowa do miasta - wioski po drodze... średnia prędkość ok 65-70 km/h - bardzo łatwo zrobić 5 - 5.5 litrów, a jadąc spokojnie serio bez wyprzedzania to i 4.3 się zrobi ( ale to nuuuudna jazda ).

Jestem pod mega wrażeniem spalania w BMW... myślałem, że mój A4 2.0 TDI CR dość mało pali a tu moc o wiele wyższa a spalanie niższe ( pod warunkiem nie pałowania na maxa, chociaż ten 2 też potrafił wypić na autostradzie ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja f30 318d automat po samym Krakowie, z klimą spalała 8.5l i nie bylo szans zejsc nizej ,co chwile korki i swiatla,natomiast pozyczone f30 320i 9.6l w tych samych a naprawde ciezkich warunkach, wiec róznica naprawde nie jest kosmiczna,roznica w cenie ok.11 tyś.zl gdzie diesel jest drozszy juz nie jest taka mała,jak ktos jezdzi do 20 tys rocznie diesel sie nie oplaca,zwlaszcza ze latwiej odsprzedac 5 letnią benzyne niz 5 letniego diesla.Raz jest ich duzo mniej,dwa ludzie sie boją wtrysków,dwumasy itd.Ja dalem sie zbałamucić Pani w salonie,niech Pan nie bierze benzyny dużo pali,nie sprzeda Pan tego późńiej,nikt nie zamawia benzyn ,same diesle sprzedajemy.

P.s. 4.3 l to ja nie mialem nawet na eco pro ,z wiatrem i zaglami,nie wiem moze mialem cos popsute,min.co osiagnalem 5.1l caly czas 80km.h na tempomacie w trybie eco pro na odcinku 75km.Nie wiem a może egzemplarz egzemplarzowi nierówny.320i tez moze palić ok 5l tylko czy da sie tak jezdzić ?

Co do tuningu 320i n20 184km to jest sporo opcji,najlepsza to pelny soft + wydech i celować w 290km

Albo box za 500 euro

Było:

e36 318i Cabrio

E61 525d

F30 318d Sportline

F36 420i M-Pakiet

Jest : G30 518d SportLine

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja też opisze wrażenie po roku z 320ixd gt.

Spalanie od 7-9,5 zależnie od warunków. Trasa nieautostradowa ale takie polskie wioski to koło 7,5 autostrady to bardziej 8-8,5 a miasto to z 9,5 na krótkich dystansach. Przejechane po niecałym roku 38kkm i komputer pokazuje średnią z całości 8,4 więc bardzo przyzwoicie:)

Co do klekotu to niestety 320i też klekocze prawie jak diesel jak jest zimny ale to jedyny minus do którego się można przyczepić.

po rozgrzaniu chodzi lepiej - stosunkowo szybko się rozgrzewa.

Natomiast co do wersji gt to boleję nad jednym - ciekawe jak szybko pojawią mi się rysy na szybie od automatycznego obniżania szyby przy każdym otwarciu drzwi. Zawsze znajdą się tam jakieś ziarenka piasku/kurz/ pyłki które po kilkukrotnym wklinowaniu się pod uszczelkę jednak szybę podrapią - rozsmarowany brud rzuca się bardzo w oczy. Dodatkowo w zimie istniej ryzyko przymarznięcia tej szyby do ramy i trzeba uważać przy otwieraniu drzwi. Tak więc to jako minus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszty zakupu f3x zaleza w glownej mierze od warunkow uzytkowania, na przyklad w DE jest teraz promocja na leasing aut przedliftowych, ktore mozna uzytkowac przez trzy lata przy racie miesiecznej 0.7% (tzn. przy cenie okolo 50 tys EUR koszt miesieczny wynosi 350 EUR, czyli okolo 1400 PLN). Samochod jest przez 3 lata objety gwarancja, nie ma tez ryzyka problemow z odsprzedaza. Wersje benzynowe ze wzgledu na male zapotrzebowanie i mniejsza ilosc oferowanych egzemplarzy kosztuja znacznie wiecej. Jesli ktos lubi czesto zmieniac auta, wybor 320d moze byc bardziej korzystny cenowo od wersji benzynowej, a jesli zdecydujemy sie na zatrzymanie samochodu, to po zakonczeniu leasingu istnieje mozliwosc wykupienia auta na korzystnych warunkach.

