Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie mam mechaników za zera nigdzie tak nie napisalem bo sam nim jestem . Czytaj moje wypowiedzi że zrozumieniem  Napisałem że mało kto potrafi dobrze zdiagnozować n43  A wypięcie czujnika cisnienia oleju I olanie tematu uważam za druciarstwo 

Nie potrzebnie dalej wdaje się w dyskusje ta rozmowa nie ma sensu . 

Pozdro 

 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

To nie olanie tematu ani druciarstwo. Napisz jak rozwiazac problem bledu i nie pisz ze jestes mechanikiem bo to bzdura. To widac po wypowiedzi. Zaden mechanik nie napisalby ze cisnienie ucieka przez pompe czy panewke bo takiego silnika juz dawno by nie bylo. 

Opublikowano

Twoja wypowiedź 

Tak, jezdzic bez czujnika, system przejdzie w tryb taki jak byl od zawsze w bmw, im wieksze obroty, tym wieksze cisnienie oleju. Nie wiem co jest winne, w dzisiejszych czasach te auta sa juz za stare aby wywalac w nie dziesiatki tysiecy aby to naprawic,  najprawdopodobniej ecu silnika. Przeciez pompa nie jest w stanie pompowac 8bar....Jak braknie cisnienia to i tak masz po silniku wiec zaden czujnik nic tu nie da. To jest rada z doswiadczenia, nie policze juz ile takich aut mialem

 

Widzę że z czytaniem też masz problem 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ale o co ci chodzi w tej odpowiedzi? Ze te auta sa stare? A jakie sa? I co to za slowo "tez", to z czym mam jeszcze problem. Dalej chcesz to ciagnac? Wstawiasz moje wypowiedzi zamiast dac odpowiedz na pytanie jakie zadalem o problemie, ktorego rozwiazanie tak bardzo wam nie pasuje. To jak wymieniamy czujnik cisnienia? Zawor regulacji? Pompe? Czy remont silnika? Przeciez ja nie mam zamiaru tutaj siedziec i czytac swoich odpowiedzi, prosze, daj mi odpowiedz na ten blad, porozmawiamy o mechanice silnika a nie o bzdurach, moze czegos sie naucze.... Czekam 

Opublikowano

Co zrobić 

Szukać takiego fachowca  jak ty 

Wypnie czujnik skasuje 500 i powie naprawiłem jakis inżynier  z bmw dal tam zbedny czujnik teraz wszystko będzie ok

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

No nie, ja chce uslyszec od takiego fachowca jak ty, nie partacza jak ja, gdzie jest problem? Jak to naprawic?... Co uciekasz od tematu prostym obrazaniem mnie. Przyzwyczailem sie, na tym forum, do takich zagrywek.....Czekam na odpowiedz. Jak nalezy prawidlowo naprawic oil static error w n43.?

Opublikowano

Czym cie obrażam? Przecież sam tak napisałeś żeby najlepiej tak zrobić naprawiles nie jedno n43 I nie jesteś Januszem z garażu  tylko znasz się.na rzeczy masz duże doświadczenie O co teraz chodzi ?

Trochę nie rozumie 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

No wiem ze nie rozumiesz, dlatego pytam, skoro wytykasz mi moje druciarstwo, przyjezdza n43 z tym bledem, co robisz? 

Opublikowano

Nic nie robie bo tak jak napisałeś nie znam się i nie mam pojęcia większość moich wypowiedzi przekręcasz i wtykasz mi słowa których nie napisałem 

Ty piszesz o sobie ze jesteś znawcą naprawiłeś dziesiątki bmw i masz duże doświadczenie jesteś mega

Na początku cie przeprosiłem myślę może facet czuje się urażony a ty co dalej dolewasz oliwy do ognia i mnie obrażasz 

Człowieku poczytaj swoje wypowiedzi dla ciebie tryb uwarstwiony to jakiś tam dziwny tryb ,  a wisienka na torcie wypiecie czujnika 

