f10 Czujniki zużycia klocków

[Pemek]

Dziś wreszcie zmieniłem klocki z tyłu w M-Technik w Katowicach. Czujniki pokazywały już 800 km po terminie wymiany, z zewnątrz klocka było jeszcze sporo, ze 3-4mm. Zaskoczony jestem grubością okładziny w klockach od wewnątrz, było dużo mniej, może z 1,5 mm, a więc był najwyższy czas na wymianę!

Reset bez problemu z poziomu głównego menu, mimo iż świeciły już na czerwono - bez zaciągniętego ręcznego. Czujnik Textar jak i nowe klocki bez zarzutu.

http://images68.fotosik.pl/1030/25acf8a2f0ba8086med.jpg

[Paul666]

Moje klocki przednie ciągle pokazują 5tyś km już od ponad pół roku! Chyba będę musiał zdjąć koło i tam zajrzeć bo coś nie ufam temu czujnikowi.

[robert88]

hmmm wg mnie zyja swoim zyciem :) gdy kupilem auto w maju 2014 niby przod jakies 15 000km i tyl 2900km do wymiany... zrobilem 45tys km do dnia dzisiejszego przod jest nadal 15 000km a tyl 5 000 km ;) nowy wlasciciel juz sobie wymieni ja nie widze powodu

 

pozdrawiam

[Kruk]

Jak zetrze czujnik nagle wskoczy 2tys. do wymiany.

[leo1966]

Witam

mam pytanie czy zawsze po wymianie klocków trzeba wymienić czujniki jeżeli stary jest dobry a na kompie pokazuje jeszcze 12000km do wymiany?

Wcześniej w E 60 wymieniłem klocki bez czujników to po kilkuset km zapaliła się czerwona kontrolka i dopiero po wymianie czujnika dało się zresetować.

Nie wiem jak jest w F10 bo z przodu zostało mi ze 2mm klocka a na kompie jeszcze 12tyś.

[kris1973]

jest tak samo jak miales w e60, po co robic sobie 2 razy problem jak wymieniasz klocki zawsze z czujnikiem

[cinek75]

Komputer oblicza w/g jakiegoś tam sobie nieznanego algorytmu, jego wskazania nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Po 25k każe wymieniać tył a zużycie fizyczne klocków to jakieś 30-40%. Ja mam teraz 77k i raz wymieniałem tył a raz przód, w przypadku przodu miałem tak, że komp wskazywał jeszcze 20k (auto przebieg ok. 50k) do wymiany a klocków było może na 3k. Czujnik to zupełnie coś innego, taki sam jak w przypadku wszystkich aut, po prostu dwa druty, jak klocek się zetrze na tyle, że w/w dwa druty się zewrą za pomocą tarczy to lampka na desce się zapala i rzeczywiście klocki są do wymiany. Nie ma potrzeby wymieniać czujnika przy wymianie klocków jeżeli lampka jeszcze się nie świeci, oczywiście jeżeli uda się bezpiecznie tzn. bez uszkodzenia wyjąć go ze starego klocka.

I nie dajcie się naciągać aso na wymianę klocków jeżeli jeszcze nie są do wymiany, tylko piękny pan za ladą wsadzi kluczyk do czytnika i skasuje Was na klocka z hakiem bez żadnej potrzeby, w przypadku aut z pełnym wykupionym pakietem klocki wymieniane są dwa razy rzadziej niż w tych w których za wymianę hamulców płaci sam użytkownik. Wiem bo sam to trenowałem.

Pozdro P.

 

A skad wiadomo czy komunikat o koniecznosci wymiany klockow wynika z obliczen komputera czy po prostu czujnik sie juz zerwal? Przy odpalaniu wyswietla mi na czerwono komunikat w navi ze juz przekroczylem wymiane i prosze sprawdzic w serwisie. Podczas jazdy caly czas swieci czerwony symbol hamulcow na desce. Wiem ze najlepiej byloby zdjac przednie kolo i zobaczyc ale obecnie ta opcja odpada.

[chemik2000]

A skad wiadomo czy komunikat o koniecznosci wymiany klockow wynika z obliczen komputera czy po prostu czujnik sie juz zerwal? Przy odpalaniu wyswietla mi na czerwono komunikat w navi ze juz przekroczylem wymiane i prosze sprawdzic w serwisie. Podczas jazdy caly czas swieci czerwony symbol hamulcow na desce. Wiem ze najlepiej byloby zdjac przednie kolo i zobaczyc ale obecnie ta opcja odpada.

 

Matko Boska

 

Czlowieku to sa Hamulce = Twoje oraz Innych ZYCIE ! ! !