2009-2013 E46 330iA; 2013-2014 E91 318dA; 2014-2016 F34 320dA; 2016-2019 F34 330xdA; 2018-2020 G30 540xiA

2020-2023 F98 X4M; 2022-2026 G08 iX3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

boleknh jeżeli chodzi o te minimalne spalanie to jechałem bardzo spokojnie ( z dzieckiem i żoną ) bez jakiegokolwiek wyprzedzania - prędkości ok 60-70 km/h, ale bez problemu jestem w stanie zejść poniżej 5 ( ale trochę korci, żeby się nie toczyć ). Przeważnie jak jeżdżę używając mocy to wychodzi coś kolo 6 l ( z 3 km przed domem zaczynam jechać bardzo spokojnie żeby wystudzić turbinę i spalanie śr. też bardzo spada ).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie do czego ci samochód potrzebny i na jak długo. Jeżeli to twoje pierwsze BMW i jarasz się, że powinien gadać i chodzić jak BMW to bierz benzynę bez dwóch zdań. Nie pożałujesz. Potencjał rozwoju silnika bardzo duży jak ci się zachce w przyszłości. Brzmienie R4 jest krytykowane, ale głównie przez posiadaczy R6. Jak się przesiądziesz z budżetowych plastikowych samochodów do BMW 320i będziesz zadowolony jak to chodzi i brzmi (na obrotach). Natomiast jak posiadasz w garażu jeszcze Golfa GTI R (R4) to możesz być lekko zdegustowany. Jak to twoje kolejne BMW to pewnie masz już dystans do tego i mniej ci może zależeć na doznaniach a tylko na optymalizacji kosztów (w tym paliwa) i wtedy diesel ok. Ja użytkowałem przez 3 latach 320i (mój) i 318d (siostry). Diesel bardzo głośny, na tyle, że przeszkadza to w codziennym użytkowaniu w mieście. Spalanie 7.5 mieszane, trasa ok 5-6l. Benzyna średnio ok. 8.5-9.0l (z 8000km), trasa ok 7.5. Warunki użytkowania zbliżone. Benzyna brzmi niebo lepiej a dźwięk z R4 robi wrażenie jak przesiadasz się z diesla lub budżetowej benzyny. Ja bym tego pierdziela (318d,320d) ponownie nie zamówił. Oba bezawaryjne (kupione w PL z salony z minimalnymi przebiegami). Jak chcesz rozpocząć przygodę z marką BMW to proponuję benzynę min. 320i i będziesz chętnie wstawał i kombinował gdzie tu pojechać. :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie do czego ci samochód potrzebny i na jak długo. Jeżeli to twoje pierwsze BMW i jarasz się, że powinien gadać i chodzić jak BMW to bierz benzynę bez dwóch zdań. Nie pożałujesz. Potencjał rozwoju silnika bardzo duży jak ci się zachce w przyszłości. Brzmienie R4 jest krytykowane, ale głównie przez posiadaczy R6. Jak się przesiądziesz z budżetowych plastikowych samochodów do BMW 320i będziesz zadowolony jak to chodzi i brzmi (na obrotach). Natomiast jak posiadasz w garażu jeszcze Golfa GTI R (R4) to możesz być lekko zdegustowany. Jak to twoje kolejne BMW to pewnie masz już dystans do tego i mniej ci może zależeć na doznaniach a tylko na optymalizacji kosztów (w tym paliwa) i wtedy diesel ok. Ja użytkowałem przez 3 latach 320i (mój) i 318d (siostry). Diesel bardzo głośny, na tyle, że przeszkadza to w codziennym użytkowaniu w mieście. Spalanie 7.5 mieszane, trasa ok 5-6l. Benzyna średnio ok. 8.5-9.0l (z 8000km), trasa ok 7.5. Warunki użytkowania zbliżone. Benzyna brzmi niebo lepiej a dźwięk z R4 robi wrażenie jak przesiadasz się z diesla lub budżetowej benzyny. Ja bym tego pierdziela (318d,320d) ponownie nie zamówił. Oba bezawaryjne (kupione w PL z salony z minimalnymi przebiegami). Jak chcesz rozpocząć przygodę z marką BMW to proponuję benzynę min. 320i i będziesz chętnie wstawał i kombinował gdzie tu pojechać. :cool2:

 

Dziękuje Tobie i w ogóle wszystkim za odpowiedzi.