Podsumowując 

Przychodzi pacjent z gwoździem w kolanie a  lekarz -gwoździa zostawimy dam Panu morfinę 

 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Rozumiem. Czyli nie masz zielonego  pojecia ale sie wypowiadasz. Ja niczego nie dolewam, po prostu nienawidze jak ktos kto nie wie o czym mowi, doradzal mi i mnie prostowal. Tryby w n43, oczywiscie nazywam dziwnymi, nie dla tego ze ich nie rozumiem, tylko dlatego ze sa, do prawidlowej pracy kazdego silnika, kompletnie zbedne. Na drugi raz, jesli chcesz mnie prostowac, upewnij sie ze znasz odpowiedz na pytanie dlaczego tak a nie inaczej robie...Ja nie wypowiadam sie jesli na czyms sie nie znam. 

Opublikowano

To jest Forum a nie awantura w barze. Z tej dyskusji powinna wynikać jaka wiedza dla ludzi, którzy kiedyś zajrzą do tego wątku. Kolega pyta o sposób podejścia do naprawy po zarejestrowaniu błędu 30C1. To może najpierw - kiedy ten błąd jest rejestrowany przez sterownik ( według bimmerprofs). Jeśli zmierzone ciśnienie oleju jest niższe od zadanego przez okres min 5 sek. Stąd już widać, że przyczyn może być wiele. Zmierzone ciśnienie - fałszywy pomiar - czujnik ciśnienia brudny albo uszkodzony; zadane ciśnienie - błąd sterowania ciśnieniem - uszkodzony, zaklejony zawór; ograniczony przepływ - stary olej, zaklejone kanały, zaklejony filtr; i na końcu najgorsze - klasyczne problemy mechaniczne,  np wydajność pompy oleju. 
I na koniec - jedyny powód dla którego funkcjonuje biznes Bimmerprofs jest taki, że diagnostyka N43 i N53 jest trudna, i zdecydowana większość mechaników tego nie potrafi. Kaspars obsługuje tysiące klientów z całej Europy. To są fakty. Na fakty nie ma sensu się obrażać. Proponuję zamknąć ten wątek. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nie nie, absolutnie nie jest do zamkniecia, zadne z powyzszych, co napisales, nie rozwiaze tego bledu. Mozesz wymienic wszystko na nowe, blad bedzie dalej. Zdalnie to sobie mozna robic adaptacje i patrzec na parametry a ja pisze o praktyce. Zdalnych znawcow n43 jest cala masa, nigdy silnika nie rozebrali ale beda sie wymadrzac na forum. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja wiem w jakich warunkach pojawia sie ten blad, dlaczego wyskakuje i z czym jest powiazany ale za te pyskowki, nie bede tutaj tego opisywal. Napisze jedynie, nie jest zwiazany z cisnieniem oleju. 

Opublikowano (edytowane)

Pozwól że powtórzę co zrozumiałem. Z Twojego doświadczenia błąd ciśnienia oleju 30C1 pojawia się zawsze z jednego powodu i powodem tym nie jest problem związany z ciśnieniem oleju (tzn. z jego wytworzeniem, regulacją i pomiarem). I ten jeden jedyny powód nie zostanie przez Ciebie ujawniony. Czy możemy na tym poprzestać?

Edytowane przez VagaBim
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nie pojawia sie tylko i wylacznie z jednego powodu, musi nastepowac szereg zmian i procesow aby wystapil. Chcialbym abyscie zrozumieli, silnik n43 to przerost formy nad trescia. Jego konstrukcja mechaniczna, sterowanie, mapy, sa tak zle zrobione ze trzeba bimmerpfofs, czy jak oni sie nazywaja aby go ogarnac programowo, nawet nie mechanicznie. Zakup jest totalna glupota, silnik nie oferuje nic dobrego, ani moc, ani spalanie, ani nawet jego praca. Droga warsztatowa, aby naprawic blad 30c1, polega  na tym ze lecicie z wymiana zaworu, pozniej wymiana czujnika, blad jest dalej, to co, pompa nie, po wydaniu paru tysi, blad jest dalej, to co? Remont silnika nie? Po wydaniu parudziesieciu tysi, blad jest dalej? Co wtedy? No wlasnie, co wtedy.... Na tym mozemy zakonczyc. 