[cinek75]

A czy ja gdzies napisalem ze nie chce wymieniac? Po prostu ciekawi mnie czy mozna jakos rozroznic komunikat czujnika od wyliczenia komputera.

[Pemek]

Tylko organoleptycznie. Ale zwróć uwagę, na to co ja pisałem. Od zewnątrz miałem jeszcze 3-4 mm klocka, a od wew może 1-1,5mm. Dlatego jak patrzyłem na klocki z zew, przez felgę, wydawało mi się że czujnik się myli. Dopiero po zdjęciu nawet nie koła, tylko już samych klocków, zobaczyłem że są takie cieńkie. Szkoda zniszczyć sobie tarcz. Moje jeszcze wytrzymają następny komplet klocków.

[Mandus]

A propos tematu klocków - pewnie gdzieś to już było nie raz - mnie teraz wyświetliło się (przebieg 48tyś) - że do wymiany przód - ale to jest na bank algorytm komputera, bo mi stopniowo schodził z przebiegiem, ale dziś pokazał 0km do przejechania. Od strony zewnętrznej klocka jeszcze trochę jest (no ale nie wiadomo, jak od wewnętrznej, chociaż przy hamowaniu z prędkości nie ma objawów jeszcze (czasem przy cienkim klocku da to się wyczuć jego końcówkę, ale nie wiem jak w F10). Co prawda umówiłem się do ASO (bo gwarancja) bo i tak olej się zbliża za 3000km więc za jednym razem oba tematy się załatwi - tylko pytanie:

- czy warto płacić mega cenę za oryginały?

- cena klocków z olejem (cały przeglądem) coś około 3000zł :twisted: - wiem, że to tyle nie warte (abstrahując, że chyba nie mam wyjścia) ale czy są dobre klocki na rynku (lub lepsze od ori) w normalnych pieniądzach (że są to wiem, tylko czy są godne F10) - stąd pytanie następne:

- czy mogę przyjechać na przegląd do ASO z własnymi klockami? Wiem, nie zabiją mnie, ale czy je założą :) bez utraty gwarancji... wiem, najlepiej zapytać ASO :) ale może ma ktoś podobne doświadczenia...

[bertlam]

Podpinam się pod temat. W zeszłym tyg. byłem w ASO na wymianie oleju i dwa mikro filtry powietrza. 1400 zł bez siedmiu złotych. Trochę słabo się robi, bo olej mają z beczki a filtry to nie majątek, reszta to chyba robocizna.... Rozmawiając z doradcą delikatnie spytałem jak wygląda sytuacja i czy jest możliwa, że klient dostarcza części. Uśmiech na twarzy i odpowiedź, że to jest ASO i klient jest to obsługiwany kompleksowo, części oryginalne w technologii producenta. Przy mojej jeździe w przyszłym roku będzie wymiana klocków z przodu. Jeszcze nie wiem ile to będzie kosztować, dowiedziałem się tylko, że komputer będzie pokazywać kolory typu pomarańczowy i czerwony oraz odmierzanie kilometrów do zera, później licznik leci na minus ale wtedy jest już zagrożenie wymiany również tarcz hamulcowych.

[kris1973]

Przeciez bmw nie produkuje klockow. Kup TRW lub ATS i bedziesz mial jak z aso za 1/3 ceny ... Ja wymienialem w lipcu z przodu klocki i czujnik TRW z wymiana w zaprzyjaznionym warsztacie 300 zl.

[pikopiko]

U mnie były poprzednie z aso z logiem zarówno bmw jak i textar.

Wydawało mi się, że mocno pylą, więc kupiłem na allegro ate (z czujnikiem 250 zł).

Wymiana z liźnięciem tarcz 120 zł.

[bertlam]

Wymiana z liźnięciem tarcz 120 zł.

Nie w ASO.

[Pe.te]

A propos tematu klocków

Ja robię inaczej.

Mam gwarancję i pakiet Service Inclusive, więc przeglądy robię w ASO "w cenie".

Rozszerzenie pakietu do Service Inclusive Plus (który obejmuje także wymianę klocków i tarcz) nijak mi się nie kalkulowało ekonomicznie.

 

Kupuję więc oryginalne klocki/czujnik nie w ASO (można kupić za 50% ceny albo i mniej, sklepów jest sporo) i wymieniam jest poza ASO.

W ten sposób nie ryzykuję dyskusjami z serwisem o gwarancji, a przy okazji mieszczę się wraz z wymianą w rozsądnej cenie...

 

Podpinam się pod temat. W zeszłym tyg. byłem w ASO na wymianie oleju i dwa mikro filtry powietrza. 1400 zł bez siedmiu złotych.