 

Planuję wziąc auto na 3 lata leasingu, a po tym czasie sprzedać auto

Robie rocznie 45 tys km, 95 % to trasa. Trasa z uwagi na warunki wygląda tak, że 1/2 to autostrady, a 1/2 to trasy najeżone fotoradarami z max prędkością 70-90 km i wioskami.

Z reguły jeżdżę spokojnie, co jakiś czas mam jednak ochote troszkę się zapomnieć. Z moich obliczeń wynika, że na odcinkach do 90 km/h będę miał srednio 5 litrów PB, albo 4 ON, w zależnosći od opcji. Na odcinkach 120-140 km będę miał pewnie 5,5 ON, a 7 - 7,5 PB. Im większe prędkości, tym pewnie różnica będzie większa.

jeżeli więc oszczędzam średnio 1,5 litra na każdej setce, czyli średnio 7,5 zł, to po 100000 km zarobie 7500 zł. Łącznie więc po tych 3 latach zaoszczędzone będzie pewnie ok. 12.000 - 13.000 zł, doliczając do oszczędności te odcinki, na których odpuszczę sobie oszczędzanie, podczas których będę miał wir w baku na benzynie. Pytanie czy w tym czasie pojawią się ekstra wydatki za diesla.

 

Z innej beczki:

 

 

Na tym filmiku pokazane jest spalanie 528i - auto cięższe, a spalanie bardzo niskie, według danych z filmiku:

- 80 km/h - 5,0

- 100 km/h -6,2

- 120 km/h - 7,1

- 130 km/h -7,4

- 150 km/h- 9,2

 

Spalanie 330i i 320i w takich samych warunkach będzie więc jeszcze mniejsze, prawda?

 

Nie wiem czy warto przy takim stylu jazdy w ogóle brać klekota - wydaje mi się że lepszą opcją jest jazda w trybie eco-pro, z możliwością zmiany na tryb sportowy. Wymieniacie też dość sporo minusów klekota, których nie ma benzyna. Oczywiście niby wtryski i filtr cząstek stałych są na gwarancji, ale słyszałem, że zdarza się, że nie jest to serwisowane w ramach gwarancji, ponieważ ASO potrafi dowalić się do ich zdaniem złego stylu jazdy, który rzekomo spowodował uwarię. Pewnie nie zawsze będę pamiętał o schładzaniu tej turbiny i o odpowiednim rozgrzewaniu silnika. Nie chciałbym, żeby silnik auta ograniczał mnie. Nie do pomyslenia jest również dla mnie, żeby auto w zimie mi nie odpaliło, a to jednak zdarza się w przypadku diesli, prawda?

 

Zastanawiam się też nad 328i - silnik ma wspaniały dzwięk i wydaje mi się że przy oszczędnej jeździe nie ma różnicy w spalaniu między 320i, a 328i.

Edytowane przez Fikus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 tyś rocznie z czego 90% w trasie i się zastanawiasz ? Przecież to idealne warunki dla diesla..

 

 

Teoretycznie tak, ale biorąc pod uwagę mój styl jazdy oszczędnosci chyba będą jednak skromne - o ile dane z wklejonego przeze mnie filmiku są realne. Martwi mnie ponadto słabe wygłuszenie auta oraz ograniczenia związane z dieslem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja też opisze wrażenie po roku z 320ixd gt.