Opublikowano (edytowane)

Jako długoletni i dość doświadczony użytkownik N43 (ponad 6 lat i 70k km) - postaram się rozwiać wątpliwości i przekazać trochę informacji, które zdobyłem na przestrzeni lat.

 

Cytat

"Większość negatywnych opinii jest od ludzi którzy nigdy nie mieli tego silnika i od mechaników którzy nie potrafią prawidłowo  zdiagnozować go"

 

Zgadza się - poprawna diagnostyka to poprawa. Czytałem wiele wątków, gdzie ludzie walczą z problemami wymieniając "na oślep" kolejne elementy, co tylko piętrzy koszty pod niebiosa.

Cytat

"Tak, to nie jest silnik typu „ kup i zapomnij”. 
Ma skomplikowane sterowanie i dlatego jest trudny w diagnostyce a dobra diagnostyka nie jest oferowana przez warsztaty, nawet te autoryzowane bo czy właściciel kilkunastoletniego samochodu jest gotów zapłacić realną cenę tej usługi. I tu się koło zamyka. To jest silnik dla hobbystów. Jestem użytkownikiem E90 z N43 od lat. Satysfakcja z utrzymania tego silnika w stanie perfekcyjnym - ogromna. Ale tanio nie jest."

Zgadzam się. Niestety, ale N43/N53 wymagają od właściciela choćby podstawowej diagnostyki w Inpie + montażu NOXem aby to wyglądało względnie dobrze. Inpa jest potrzebna do tego aby wiedzieć co w trawie piszczy, reagować na czas w razie czego i aby okazjonalnie kontrolować poziom zasiarczenia kata NOx i dokonywać procedury odsiarczania jeśli trzeba (gdy auto nie jeździ na trasach). Średnio raz na 6000-7000 km.

Cytat

"Tak jak pisałem wada tego silnika są słabe i drogie wtryski uszkodzone doprowadzaja do wielu problemów"

W mojej ocenie największą wadą tego silnika i to już konkretnie N43 - jest plastikowa obudowa rozrządu i łańcuch nie bardzo różniący się od tego z roweru. Kluczem do sukcesu jest tu zachowanie prawidłowego ciśnienia oleju, czyli:
- nigdy nie pozowlić mu zejść poniżej 50% paska stanu oleju (trzymać 75-100%)
- regularne wymiany co max 10-12k km // 1 rok (5w30 LL-04)
- co 80k km prewencyjnie wymienić napinacz

Powyższe jednak i tak mogą nie uchronić przed rozciągnięciem łańcucha, potem pękają plastiki, te mogą zatkać smok olejowy, a to może spowodować zatarcie.

Swoje przygody opisywałem już w temacie "N43 brzydka praca silnika", mniej więcej marzec/kwiecień 2021, jeśli ktoś chce poszukać z pełnym opisem.

Co do wtrysków - największym problemem jest to, że po 10ciu latach od zakończenia produkcji tych aut (czyli 2011 jakoś) - tych części już kompletnie nie ma. Zasadniczo musisz szukać na allegro i ceny są duże, koło 2k za sztukę, a to niestety już prosta droga do szukania oszczędności i druciarstwa. Nowsze jednostki typu B48/B58 mają sporo tańsze wtryskiwacze. I to jest moim zdaniem największy problem. Nie dość, że potencjalnie drogo, to jeszcze trudno dostępne.

