Skocz do zawartości

A Ty co wymieniłeś od razu po zakupie swojego BMW?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Mówisz kolego że jest dużo tematów o r4 i nie świadczy to dobrze o tym silniku zauważ że też jest dużo tematów o kierowcach BMW a zatem również dobrze to nie świadczy o nas więc jest jedno wyjście wyzbyć się bawarek i przesiąść się na kapciowate ople . Jeżeli kupisz złachane auto to i r6 ci satysfakcji nie przyniesie a opinie o silnikach złych lub dobrych snują użytkownicy którzy nie mają zielonego pojęcia o prawidłowej eksploatacji tych pojazdów, dla takiego delikwenta liczy się aby tylko się toczył i miał śmigło na masce a jeżeli już ducha wyzionie to pozostaje skomentować ale g... Miałem i diesla ,miałem r6 mam również dwie r4 i złego słowa nie mogę powiedzieć na żadne z tych aut
Opublikowano

Zrobiłem 20 tys KM silnikem N42 w Wersji 2.0. Bezawaryjnie. Kij z tym, że musiałem dolewać olej co jakiś czas.

Nie czuje, aby mocy mu brakowało. Ale teraz gdy coś się stało.. chodzi o czujnik wału korbowego. To zastanawia mnie jedna rzecz. Czemu pada od razu kilka czujników?

 

 

Panowie ja z Dizlem żartowałem. :mrgreen: ale się spinacie

Opublikowano
Z rzeczy do zakupu "po zakupie" niezwiazanych z silnikiem (diesel) mialem: emulator maty pasazera, wkladka zamka drzwi, tuleje wahaczy, lacznik stabilizatora, akcja serwisowa poduszki pasazera w ASO, zakodowanie swiatel dziennych i mrygania przy otwarciu, no i jakis slizg szyberdachu dlugo nie wytrzymal. Poza tym dolozono multifunkcje bo bez tego moim zdaniem Beema jest biedna. Akurat to nie byly ogromne koszty ale trzeba troche forum poczytac :)
Opublikowano
Temat zaiste rewelacyjny.Wymieniłem "łącznik stabilizatora".Za chwilę ktoś wymieni klocek tylni lewy a nastepny dwie setki oleju.Lepiej zamknijcie ten twór ,bo może przynieść więcej szkody niż pożytku.Można także wymienić co drugą lamelkę filtra powietrza.
Opublikowano
Widzisz,jeśli zaczniemy piętnować matołków nie mających bladego pojęcia o samochodzie własnym i pieniedzy na to by ktoś mający pojęcie im wytłumaczył,to być może za kilkadziesiąt lat nie będziemy mieli takiej ilości złomu na rynku.Pomijając podstawową kulturę eksploatacji samochodu.
Opublikowano
Temat zaiste rewelacyjny.Wymieniłem "łącznik stabilizatora".Za chwilę ktoś wymieni klocek tylni lewy a nastepny dwie setki oleju.Lepiej zamknijcie ten twór ,bo może przynieść więcej szkody niż pożytku.Można także wymienić co drugą lamelkę filtra powietrza.

wydaje mi się, że źle zinterpretowałeś intencje autora

 

co warto byłoby wymienić od razu po zakupie auta (poza ujawnionymi rzeczami na przeglądzie) spytam CO TY WYMIENIŁEŚ bez wahania? Oczywiście nie mam na myśli usterek, które ujawniły się np w pierwszym miesiącu jazdy.

edit - E46 318i 2.0 143KM

Autorowi chodziło najpewniej o tzw. pakiet startowy, z uwzględnienim wskazanego silnika. Ale mogę się oczywiście mylić, inna sprawa, że offtop w tym temacie sobie hula.

 

Przechodząć do tematu,co prawda nie e46, ale w niedawno zakupionej e30, zaraz po zakupie wymieniłem:

- pasek rozrządu z rolka,

- olej na pełny syntetyk + filtr

- filtr paliwa,

- filtr powietrza,

- wsadziłem mikrofiltr

- płyn wspomagania,

- płyn chłodzący,

- zaraz pójdzie płyn hamulcowy.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Zależy co się kupi i za ile to się wymienia, mniej-więcej-wszystko bo się sypie co drugie odpalenie. Jak kupiłem e46 M54 to przy silniku nie robiłem nic przez parę lat bo nie było takiej potrzeby. /oleje, filtry, świece pomijam/ Jak auto miało 10-12 lat wymieniłem czujniki vanosa, czujnik oleju, uszczelkę pokrywy bo się pociła, pompę wody, pompę wspomagania, zawór DIS-a, odmę z wężami, oba napinacze i tyle z tego co pamiętam jeżeli chodzi o silnik. Auto miało realnego przebiegu przy zakupie ~70kkm, a przy sprzedaży ~140kkm.
Opublikowano
Cześć. Dziękuję za Wasze wypowiedzi. Oglądałem dość intensywnie (w salonie BMW) jedno E46 i mocno się zraziłem - mówiąc delikatnie. Na pewno wycofuję się z 318i a i pewnie z E46. Trzeba dozbierać z 10-20k i kupić coś młodszego. Jeszcze raz dzięki za poświęcony czas. Peace!
Opublikowano

Każdy zamęczony trup na biedaku ( pomijając silnik ) wygląda źle i odpychająco.

Wyposażone, zadbane schludne wnętrze, nieśmierdzące przede wszystkim zawsze zachęci.

 

Głupia wymiana kloszy, nieporysowane szyby, ori dywany, niemycie na bezdotykowej + wosk co jakiś czas a w efekcie ładny połysk też robi swoje.

 

Czy to plastikowe e90, e60 czy ostatni z nie plastików e46, które zadbane w środku można szukać ze świeczką - nawet na forum w galerii może z naście sztuk się znajdzie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.