Ładnie...

Za te pieniądze to prawie kupiłbyś pakiet Serrvice Inclusive, w którym przeglądy z materiałami masz "w cenie".

Chyba, że masz naprawdę spory przebieg - wtedy pakiet jest dosyć drogi.

[bertlam]

Podpinam się pod temat. W zeszłym tyg. byłem w ASO na wymianie oleju i dwa mikro filtry powietrza. 1400 zł bez siedmiu złotych.

Ładnie...

Za te pieniądze to prawie kupiłbyś pakiet Serrvice Inclusive, w którym przeglądy z materiałami masz "w cenie".

Chyba, że masz naprawdę spory przebieg - wtedy pakiet jest dosyć drogi.

 

Auto z 2014 roku - 25 tys. km, kupione z programu Premium Selection. Przyjechało z Monachium od kadry zarządzającej, doradca mówił, że nie opłaca się kupować pakietu serwisowego 7NH, który Ty zapewne dostałeś za free, bo auto nie jest z BMW Polska. Dokupiłem więc pakiet repair inclusive. Chciałem ten olej wymienić u znajomego w nieautoryzowanym serwisie BMW ale ponoć nie można, bo w tym pakiecie gwarancyjnym co dokupiłem jest zapis, że muszę robić to u autoryzowanego przedstawiciela. Później gdzieś w necie wyczytałem, że chyba nie do końca jest to prawdą, bo np. jak założę oryginalne klocki "gdzieś tam" , które np. rozwalą tarcze, bo "coś tam", to BMW nie naprawi mi tego. Będą musieli udowodnić, że te klocki były złej jakości albo źle założone.

Odnośnie wymiany oleju poza ASO, jak już wcześniej wspomniałem mam przedłużoną gwarancję i teraz tak: auto pokazywało mi przegląd za 3 tys. km tj. wymiana oleju. Zrobili mi to w ASO, wykasowali inspekcję i nastawili nową, informacja poszła do głównej bazy, że zostało to zrobione w ASO itd. Jak wyglądałaby sytuacja jakbym to zrobił gdzieś indziej poza ASO? Wszystko zostanie zrobione jak trzeba poza wpisem do bazy centralnej i jak ja np. przy sprzedaży udowodnię potencjalnemu nabywcy, że auto było serwisowane? Wiadomo, wpływa to na wartość auta.

[Mandus]

Hm, o wszystkim i o niczym... a każdy ma swoje podejście.

No nic, pier...ę jadę w piątek do ASO i niech robią i tyle. Zabulę jak za zboże (bez sensu) ale przynajmniej spokój będę miał.

[kameleon 2010]

Ja się dzisiaj umawiałem w ASO na wymianę z przodu klocków, czujników i płynu hamulcowego - cena podana przez ASO 1300ZŁ ROBOTA + MATERIAŁ

[wirciak]

Panowie dla jasności bo widze ze macie gacie pełne miodu. Też ma ten pakiet przedłużający Repair do 200tyś/km od samego początku zawsze daję swoje filtry knechta i corteco oraz swój olej jadę do ASO i grzecznie wymieniają, na gwarancji miałem robiony rozrząd i 2 razy klime zero stresu wszystko wpisane w elektroniczną książkę. Klocki też przywiozłem swoje JURID WHITE wymienili nawet nie drogo. Teraz wymieniałem olej, filtr oleju, powietrza (swoje części) 165zł w ASO!!!

 

Powodzenia walczcie o swoje prawa i nie dajcie sobie wciskać ciemnoty

[Pe.te]

Auto z 2014 roku - 25 tys. km, kupione z programu Premium Selection. Przyjechało z Monachium od kadry zarządzającej, doradca mówił, że nie opłaca się kupować pakietu serwisowego 7NH

No to na słabego doradcę trafiłeś...

To znaczy się na słabego z punktu widzenia klienta, natomiast na bardzo dobrego z punktu widzenia jego szefa... bo wie jak na kliencie zarobić :?

 

Masz auto z 2014, przebieg 25.000 km.

Czyli wystarczyłoby, gdybyś na razie kupił pakiet 07US czyli 3 lata/40.000 km (nie musisz od razu kupować 07NH, czyli 5 lat/100.000 km).

Pakiet 07US dla F10 4-cyl. kosztuje 1406 zł brutto, czyli dokładnie tyle, ile zapłaciłeś za przegląd... A miałbyś serwis gratis do 2017 roku, tudzież do 40.000 km...