Cytat

"A co do n43 dalej będę twierdził, że problem nie tkwi bo nikt nie chce ich naprawiać tylko nie umie naprawić prze błędna diagnostykę"

Prawda. Większość mechaników BMW nie ma pojęcia o N43. Wiedzą, że jest sonda NOx, mało kto ma pojęcie o robieniu adaptacji w trybie uwarstwionym, adaptacja koła zamachowego (dwumasowego?).

Cytat

"Tak, wygląda na to że mechanicy mają pretensje do N43 że jest inny. Brak wiedzy o sterowaniu tego silnika prowadzi do diagnozy typu - wymienić wszystkie wtryskiwacze. Efekt żaden, sensu brak, a kasę wykłada klient. I dlatego uważam że jest to zabawa dla pasjonatów."

Jak powyżej, wymiana wtrysków to najdroższa zabawa jaka tu może czekać użytkownika. Ale zanim się tego ktoś podejmie, warto gruntownie zdiagnozować auto. Kaspars miał ileś tego typu tematów. Z tego co widzę, warto obserwować sprawność mechaniczną wtrysków i wartość przepływów przy dużym/małym obciążeniu i w różnych trybach (F5 / Shift+F6 / F3 oraz F5). Wtedy można dostrzec wtrysk, który leje -> korekty są ujemne, ujemne dlatego, że DME stara mu się obniżyć dawkę, gdyż on sam z siebie leje więcej niż ustawa przewiduje. Lekkie odchyły są normalne, akurat ta skala tam jest dość tolerancyjna. 

Ale ja np. co parę miesięcy robię diagnostykę i robię sobie screeny, aby monitorować sytuację w czasie. I jeśli te korekcje raz są większe a raz mniejsze - to okej.

Cytat

 

"Dalej twierdzę, że n43 ma dwie wady 

Slabe i drogie wtryskiwacze 

Niemiejętności diagnostyki druciarstwo prze pseudo fachowców od n43 "

 

Tak jest, tak jak powyżej. W sensie drogie, bo czy słabe to nie wiem, mój samochód dobija do 158k km, w domu prawie od nowości, zawsze lane Pb95 na BP/Orlen, nigdy żadnych krzaków, zawsze do pełna.

================

Odniosę się też do komentarzy kkx5, który masowo hejtuje te silniki i na ile ja jako użytkownik i czytelnik bimmerprofs uważam te stwierdzenia za prawdziwe (nie, nie jestem mechanikiem - proszę to wziąć na poprawkę).

Cytat

1. Pompa oleju


Nie słyszałem osobiście o problemach z nią. Wszelkie problemy olejowe to były powodowane bardziej z zatkanym smokiem olejowym (przez plastiki połamanego rozrządu). 

Cytat

2. Zawor cisnienia


Ciśnienia, ale czego? Oleju, paliwa? Jeśli oleju, to coś słyszałem, ale czy to jest drogie?

Cytat

3. Wtryski 


Opisałem powyżej, to jest wg mnie najgorszy punkt programu, gdyż trzeba szukać po allegro, podejmować decyzję czy robić tylko jeden czy wszystkie, zakodować.

 

Cytat

4. Egr


Przez ponad 6 lat użytkownia ani razu nie natrafiłem na informację o EGR. Żeby nie było, nie zaprzeczam temu - po prostu po spędzeniu setek godzin na bimmerprofs i dyskusjach na forum - nigdy nie trafiłem. Co daje mi podstawy aby sądzić, że problem być może nie jest aż tak popularny.

Cytat

5. Spartaczone mapy sterowania ecu dme 


Tylko od czego? Coś tu było odnośnie ciśnienia oleju, ale po raz kolejny - nie słyszałem o problemach z tego tytułu ani o zacierających się motorach.

Cytat

6. Elektryczna pompa wody


Nic nie słyszałem / nie robiłem.

Cytat

7. N43b20 spartaczone walki balansujace 


Nic nie słyszałem / nie robiłem.