Spalanie od 7-9,5 zależnie od warunków. Trasa nieautostradowa ale takie polskie wioski to koło 7,5 autostrady to bardziej 8-8,5 a miasto to z 9,5 na krótkich dystansach. Przejechane po niecałym roku 38kkm i komputer pokazuje średnią z całości 8,4 więc bardzo przyzwoicie:)

Co do klekotu to niestety 320i też klekocze prawie jak diesel jak jest zimny ale to jedyny minus do którego się można przyczepić.

po rozgrzaniu chodzi lepiej - stosunkowo szybko się rozgrzewa.

Natomiast co do wersji gt to boleję nad jednym - ciekawe jak szybko pojawią mi się rysy na szybie od automatycznego obniżania szyby przy każdym otwarciu drzwi. Zawsze znajdą się tam jakieś ziarenka piasku/kurz/ pyłki które po kilkukrotnym wklinowaniu się pod uszczelkę jednak szybę podrapią - rozsmarowany brud rzuca się bardzo w oczy. Dodatkowo w zimie istniej ryzyko przymarznięcia tej szyby do ramy i trzeba uważać przy otwieraniu drzwi. Tak więc to jako minus.

 

Wobec tego Twoje spalanie przy niskich prędkościach znacząco wyższe niż się spodziewałem.

GT jak dla mnie wygląda świetnie - gdyby nie gorsze warunki leasingu i ogólnie wyższa cena, to nie zastanawiałbym się nad wyborem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie do czego ci samochód potrzebny i na jak długo. Jeżeli to twoje pierwsze BMW i jarasz się, że powinien gadać i chodzić jak BMW to bierz benzynę bez dwóch zdań. Nie pożałujesz. Potencjał rozwoju silnika bardzo duży jak ci się zachce w przyszłości. Brzmienie R4 jest krytykowane, ale głównie przez posiadaczy R6. Jak się przesiądziesz z budżetowych plastikowych samochodów do BMW 320i będziesz zadowolony jak to chodzi i brzmi (na obrotach). Natomiast jak posiadasz w garażu jeszcze Golfa GTI R (R4) to możesz być lekko zdegustowany. Jak to twoje kolejne BMW to pewnie masz już dystans do tego i mniej ci może zależeć na doznaniach a tylko na optymalizacji kosztów (w tym paliwa) i wtedy diesel ok. Ja użytkowałem przez 3 latach 320i (mój) i 318d (siostry). Diesel bardzo głośny, na tyle, że przeszkadza to w codziennym użytkowaniu w mieście. Spalanie 7.5 mieszane, trasa ok 5-6l. Benzyna średnio ok. 8.5-9.0l (z 8000km), trasa ok 7.5. Warunki użytkowania zbliżone. Benzyna brzmi niebo lepiej a dźwięk z R4 robi wrażenie jak przesiadasz się z diesla lub budżetowej benzyny. Ja bym tego pierdziela (318d,320d) ponownie nie zamówił. Oba bezawaryjne (kupione w PL z salony z minimalnymi przebiegami). Jak chcesz rozpocząć przygodę z marką BMW to proponuję benzynę min. 320i i będziesz chętnie wstawał i kombinował gdzie tu pojechać. :cool2:

 

Dziękuje Tobie i w ogóle wszystkim za odpowiedzi.

 

Planuję wziąc auto na 3 lata leasingu, a po tym czasie sprzedać auto

Robie rocznie 45 tys km, 95 % to trasa. Trasa z uwagi na warunki wygląda tak, że 1/2 to autostrady, a 1/2 to trasy najeżone fotoradarami z max prędkością 70-90 km i wioskami.

Z reguły jeżdżę spokojnie, co jakiś czas mam jednak ochote troszkę się zapomnieć. Z moich obliczeń wynika, że na odcinkach do 90 km/h będę miał srednio 5 litrów PB, albo 4 ON, w zależnosći od opcji. Na odcinkach 120-140 km będę miał pewnie 5,5 ON, a 7 - 7,5 PB. Im większe prędkości, tym pewnie różnica będzie większa.

jeżeli więc oszczędzam średnio 1,5 litra na każdej setce, czyli średnio 7,5 zł, to po 100000 km zarobie 7500 zł. Łącznie więc po tych 3 latach zaoszczędzone będzie pewnie ok. 12.000 - 13.000 zł, doliczając do oszczędności te odcinki, na których odpuszczę sobie oszczędzanie, podczas których będę miał wir w baku na benzynie. Pytanie czy w tym czasie pojawią się ekstra wydatki za diesla.

