Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Napewno był już temat poruszany szukałem googlowałem wiec tak normalnie jeżdzę sam lub z Żoną wszystko było ok ale trzeba było jechać do swiss do pracy załadowaliśmy troche żarcia ubran i w drogę na autostradzie jadąc 135 kmh zauważyłem że auto mi ucieka raz w lewo raz w prawo zjechaliśmy do warsztatu zagadali mnie przednim zawieszeniem że tam są tuleje do wymiany ale jestem mechanikiem pracowałem w tym zawodzie nie wiele ale zawsze coś powiedziałem panu że tak ma być nie są ponadrywane a że sie rusza bo po to jest i zabrałem się z tamtad ale nie sprawdzili mi tyłu>Jakoś dojechałem 1900km w jedna strone po rozładowaniu auta stwierdziłem że nadal mi pływa tyle że mniej droga jak szyba może przesadzm z tą szybą, więc czytałem o tulejach pływających i wspornikach tuleji czy jak mówią wsporniku wachacza nie miałem okazji jeszcze zdiagnozować tylnego zawieszenia dzien przed wyjazdem byłem na przeglądzie i traf chciał że diagnosta sprawdził mi tylko przód na tył nawet nie spojrzał i mam parę pytan czy dałbym rade wycisnąć tuleje pływająćą jakimiś prymitywnym sprytnym urządzeniem tu nie mam dostępu do narzędzi wszystko zostało w PL. a niedawno zakupiłem zestaw ściągaczy do tuleji i oczywiście jeśli to jest ich wina jutro po pracy spróbuję jakos zdjagnozować . znalazłem ciekawi filmik do tematu .

 

Opublikowano
Fakt jest taki auto sprawdzić w jaki stanie sa tuleje czy jeździsz na zimowkach ? W większości przypadków winne sa opony letnie ze względu na rozmiar i stan
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszlo
Opublikowano
Mam letnie rf- auto ma tendencje do uciekania na nierownosciach...mam kola zimowe nie rf...prpwadzi sie dobrze...az mnie cholera bierze bo te rf sa mlode dosyc i z b dobrym bieznikiem i zal ich wywalic. Zanim zaczniesz sie brudzic sprobuj pozyczyc od kogos z e60 pewne kola...no ale jezeli na trzwpakach widax luzy to nie ma co kombinowac tylko zrobic

400ps/830Nm ( a było tylko 235 :D)

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=299251

Opublikowano
No właśnie na trzepakach tylko przód mi sprawdzili a tył po co skoro przód sprawny co do opon mam założone wielosezonowe zamontowane w Pażdzierniku 225/55/16 wcześniej tego nie było czuć mimo jazdy po polskich drogach teraz jeżdząć po Szwajcarskich drogach auto mi pływa Mam wrażenie że to przez tył. Po pracy lewarek i będe zaglądał.
  • 2 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
No właśnie na trzepakach tylko przód mi sprawdzili a tył po co skoro przód sprawny co do opon mam założone wielosezonowe zamontowane w Pażdzierniku 225/55/16 wcześniej tego nie było czuć mimo jazdy po polskich drogach teraz jeżdząć po Szwajcarskich drogach auto mi pływa Mam wrażenie że to przez tył. Po pracy lewarek i będe zaglądał.

sprawdzałeś geometrie auta i zbieżność ? geometria ma wielki wpływ na prowadzenie auta w lini - sam się przekonałem :D u siebie

"Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego"
Opublikowano
Wymieniał byś tuleje tylko gdyby były naderwane? Może widzieli zużycie tulei i nadają się do wymiany. Naderwana tuleja jeśli jest to swój żywot zakończyła kilka/kilkadziesiąt dobrych tysięcy km wcześniej
Opublikowano

Z przodu zawieszenie mam wporzadku Tyłu nikt nie sprawdzał jak na złość sam tez nie mam jak się za to zabrać co dzień to dnia mało.

Geometria była sprawdzana ale nic nie ruszali powiedzieli że jest dobrz.