Cytat

8. Vanosy


Od razu po wymianie rozrządu, padł mi Vanos wydechowy (odpowiedzialny ponoć bardziej za emisje, niemający wpływu na osiągi). Profilaktycznie wymieniłem obydwa. Druga najdroższa rzecz po rozrządzie, 3000 zł w 2021 roku. Przy okazji także elektrozawory rok później.
 

Cytat

9. Nox


Tutaj trzeba po prostu zainstalować NOXem z bimmerprofs - jestem prawodpodobnie jedną z pierwszych osób w Polsce, które to kupiły. Mam od 17 maja 2019, więc prawie 5 lat, ponad 52,000 km. Od tego czasu ANI JEDNEGO błędu związanego z NOx/katami. NOXem to podstawa do poprawnie pracującego N43/N53.

Cytat

10. Rozpadajace sie katalizatory


Katalizatory CO, te przy silniku? Wiem tyle, że są, o ich awariach za bardzo nie słyszałem, acz jakieś wątki na ich temat na bimmerprofs są.

Cytat

11. Zapchany katy nox


J/w, NOXem rozwiązuje problem.

Cytat

12. Podatnosc na zatarcia, wlasciwie nie zatarcia ale zniszczenia panewek korbowych. Glowne akurat trzymaja. 


Przy jakich przebiegach? Oczywiście nie wiem jak wyglądają moje panewki, ale znowu - jeśli ktoś o auto nie dba, to też jest różnica vs jak ktoś o auto dba. Do Ciebie trafiają auta z problemami i teraz pytanie jak kto dbał. Jak był tryb longlife 30k km, rozjechane adaptacje i masa innych błędów - no to ciężko brać ten przykład jako reprezentatywny. Z drugiej zaś strony o ile ktoś sobie sam trochę nie zdiagnozuje - to można do takiej sytuacji nieświadomie doprowadzić.

=====================================

Final answer dla kolegi pytającego o zakup auta:
Jeśli fura ma zmieniony rozrząd i wtryski i wiesz, że jest zadbana a Ty jesteś gotów zrobić choćby podstawową diagnostykę - to warto. Auto fajnie się zbiera jeśli jest w pełni sprawne, na trasie dobre spalanie. Nie daj się nabrać na historię z dieslem i niskie koszty. Natomiast mogę potwierdzić, że w mojej prywatnej ocenie koszty utrzymania N43 są nieadekwatne do tego co ten motor oferuje (rozrząd, wtryski przede wszystkim). Ale na tym etapie te główne koszty masz już za sobą. A tak to co, jak trzeba to cewki, świece to tylko NGK i co 3cia wymiana oleju. Ja to wszystko robię, ale też jak trzeba to wymieniam na bieżąco. Wkurzające były często padające czujniki położenia wałka rozrządu (220 zł jakoś, wymiana szybka). Po licznych wymianach i robieniu wszystkiego na bieżąco, od 2 lat (23k km) nie było nic typowo mechanicznego.

Z drugiej strony - jaki inny motor jest do wyboru? N46 ma swoje problemy z Valvetronic, M47 jest już stary, N47 rozrząd z przodu, N52 niby super ekstra, ale też Valvetronic i to już ma trochę lat, spalanie też niemałe.

Czy N43 to najlepszy motor w historii? Raczej nie. A czy jest najgorszy? Według mnie też nie, zyskał sobie złą renomę przez nieumiejętny serwis i zaniedbania, ale wtedy to każdy silnik padnie. A jak o niego zadbasz, to normalnie latasz ponad 250k km. Są egzemplarze z przebiegami ponad 300k km, parę lat temu widziałem na sprzedaż 420k km. A możesz wziąć niby ten najbardziej polecany, typu M57, ale jak ktoś go olewał lub też zacznie go gryźć ząb czasu - to nic Ci nie pomogą pochlebne opinie w necie, a auto pociągnie po kieszeni.