 

Z innej beczki:

 

 

Na tym filmiku pokazane jest spalanie 528i - auto cięższe, a spalanie bardzo niskie, według danych z filmiku:

- 80 km/h - 5,0

- 100 km/h -6,2

- 120 km/h - 7,1

- 130 km/h -7,4

- 150 km/h- 9,2

 

Spalanie 330i i 320i w takich samych warunkach będzie więc jeszcze mniejsze, prawda?

 

Nie wiem czy warto przy takim stylu jazdy w ogóle brać klekota - wydaje mi się że lepszą opcją jest jazda w trybie eco-pro, z możliwością zmiany na tryb sportowy. Wymieniacie też dość sporo minusów klekota, których nie ma benzyna. Oczywiście niby wtryski i filtr cząstek stałych są na gwarancji, ale słyszałem, że zdarza się, że nie jest to serwisowane w ramach gwarancji, ponieważ ASO potrafi dowalić się do ich zdaniem złego stylu jazdy, który rzekomo spowodował uwarię. Pewnie nie zawsze będę pamiętał o schładzaniu tej turbiny i o odpowiednim rozgrzewaniu silnika. Nie chciałbym, żeby silnik auta ograniczał mnie. Nie do pomyslenia jest również dla mnie, żeby auto w zimie mi nie odpaliło, a to jednak zdarza się w przypadku diesli, prawda?

 

Zastanawiam się też nad 328i - silnik ma wspaniały dzwięk i wydaje mi się że przy oszczędnej jeździe nie ma różnicy w spalaniu między 320i, a 328i.

 

Nie chce namawiac Cie na diesla (bo sam takowy wybralem, przy podobnym dylemacie), ale chcialbym podac pare liczb/statystyk:

- patrzac na motostat:

4 diesle 320d, spalanie odpowiednio: 5,76 5,89 6,09 7,24 (pozdrawiam przy okazji kolege z naszego forum w tym miejscu z najwyzszym spalaniem :D , jesli to jest jego auto :))

2 benzyny 320i, spalanie odpowiednio: 9,36 10,45

- na spritmonitor troche wiecej wynikow (tutaj trzeba wziac pod uwage, ze to niemcy, maja dalekie odcinki, statystycznie mniej swiatel, korkow, ruch jest plynnniejszy):

231 diesli 320d, srednie spalanie: 6,21

26 benzyn 320i, srednie spalanie: 8,06

46 benzyn 328i, srednie spalanie: 8,89

Do swoich obliczen przyjales spalanie chwilowe przy wybranych predkosciach, co uwazam za bledne. Tak nie przejedziesz calego dystansu.... Pamietaj, ze kazde ruszanie/wyprzedzanie/zmiany predkosci powoduje jeszcze wyzsze spalanie w benzynie niz dieslu. Przy moich szacowanych przebiegach (40k km rocznie) nie mialem zadnego dylematu z wybotem 320i/328i czy 320d aczkolwiek moj profil jazdy ocenilbym jako bardziej "dynamiczny" czyli paliwozerny zarazem. Na jazdach probnych wyniki przy podobnej jezdzie wygladaly nastepujaco: diesel max 8 litrow, benzyna (320i/328i) lekko ponad 14. Wyniki powtarzaly sie mniej lub wiecej jezdzac autami innych marek z podobymi silnikami. Fakt, jazde probny sa zawsze bardziej "paliwozerne", ale podejrzewam, ze przy normalnej codziennej jezdzie ustatkowaloby sie na poziomie diesel 6,5-7, benzyna 11-12. Teraz mam spalanie srednie 6,5 okolo z kilkunastu tysiecy km.

 

Bardziej liczylbym na spalanie w Twoim przypadku diesel 5-5,5 a benzyna 8-8,5. Najprostsza droga to wziac dwa auta testowe i samemu przekonac sie... :wink: Liczenie na sucho niewiele Ci pomoze...