Opublikowano
Nzagadali mnie przednim zawieszeniem że tam są tuleje do wymiany ale jestem mechanikiem pracowałem w tym zawodzie nie wiele ale zawsze coś powiedziałem panu że tak ma być nie są ponadrywane a że sie rusza bo po to jest i zabrałem się z tamtad

 

 

Jakoś jednak sprawdzili to zawieszenie i powiedzieli że masz coś nie tak z tulejami... Jak sprawdzali? COś tam musi być nie tak jeśli zakwalifikowali tuleje do wymiany.

Opublikowano
Sprawdzałem przednie zawieszenie i było wporządku a że na warsztacie chcieli zarobić i mówili że mam cos tam do wymiany bo skrzypi a nie jest naderwne chodziłem patrzyłem to im podziękowałem a jadąc po autostradzie czuje że jest coś z tylnim a tylniego mi nie sprawdzali.
Opublikowano
Sprawdziłem sam nic nie znalazłem przyjechałem na urlop do polski Podjechałem do servisu fiata mechanik który mi sprawdzał auto odrazu powiedział że to mogą byc tuleje wachliwe mówi że sam wymieniał u siebia posiada E39 szukał nic nie znalazł pojechał na śćieżke diagnostyczną stwierdził zawieszenie jest dobre i że do wymiany mogą być amory wszystkie 4 sztuki miały od 60% do 65% ale nie wydaje mi się żebyna autostradzie przez to pływał.
Opublikowano
Dziś był na ścieszcze diagnostycznej przepraszam był na dwóch i były podniesiony szarpany za koła i usłyszałem że wszystko jest wporządku zapytałem więc czemy pływa po szosie odpowiedz nie wiem.
Opublikowano

Piątki nawet starsza czyli e39 ma to do siebie że na kołach luz ciężko dojrzeć. Jeśli jest to już dawno wahacz był na wykończeniu. Podniesione auto i podwazanie wahaczy czasami coś pokaże. Szarpanie za koła niewiele pomoże. Wahacz może nie mieć żadnych luzów a dopiero po odkreceniu się pokazują.

 

Jeśli auto ma ponad 200tys to prawdopodobnie warto wymienić kpl wahaczy

Opublikowano

Ma ponad 220 ale przednie zawieszenie jest wporządku planyje skonstruować tester zawieszenia który ukaże normalne warunki na drodze a nie szarpaki na diagnostyce które na siłe wszystko naćiągaja mam plan zrobic urzadzene któro bedzie montowane do koła i bedzie się z naćiągać koło do tyłu badz do przodu tak jak sie toczy. co do zawieszenia w piątek mam wyjazd szwajcarja 1800km i nie mogę się uporać jutro znowu spróbuje gdzieś podjechać ale to chyba bez sensu chyba że do prywatnego tam gdzie szef jest sobie szefem

 

.

Opublikowano
Przyjrzyj się dokładnie tylnym "tulejom pływającym". Często nie widać tam luzu na pierwszy rzut oka, a dopiero po rozebraniu okazuje się, że jednak gumy już nie trzymają jak trzeba i stąd te pływanie.
Opublikowano
Długo i wszędzie walczył dziś miałem prypadek że auto do 80 na godzine prowadził sie idealnie pojechałem na warsztat szarpali szarpali nić nie znależli pojechałem do pana który tylko i wyłącznie geometria nic więcej zajechałem sprawdza wszystko w normie sa odchyłki ale norma poprawił wyjechałem kiera prosto ale po skręceniu w lewo kierownica została już tak a auto jedzie prosto co jest zmiana kół to samo nastepny warsztat szukaja mysla cały tył do remontu mówie chłopakom dobrze luzy mogą być maja prawo być ale nie powinien sam skrecać w prawo możliwe mówia ok wycena wachacze tuleje pionowe pływające na częściach Lemfordera 1800 zł z robota nie dużo ale to nie to wracam do domu zapaliła sie kontrolka od wspomagania wspomaganie przestało działać co jest mysle zatrzymałem się zgaśiłem auto odpalam wspomaganie działa wyświetlił sie komunikat że jest problem z oponami i że nie moge kontynuować jazdy musze udać sie do serwisu bmw ok mam kompa podpinam tam nić błąd z układu skasowany jadęprzestał pływać przestał sam skecać w prawo magia czy co być może chwilowo jutro jadę do lublina o serwisu i niestety po serwisie do Szwajcarji muszę .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.