Podsumowując, bierz, jeśli:
- auto jest sprawdzone, było o nie dbane a Ty sam również planujesz dbać
- masz chęci do podstawowej diagnostyki i kupisz NOXem (nieco ponad 1500 zł, taniej niż oryginalna sonda NOx i starczy do końca Twojej kadencji)

Nie bierz, jeśli:
- nie jesteś w stanie zweryfikować historii auta
- chcesz samochód typu "jeździj i zapomnij" - choć szczerze, wtedy odpada większość modeli BMW. Nawet ze starym M43/M52 będziesz miał problemy. Weź sobie VW z motorem 1.6 102 PS.

 

Statystyki z mojego dotychczasowego serwisowania auta:
- Dystans przejechany za mojej kadencji: ok. 70,000 km (auto w domu od nowości w zasadzie, przejąłem je przy 88,167 km, obecnie 157,700 km)
- Problemy przede mną: cewki, standard.
- Wydatki za mojej kadencji (części + robota. Nie szczędziłem na aucie. Wliczyłem tu też opony, emblematy) = 31,204 zł (realna kwota jest o prawie 700 zł niższa: zwrot za sprzedaż opon zimowych + odszkodowanie za uszkodzenie auta)
- Paliwo: 31,064 zł. Średnie spalanie: 8.3 l/100 km. Wszystkie detale na moim koncie Motostat (11-12k km/rok, 70% po mieście)
https://www.motostat.pl/vehicle-stats/89390
- Pozostałe (Ubezpieczenie OC+AC, PT, Wymiany opon, Myjnia, Płyn do sprysków, Kosmetyki) = 12,289 zł

= RAZEM: 73,874 zł

Ilość miesięcy do lutego 2024: 74 miesiące
Naprawy na miesiąc: 412 zł
Paliwo na miesiąc: 420 zł
Pozostałe na miesiąc: 166 zł

Całkowity koszt miesięczny utrzymania auta: 998 zł na miesiąc (dla porównania, moje poprzednie auto to było BMW E36 316i 1.9 Compact, ponad 700 zł/mc, 7 lat i 4 miesiące)

Edytowane przez MatiKosa
  • Lubię to 1

icon3.png G30 530i xDrive

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Bo masz jeden n43 a ja ich przerobilem 10tki i wszystko co opisalem jest z doswiadczenia. Czy wy siebie czytacie? Latac z laptopem, studiowac jakies strony, sprawdzac czy przypadkiem zle nie pierdzi....Panowie, ja bym to zrozumial w silniku ktory cos oferuje a n43 oferuje same problemy. To jest zlom i zlomem zostanie, czy was to boli czy nie, to jest malo istotne. Pb w miare ok to n45/n46 pozniej nic i dopiero b48. Koniec w tym temacie. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

 Temat ten powstał żeby każdy wyraził swoją opinię o n43 

Kkx5 twierdzii że to złom ok takie jest jego zdanie 

Ale wku........ mnie jeżeli użytkownicy którzy mają ten silnik ,  x lat przejechali nim dziesiątki tys km mają inna opinie niż negatywna  , to tu wkracza kkx5 i utwierdza ich w przekonaniu że się.myla i jest inaczej 

Nikt nie ma racji tylko super mechanik kkx5 

Człowieku każdy może mieć inne zdanie I uszanuj to .

Jeden poleci drugi nie czy ty tego nie rozumiesz 

 

 

 

 

  • Lubię to 1
  • Moderatorzy
Opublikowano

Koledze kkx pewnie chodzi o to, że nie warto i szkoda nakłady pracy, czasu i pieniędzy i można poszukać innych jednostek🙂

Opublikowano
1 godzinę temu, Ponta napisał(a):

Koledze kkx pewnie chodzi o to, że nie warto i szkoda nakłady pracy, czasu i pieniędzy i można poszukać innych jednostek🙂

Dokładnie, normalny człowiek chce wsiąść do auta i jechać tam gdzie potrzebuje, a nie łazić z laptopem i co chwile sprawdzać czy się czasem nie zaciera, czy dojadę te 100km co mam do przejechania czy nie. Pewnie, jak ktoś lubi w autach grzebać to można, natomiast takich ludzi jest garstka i dla normalnego zjadacza chleba ten silnik jest słaby i tyle.