 

Poza tym do wyliczen warto tez wziac pod uwage roznice cen paliw, takze na koszysc diesla (dane z motostat takze):

Eurosuper 95 4.97 zł/l

Olej napędowy 4.67 zł/l

 

Ewentualne awarie mozesz zignorowac, wystarczy, ze dokupisz rok gwarancji i caly ten dystans przejedziesz autem na gwarancji (w razie awarii masz assistance i auto zastepcze), po czym sprzedasz auto. Jedyne na co narzekaja "narzekacze diesli" w tym watku to sprawa glosnego klekotania - tak to prawda, tylko nalezy dodac, ze wystepuje ono tylko przy mocnym przyspieszaniu. Przy normalnej jezdzie, szczegolnie w takich warunkach jakich opisujesz, ze jezdzisz, klekotu silnika nie slychac w ogole (polecam sprawdzic podczas jazdy probnej...). Bardziej denerwujace beda dzwieki powietrza oplywajacego nadwozie, ale to jest niezalezne od silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Ja również uważam że filmiki nie będą miarodajne.. Ostatnio jadąc (20d + Power Kit) na autostradzie z minimalnej górki zrobiłem takie foto:

 

http://i.imgur.com/XhK68DX.jpg

 

ale wystarczy lekki podjazd pod górę i już spalanie chwilowe wskakuje nawet na 8-9 L/100.

 

Całość mojego eco-drivingu wyszła tak:

 

http://i.imgur.com/yZDMtv5.jpg

 

Ale na codzień nie umiał bym tak jeździć :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale na codzień nie umiał bym tak jeździć :wink:

 

Ostatnio jadąc testową nową C Klasą (c200) w stylu, który jest dla mnie "jazdą b. ekonomiczną" miałem 8,5 l/100. Wygląda więc na to, że nie umiem jeździć na zasadach ekodrivingu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p_zero - wielkie dzięki, to bardzo cenne dla mnie uwagi.

 

Teraz sprzedają troszkę niby poprawioną wersję diesla - 190km, z nieznacznie większym momentem. Nie wiem na ile to ma przełożenie na wrażenia z jazdy, jednak na papierze widać zmianę w parametrach.

Sprzedawca przekonuje mnie, że ten diesel nie ma ad blue, jednak ostatnio jechałem BMW 5 z takim dieslem i ad blue tam było.

 

A co z tym całym "dbaniem" o diesla? faktycznie nie wolno po dłuższej trasie natychmiast wyłączyć silnika? W zimie macie problemy z autem?

 

Faktycznie statystyki potwierdzają średnio 3 litry więcej na każdej "setce". Ja też zresztą nie będę z siebie robił na siłę rajdowca w dwustukonnym silniku - żaden ze mnie przecież Hołowczyc. Obecnie poruszam się 150 -konnym klocowatym suvem więc pewnie przesiadka w 190 - konnego diesla i tak będzie dla mnie dużą zmianą in plus jeśli chodzi o dynamikę.

Stwierdzam, że się zestarzałem - za studenta z wydatkami się nie liczyłem (mimo że byłem biednym studenciną), a teraz cenię sobie te "3 litry" oszczędności, mimo, że teoretycznie mógłbym się tym nie przejmować:)

Edytowane przez Fikus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Z uwagi na liczbę przejażdżanych kilometrów rozważyłbym 320d. Tym bardziej że od jesieni 2015 w F30/31 będzie nowej generacji diesel B47 zamiast n47. Moc będzie 190KM moment też wzrośnie do 400Nm (było 380Nm)

Wg danych technicznych 320d 190KM jest szybsze do setki niż 320i . 320d = 7,2 sek , 320i = 7,3 sek

 

W takim układzie brałbym 320d B47 lub dołożyc i mieć 328i. A dokładniej 330i bo taki będzie nowy silnik. I jest 5,8sek do setki. Nowy silnik ma 252KM.

 

Odnośnie dbania o diesla czy innego silnika z turbo. Po dynamicznej jeździe chłodzić turbo.

Zimą lać zwykłego diesla, a nie wynalazki jak Verva, itp. Zwykłe paliwo ma dużą rotację i raczej nie zalejesz letniego diesla zimą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.