E91 wrażenia z jazdy

[Marina_Club]

u mnie też leciał dym ale było to spowodowane narozlewanym płynem w zakamarkach, przez chwilę dawało też z mocowania chłodniczki spalin ale nic nie dotykałem i przestało

[Rivasi]

Termostaty oryginalne z uszczelkami. Przed pojawieniem się tego dymu jeździłem po mieście jakieś 30 minut i tego dymu nie było. Przed wyjechaniem od mechanika auto także zagrzane do 91 C. Czy ten dym mógł lecieć z obudowy katalizatora?

 

bardzo mozliwe ze ci kapie bezposrednio na katalizator tylko podczas jazdy (plyn chlodzacy ze zle dokreconego weza lub mocowania prawdopodobnie) ae wyparowuje bo kat jest nagrzany a wiec masz sucho a podczas postoje plynu nie wycieka po nie ma cisnienia i nic nie kapie czyli dalej sucho... ja tak mialem i miesiac szukalem.

[sebasp]

Raczej od płynu chłodzącego to nie jest. Kumpel był przy tym i mówił ze glikol daje taki słodkawym smrodem. Tu dawało jakby spalonymi klockami hamulcowymi. Może był to zatrzymany proces wypalania DPF'u. Auto w końcu dostało temperatury i tak dalej. Dodatkowo wiatr zrobił swoje.

 

Znalazłem jeszcze podobny wątek być może u mnie jest ten sam problem i to by się w sumie zgadzało.

 

Re: Dym spod maski w e91

 

Postby daniell197 » 28 Dec 2011 22:27

I tak jak myślałem! Jak był wyciek to lało sie po obudowie dpf i tam jest takie wyciszenie w środku z jakiegoś żaroodpornego materiału i się nasączyło olejem i sie nie mógł wypalić.

Mechanik rozebrał to i wyczyścił, mówił że aż skorupa sie zrobiła. Mam nadzieje ze problem rozwiązany zobaczymy czy na 100% jak trochę pośmigam.

[Rivasi]

Glikol ma slodki zapach w formie plynnej, po spalaniu ma bardzo intesywny i drazniacy zapach ktory moze sie kojarzyc ze spalenizna klockow hamulcowych.