Sorry za brak polskich znakow ale mi sie nie chce ALT naciskac

Opublikowano (edytowane)
W dniu 8.02.2024 o 23:00, kkx5 napisał(a):

Bo masz jeden n43 a ja ich przerobilem 10tki i wszystko co opisalem jest z doswiadczenia. Czy wy siebie czytacie? Latac z laptopem, studiowac jakies strony, sprawdzac czy przypadkiem zle nie pierdzi....Panowie, ja bym to zrozumial w silniku ktory cos oferuje a n43 oferuje same problemy. To jest zlom i zlomem zostanie, czy was to boli czy nie, to jest malo istotne. Pb w miare ok to n45/n46 pozniej nic i dopiero b48. Koniec w tym temacie. 

No dobrze, ale to powiedz mi zatem: co innego ma kupić użytkownik w cenie 26-32k PLN? N46 mówisz? Ten też ma swoje bolączki a do tego gorsze osiągi i gorsze spalanie. A ponadto jest to E90 przedlift, które już się trochę starzeje, jednak LCI wygląda lepiej (ludzie kupują oczami). Ostatecznie, każdy użytkownik dowolnego auta, które się zepsuje - będzie zmuszony pojechać do serwisu. Natomiast fakt faktem, że N43 potrafi przysporzyć kłopotów, o ile nie jest właściwie serwisowany, ale...no właśnie o serwisie. Czy gdyby mechanicy byli nieco bardziej rozgarnięci na temat tego motoru - może byliby w stanie chociaż przekazać użytkownikom, aby czasem przejechali się nieco szybciej i żeby regularnie zmieniali co trzeba. Ale to musiałby być serwis poza ASO, bo w ASO to wiadomo, olej co 30k km i nara. I jak tak będziesz zmieniać olej, to powiedz mi - który silnik to wytrzyma? Każdy w jakiś sposób oberwie.

Jeszcze raz żeby to było jasne - moim zdaniem koszty utrzymania N43 są trochę za wysokie do tego co oferuje. Ale jednocześnie jeśli o niego dbasz i zaadresujesz jego główne bolączki (które ma KAŻDY silnik, nawet B58), to jeździ całkiem spoko - tak jak i z każdym innym autem. Jak patrzę na takiej jednej stronie, to N43 shejtowali, ale jednocześnie N53 wychwalają - a to jest niemal to samo...Choć ten drugi może i bardziej pancerny i mniej narażony na problemy z rozrządem.

Jak kupisz auto zadbane po kimś, kto wiedział co robi (tak jak ja) - to jeszcze sobie pojeździsz autem w fajnym stanie - nawet jeśli będziesz musiał po drodze coś włożyć.

A jak kupisz totalnego paździerza, gdzie ktoś robił tryb longlife, pałował na zimnym - to obojętnie co by to nie było, ciężko to będzie uratować i być może czeka Cię remont generalny.

Po prostu moim zdaniem prawie każda opinia "skrajna" jest przesadzona. Czyli, że dany silnik jest idealny albo że to jest kompletny złom. Widzę to nawet po sposobie wypowiedzi. Ja to bym się prędzej zapytał kim są użytkownicy tych aut co do Ciebie przyjeżdżają na serwis, czy reagują na wszystko w porę, czy normalnie wymieniają jak trzeba? Czy Ty ich poinformowałeś o opcji zainstalowania NOXem, pomogłeś zrobić adaptacje, dałeś jakieś podstawowe zalecenia? Czy też może nie masz po prostu wystarczającej wiedzy na temat tego silnika? Pytam zupełnie normalnie, nie oskarżam ani nic, po prostu jestem ciekaw jak to wygląda od strony mechanika.

Edytowane przez MatiKosa
  • Lubię to 1

icon3.png G30 530i xDrive

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Mam wiedze poniewaz rozebralem pare sztuk od dolu do gory, inaczej w nich nie idzie jak strzelaja panewki. Noxem, oczywiscie tez zakladalem, adaptacje, oczywiscie, wtrsyki nowe, oczywiscie. Ja nie mam klientow co nie dbaja o auta. Bardziej tych co, zamiast zadzwonic do mnie o rade, wpakowali sie w n43 i wtedy jest placz. Nikt w 2024 nie ma ochoty latac co chwile z laptopem, bo to wyglada tak ze mechanik nie wie co robi i pojawiaja sie teksty w stylu, mechanicy sie nie znaja. Poinformowales ich o nexem, 2500zl w aucie za 12tys, poinformowales ich o wtryskach za 10tysi w aucie za 12tys, moze o pompie wody za 2tys, moze o egr za 4tysie, a moze o tym ze to wszystko nic nie da bo i tak, nawet jesli olej co 2tys km beda zmieniali, to sie wywali na panewce przez skopany system smarowania. Tak, o wszystkim wiedza i sprzedaja czym predzej. Wspomiales o n46, tak, co on za bolaczki, czekaj, zadnych. Wymieniasz bo to nie jest skopane tylko zuzyte: rozrzad, uszczelniacze zaworowe, silniczek vvt, zamykach maske, zaslepiasz obd na nastepne 200tys km. Tak, wiem o czym pisze, a was zapraszam na forum e87, czeka na was chlopak, fachowcow od n43, taka klasyka czyli wtrsyki, nox, cisnienie oleju, napiszcie co ma tam sam zrobic..... 

Edytowane przez kkx5
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A jeszcze wam dopisze, jestem takim zjebanym mechanikiem ze kupuje auta bmw tylko po to aby sie nauczyc silnika wiec tak, mialem n43, n46, n45, n54, n55, wszystkie diesle (oprocz m57 bo go nie lubie i nie znajdziecie zadnej mojej wypowiedzi o nim) , lacznie z n47/57, b47/57, jedno, dwu, trzy turbinowe, to chyba cos tam do cholery wiem. 

Opublikowano

Szanuję bardzo mechaników którzy potrafią rozebrać i złożyć silnik - tu potrzebna jest wiedza i doświadczenie. Szanuję bardzo specjalistów którzy potrafią zdiagnozować silnik z wykorzystaniem INPA - tu też jest potrzebna ogromna wiedza i doświadczenie. To są dwie odrębne kompetencje. Która jest ważniejsza? Obydwie są równie ważne. Ale w sekwencji - najpierw diagnostyka a potem naprawy mechaniczne i wymiana części. Ta dyskusja została wywołana przy okazji N43, który jest bezlitosny jeśli chodzi o zachowanie tej sekwencji. Niestety w praktyce tak nie jest. Stad rodzą się legendy miejskie „lece i wymieniam po kolei i nadal nic”. Stąd te sterty wymienionych niepotrzebnie wtryskiwaczy. Stąd wyczerpanie do zera zapasów magazynowych wtryskiwaczy w 2020 roku. No bo jak silnik chodzi nierówno to cewki, świece, wtryskiwacze …. i  rozłożone ręce mechanika. Żeby naprawiać efektywnie współczesne silniki nie wystarczy być dobrym mechanikiem, trzeba jeszcze mieć wiedzę o sposobie sterowania silnika. Ja niestety nie spotkałem jeszcze takiego specjalisty - pewnie mam pecha?

  • Lubię to 1
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

No widzisz, a ja robie i to i to. Silniki, skrzynie, dyfry, reduktory, elektronicznie, mapy, swapy, upgradey itp. Zostalem "zmuszony" do zalozenia strony na face, bez reklamy bo nie jestem tu dla reklamy ale mozna sobie sprawdzic 

X-tech Krzysztof Kapuscinski 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.