Gdybyś zbliżał się do 40.000 km mógłbyś kupić kolejny pakiet, np. 07NG czyli 3 lata/60.000 km lub 07DD czyli 4 lata/60.000 km (czy jakikolwiek inny, w zależności od przebiegu) dopłacając za niego jedynie RÓŻNICĘ pomiędzy 07US a tym dokupowanym...

 

Tak jak napisałem wcześniej - moim zdaniem Service Inclusive Plus nie opłaca się.

Ale podstawowy Service Inclusive jest skalkulowany w miarę rozsądnie i jest dosyć elastyczny, tzn. można go sobie "na bieżąco" rozszerzać w zależności od potrzeb.

 

 

Teraz wymieniałem olej, filtr oleju, powietrza (swoje części) 165zł w ASO!!!

Gdybym nie miał pakietu SI - też pewnie woziłbym do ASO swoje części.

Ale już przy klockach nie jest tak tanio.

Pytałem z ciekawości - gdybym przywiózł swoje klocki (nie ważne czy ori czy inne), to ASO za samą wymianę przód+tył (bez jakichkolwiek materiałów) zaśpiewało sobie jedyne... 950 zł :twisted:

W przypadku klocków pozostanę więc przy swoim, sprawdzonym sposobie - ori klocki, ale wymieniane poza ASO. Zresztą oryginalne klocki, kupowane poza ASO nie kosztują aż tyle więcej niż Texar czy ATE (trzeba tylko dobrze poszukać).

 

P.S.

W tym 950 zł oczywiście kawa gratis :D

[wirciak]

Widzisz to tak jak piszesz kolego Pe.te sprawa sprowadza się do interesu właściciela ASO a nie twojego.... ja za wymianę klocków i czujnika (sama robocizna) w ASO zapłaciłem 280zł na jedną oś a zrobiłem to dlatego że zależało mi na wpisie do książki a co za tym idzie 5 letnią gwarancję mobilności (laweta na koszt bmw) mnie dziwi podejście innych że się boją bo im tak powiedział gość który nawet przeszkolenia porządnego nie ma, osobiście wole te środki przeznaczyć na dzieciaki moje i zabrać je na konie np. serwisuje auta w ten sposób nie tylko w bmw w Oplu i w Fordzie też. Mam zaprzyjaźnione warsztaty które wymieniają mi klocki za 50zł ale za ten jeden wpis do tej elektronicznej książki 280zł nie było dla mnie wygórowane następną wymianę zrobię poza ASO i wtedy koszty sie rozbiją......

 

Miałem ten pakiet ale nie mogę zaakceptować oleju który leją więc nie zależy mi a filtr powietrza kosztuje 120zł z corteco lub 100 z manna ,oleju mahle 45zł orginał 85zł a też Mahle :D a że i tak wymieniam co 10tyś olej to średnio mnie urządza pakiet który jest nastawiony na to że jak będziesz wymieniał co 25tyś/km olej ten od nich to po 100tyś masz gwarantowane naprawy.... mi zawsze mówi kierownik serwisu Tomek że bardzo dobrze robię z tymi wymianami tylko korzyść dla mnie nic więcej. To oczywiście moje zasady serwisowania chociaż spokojnie mógłbym jeździć na te ich serwisy w ramach SI bo i tak po 100 sprzedaję auto zawsze jednak wolę ten komfort psychiczny że wsiadająć do auta dojadę z punktu A-B a nie wyląduję w serwisie na kawie :lol: oczywiście mogą sie zdarzyć przypadki losowe chociaż staram się pomóc losowi .... :cool2:

[kosa666]

Jak zetrze czujnik nagle wskoczy 2tys. do wymiany.

 

odkopuję temat...

Taka sytuacji z dzisiejszego dnia:

Wymieniłem sam koła na zimowe, sprawdziłem stan klocków - jeszcze sporo.

Ruszyłem, a tu po paru km taki ZONK:

Po kolejnych paru kilometrach w CIC z 90tyś km klocki przód spadły do zera

Ktoś coś?? Po wymianie kół czujnik padł? (klocków prawie 1 cm)

Dziwne, że od razu na czerwono wysypał, a nie na żółto najpierw...

[chemik2000]

Tez tak miałem tydzień temu

Wyjechałem w trasę z przednimi klockami na 50 000 km a po 100 km miałem do wymiany za 900 km

:mrgreen:

Wymieniłem klocki i czujnik

[kosa666]

no ja to rozumiem, ale nie do końca składa mi się moja kombinacja wydarzeń:

wymiana opon/1 cm klocka/od razu na czerwono :roll:

za stary jestem, by wierzyć w takie zbiegi okoliczności :oops: